Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

aniamaja

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez aniamaja

  1. NICK.............WIEK.......CYKL STARAN......Termin @ wojewodztwo orananana.............25.................4..... ...... ...09.01.2010..... Paula_27...............27.................13........ .....04.01.2010.... jablko...................29.................3.. ....... ....29 .01. 2010...kuj pom aniamaja................29.................3.. ...........31.01.2010...zach.pom staaarająca............26.................3... ...... ...03.02.2010.... xena64...................25.................1........... .. 28.01.2010... Różowa chmurka........25.............2..............02.01.20 10 i nic... krisana.................25.................1............ .01.02.2010..... Beciabe....................23...................6... ............ .......... beznadziejny przypadek 2300.........23...........(10 takich juz powaznych)...04.01.2010 Witam Was! Wrocilam. @, zeby mi nie robic zdanych zludzen, przyszla dwa dni za wczesnie, czyli w srode rano. Zaktualizowalam tabelke. Ja posluguje sie kalkulatorkiem netowym, natomiast teraz mam juz potwierdzenie, ze moja faza luteralna trwa 12 dni. Dzis rano zazylam Isza tabletke Clo...oby pomogly...3majcie, prosze kciuki... Po kolei: Rany, sa uczciwi ludzie na tym swiecie. Portfel w kolejce Gdansk-Gdynia znalazla pewna Pani. Mnie w necie nie znalazla. Po OC (mam auto na Ojca - heh, znizki ;-)) znalazla wlasnie dane Taty, znalazla Go w necie i zadzwonila. NIC nie zginelo. Bylam w ciezkim szoku. W portfelu bylo 80 zl, ale....wiecie, ile kosztowaloby - czasu przede wszystkim) zalatwienie wielu rzeczy... dziekowalam 1000 razy, dalam tej Pani 200 zl znaleznego, do tej pory sie martwie, czy nie za malo....I TEJ PANI DZIEKUJE!!!!!Bardzo, bardzo, bardzo! Wyniki Mojego: qrde, Dziewczyny, zwiazalam sie z 20 latkiem ;-). Ilosc plemnikow w 1 ml. ok. 99,50 mln/ml, ilosc w ejakulacie 298,50... Gorzej z suma plemiczkow o ruchu postepowym...50%, norma wynosi wlasnie >50...ale...pojde w pon. do giny, to sie wywiem reszty.... Za to po 4 godzinach jest ich dalej 48%, wiec... zywotne sqbance. JABLKO, pytalas, czemu teraz robimy badanka nasienia. Moj powiedzial, ze zanim zaczne brak hormony, zanim hsg, czy - potem laparoskopia, inseminacja.... (o in vitro na razie nie myslimy)... to woli On sie przebadac, czy z Nim w miare ok, zebym ja sie nie stresowala bez potrzeby, przeciez pobranie krwi jest bardziej inwazyjne, niz...niz Jego badanie... Podeszlismy na mega luzie. Szybko, sprawnie i bezproblemowo. Za to Go wlasnie kocham. Jablko, staramy sie teraz 3ci cykl. Ale...wiek juz...jaki jest. Moj nie chce byc Dziadkiem ;-), chociaz, i to akurat bez chwalenia Go, wyglada na max. 32 latka. Oboje mamy Dzieci z poprzednich zwiazkow. Dwa cykle, w czasie ktorych sie staralismy, byly monitorowane, wrecz - co do godziny wiedzielismy co i jak. Mnie gina zaproponowala mieszanke Clo+Duphaston. Wzielismy. Mimo, ze owu mam. Powoli zastanawiamy sie nad zrobieniem testu PCT (test po stosunku), czy czasem nie jestem nie wydzielam przeciwcial na Jego nasienie. Prawdopodobnie zrobimy to w lutym, jezeli pierwszy cykl z Clo sie nie powiedzie. Zeby - wykluczac mozliwosci "potkniecia" ;-), z tak blahej przyczyny. Przy wrogosci sluzu, umartwianiu plemnikow, po prostu podjedziemy do inseminacji. Kobieta moze sie "uodpornic" na nasienie partnera na tyle, ze je po prostu "niszczy". My nigdy nie kochalismy sie inaczej niz bez zabezpieczen mechanicznych typu prezerwatywa, bo ja mialam spirale. Zwiazek typu "intensywny", jak tylko widze, to...nie moge ;-). Mojemu sie ta wersja "sadystycznie" podoba, mowi, ze "Ty kill 'em". Bezczel. Kochany Bezczel! To nie jest tak, ze "szalejemy" z ciaza. Ale - psyche swoje, a biologia swoje. Mowia, ze do ciazy potrzebne sa trzy rzecz: zywy plemnik, ladne jajo, drozny jajowod. I zeby zgrac to w czasie! Dwa pierwsze, mamy. Sprawdzimy sluz. Zostanie droznosc. Bo ja za rok "samych" staran, normalna nie bede ;-). BO JA CHCE BYC W CIAZY. Z NIM! Martwie sie, bo ja mam z kolei baaardzo podwyzszona prolaktyne po obciazeniu. 31 x wieksza (norma to 2-5). Ale, poniewaz bazowa mam idealna, lekarze mi to olewaja, na zasadzie "taki moj urok".... nie wiem, w pon. ide z wynikami Mojego R., to chyba wydebie NonProlac. Ponoc, po spirali moga sie czasem pojawic zrosty na jajowodach. Ja mialam tylko 2 lata, ale...kto wie...stad jednym z planowanych krokow (kwiecien) jest hsg. Mysmy byli pewni, ze pierwszy cykl i juz :-(. Wybralismy wszystko, wozek, lozeczko, imionka, wanienke, 100001 innych gadzetow, heh, Moj to autem jechal do sklepu baze do fotelika przymierzyc. Dostaje okres...i wyje. Bardzo mi ciezko... Pozdrawiam Was, Dziewczynki..i...UDA NAM SIE!!!!!!!!!!!!!!!!!
  2. Hejk@! Na gigancie mam neta... Bylismy dzis na "meskich badaniach", podeszlismy na wesolo, juz po, wyniki odbierzemy jutro poznym popoludniem, moze w czwartek rano. Za to: Jeszcze sie poskarze :-( Z tej radosci generalnej, ze w koncu ta Swoja Giebe Zlosliwa i Kochana widze (nie swoja w lustrze tylko Mojego Chlopa , ze sie w koncu nie klocimy (my tylko via tele mamy akcje), ze juz po badankach, ze...wiele innych powodow... Pojechalismy sobie kolejka na tescik, zeby uniknac korkow i w tej durnej kolejce, nie wiem jakim cudem, po raz pierwszy w zyciu...ZGUBILAM PORTFEL!!! A w nim: dowod, prawko, dowod rej od auta, z 10 kart lojalnosciowych i 4 platnicze. Karty poblokowalam . Teraz jestem "no name" :-(! Drogie mielismy te badanie... Ulzylo mi sie, jak sie wyzalilam... Pozdrowki wielkie!
  3. Jeszcze ja ;-) I sprzatanie i pakowanie mi nie ida, ja chce, zeby bylo juz RANO!!! Ja wlasnie nie qmam tej kwestii: skoro luteina/duphaston - sa zarowno na utrzymanie ciazy jak i na @, to jak nie odstawie, to nie zaszkodze, ewentualnie podtrzymam, a jak ciazy nie bedzie - to i tak @ przylezie... ...to jest wlasnie przyklad kombinowania...;-)! Beznadziejny przypadek, uszy do gory...zmien doktora...pogadaj, poszukaj innych opcji, moze warto od razu do jakies kliniki leczenia nieplodnosci? Zgadzam sie z Toba, ja tez wszedzie widze ciaze, wozki, niemowlaki, obled! JA TEZ CHCE! Paula - zainspirowalas mnie...plytkami. Wracam i bede sprzatac!!! Az do "robot produkcyjnych". Tylko na monitoring bede latac :D! Rozowa chmurka, na pekanie pecherzykow sa zastrzyki typu Pregnyl. Sama Clo stymuluje owulacje. Nie tlumaczyl Tobie lekarz? Miala na wyjezdzie lapa, bo mi padl, chyba, ze znajde gdzies punkt napraw. Teraz korzystam z PCta Pierworodnej, okupujac Jej pokoj ;-). Wyrodna Matka, prawda? ;-) Pozdrowki wielkie!
  4. Topor zakopany telefonicznie....alez ja Go kocham :D!!!!! Juz za 17cie godzin ta Wredna Giebe zobacze!!!!!!!!!! Mnie tez temat luteina/Duphaston bardzo ciekawi.... Ja wchodze na Clo/Duphaston od nastepnego cyklu. Duphaston mam przepisany 2x1 od 13 dnia cyklu (ja mam owu 11-max 12 dc, poza tym bede miala monitoring). I teraz zalecenie mojej giny: brac 10 dni, potem odstawic...jak przez trzy dni nie bedzie okresu to do Niej na wizyte. A tez sie boje, ze te trzy dni przerwy moga zaszkodzic w razie ciazy, ty, bardziej tak wczesnym. Czytalam kilka razy, ze tak wlasnie bywalo...teraz sie martwie. Tym bardziej, ze Duphaston jest zarowno na niedomoge cialka zoltego, jak i na wczesne poronienia... Chyba bede brala dluzej, np. do 28 dnia, zrobie test i dopiero odstawie... Niby nie powinno sie samemu leczyc, ale boje sie owych trzech dni... Ma Ktoras z Was Dzialaczki (alez mi sie to okreslenie podoba ;-) ) doswadczenia z Clo/Duphastonem? Pozdrowki wielkie!
  5. A ja? Za Chlopem, do Chlopa, choc aktualnie "stan wojenny" ;-). Ze wzgledow zawodowych rozjechani mi strasznie... Niby jutro jedziemy do Invicta na meskie badania, ale - ja wiem, czy dojedziemy...zobaczymy... I na "trening" przed godzina zero, czyli owu jade :D! A co! Zamierzam Mu za to potruc kilka dni glowe, moze do piatku... I wroce juz z @ ;-). I bede zbierac sily (wspomagane clo) na "roboty produkcyjne" ;-)! Nie moge sie doczekac.... Na razie to chcialabym co nieco posprzatac, bo dobrymi checiami jest pieklo wybrukowane...NIC dzis nie ruszylam - siara jak nic ;-)! Pozdrowki wielkie!
  6. Heh...ja to generalnie musze posprzatac, bo jak chodzic nie ma, a poza tym, wywiewa mnie jutro na kikla dni... Wroce chyba w piatek, moze juz bedzie @, wiec zostanie tylko ok.10-11 dni do "robot produkcyjnych" ;-)! Wspoluczuje Xena przezyc...najwazniejsze, ze znow mozesz sie starac... Jakos "nie lubie poniedzialkow" - smetny mam i nastroj i pogoda za oknem niesprzyjajaca...a jak tam u Was? Pozdrowki wielkie!
  7. NICK.............WIEK.......CYKL STARAN.......TERMIN SPODZIEWANEJ @ orananana......25.................4..................... ...09.01.2010 Paula_27........27..................13.................. ...04.01.2010 aniamaja........29.................3.................... ...02.02.2010 To ja siebie na dol przerzucilam, bo ja czekam na @ zeby wdrozyc schemat lekow i...zaczac dzialac, a termin okresu podalam juz lutowy (oby nie przyszedl!!!). Paula, a badania hormonow robilas? Czasem tam tkwi podstawowy problem... Masz racje - PEWNIE, ZE ZAJDZIEMY!!! Uzywacie jakis kalkulatorow plodnosci, innych wynalazkow typu wiesiolki, etc (jak ja - hihihi...)? Pozdrowki!
  8. Tabelka ;-) Nie mozemy sie obyc bez tabelki, prawda? NICK.............WIEK.......CYKL STARAN.......TERMIN SPODZIEWANEJ @ aniamaja........29.................3.......................02.02.2010 Dopisywac sie moje Panie i sie blizej przedstawic!!!
  9. ...i mi wyslalo w polowie z rozpedu ;-). Gdyby ktos mi powiedzial pare miesiecy temu, ze bede schizowac z powodu braku ciazy i dostania @, tobym chyba wysmiala...a jednak! Marwie sie! To moje jedyne praktycznie zyczenie na Nowy Rok: zajsc w ciaze i urodzic Zdrowa Dzidzie! Wam zycze tego samego! Pozdrowki wielkie!!!
  10. Hej Paula! Ten cykl bez "dzialan, dwa poprzednie zakonczone niepowodzeniem, czekam na @, bedzie ok.08.01.2010 i...zaczynam 3ci cykl, tym razem z Clo/Duphastonem. Moj Pan ma 05.01 badanie nasienia. Tez w ramach postanowien noworocznych "na fali" zabralismy sie do dzialania "konkretniej". Mam juz corke, lat 9, z poprzedniego zwiazku, proby udane za pierwszym razem. Moja Druga Polowka tez ma dzieci, a teraz - razem - nam nie wychodzi... Myslalam, ze to przez za wysoka PRL po obciazeniu, ale - bazowa mam idealna, a poza tym, trzy cykle mialam monitorowane, owu jest, wiec nie ma co sie bawic bromem w moim przypadku - opinia lekarza... Sama mam watpliwosci, czy nie warto byloby tego zbic. Ale - wysoka PRL moze blokowac owu - a ja ja mam, a na ewentualna niedomoge cialka zoltego mam miec Duphaston... Przez dwa lata mialam spirale, wyciagnelam w pazdzierniku, boje sie, czy czasem mi sie zrosty nie porobily. Gina czeka do marca, wtedy lapatoskopia lub samo hsg, zdecydujemy pozniej... Wiem, ze staramy sie krotko. Ale...mozna sobie tlumaczyc, gadac, ja bym chciala JUZ! Smetnie mi, plakac sie chce, jak @ nadchodzi...pewnie czesc z Was to przerabiala...
  11. Witaj 3bitt! To juz moj chyba III watek w tym samym obszarze zainteresowan, ale... nie widze przeszkod, zeby poplotkowac, pogadac i powspierac sie nawzajem w jeszcze jednym... Tak, mam nadzieje i co najmniej ciaze w 2010...i to wielka! Czekam na @, zeby sie potem zabrac znow "do roboty" ;-)! Moze jako Zalozycielka rozwiniesz topic? Pozdrowki wielkie!
  12. STARAJACE SIE: Nick....................WIEK..........ILOŚĆ CYKLI....................DATA@ Myszka24..............26..............ok.31............. ...........24.12.09 malutka8686.........23.................................. ..........24.12.2009 laura33................33..................9............ .............03.01.10 martacs................29............................... .............05.01.10 majka242..............29................................ ...........06.01.10 mała_81...............28..................6............. ............16.01.10 edith26................26.................16........... ..............17.01.10 aniamaja..............29..................3...........................02.02.10 Ania_29................29.................10............ ..............15.02.10 BRZUSIOWE MAMY: nick............wiek..ilość starań..tydzień...poród...........imię Iwona77.......32..........4...........36........03.02.10 .....Maja smieska1......23..........3.......... 34....... ..luty2010.....Blanka kruszynka173...24........3...........17.........8.06.201 0............ labudka82......27.........15..........17......09.06.2010 Klaudia/Szymon dula.............26..........8...........18........10.06 .2010Julia/ ? EsiaSmH .......22..........2...........17......13.06.2010.Nadia/ Samuel Fridka..........29.........11............6............ ..Karol/Lenka.......... MAMUSKI: NICK..........IMIĘ .........DATA.........WAGA .......WZROST......PORÓD frezyjka....Piotruś......28.09.09.......3970....... ..54............sn czula........Malinka......06.10.09.......3100...... ...53............. klapaucius26.....Szymon.....03.11.09....3000........50.. .........cc chcedzidzie................????...........?????....24.11 .09 ..Wiktor/Julian koniczyna30.....Bartosz...12.12.09...3720..........61... .........sn szoja..................????..........?????.......???? ...........? Witam! Bez pytania, z okazji Nowego Roku, chcialabym sie do Was przylaczyc... Ten cykl bez "dzialan, dwa poprzednie zakonczone niepowodzeniem, czekam na @, bedzie ok.08.01.2010 i...zaczynam cykl z :-( Clo/Duphastonem. Moj Pan ma 05.01 badanie nasienia. Tez w ramach postanowien noworocznych "na fali" zabralismy sie do dzialania "konkretniej". Mam juz corke, lat 9, z poprzedniego zwiazku, proby udane za pierwszym razem. Moja Druga Polowka tez ma dzieci, a teraz - razem - nam nie wychodzi... Myslalam, ze to przez za wysoka PRL po obciazeniu, ale - bazowa mam idealna, a poza tym, trzy cykle mialam monitorowane, owu jest, wiec nie ma co sie bawic bromem w moim przypadku - opinia lekarza... Przez dwa lata mialam spirale, wyciagnelam w pazdzierniku, boje sie, czy czasem mi sie zrosty nie porobily. Gina czeka do marca, wtedy lapatoskopia lub samo hsg, zdecydujemy pozniej... Wiem, ze staramy sie krotko. Ale...mozna sobie tlumaczyc, gadac, ja bym chciala JUZ! Smetnie mi, plakac sie chce, jak @ nadchodzi...pewnie czesc z Was to przerabiala... Mam nadzieje, ze przyjmiecie mnie do swego Grona...i zarazicie ciaza ;-)! Pozdrowki wielkie!
  13. To mamy podobnie ;-) Ja z kolei najbardziej wyczekuje na info od Dziewczyn, ktorym sie udalo i zafasolkowaly...ciesze sie Ich szczesciem i wymawiam sobie od razu, ze sooner or later - mnie tez sie uda! Bardzo chciec to moc. I jush! A z kolei posty "nie tym razem" slicznie mi pokazuja, ze nie ma sie co poddawac, ze byc moze juz ten nastepny raz bedzie "trafiony-zatopiony"! I podoba mi sie - ze nie jestem sama... Pozdrowki dla Was!
  14. Witam w niedzielne popoludnie... Ehhh...ja chyba w srode pojde na beta, bo mnie z niepewnosci zezre . O niczym innym nie mysle, a zyc trzeba... U nas z kolei "wewnetrznie" wszystko w porzadku, nie wiem jednak, czy nie za wczesnie zakonczylismy staranka (wyczekiwanie na dziewczynke wiec dwa dni przed owu finito) , poza tym - nastawienie psychiczne u mnie (ze MUSI sie udac!) - czy mnie to nie przyblokowalo... Poza tym, pierwszy cykl staran, moje urodzinki, etc...to zbyt piekne, zeby sie udalo.... Do okresu mam jeszcze troche czasu - sobota/niedziela ma byc...ale... jajniki mnie pobolewaja, wczoraj mialam niesamowite wzdecie, jakies rewolucje w jelitach - przelewanie, etc. (alez romantyczne tematy - fuj!)...wychodzi na klasyczny PMS...juz mi sie plakac chce... Bo - wiadomo, jak to jest: niby juz teraz czuje sie, jak modelowy okaz PMS-u, ale...nadzieja umiera ostatnia... Nie wiem zreszta, czy to PMS - szczypia mnie sutki, boli raz jeden jajnik raz drugi, dziwnie jakos, jakby podbrzusze nie nalezalo do konca do mnie, w glowie mi sie kreci. Mam napady goraca i spie po 15 h na dobe...i zre! A jak zlosliwa @ przylezie - no coz, mamy grudzien, styczen, luty, itd... Nie poddam sie - o! A jak zajmujecie sobie czas czekaniem? Wiadomo, czas nie...wiec nie stoi, ale...ja nie moge sqpic za specjalnie na niczym innym... Sprzatac sie boje (bo sie przedzwigne ;-) ), gotowac mi sie nie chce, bo mam lenia pospolitego, w tv nic ciekawego, Cora u babci sie zainstalowala na weekend...a ja kanape salonowa rozlozylam i zalegam... Jak zajmujecie siebie same, zeby NIE myslec - czy sie udalo czy nie? 3mam kciuki za wszystkie Oczekujace na Cudowne Dwie Kreseczki! Pozdroweczki!
  15. Witam Dziewczynki! Pytanko, bo po glowie mi chodzi i chodzi... Planujemy, ale bez przesady, bez presji i stresu...pierwszy cykl staranek ;-) Proby odbywaly sie w czwartek i piatek rano (9/1 dc)...w sobote wieczorem/niedziele rano (11/12 dc) byla owu.... Okres mam dostac 21-22 listopad... Jakie mamy szanse, ze nam sie udalo? I...z niesmiala nadzieja na Coreczke? Bo juz mi sie wszystko merdac zaczyna ;-). Aha! I kiedy najwczesniej moge zrobic beta hcg? Pozdrawiam i serdeczne dzieki za odp.
  16. Witam! Dziewczyny, im wiecej o tym mysle, czytam, tym bardziej nic nie wiem... Od jakiegos czasu nie moge zajsc w ciaze, badanie hormonow wykazalo, ze co prawda PRL'0, czyli bazowa to 8,35, ale po obciazeniu wynik PRL '60 to 276,2 co oznacza ponad 33-krotny wzrost. Toz to hiperprolaktynemia czynnościowa i to wcale nie lagodna. Ja sie od zawsze latwo denerwuje, bardzo wszystko przezywam, wiec - jezeli to "hormon stresu" to spokojnie tak mogl wyjsc. Poniewaz 3 ostatnie cykle mialam monitorowane, to wiem, ze pecherzyk za kazdym razem ladnie dojrzewa, ladnie rosnie, peka przy wielkosci ok 22 mm. W zwiazku z tym dostalam Clostilbegyt - od 3go do 7go dnia cyklu i Duphaston od 13go do 23 dc. Clo biore od wczoraj. Cykle mam 23-dniowe, owulacja 11 dnia, faza luteralna 12 dni. Praktycznie jak w zegarku. Ufam temu lekarzowi, ale...czy nie powinien sie sie jednoczesnie zainteresowac moja prolaktyna? I czy tak wysoka PRL nie utrudnia jednak pekania? Niby po owu widac plyn w zatoce Duglasa... Bardzo prosze o porade... Aha! Nasienie Partnera - swietne, wiec problem jest gdzies "ze mna". Czy brak ciazy moze byc spowodowany tak wysoka prolaktyna po obciazeniu. Pozdrawiam serdecznie i dziekuje za odpowiedz!
  17. Witam! Dziewczyny, im wiecej o tym mysle/czytam, tym bardziej wiem, ze nic nie wiem :-(. Od jakiegos czasu nie moge zajsc w ciaze, badanie hormonow wykazalo, ze co prawda PRL'0, czyli bazowa to 8,35, ale po obciazeniu wynik PRL '60 to 276,2 co oznacza ponad 33-krotny wzrost. Toz to hiperprolaktynemia czynnościowa i to wcale nie lagodna. Ja sie od zawsze latwo denerwuje, bardzo wszystko przezywam, wiec - jezeli to "hormon stresu" to spokojnie tak mogl wyjsc. Poniewaz 3 ostatnie cykle mialam monitorowane, to wiem, ze pecherzyk za kazdym razem ladnie dojrzewa, ladnie rosnie, peka przy wielkosci ok 22 mm. W zwiazku z tym dostalam Clostilbegyt - od 3go do 7go dnia cyklu i Duphaston od 13go do 23 dc. Clo biore od wczoraj. Cykle mam 23-dniowe, owulacja 11 dnia, faza luteralna 12 dni. Praktycznie jak w zegarku. Ufam temu lekarzowi, ale...czy nie powinien sie sie jednoczesnie zainteresowac moja prolaktyna? I czy tak wysoka PRL nie utrudnia jednak pekania? Niby po owu widac plyn w zatoce Duglasa... Bardzo prosze o porade... Aha! Nasienie Partnera - swietne, wiec problem jest gdzies "ze mna". Czy brak ciazy moze byc spowodowany tak wysoka prolaktyna po obciazeniu. Pozdrawiam serdecznie i dziekuje za odpowiedz!
×