Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

aniamaja

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez aniamaja

  1. mc-dulka, nie no jasne, ja tez tak sobie sadzam, Mlody to kochac ;-). Albo, wrzucam Go sobie na ramie a Maja stoi z tylu i z Kasjankiem pogwedzie, ale sie wtedy cieszy...jednak dziec do dziecia zawsze ciagnie. Karuzelka, owszem, coraz dluzej teraz Malego fascynuje. My mamy taka: http://allegro.pl/fisher-price-karuzela-pilot-lampka-rainforest-i1349315936.html Faktycznie, pilot fajna rzecz ;-)
  2. Kisza, ja tez poprosze o muzyczke dla Maluchow, moj sie zapowiada na "melomana" ;-)! Z tych od m1m2, Kasjan najbardziej lubi: Baby's Ave Verum Corpus. Ja tez ;-)! Rany, ale pogoda - pada snieg, zawieje, zamiecie, sie czuje okropnie - bo nie mamy jak wyjsc z domu... :-( A ja jestem za dotlenianiem Maluszkow...a tu doopa!
  3. Filipinka - dzieki sliczne! Moj wciaga max.130. Tyle, ze najdluzsza przerwa to 3,5 godziny, w nocy - jak ten kogut we wsi - zegarek ma w dupci - dokladnie co 3 godziny. 3 razy w zyciu przespal ciagiem 4 do 4,5 godziny. Moj to tak: spac; wstac; jesc; zabawa; przebrac; spac - i tak w kolko ;-). Czasem...przed spaniem, dojesc jaka 60ke ;-). Kupa, raz-dwa razy dziennie. Jak widze, ze sie meczy, steka, to dam czopek raz na jakis czas, wtedy - qpa taka, ze caly do przebierania. Jak sie bawicie z Maluchami? Bo my: * spiewam Mu (mam koszmarny glos - milosc Dziecka jest bezwarunkowa, bo nie placze) * grzechotka i stymulacja na macie (mata na razie srednio interesuje). Grzechotki zaczynaja Mlodego krecic, wodzi wzrokiem 180 stopni. Plus palak z zabawkami na lezaczku, ale - tylko jak ktos nim buja ;-) * chodzimy po calym domu i ogladamy rozne sprzeta; bezkonkurencyjne sa - obrazy - mam sporo w domu oraz - sufity ;-) * Maja czyta Kasjankowi bajki - czesto wtedy zasypia ;-) * klade Go sobie na piersiach i swiat na brzuchu oglada; to samo rano na lozku * rozbieram do bodziaka, bez pieluchy, daje tylko skarpetki i hula "swobodnie". Najczesciej przed kapiela, do pierwszego obsikania sie/mnie/kocyka/kanapy (mam skory na szczescie, sladow brak ;-)), etc. Wtedy masaz oraz pokazuje Mu - ze ma raczki, nozki, glowke, dlonie, stopki, nosek, usta, uszy, oczy...wsio po kolei! * jak zaczyna gugac, gaworzyc, to odpowiadam podobnymi dzwiekami i wydaje inne. Albo - gadam jak do doroslego - "co Ty nie powiesz?", "co Ty dajesz?" "nie moze byc"... ;-) Problem swojego porannego prysznica i roznych zabiegow pielegnacyjnych - balsamy, oliwki, etc - rozwiazalam tak: biore lezaczek do lazienki, sadzam Kasjana, wchodze pod prysznic. Wychodze - On sie cieszy - ja sie bardziej smieje, bo z tej kabiny to sie wylaniam jak panna na peep-show ;-). Gadam do Niego - z zainteresowaniem mniejszym lub wiekszym kuka na mnie...ale, jest spokoj, bo ja rano co najmniej pol godziny potrzebuje - rytual! Wieczorem jest latwiej - Pacjent juz wtedy spi... AgulinaS - daj lyka!
  4. Dziewczyny, rzucicie prosze link do "Konika PF" - zeza mam, wczoraj widzialam, dzis odszukac nie moge. Musze "Ojcu Mojego Dziecka" :P wyslac co Synkowi na Swieta zakupic. Ja Zyrafke, Tata to, teraz szukam pomyslow dla Babci i Dziadka. Heh...i ubran znow potrzebujemy, kupilam niedawno 4 body, to... juz po Nich, Chlopak mi sie wylewa ;-). Ubrankami tez zajmuje sie ja, inaczej Biedne Dziecko by bylo ;-)! A macie jakies pomysly, co mojej 3klasistce kupic? Czarna dziura... Zawsze sie pytam, ale...na Swieta moglaby byc suprice... ;-) Co kupie Mojemu Duzemu Chlopcu - nie mam pojecia :-( - HELP!
  5. A co do prezentow swiatecznych dla naszych najmlodszych - Kasjan jako jeden dostanie: http://allegro.pl/oryginalna-zyrafa-sophie-vulli-breloczek-i1343689721.html Juz kiedys, przed ciaza o tym czytalam, mam ochote sprawdzic, skad owa szalona popularnosc tej zyrafki ;-)!
  6. Hejka! Sa zielone Pampersy - na pewno! Co do wagi : Kasjan urodzil sie 2 tyg. za wczesnie, ja bylam na monitorowanych cyklach,data zaplodnienia to 18.01.2010. Rokowana waga urodzeniowa byla ok.4100-4200 gr. Ze Mlody "wyszedlbyl" wczesniej ;-) - to wazyl 3550. 30.IX.2010. 29.10. z kolei wazyl juz 4850! Mowili, ze nadgania to, czego nie doczekal ;-)! Przez pierwszy miesiac byl na piersi + flaszka awaryjnie (na NAN 1). Na szczepieniu wazyl 5340 - 12.11.2010, na bilansie dwumiesieczniaka - 29.11. - 5930. W drugim m-cu, flaszki bylo coraz wiecej, cycka coraz mniej. Dwa dni przed skonczeniem 2 m-cy - podziekowal za cycek. Ale - dlatego, ze to Leniuch jakich malo - z flaszki tez prawie czeka, az samo poleci! Ciagnac nie chcial i juz! Teraz jest na Bebilonie 1. Jak dla mnie, w tym momencie wazy najmarniej owe 6300, czuje to "w rekach", widze po ubrankach. Moze nawet i 6500. On generalnie "kawal Chlopa" ;-). 28.12. mamy szczepienia, wtedy go zwaze. Bedzie pewnie kolo 7ki ;-)! Pozdrowki!
  7. A co cen Pampers Premium: w 3 jest 60 sztuk. Cena - przecietnie - 45-49 zl, zaleznie od sklepu. Teraz kupilam za 39,99 w Selgrosie. Poprzednio promocja byla w Netto. Obecnie - ok. 41 zl - sa w Rossmannie. Corke wychowalam na Pampers Premium - prawie 10 lat temu, wtedy paczka byla fioletowa. Kwestia chyba "zaufania mamy" - czyli mnie, do tych pieluch. A tak poza tym - jak Male zrobi porzadnie - to nie ma zmiluj, nawet najlepsza pielucha nie wyrobi. Moj dzis dal taki popis, ze tylko kombinowalam, jak sciagnac body, zeby glowki gowienkiem nie ubrudzic :P! Caly do przebierania. I do umycia w zlewie, chusteczkami to tylko "najgorsze" zebralam ;-)! Uwielbiam swojego Synka ;-)! Coreczke oczywiscie tak samo! Swojego Chlopa tez uwielbiam - bo ostatnio jest BOSKO! HA! Milej niedzieli!
  8. Hejka! Marysia, ja uzywam Pampersow, ale wylacznie Premium - tych bialych. Sa genialne, a Mlody nie mial nigdy nawet pol kropki na dupci! Wczesniej mialam Huggies Newborn, ale - te to tylko smignely ;-). Tyle, ze ja Go namietnie smaruje Alantanem na zmiane z Bephantenem. Wiec moze to jest zasluga, ze dupka jak z zurnala ;-)! O tych sleep&play slyszalam negatywne opinie, ze za bardzo "plastikowe"...nie wiem, ale - boje sie kupic ;-)! A co do rozmiaru: Kasjan mial ok.5 kg - jak stwierdzilam, ze te 3-6 kg - sa przymalawe. Na sile ;-), przy mega-czestych zmianach - wykonczylismy Teraz wazy ok. 6300 (dzien mlodszy od Twojej Corci ;-)), i jedziemy od dawna na tych trojeczkach ;-). O wiele wygodniejsze. Wspominalam kiedys na forum - mnie Rodzinka zarzucila pieluchami 2 (zielone Pampersy) - 4 paczki sprzedalam na Allegro, wiec - i tak, mimo, ze byly, nie mialam szans ich sprobowac, zostalismy "wierni" bialym Premium. Spokojnie wiec mozesz przejsc na rozmiar 3, wygodniej bedzie Wam Obu. Pozdrowki!
  9. Dziewczynki "Butelkowe", jak sobie radzicie z "dopajaniem"? Moj Kasjan na kazda herbatke i na wode reaguje wrecz odruchem wymiotnym - flacha mleczna li i tylko... A glukozy Mu dawac nie chce, zeby do slodkiego nie przyzwyczajac. Macie jakies inne pomysly/wskazowki? Pozdrawiam wieczornie,
  10. Kisza, dzieki! A ja Twoich fotek nie dostalam :-( Dziewczyny, w szkole - lacznie z droga (4 godz.) zeszlo mi od 0900 do 1600. Alez steskniona wrocilam :-(... A Mlody 5 godzin z tego przespal ;-)! Ide sie patrzec na Niego, jak znow przysypia! Buzka!
  11. Hejk@! U nas zawieje i zamiecie - brrr...a jutro musze jechac do szkoly. 140 km :-(. Na spacerze juz 5 dni nie bylismy :-(! Maly pierwszy raz ma zostac z Babcia - juz mi sie chce plakac :-( Co do chrzcin - ja planuje pozna wiosna - jak bedzie ciepelko, jak Kasjan bedzie wiekszy. Ubranko? Prawdopobnie bedzie "na gentelmana" - biala koszulina, spodnie "gajerowe", taki "maly luzak" ;-) A co do - jak to okreslacie - "randkowania" ;-). Ja po tej cesarce - to mialam taka chcice, ze shock ;-)! Praktycznie ze mnie "nie lecialo" az tak, wiadomo, uszkodzen "wewnetrznych" brak :P, rana mnie nie bolala juz od 3ciej doby....wstyd sie przyznac, ale...Kasjan urodzil sie w czwartek w nocy -30.09, w nastepny czwartek w nocy 7.10 dopadlam Mojego, jakbym Go rok nie widziala ;-)! A w czwartek przed samym pojsciem do szpitala, tez Swojego znapastowalam, bo - myslalam, ze bedzie cholera wie, jak dluga przerwa.... ;-)! I - pamietam, ze mialam przeblysk, ze mimo - iz dalej wygladam jak w 6tym m-cu, to jednak bez Malucha w brzuchu...wygodniej :P! Kasjan spi i spi...az mi smutno, bobym z Nim pogadala. Uwielbiam ten szczerbaty usmiech, jaki jest skierowany w moja strone, jak sie Chlopak wyspi, naje, jest przewiniety i sie bawimy np. na lozku ;-)! Opieram Go o poduszki tak na pol lezaco i gruchamy do siebie. Z Maja najczesciej! Jak sobie pomysle, ze jutro mam Go zostawic, to mnie az telepie z rozpaczy. A jechac musze. Jak Go zostawiam ze Swoim R. - to takich oporow nie mam, dostalam tez "tajne infosy" od znajomych - ze moglby na SuperNianie startowac, tak ladnie i fachowo sie Synem zajmuje...przewija, karmi, ubiera, rozbiera, nosi, gada, zabawia ;-)! Fakt, w nocy tez wstaje do Malego, doszlam ze soba do takiego luzu, ze budze sie bardziej "kontrolnie" niz "nadzorczo" jak na poczatku ;-)! Jak zostali dwa tyg. temu pierwszy raz sami, to tylko ja dostalam opierdziel, ze dzwonie za czesto co u Nich. Przyrzekam, ze za kazdym telefonem bylo co najmniej 15 minut przerwy :-)! Pozdrowki, Dziewczynki!
  12. Podczytuje Was - spox! Znow dostaniesz 6w1. Masz na internecie dokladne grafiki szczepien na profesjonalnych stronach. Dodatkowa dawka polio w pierwszym szczepieniu - jest zgodna ze standardem ogolnoeuropejskim. A jezeli chodzi o "szkodliwosc szczepionki". Np. polio tradycyjne ma kilka tysiecy antygenow, a polio w skojarzonych - kilka sztuk - przy udowodnionej rownorzednej i wyzszej skutecznosci. Nie bez znaczenia jest fakt, ze kazda ze skojarzonych jest oczywiscie szczepionka bezkomorkowa! Jedyne, co zaleca producent - to pojscie od poczatku do konca tym schematem, ktory sie wybralo na poczatku, tzn. skoro wybralas program na 6ke - to sie go trzymaj ;-)! Pozdrowki!
  13. Kami, slicznie dziekujemy za zyczonka! Pierwsze imieninki w zyciu ;-)!
  14. Ooooj, mi Kasjan tez o 180 priorytety zmienil, a Corka rowniez na tym skorzystala... W 110% pozytywnie! Ja tez - czuje, ze mam dla kogo zyc, starac sie, rozwijac.... Heh...wiem, ze nie w tydzien, wazne - zeby do celu toto sie toczylo ;-)!
  15. Kasjanowi tez normalne kupki leca, ale - czasem Im sie cos przyklinuje, wtedy czopek spox... Qrde, wlasnie atakowalam Mlodego herbatka koperkowa, obrazil sie ostro na mnie, za diabla nie chce Mlody nic innego niz mliko... ;-)
  16. Kisza, pocieszylas mnie nieco z Twoim nadbagazem ;-). Co prawda, po powrocie ze szpitala, wazylam 87 kg. W dniu porodu 90! - odliczajac Malego, wody, lozysko - to wrocilam grubsza ;-)! Teraz, na spoxie zlecialo te fuckin 7 kg - ale co z reszta? Do wagi z pierwszej wizyty u gina (5ty tydzien ciazy) - to brakuje mi - 7 - mam wpisane 73 kg. Ja jestem wysoka, 176 cm, w tej wadze bylo moze i ok, ale - moja wymarzona jest owe 65 kg (na poczatek ;-)). W koncu - kobieta po 30ce ;-), z dwojka dzieci, nie-mezatka :P!, powinna jakos tam wygladac, prawda? Tym bardziej, ze moje zycie po urodzeniu Kasjanka sie zmienilo, do plywania na morzu juz nie wroce (nie zamierzalabym zreszta!) - po macierzyskim - od kwietnia 2011 musze zaczac szukac pracy...stoje wiec na poczatku drogi zawodowej rowniez ;-)! Poza tym, dla Mojego sie chce postarac ;-). Aha - byla swojego czasu dyskusja o wieku - Moj tez 11 lat ode mnie starszy - On rocznik '69, ja '80. A wyglada Sqrczybyk na 35 max!!! :P! Zycie nie jest sprawiedliwe ;-)!
  17. Asiulek, jak Kasjan mial nieciekawa mine i problemy z klockiem, wystarczyl czopek glicerynowy - 10 minut i po problemie... Probowalas moze? Zachowal sie zreszta jak "twardziel", bo przy wpychaniu czopka w zadek nawet nie steknal ;-)!
  18. A ja mam wode "Mama i ja". I tylko ta, awaryjnie bylabym w stanie zakupic Zywca - ale, do tej pory nie bylo potrzeby. Za to, zarowno z Corka, jak i teraz z synem, wody tej nie gotuje wczesniej, ot - podgrzewam do temperatury "pitnej". Ani jednemu, ani drugiemu nic nie bylo, chociaz - sytuacja o tyle inna, ze Maja byla na piersi 8 m-cy, a Kasjan od poczatku jest dokarmiany. Zoladek ma widocznie (ODPUKAC!!!) jak slon ;-)!
  19. Czesc Dziewczynki! Sto lat znow Was nie widzialam, czasu chronicznie brak... Mlody juz "ponad dwa miesiace" ;-), skoczyl we wtorek ;-)! Wazy 6 kg, zdrowy, wesoly, calkiem qmaty! Nabral maniery marudzenia miedzy kapiela a spaniem - ale, Moj znalazl na Niego sposob - zamiast sie rozczulac, to rzucic odlogiem do lozeczka, pospiewa sobie sam - wcale nie zalosnie, pokreci mlynki witkami i...sam zasypia ;-)! Spokoju po calym dniu tarmoszenia Dziecko potrzebuje - O :P! Cycka odrzucil definitywnie, a mi z tych stresow pokarm zanikl z dnia na dzien :-(. Mialam depreche, ale sie pozbieralam... U nas - dalej srednio....zobaczymy...za duzo problemow ostatnio - roznych - to sie przenosi...przekichane... Niby, co nas nie zabije, to wzmocni...sprawdzimy... W szkole, jestem gleboko w czarnym zadzie - odleglosc, a poza tym, jestem sama z Dzieciakami teraz - ciezko sie zorganizowac na wyjazd takiej zimnicy...brrr! Powinnam oddac idex do 17.12. - pojde blagac Dziekana o przedluzenie np. o miesiac... 3majcie kciuki, nie usmiecha mi sie powtarzanie 3go roku :-( Juz 3 dni na spacerze nie bylismy, bo latanie w temp. - 10, to dla nikogo zadna przyjemnosc... Poniewaz z karmieniem juz doopa, postanowilam sie odchudzic - owe 15 kg nadwagi mnie dobija. W lustro patrzec nie moge... A jak zobaczylam siebie na zdjeciach - maskara...a w spodnie to wchodze do polowy ud... Jest na wadze 79,6 - ma byc 65 kg!!!Bo o 60ciu boje sie na razie nawet marzyc... Zakupilam sobie wczoraj: http://www.megapower.pl/olimp-cla-zielona-herbata-plus-lkarnityna-60-kap-p-2775.html Plus herbatki - na spalanie, na trawienie, z l-karnityna. A dzis, wielki dzien - bo od 1700 zaczynam: http://www.domzdrowia.pl/65813,bodypure-24-aromat-cytrynowy-4-saszetki-.html Bedzie sie dzialo klozetowo, juz kiedys to mialam! Potem, plan przewiduje http://www.tanie-leczenie.pl/apteka-produkty/olimp-therm-line-forte-60-kapsulek-4305.html osCsid=6d2c18156fc89344c6f2114517d0a47e A na koncu zamierzam wskoczyc na Alli - ja to znam jeszcze ze Stanow, jak u nas tego nie bylo - dla mnie to byl megahicior - i bez efektu jo-jo!!! Za moje odchudzanie tez 3majcie kciuki!!! Zamierzam wieczorem przed kapiela sie "obmierzyc" - wielki biust (chyba G :-( ), brak talii, zada, udziska jak dwie kolumny...zdolowac sie do konca i oczekiwac efektow!!! I, generalnie, to czuje sie jak wiesniara ostatnia, w starym dresie, kabzon zwisa, doopa jak szafa, nieumalowana (bo i po co), na glowie nie wiadomo co....jeszcze walkow i peta w szczerbatej japie brakuje i moglabym grac menelice ;-)! I to wcale nie smieszne! Na szczescie, jak wspomnialam na poczatku - Kasjan ma sie wysmienicie! Pozdrowki dla Was, A.
  20. Czesc Dziewczynki! Sto lat Was nie widzialam, nanadrabialam czytanie, i to taka ilosc, ze juz nie pamietam co pisalyscie :P! Za szkole sie zabralam, nadrabiania od czorta, a do szkoly mam 140 km... Kasjan wczoraj skonczyl 8 tygodni - shock! Z tej okazji byl "meczony:" - takim czyms ;-). Wyszlo genialnie, polecam!!! http://allegro.pl/szkatulka-odlew-raczki-nozki-3d-chrzest-odcisk-i1333132739.html Chlop jak Zloto, nie marudzi zbytnio, nie placze (za wyjatkiem wieczora, kiedy Jego zdaniem za wczesnie polozy sie Go spac - wtedy domaga sie towarzystwa, ale...wezme, ponosze chwile, ukocham i jest spox. Szczepienia - zupelnie bezproblemowo przeszlismy, ja plakalalam o wiele bardziej... :-(. Byla, jak wspomnialam, 6w1, pneumokoki i rotawirusy (te ostatnie doustnie). Zoladek ma Mlody jak slon... ;-). Zadnych kolek (dostaje prewencyjnie raz dziennie sab simplex i ze dwa razy dziennie dawke Infacolu, nie szkodzi Mu witamina D&K, nic! Jak jadlam czekolade czy cebule (!) to tez absolutnie nic nie bylo ;-)! Kupa leci, ze stekaniem lekkim ;-), ok. 2 razy na dobe. Pieluchy - tylko Pampers Premium. Problemem jest tylko to, ze Maly coraz czesciej odrzuca cycka (mimo, ze leci), woli flaszke :-(....jak widze buzie w podkowke jak Mu kaze ciagnac piers, a potem wyraz zadowolenia i euforii wrecz, jak dostanie butle...to nie mam sily meczyc Chlopaka... :-( Przykre...ale...ale chyba nie bedziemy juz dluzej walczyc... A co do mleka, zmienilam Nan na Bebilon...i bardziej nam pasuje... Pisalyscie o szkolach i kasce. Potwierdzam, moja uczelnia tez daje "zapomoge z tytulu urodzenia sie dziecka". 1000 PLNow. Z tym Swoim Mezczyzna...heh...roznie. Ciezko jest...probujemy sie dogadac, ale...nie wiem, jaki bedzie rezultat. Na razie - to klasyczna amplituda "up&down"... Maly mi rosnie jak na drozdzach, juz musialam wymienic cala praktycznie garderobe... Lece, bo mi sie budzi Moje Cudo, buzki dla Was!
  21. Ja tez spac nie moge, czekam na karmienie Smoka ;-) Agisia, marsz do ginekologa!!! Asiulek, Browna to te szklane butle? Tez sie zastanawiam nad zmiana, z tych samych powodow - Kasjan to sie az zachlystuje jak czas karmienia flacha... A tak - z ciekawosci - smieszny pomysl flaszkowy: http://www.nowamatkapolka.pl/go/_info/?user_id=490&lang=pl I - generalnie, kilka nieglupich rzeczy maja w tym sklepie, ale - jako pomysl - bo taniej potem wyklikac gdzies w sieci/Allegro... ;-)!
  22. Hejka! Ale zescie sie dzisiaj rozpisaly - shock! Kupilam sobie dzis sukienke - ktorej moje brzuszysko az tak nie rzuca sie w oczy. Mamy u siebie taki autorski butik - nieglupie niektore rzeczy maja - od razu lepiej sie czuje ;-). Obiecalam sobie, ze NIC sobie nie kupie - ale, qrde, za przeproszeniem rzygam juz tymi gaciami ciazowymi...a w nic nie wchodze... nic! Moj wraca w srodku nocy (ok.2-3), jutro pewnie bedziemy mieli powazna rozmowe...hmmm.... Za to, w piatek - Tata zostaje z Synem, ja ide do kosmetyczki. Poniewaz to full servis - rozbilam sobie na dwie wizyty/posiedzenia - do poludnia buzia, po poludniu rece i nogi ;-)! Aaaa, sliczne dzieki za "odkurzacz" - genialny! Mewka - to Ty juz lada dzien ;-)! Aneta, moj na brzuchu siedzi od 5ciu do 10 minut. Jak Go przewroce, to - jako nowosc - bo przeciez nie pamieta, ze wczoraj juz tak bylo ;-) - lebek sie chwieje i rzuca na lewo i na prawo. I wydaje okrzyki majace sygnalizowac zadowolenie. A jak sie zmeczy, to gwozdzia przybije i sie awanturzy, ze koniec piesni ;-)! Natomiast - zarowno na miesnie karku jak i na qpczenie- to cwiczenie idealne. Kasjan dzis sie prezyl i nie mogl wyproznic. Pielucha z tylka, masaz brzuszka, lezenie na brzuszek, z powrotem na plecki - obsral caly becik, kocyk i jeszcze zdazyl skarpetki w to wsadzic :P! Mojemu Slicznemu kitut odpadl na 9ta dobe. Nic nie bylo robione, tylko psikane Octeniseptem. Buzki wieczorne, Drogie Panie :*
  23. Do -czasem Was podczytuje ;-) Tak, w szczepionkach skojarzonych - polio jest podawane wczesniej i w dawce potrojnej zamiast podwojnej. Wszedzie na Zachodzie szczepia tym wlasnie cyklem, poniewaz - nie mozna zmieniac/zamieniac szczepionek w trakcie cyklu szczepien.... Ale, owe polio zawiera o wiele mniej antygenow. Tutaj porownanie: http://www.szczepienia.pl/Szczepienia_dla_niemowlat/fakty_i_mity_na_temat_szczepien.aspx#question8 A poza tym, dosc fajna stronka -ladnie wszystko wyjasnia. Pozdrawiam! Nio...Dziewczynki - dzien uwazam za udany...posprzatalam, jutro tylko mop H2O pojdzie w ruch - i bedzie superowo! Dajcie spokoj z takimi horrorami jak dzisiaj...nie czytam, bo spac nie moge po takich newsach...a jeszcze dzisiaj ten wypadek ojca z 6ka dzieci bez fotelikow/pasow...brrr.. Idi - wspolczuje - podziwiam, wielki szacunek za to, ile wycierpialas i jak ladna kondycje prezentujesz tak szybko...Malenka na pewno pomaga Tobie to przejsc. I podziw dla Meza! Dobranoc, Dziewczynki!
  24. http://www.doz.pl/apteka/p20288-Lactinatal_kapsulki_30_szt A tego nie znalam ;-)! Mirabelka - duuzo sie dzialo u Ciebie... Przyszla hustawka, wlasnie skrecilam, wydaje sie spox i .. buja sie sama - co najwazniejsze! Czekam az sie Hrabia obudzi - celem testowym! Slicznie spi teraz, nie moge sie napatrzec :-)!
  25. Balonik, a co powiesz na to: 5ty miesiac ciazy. Ja sie prysznicuje wieczorem, a Moj sie uszlachetnia piwskiem w salonie. Wlazi do mnie i sie na mnei lampi. Westchnal, chuchnal browarem i mowi: "Kocham Ciebie, moj Wrobelku"... Ja ucieszona, miod na serce sie leje, ze On tak do mnie milosnie, ale - zdziwiona sie pytam "a czemu wrobelku???" A On, patrzac na mnie zmruzonym pijackim okiem "aaa, bo masz uda jak Agata Wrobel!!!" (ta sztangistka, jakby kto nie wiedzial!). :D :P!
×