Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

XanulaX

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez XanulaX

  1. Akcja zakończona:) Porozklejałam ogłoszenia, i czekam. Monia ja już też nie mogę się, doczekać kiedy niunia będzie na świecie:) A ten czas tak się wlecze.:)
  2. Aga jaki fajowy bodziak "wykapany tatuś" czaderskie!!! Mam taki sam stolik tylko, że jasny, ostatnio Marek postawił na nim podgrzewacz, i tak się jarał, ze dziurę wypaliło :D ebudka, synuś już Ci pokazuje chyba że nie wolno zaglądać bez zaproszenia:D Przylazłam zrobić sobie przerwę, i wziąć tabletkę, bo tak mnie czacha nawala że masakra:) później jeszcze się wynurzę na dwór, jeszcze dwa ogłoszenia mi zostały do zawieszenia
  3. No to bababum czekamy z niecierpliwością NA SUPER WIADOMOŚCI :D i zdjęcia :) ACH już nie mogę się doczekać:D Zaraz się ogarnę i lecę na podbój Szczecina :D No a tak poza tym to zastanawiam się co tam u szczęśliwej, od tak dawno nic nie pisze... Mogłaby napisać choć kilka słów, co się u niej dzieje:/
  4. Nom, ja też już dwa razy składałam papiery o mieszkanie i za każdym razem mi odrzucali, bo niby za dużo zarabiam. Jak urodzę małą, to będę składać jeszcze raz bo wtedy mój dochód będzie dzielony na dwoje, więc może będę mieć większe szanse. Ja bym na tym mieszkaniu mieszkała dalej, ale my mamy 21m2 całe mieszkanie, a dojdzie jeszcze do pokoju łóżeczko, jakąś komodę byśmy musieli załatwić, bo nie mam gdzie powkładać rzeczy dla dziecka, wanienkę też chyba bym musiała trzymać w pokoju, bo w łazience nie ma za bardzo gdzie. No i takim sposobem robi się graciarnia.:/
  5. Dałam ogłoszenie, dzisiaj jeszcze kilka wydrukuję i rozwieszę po mieście i przejrzę gazetę. Może coś się znajdzie. Nom, ja już myślę na zasadzie, że praktycznie za chwilę będzie Nas troje, nie mam już siły się tak przeprowadzać co chwilę. Szału można dostać. M rozkręcił rano samochód i mu trochę przeszło :D
  6. No tak jak nic nie znajdę to będzie trzeba się tam przeprowadzić:/ Hhehehe, on lepiej strzela fochy niż ja:D
  7. Właśnie co to było Marcelinka? Ta moja koleżanka to znajoma córki, albo synowej tej babci co leży w szpitalu. Babcia już rok czasu jest w tym szpitalu, bo nie ma żadnej bliskiej rodziny poza wnuczką w szczecinie, a ta wnuczka chyba nie bardzo chce się nią opiekować. No i chyba raczej nie wyjdzie ze szpitala. M strzelił focha i się nie odzywa. Wnerwia mnie:/
  8. No więc tak: To mieszkanie jest od koleżanki z którą pracowałam w poprzedniej pracy. Należy do takiej babci która, leży w szpitalu w którym wcześniej pracowałam Byłam je obejrzeć w piątek. Jak tam weszłam to mnie zamurowało. Mieszkanie wygląda tak jakby lokatorzy dosłownie pięć minut wcześniej wyszli. Są wszystkie ich rzeczy. Mieszkanie nadaje się do generalnego sprzątania i wietrzenia. No a poza tym jak to powiedziała koleżanka MUSIMY (ja i ona) się umówić na pakowanie tych wszystkich klamotów. Dziadka rzeczy trzeba wyrzucić, bo zmarł, a babki spakować wynieść do piwnicy, bo jeszcze żyje.... No, a poza tym w pokoju stoi jeszcze łóżko szpitalne, które trzeba sprzedać, a z drugiego w którym był ten dziadek wywalić kanapę. Najlepsze jest to, że ona cały czas twierdziła, że my tam możemy mieszkać na czas nieokreślony, a prawda jest taka, że mieszkać, tam możemy dopóki ta babcia żyje, o ile nie wywalą nas wcześniej, jak dowie się o tym administracja budynku, bo mieszkanie nie jest własnościowe. No i nie wiem co robić. A jak sobie pomyślę, że za miesiąc czy dwa ktoś przyjdzie i będzie afera, to mi się odechciewa. A już wyprowadzki z dzieckiem sobie w ogóle nie wyobrażam.... I co o tym wszystkim myślicie.????
  9. Marcelinko trzymamy za Ciebie kciuki...:**** Oby wszystko było OK. Daj znać koniecznie co Ci lekarz. Trzymaj się kochana.
  10. Ojjj Asiu rosołek mniami:) Zwłaszcza z lanymi kluseczkami mojej babci :D Ja cały czas myślę o tym mieszkaniu co niby mamy się do niego przeprowadzać:/ Mój mózg pracuje na najwyższych obrotach:) Mam jakieś dziwne przeczucie, co do tego mieszkania. Nie daje mi to spokoju:/ Jutro kupie jeszcze gazetę i poszukam ogłoszeń.
  11. Ukryteznaczenie jak się czujesz???? buziole:*
  12. Widzę, ze laseczki siedzicie dzisiaj na dworze:) Ja właśnie robię kurczaka:)
  13. Niop, Alex też jestem zadowolona, że nie ma jeszcze takiej tragedii:) To tak Ci się skróciła, że już Ci założył krążek? Gdzieś czytałam, że jak jest poniżej 2cm albo jak jest małe rozwarcie, to już zakładają..:/ No, ale może Twoja dr. założyła profilaktycznie:) Aga ja mam zapisaną też no-spe na twardnienie. Monia jakie fajowe te ciuszki:)
  14. Cześć Mamuśki :) Ja miałam lekarza na 10tą. Dr. Niemowa :D przeczytał wypis, i tak się uśmiał, że nie chciałam dalej leżeć w szpitalu, że masakra. No, ale jak się ma wybór to się z niego korzysta :D Zbadał mi szyjkę (na fotelu i USG) i wyobraźcie sobie że powiedział, że jest 38mm. Więc ja już nic z tego nie rozumiem. Ale cieszę się, że jest OK. Mam się oszczędzać i przede wszystkim nie dźwigać. Dostałam aspargin, na te moje twardnienia, dalej mam brać luteinę i no-spe. Wizyta za 3 tygodnie:) Niestety nie będę mogła pojechać do Gliwic, a tak chciałam się spotkać z Mamuśkami z tamtych okolic. Jestem zawiedziona:( No ale, ja Groszek się urodzi, to pojedziemy odwiedzić babcię i mam nadzieję, że spotkamy się z internetowymi ciociami :D Ukryteznaczenie, co u Ciebie? Jak się czujesz?????? BĘDZIE DOBRZE, MUSI!!!!!!! Jaka ładna pogoda:) cudnie:)
  15. babababum, a bierzesz witaminy dla ciężarnych? :) bo tam chyba jest magnez:)
  16. lepiej się przyswaja, ale też chyba szybciej wypłukuje z organizmu.:/
  17. Jeny, Uryteznaczenie trzymam za Ciebie kciuki!!!! Oby wszystko dobrze się skończyło!!! Daj znać koniecznie, co Ci powiedzą. Myślimy o Tobie!!:*** Jeny, aż się boję, co mi lekarz powie w poniedziałek..:/ U mnie dzisiaj słoneczko, ciekawa jestem czy jest ciepło:)
  18. Marta, bombowy ten Twój siostrzeniec:D Mnie moja siostrzenica rozwaliła, jak moja kuzynka rodziła. Była jeszcze w domu, przed wyjściem do szpitala, leżała jeszcze na łóżku i stękała, jak łapał ją skurcz. Mała podchodzi do mnie i mówi: "Oj Ciocia nie ma się co śmiać, bo Ty też tak będziesz stękać" ..
  19. Ukryteznaczenie, ja właśnie po tych bólach dostałam skurczy, tak jak pisałaś, brzuch mi twardniał na kilka sekund i puszczał. TAKICH SKURCZY NIE POWINNO BYĆ WIĘCEJ NIŻ 10 NA DOBĘ. ja mam właśnie na te skurcze luteinę. A no-spe kazał Ci brać: " w stanach skurczowych w obrębie dróg rodnych: w bolesnym miesiączkowaniu, zapaleniu przydatków, silnych bólach porodowych, zagrażającym poronieniu; w bólach głowy pochodzenia naczyniowego. " Najlepiej się połóż, na boku z podkurczonymi nogami(mi pomaga). Policz te skurcze i najlepiej zadzwoń jeszcze raz do lekarza, jak każe Ci pojechać do szpitala, to jedz. Trzymaj się.
  20. No to niezła zmyłkę zrobiłam:D heheh, Susi też niezła zmyłkę zrobiła:D Ja weszłam na pocztę, to przez chwilę się zastanawiałam czy to Alex wysłała, no ale wszyscy gratulują to co mam być gorsza i znów jakąś gafę popełnić:D U mnie w szczecinie, znów leje, jutro podobno ma być słonko. ciekawe... W poniedziałek mam wizytę u lekarza, ciekawe co mi powie..mam nadzieję, że też nie będzie chciał mnie na siłę wypchać do szpitala. nie dam sie. jestem grzeczna i dużo leżę. Asiu napisz mi proszę jak najwięcej jak to jest u Ciebie z tą luteiną? przeglądam właśnie trochę internet na ten temat.
  21. ja robiłam na stojąco fotkę, ale właśnie nie wiem dlaczego takie odwrócone wyszło:) wczoraj jak mierzyłam sobie brzuś, to mam 91 cm, a Wy dziewczyny?;) pępek miałam taki wklęsły, a teraz już trochę wyłazi:D Alex mi się tak podobają takie krótkie fryzurki, zaraz bym się tam dorwała z żelem :D Eliose, gdzie się obracasz??? ;)
  22. Oooo, jestem ciocią internetową :))) fajowo :))
  23. No właśnie też się tak zastanawiałam, co się dzieje z dziewczynami:/ Napiszcie chociaż kilka słów...
  24. babababum, mam nadzieję............. wysłałam Wam fotki :) jedno chyba będzie odwrócone:/ Zaraz też wejdę obejrzeć Wasze:) muszę nadrobić zaległości:)
  25. Ja też się cieszę, że znów jestem z Wami:) Nie wiem jak ten szpital działa na człowieka, ale znów od rana dokucza mi ta nera, dobrze że w poniedziałek do lekarza. Alex biorę magnez, ale muszę się rozejrzeć za jakimś innym. heh, mi też zawsze z rana się nazbiera tych tabletek:) Wszystkiego najlepszego dla OSKARKA :) niech zdrowo rośnie i będzie szczęśliwym dzieciaczkiem:) U mnie też pogoda beznadziejna:/ Ja robiłam fotki USG aparatem:) Eliose, co tam słychać?? Jak w pracy?
×