XanulaX

Właśnie piekę sobie placki ziemniaczane :) Marta to widzę, że będziesz mieć kolorowo...:/ nie daj się.

Eliose, ja też strasznie żałuję:( gdybym nie miała tych skurczy to na pewno bym przyjechała. Trochę się boję, wolę nie zwiedzać szpitala w Gliwicach ;) Gdyby tylko mi lekarz pozwolił, to od razu bym się pakowała. M chce jechać chyba w te weekend i będzie tam siedział do przyszłego tygodnia, a ja w przyszłym tygodniu muszę zrobić glukozę i 11 mam wizytę. Ale na pewno odwiedzimy teściową, po narodzinach małej :) ebudka te "skurcze" objawiają się takim twardnieniem/napinaniem macicy/brzucha i występują co jakiś czas, na ogół nie są bolesne, stają się coraz bardziej bolesne i odczuwalne im bliżej porodu pojawiają się po 20 t.c. jedne kobiety je odczuwają, a inne nie :) Eliose, daj znać koniecznie jak przebiegłą wizyta :)

fajowo:) Alex jak ja bym chciała 30 ehhhh wczoraj już tak się wkurzyłam na swoją myszkę, ze rozwaliłam ją na ścianie :)

Martuś ta opaska mi się strasznie podoba:) fajny hipcio:) fafisia to tylko złapać wyściskać :D

hej dziewczyny:) ja właśnie wylazłam z łazienki:) musiałam się trochę ogolić bo zarosłam jak rower w krzakach:) ja dzisiaj odpoczywam w domu, jutro będzie super pogoda to się wypuszczę na dwór:) Dzisiaj zaczynamy 25 t.c :) Ale chciałabym żeby już było 30 na liczniku :) buziole laski :** Martuś trzymam kciuki, żeby było OK na wizycie:) Ja za tydzień idę na glukozę, a 11 mam wizytę:)

Martuś ja ostatnio zżarłam (inaczej się tego nie da nazwać) dwie paczki chipsów bekonowych z biedronki i jakieś o smaku kebaba. Samo E ale, czasami nie jestem w stanie się powstrzymać. Wiadomo, że nie są zdrowe, no ale przecież nie jemy ich codziennie. Dużo innych rzeczy może też zaszkodzić.

Tez, dzisiaj posprzątałam moją rezydencję, jestem zadowolona. Mam straszną obsesję na punkcie łazienki. Musi być sterylnie czysto. Asia, cieszę się, że masz lepsze wyniki. Niech Cię tam dobrze przebadają :) Martuś, zabiłaś mnie tym garażem :D Ciekawe na jakie jeszcze pomysły by wpadli jakby się spotkali :D ebudka, ja też bym strasznie chciała psa. Uwielbiam yorka mojej siostry, jest taka kochana. No, ale niestety, nie możemy mieć w takim małym mieszkaniu Na pewno będziesz mieć towarzystwo jak męża nie ma w domu, ale trzeba wziąć pod uwagę to że, będzie trzeba z nim wychodzić kilka razy dziennie w każdą pogodę. Może jakiegoś mniejszego pieska byście wzięli jak się zdecydujecie. Labradory są świetne, ale są duże i potrzebują trochę miejsca i dużo ruchu. Na pewno trzeba je trochę szkolić, bo lubią dominować. http://portal.labradory.info/ Fajne te Wasze wózki :)

Asiu, trzymam mocno kciuki!!!! :) Nom, w czerwcu to ja chciałabym pakować powoli torbę do szpitala, a nie się przeprowadzać. Już mnie takie nerwy biorą, że coś okropnego. Ojj Aga ja to mam wrażenie, że oni to są z kosmosu, a nie z Marsa:) Muszę dzisiaj przeprowadzić znów rozmowę, i uświadomić mu kilka rzeczy. Ja zaraz idę też do apteki wykupić recepty. Lekarz mi przepisał Aspargin. Jest z potasem. Może będzie lepszy??

I co Susi jesteś spokojniejsza jak masz skierowanie na CC? Boisz się?? Mi wychodzi z kalendarza, że 21. 06 będę w 37t.c Dziewczyny kiedy lekarz, może mi odstawić tą luteinę????

To dobrze Ukryteznaczenie, że jest lepiej z Twoim brzuchem.:*** Trzymam kciuki za Was, dużo odpoczywaj i wracaj do Nas jak najszybciej :)) M właśnie mi powiedział, że w czerwcu planuje szukać mieszkania. Jak to usłyszałam to aż mnie zatkało... ja już nie wiem jak mam mu tłumaczyć i gadać, że w czerwcu to już praktycznie wszystko powinno być gotowe....ja już nie mam sił....normalnie szlag mnie trafia....:/

Susi, dzięki za Twoją opinię:) Też tak myślę, wolę się na razie tutaj cisnąć, niż się później wkurwiać:D Jak widzę te wszystkie malutkie sukieneczki to wymiękam:) A tak w ogóle to miło słyszeć, że się podobają:) Ja najbardziej cieszę się z tego śpiworka(na zdjęciu jest na samym środku):D Muszę sobie wydrukować listę rzeczy na kompie i powoli robić zakupy:) Wczoraj była zmiana czasu, nawet nie wiedziałam... Koleżanka chce mi oddać łóżeczko drewniane z całą pościelą, ale mówiła, że musiałabym je zabrać rozłożone, bo coś się zepsuło i jej tata skręcił na stałe...:)

a jednak....:D wzajemnie, kolorowych snów..:)

Asiu tylko mi nie mów, że placki ziemniaczane :D tez lubię czarny kolor:) ja miałam dzisiaj kryzys popołudniu i się zdrzemnęłam :)

Marta pochwal się zakupami :)

ebudka jakieś egzorcyzmy trzeba odprawić ;) czasami się tak nazbiera takich pechowych przypadków, a później będzie lepiej:) byłam dzisiaj obejrzeć mieszkanie, nawet fajne ale okazało się że trzeba palić w piecu. Marek powiedział, ze trzeba będzie ładować sporo kasy w koks, a on już teraz nie może nic kasy odłożyć (no ale jak ma odłożyć skoro wiecznie ładuje w samochód, ciągle jakieś części kupuje które się nie psują i wymienia), ja powiedziałam że na to podejrzane też się nie wyprowadzę, więc powiedziałam że mam w dupie i zostajemy na tym mieszkaniu. Marek powiedział, że może już za 1 lub 1,5 będziemy na swoim. Więc pomału będę ogarniać mieszkanie, może pomaluję jedną ścianę i zacznę urządzać kącik dla Werci:) W sumie może to i dobrze mam praktycznie pod blokiem żłobek

Aga, jak możesz mi to robić!!!! ;) Mi się już śnią po nocach, po niedzieli muszę koniecznie zrobić,, mniammm

też się zastanawiam, dlaczego aż tak mnie to wnerwia, ale jest tak natrętna, ze masakra. co innego jak ktoś się spyta, czy może dotknąć...

bababaum, dobrze że masz apetyt:) jesteś szczupła laska, szybko wrócisz do formy po ciąży.:) ja jak na razie mam 5 lub 6 na plusie:) wczoraj zjadłam CAŁĄ czekoladę i mam wyrzuty sumienia dzisiaj, bo pewnie znów mnie wysypie na twarzy, ale nie mogłam się oprzeć:)

Zawsze się ktoś chamski znajdzie..osoba która umila sobie dzień chamskimi docinkami. Żal jej dupę ściska, że jesteśmy zgrane. JEŚLI NIE ZNASZ CZYJEJŚ SYTUACJI TO SIĘ NIE ODZYWAJ!!!!! NIKT CIĘ TU NIE ZAPRASZAŁ I NIE CHCEMY ZNAĆ TWOJEGO ZDANIA!!!! Ukryteznaczenie, fajnie, że mężuś szybciej wróci, razem też pewnie coś wymyślicie. Niech zrobi CI porządne zapasy, jak będzie znów jechał. Wczoraj patrzyłam, ze można zrobić zakupy przez internet i przywożą do domu, tylko trzeba sprawdzić czy dowiozą do Twojego miasta. Dzisiaj się obudziłam i mam wrażenie, że brzuch mam jeszcze większy niż wczoraj:D O cyckach nawet nie wspomnę, wiszą mi na brzuchu, szok, a takie kapselki miałam :D wczoraj się trochę podjarałam i mi siara poleciała...:D U mnie dzisiaj ładna pogoda, chyba ostatni dzień bo podobno w weekend ma już padać deszcz i śnieg...:/ Niop, mam nadzieję, że coś znajdziemy, żeby się tam nie wprowadzić.:) Wiecie, co wczoraj koleżanka mi powiedziała żebym nie pozwalała głaskać sobie brzucha jak mam skurcze, bo to je jeszcze pogłębia i można przedwcześnie urodzić, co o tym sądzicie? Słyszałyście o czymś takim?

Ukryteznaczenie znalazłam coś takiego na cafe: http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3519021

A może jakaś sąsiadka, albo koleżanka, mogły by wpaść do Ciebie???? ja jeszcze przetrząsnę internet i poczytam o tym brzuchu

No, ma chłopak talent:D Teraz codziennie się zastanawia co z tym zrobić :D

Jeny, Ukryteznaczenie, zdołowałam się tymi Twoimi wieściami:/ No, aż mi się wierzyć, nie chce..... Może jest jakiś inny powód tego twardego brzucha???? No szok!!!! Jakbym tylko bliżej mieszkała, to bym się Tobą zaopiekowała. Normalnie tak mi przykro:(

Aga wysłałam :D Nie trzeba mi dwa razy powtarzać :D Moniś fajny ten Twój fafiś, kupowanie ciuszków to mega frajda więc wcale Ci się nie dziwię :D

Aga, jak chcesz to zrobię Ci fotkę :D Marek jeszcze tą spaleniznę zdzierał i wygląda jeszcze gorzej:D Jak mnie zgaga pali, jeny.masakra. Moja siora się śmieje, że Weronika będzie mieć włosy do pasa:D