Amerrka

Tesciarka! Gratulacje!!!! :) Wute czyli wynika z ego co piszesz, ze wazniejsza jest opieka poporodowa niz przed:) Musze sie nad tym zastanwoic bo nie wiem ciagle ktory szpital wybrac. Znieczulenie dla mnie jest mniej wazne niz to, zeby maz mogl sobei ze mna siedziec w pokoju.

Ja własnie mam zamiar dzisiaj wszystko przejrzeć jeszcze raz i jutro na ostatnie zakupy dla dziecka pojechać:) Też jestem strasznie ciekawa jak nasz synek będzie wyglądał! Myślę, że będzie bardzo energicznym dzieciaczkiem bo tak m się wierci w brzuchu, że nie wiem:) Mój maż mówi, że się kręcijak mały chomik hi hi hi(bo podobno chomiki są takie ruchliwe....ja tam nie wiem, nie znam sięna chomkiach) Ostatnio się zastanawiam nad tym gdzie rodzić i tak jakdo tej pory sie porodu nie bałam tak teraz się zaczęłam bać:( Są u nas dwa szpitale dosyć dobre ale żaden ie jest idealny: 1 Szpital na Zaspie: Ma bardzo dobre opinie jeśli chodzi o opiekę zarówno w trakcie porodu jak i po porodzie, bardzo sympatyczne położne i panie od laktacji. Dziecko jest od samiutkiego początku z mamą, nie zabierają go nigdzie na żadne badania ani nic, od razu na sali porodowej uczą karmić. Najlepszy oddział neonantologiczny w Gdańsku. Wady: mąż odwiedzić mnie może tylko w osobnym pokoju do odwiedzin, czyli nie będzie mógł ze mną posiedzieć jak ja bym sobie była w łóżku. Dla mnie to duża wada bo myślę, że w takim pokoju na pewno jest dużo ludzi i ani nie można spokojnie porozmawiać ani wygodnie usiąść i długo mąż pewnie nie pobędzie a ja myślę, że będę za nim tęsknić:(. No i druga wada to taka, że nie ma możliwości znieczulenia zewnątrzoponowego. Nie wiem nawet czy bym takie chciała ale chciałabym mieć taką opcję. 2 Szpital na Klinicznej: darmowe znieczulenie zewnątrzoponowe, odwiedzający mogą być wpokoju cały czas o ile współlokatorki nie mają nic przeciwko. Wady: ma gorsze opinie jeśli chodzi o opiekę poporodową i gorszy oddział dla niemowlaczków. Dużo więcej niezadowolonych kobiet jeśli patrzeć na komentarze na forum. No i nie mogę się zdecydować. Nacinają u pierworódek wszędzie standardowo i chyba w drugiej fazie porodu kladą na łóżko i tu i tu ale to nie jestem pewna. Dziewczyny jak myślicie, na który szpital się zdecydować? Ja ostatnio to co drugi dzien mam dorby humor a co drugi zły. Raz się cieszę i nie mogę się doczekać mojego syneczka a drugi raz tak jak dzisiaj myślę sobie, że nie dość, że w ciąży jest mi ciężko i niewygodnie, nie dość, że będzie mnie poród bolał to jeszcze muszę się bać jakichśpowikłan poporodowych i nie ufam do końca szpitalom i nie wiem który będzie lepszy! Dlaczego życie kobiet jest takie cięzkie?! Dzisiaj jestemw marudnym nastroju;)

Wute! To gratuluje!!!!! Hi hi hi hi ale fajnie!:D Wute, może Twoja córczka nie będize juz pępuszkiem świata ale dalej będzie tak samo kochana a na dodatek będzie teraz miała braciszka albo siostrzyczke a to jest bardo fajna sprawa mieć rodzeństwo więc nie żałuj jej tylko ciesz się:D Zazdroszcze Wam dziewczyny te które już urodziły! Byłam wczorja u koleżanki co ma 2,5 miesięcznego synka i tak już mi się zachciało zobaczyć swojego synka! Asia! nie przejmuj się i nie nastawiaj źle bo to naprawde nie pomaga! Nie myślę, że na pewno się uda. Myśl, że włąśnie uda się na pewno jak nie w tym cyklu to w nastepnym ale uda sie na pewno już!:) Mi sie dziewczyny wydaje, ze w kfaeteri sie chyba nie da wstwawić zdjęcia.....ja przynajmniej nie wiem jak. NICK...........WIEK.....CYKL.....I-II@.......MIASTO(WOJ).. ...DZIECI xxxasiaxxx....24.........28.......06.03.......Łódzkie.. ................0 ANULKA........23.........15........10.11.......Śląskie.. . .................0 Anica..........35..........3.........15.09........Dolnoś l ąskie............0 Dzastina222..25.........9.........02.12..........Dolnośl ąskie............ BRZUCHATKI NICK........WIEK....TYDZ...ilosc star...TERM .POR....dzieci..brzuszek FALBANAAA...27..........38........1.........22 Luty..........0.....corcia MONIKKK......23..........36........18........25 marzec.....0....Ksawery teściarka......28..........36.........3....... 24 marca......0......Iga Olga55.........27..........25........10.. ....14kwiecień.............. Korin...........26..........32.........2........15 kwietnia.....0.....syn Amerrka.......27..........33.........2........19 kwietnia............Piotruś becia86........23..........25.........3.... ...17 maj.........0.....coreczka edi573.........31...........7..........6.........5 wrzesien . ..1.....? Pola ...........27..........10.........5.........20 wrzesnia.... ... DZIECIACZKI.....data ur...........waga..........wzrost.......imie TIKO.................................................... ..................... ANIA............2 STYCZEN.........3640g..........53cm........Julcia Jolita84.........6 luty...............2570............50...........Adaś

Dziewczynki nie martwcie się naprawdę! Wszystkim Wam się uda na pewno zajść w ciążę. A nastawienie psychiczne bardzo wpływa nato, na pewn o tym wiecie. Czytałyście może książkę "Potęga podświadomości"? Murphego? Jest napisana trohcę po amerykańsku, że tak pwoiem ale uważam, że jest w niej dużo prawdy. Chodzi tam o to, że bardzo duży wpływ na to co się dzieje w naszym życiu ma nasze nastawienie i ogólnie, że trzeba myśleć pozytywnie. Tylko tam jest tak napisane, że ja np naprawdę w to uwierzyłam i jak nie mogłam zajść wciążę to właśnie postanowiłam to wcielić w życie i przez cały czas jak tylko zaczynały mnie ogarniać złe myśli mówiłam sobie "jestem w ciąży, będę w ciąży, jestem w ciąży, będę w ciąży" i tak powtarzałam dużo dużo razy dziennie aż mi się naprawdę humor poprawił. W tym czasie wyjechałam też na wakacje i przestałąm brać wszystkie lekarstwa (oprócz tego castagnusa, który wute obniża prolaktynę włąsnie, ale to już tak dla ścisłości) no i w ciągu pierwszego miesiąca sama z siebie dostałam okres a kolejnego już nei dostałam bo byłam w ciąży:) Ja już to na tym forum powtarzam po raz kolejny ale uważam, że może któraś z Was coś z tego dla siebie wyciągnię a na pewno elpiej czytac takie historie co się dobrzy skończyły a nie takie jak na większości forów na ten temat, gdzie dzeiwczyny panikują i sieją ta panikę dalej dla tych co czytają i to pa pewno nie pomaga. Każda z nas-tych co teraz czekamy już na nasze dzidziusie to przeżywała, w mniejszym lub większym stopniu. Podwyższona prolaktyna to nie jest nic takiego strasznego bo to się dosyć łatwo obniża więc wute się nie martw. Jak Asia masz dobre wyniki to też się nie martw bo to znaczy, że jest wszystko ok i może po prostu właśnie taki seks na zawołanie i takie nastawianie się i denerwowanie nie sprzyja zajściu w ciążę i jest to po prostu jakaś blokada psychiczna. Selin też się nie martw! Może musisz porobić jakieś badania hormonalne czy po odstawieniu tych tabletek wszystko wróciła do normy. Ja też miałam problemy po odstawieniu tabletek ale ostatecznie się udało:) Na pocieszenie Ci powiem, że takie problemy po odstawieniu tabletek nie są już na zawsze tylko organizm musi dojść do siebie a czasami bez lekarza sam nie potrafi i trzeba mu trochę dopomóc. Nic się nie martwcie! Wszystkim Wam się uda na 100%:) Buziaki:)

korina nie martw się twardnieniem brzucha. Mi jakis miesiąc temu też ciągle twardniał i się denerwowałam ale lekarz mi powiedział, że po pierwsze twardnienia można wywołać przez samo myślenie albo przez głaskanie brzucha, po drugie jak nie są częstsze niż 11 razy dziennie to w porządku po trzecie one ćwiczą macicę do porodu i pomagają dzidzi ustawić się główką na dół, no a nazywają się braxtona-Hicksa. Nic sięnie martw i o tym nie myśl, bo bardziej Ci będzie ten brzuch twardniał a jak bardzo przeszkadza to magnez na to pomaga i no spa. Jak ja tak mialam to mi przeszlo po tym jak poszlam do lekarza i mi powiedzial, ze to nic zlego i jak trochę magnezu przez kilka dni pojadła. A faktycznie jak czasami pomyślę o brzuchu to mi twardnieje.

Mój Piotruś się dowrócił. Powiem Wam, że dużo z nim rozmawiałam i tak mu troszkę pomogłam, żeby się odwrócił. Bo on jak był troszkę mniejszy to jak mu pukałam w brzuch to on odkopywał i tak mu pukałam coraz wyzej i on mi odkopywał coraz wyżej i się odwrócił. Wyraźnie to czułam bo od tego czasu już mnie wyraźnie kopie w żebra. No i dzisiaj bylismy u lekarza i potwierdził to co myślałam, czyli, że juz ułożył się główką w dół. Teściarka! Jeśli chodzi o martwienie to ja też tak mam! Mój mąż to mówi, że ja widocznie zawsze się czymś muszę martwić. Najpierw rozpaczałam bo się bałam, że jestem bezpłodna, potem czy nie poronię, czy nie utyję za bardzo, czy nie porobią mi się rozstępy, teraz byliśmy u lekarza i się spytałam czy nie mam za dużego brzucha i powiedział, że mam dużo wód płodowych, w górnej granicy-17cm3 chyba i teraz się tym martwię. Czy Wy dziewczyny wiecie ile macie wód płodowych? Czy coś Wam lekarz na ten temat mówił? Ja nie mam póki co rozstępów na szczęście ale zaczyna mi się 8 miesiąc a już przytyłam 10 kg i mi się wydaje, że to dużo. No ale po mnie nic nie widać więc pewnie te wody swoje ważą. Ogólnie uciska mnie bardzo ciągle w tym prawym boku i to jest bardzo nie przyjemne. I mam wrażenie, że mam ogromny brzuch!!! I przeszkadza mi on bardzo i bolą mnie różne częście ciała i jestem marudna i niecierpliwa bardzo:( Na szczęście mąż mnie pociesza, mówi, że jestem dzielna i żebym wytrzymała jeszcze trochę i to mnie podnosi na duchu:) A czemu teściarka martwisz się zatruciem ciążowm i zaplątaniem w pępowinę? Czemu akurat tym? Masz jakieś powody? Bo ja akurat tym się w ogóle nie martwię. Zatrucie ciążowe to chyba się rzadko zdarza nie? A zaplątanie w pępowinę nie musi być takie straszne bo przecież nieraz jest tak, że dzidziuś wystawi głowkę i mu zdjemują ta pępowinkę z szyjki i nic to nie jest złego. Ja akurat tego się nie boję. Ale tak jak Ty boję się nacięcia! I rozciągam sobie tam skórę i smaruję oliwką. Kiedyś miałam tam narośl i mi ją gin wymrażał ciekłym azotem i to bardzo bolało ale bardzo szybciutko się goiło i pocieszma się, że jak tamto przeżyłam to przeżyję nacinanie i szycie:) Niektóre kobiety mówią, że tego w ogóle się nie czuje. Braku przyjemności w seksie z powodu nacięcia też się nie boję bo przecież nie odczuwa się przyjemności tą częścią skóry która jest nacinana. Tyle, że czasami sobie myśle czy tam w środku wszystko się nie rozciągnie i czy to nie wpłynie na przyjemność. No ale co zrobić, mam nadzieję, że nie wpłynie. Tym się będę martwić jak urodzę, w koncu muszę mieć cos do martwieia sięna potem;) Też bym chciała, żeby już był kwiecień, ja wtedy nie zapomnę o porodzie tylko pewnie będę na niego czekać ale już bym chciała!

NICK...........WIEK.....CYKL.....I-II@.......MIASTO(WOJ).. ...DZIECI xxxasiaxxx....24.........28.......02.02.......Łódzkie.. ................0 ANULKA........23.........15........10.11.......Śląskie.. . .................0 Anica..........35..........3.........15.09........Dolnoś l ąskie............0 Dzastina222..25.........9.........02.12..........Dolnośl ąskie............ BRZUCHATKI NICK........WIEK....TYDZ...ilosc star...TERM .POR....dzieci..brzuszek FALBANAAA...27..........38........1........22 Luty..........0.....corcia MONIKKK.....23...........34........18.......25 marzec.....0....Ksawery teściarka.....28..........34.........3....... 24 marca......0......Iga Olga55.........27.........25........10.. ....14kwiecień.............. Korin..........26..........31.........2........15 kwietnia.....0.....syn Amerrka.......27.........31.........2........19 kwietnia............Piotruś becia86.........23........23.........3.... ...17 maj..........0.....coreczka edi573..........31........7..........6.......5 wrzesien . ..1.....? Pola ...........27..........5.........5........20 wrzesnia.... ... DZIECIACZKI.....data ur...........waga..........wzrost.......imie TIKO.................................................... ..................... ANIA............2 STYCZEN.........3640g..........53cm........Julcia Jolita84.........6 luty...............2570............50...........Adaś

Jolitka! Gratulacje ogromone!!! Przyłączam się dp pytan Monikki, opowiadaj jak najwiecej jak było, jak dzidziuś itd:) Ja tam będę rodziła w państwowym szpitalu, ale u nas te Państwowe są chyba i tak najlepsze. Ja jeszcze mam 2 miesiace i juz mam dosyc, już bym tak chciała żeby ten czas szybciej leciał. Mam już dość dwóch rzeczy:zimy i wielkiego brzucha!

No właśnie te tako to są polskei odpowiedniki x-landerów nie? Monikka nieszkoda Wam kasy na wózek 2 tys ywdać? To auto już można za tyle kupić:) Jeszcze 1 tyś to mogłabym wydać ale 2 tyś to by mi było szkoda:) My kupiliśmy taki: http://www.wozki-mikado.pl/mikado-ox-ford.html#kolory w kolorze seledynowym. Po jednym dziecku, bardzo krótko używany bo Pani zmieniła mieszkanie na takie do którego nie ma windy tylko wąskie drewniane kręcone schody i nie miała siły nosić i ledwo jej synek siedział to kupiła spacerówkę mniejsza i lżejszą. Wydawało mi się to wiarygodnym powodem, wózek w dobrym stanie, zadbany i jeszcze troche potargowalismy i za 400zł kupilismy. Ja i tak sobei myślę, że taki wózek używa się krótko a potem nieraz się okazuje, że na spacerówkę chce się kupić lekką parasolkę. Z tym, że my jak rodzimy tak na wiosnę to nasze dzieci akurat na jesień będą potrzebowały spacerówki a wtedy to na taką z małymi kółkami na zimę się pewnie nie będziemy chciały jeździć... W każdym razie stwierdziłam, że nie będę tyle pieniędzy wydawać jak się może okazać, że będę chciała drugi wózek kupić:P Mi się Monikka podoba ten niebieski z tych x-landerów. Te różne szare to trochę za szare a taki biało-czarny to muchy będą lecieć i się szybko może wybrudzić. Takich za ciemnych tez bym nie kupowała bo mogą wyblaknąć kolory.

Teściarka a jaki w końcu masz wózek? Bo ja nie śliedziłam przedtem wątku wózków i juz nie pamietam... Super Ania, że masz taką grzeczną dziewczynkę!:) Monikkka super kołsyka!!! Bardzo Ci zazdroszcze bo ja tez bym chciala miec kolyske ale taka kolyska na krotko starcza i my juz kupilismy łóżeckzo co starczy na dłużej. Ja jestem miesiąc wcześniej niż Ty Monikka i już mi się ciężko oddycha i juz bym chciała, żeby szybciej ten czas zleciał bo się tak męczę szybko że już mam tego dość. Ja jestem mała a brzuch mam dosyć duży jak na ten etap ciąży i mi cięćko się ruszać i już tak sie zastanawiam jakie to uczucie spojrzec w dół i mieć płaski brzuch!:)

hi hi hi:) Ania masz rację:) teściarka nic nie rozumiem z tego co wkleiłaś:) co to są centyle? A ja też kupiłam sobie majtki poporodowe, nie będę chodzić bez gaci po szpitalu:P

Z wózkiem wyszło głupio bo z racji tego, że to koleżana mojej mamy to ona z nią rozmawiała i podobno oddała tej koleżance z powrotem ale ja w sumie nie jestem pewna czy moja mama go nie wzięła i czegoś z nim nie zrobiła. Wyszła głupia sytuacja bo nam wózek nie pasował, mojej mamie było przykro i brrr....aż mi się nie chce o tym myśleć. No ale ostatecznie właśnie dzisiaj pojechaliśmy i kupilismy taki jak nam się podobał. Kupiliśmy Mikado oxford 3 kołowy. W sumie nie chciałam 3 kołowego ale to używany a prawie jak nowy, po jednym dziecku i dużo ma dobyrhc opini a kosztował nas 400zł w sumie więc ja jestem bardzo zadowolona w końcu:) No wute mi też właśnie te testy owu wychdziły cały czas poztywne dlatego właśnie mi się wydawało, że coś musi być nie tak u Ciebie. No jak masz torbielki to pewnie teraz bierzes hormony na zlikwidowanie ich a potem wszystko na pewno będzie dobrze. Już jak kupiłam ten wózek to już mi ulżyło i kupiłam też kosmetyki. Ja chyba jestem szalona bo mi jeszcze zostały dobre dwa miesiące a już prawie wszystko mam ale jakoś nie mogłam być spokojna póki tego wszystkiego nie załatwiłam. teraz z kolei się przestraszyłam bo sobie pomyślałam, że zapeszę i coś pójdzie nie tak. Cały czas jak mi ktoś mówił, że nie można nic dla dziecka kupować poki sie nie urodzi to mówiłam, że w to nie wierzę ale teraz się przestraszyłam. Może dlatego, że coś słabo się czuję ostatnio., Brzuch mnie zakłuwa tak na dole i nie mogę stać bo mi się słabo robi i ciężko mi się oddycha i mam zadyszkę. W sumie to, że zadyszka i że nie mogę stać to mnie nie martwi bo mam duży brzuch jak na mój wzrost więc mi po prostu ciężko ale martwi mnie też brzuch, że tak mnie pobolewa. Czy któraś z Was też tak miała może? idę wponiedziałek na pierwsze zajęcia ze szkoły rodzenia:)

A ja mam dzisiaj zły humor, jest mi smutno, brzuch mnie jakoś tak boli i ciąży i już bym chciała, żeby juz nadszedł ten czas kiedy będie mój termin. Zamówiłam pościel i nie przychodzi. Wózek w końcu oddaliśmy i znowu mamy problem i musimy szukać wózka. Już mnie męczy to wszystko. Muszę jeszcze wszystkie ubranka posegregować, poprać i poprsować i zastanwoić się czy wszystko mam. Muszę poczytac na temat szpitali i zastanowić się w którym ostatecznie będę rodzić. Najbardziej chciałabym w domu!!! Muszę przeczytać tą książkę jęzky niemowląt i muszę napisać jedna pracę na licencję z mojego zawodu i to jest rzecz która mnie dołuje też bo zupełnie nie mam do tego głowy a wiem, że muszę to zrobić przed porodem bo potem to już w ogóle nie będę miała siły na to. A! I jeszcze mam w planie pogotować różne rzeczy i pomrozić, żeby mieć na czas połogu. Czy Wy też coś coś takiego robicie? Bo co prawda mój mąż nie jest kompletnym lebiegą jeśli chodzi o prace domowe to akurat gotowanie nie jest jego najmocniejszą stroną a chciałabym móc się juz wtedy nie martwić tym co na obiad:) Chociaż znając nasze mamy to na pewno nam dużo pogotują:)

znaczy chcialam napisac masz dziecko czyli bylas w ciazy:)

NICK...........WIEK.....CYKL.....I-II@.......MIASTO(WOJ).. ...DZIECI xxxasiaxxx....24.........28.......02.02.......Łódzkie.. ................0 ANULKA........23.........15........10.11.......Śląskie.. . .................0 Anica..........35..........3.........15.09........Dolnoś l ąskie............0 Dzastina222..25.........9.........02.12..........Dolnośl ąskie............ BRZUCHATKI NICK........WIEK....TYDZ...ilosc star...TERM .POR....dzieci..brzuszek FALBANAAA...27..........38........1........22 Luty..........0.....corcia JOLITA84.....25..........38........6.... ....20 luty...........0......Adaś MONIKKK.....23...........33........18.......25 marzec.....0....Ksawery teściarka.....28..........33.........3....... 24 marca......0......Iga Olga55.........27.........25........10.. ....14kwiecień.............. Korin..........26..........29.........2........15 kwietnia.....0.....syn Amerrka.......27.........30.........2........19 kwietnia............Piotruś becia86.........23........21.........3.... ...17 maj..........0.....coreczka edi573..........31........7..........6.......5 wrzesien . ..1.....? Pola ...........27..........5.........5........20 wrzesnia.... ... DZIECIACZKI.....data ur...........waga..........wzrost.......imie TIKO.................................................... ..................... ANIA............2 STYCZEN.........3640g..........53cm........Julcia

No Ania! To mnie bardzo pocieszyłaś!:) To ja już postanawiam, że moja skóra też tak szybko wróci do normy i już:P Gratulacje dla Juleczki:) Teściarka nie martw się, dużo odpoczywaj i nie stresuj się i na pewno Ci ciśnienie spadnie. Ja ostatnio miałam troche stresu i martwię się bo mi się mały tak przewraca w brzuchu! Pewnie mu moja adrenalina daje takiego kopa no ale to ogólnie nie dobrze. Muszę się uspokoić! Zapisałam się do szkoły rodzenia innej niż chcialam i zaczynam w poneidziałek. Jest na książeczkę, trwa 8 tygodni i zajęcia 3 razy w tygodniu! Dwa razy ciwczenia i raz wyklady. Dużo nie?:)

A ja mam dziewczyny takie pytanie na zupełnie inny temat aczkolwiek związany z ciążą, do tcy co już pierwszą ciążę mają za sobą: Jak to est ze skórą na brzuchu po porodzie? Nie chodzi mi o tłuszcz no bo sposoby na pozbycie sie tłuszczu każda z nas chyba zna. Chodzi mi o kształt brzucha. Ja nie przytyłam dużo jak do tej pory i też nie sądzę, że przytyje jeszcze jakoś bardzo dużo. Ogólnie sylwetkę mam taką jaką miałam tylko brzuch mi sterczy do przodu jak piłka. I tak się zaczęłąm zastanawiać jak to będzie z tą rozciągniętą skórą? Czy któraś mi opowie najlepiej o dobrych doświadczeniach?:) Że wsztsko wrócił do normy itd:)

Wute:) Idziesz normalnie do jakiegos laboratorum czy przychodzni i mowisz ze chcesz zbadac proegesteron, estrogen i ja bym jeszcze prolaktynę zabadala na twoim miejscu. I oni wtedy pobiora Ci krew i zbadają. Jeszcze bada się hormony fsh i lsh ale to w okreslonym dniu cyklu wiec w tej chwili to bez sensu. U mnie jest tak, ze jak dostajesz wyniki to tam sa napisane normy jakie powinny byc w jakies polowie cyklu u kobiet i mężczyzn. Ogolnie u kobiet w drugiej polowie cyklu powinno byc duzo i tego i tego ale glwonie progesteronu. Tak samo jakbys byla w ciazy to tez by bylo duzo tego. No i wtedy zaplacisz za te badania ale moze bedzie ci wygodniej pojsc do lekarza z wynikami juz. Chociaz z drugiej strony on i tak pewnie ci wywola @ i wtedy kaze zrobic jeszcze raz te badania wiec musisz sie zastanowic co wolisz:) A powiedzcie mi czy sterylizator jest koniecznie potrzebny? Czy nie można zwyczajnie wysteryzliwoac takich butelek we wrzątku? Bo ja miałam taki plan......

Wute! Nie martw się!:) Jeszcze będzie pozytywny! Na 100% będzie:) Zobacz ile to forum ma stron i od jakiego czasu piszemyy tutaj.....każda z nas się musiała naczekać i namartwić, a przynajmniej większość z nas. Wiesz jak to jest:najlepszy sposób na zajście w ciążę to mieć 16 lat, pójść na disco, napić się i wtedy na pewno się uda;) A najgorszy sposób to się starac i martwić, że się nie udaje, ale że wszystkie jesteśmy dorosłymi kobietami, co lubią wszystko zaplanować i mieć po kolei to planujemy i się martwimy i wtedy jest ciężko. No ale co zrobić, takie życie, że trzeba się trochę namęczyć. Nic sie nie martw, idź do lekarza, odpoczywaj, dobrze się odżywiaj itd. Z mojego doświadczenia osobistego i dziewczyn co tu piszą to jak ciągle test owulacyjny wychodzi pozytywny a ciążowy jest negatywny to jest coś nie tak z hormonami. Co nie jest niczym strasznym, nie martw się tym w żadnym razie, to wszystko można wyregulować. Każda kobieta chyba ma taki okres w życiu, że jej hormony szwankują a później wszystko jest ok. Nic się ne martw:)

Hej:) Kupiłam sobie książkę "pierwszy rok życia dziecka" eisenberg i ktoś tam jeszcze. Jak przyjdzie i przeczytam to powiem co o niej myślę:) Kupiłam używaną na allegro.

Ja też mam tą książkę "Język niemowląt" i też mi się bardzo podoba. Ostatno co prawda bardziej zajęłam się wyprawką i nie czytałam ale myślę sobie, że im bliżej porodu tym więcej będę mieć czasu na czytanie bo tak patrząc na to co się dzieje to robię się coraz bardziej leniwa jeśli chodzi o wychdozenie z domu:) Mam właśnie dwie książki o ciąży i też "wiem wszystko" ;) no i teraz muszę sie jeszcze dowiedzieć wszystkiego na temat pielęgnacji niemowląt itd. Jak Ania jakąś książkę kupisz to daj koniecznie znać jaką i co o niej myślisz. Właśnie z tym laktatorem to nie mam pojęcia co zrobić. Myślę, że ogólnie będę potrzebowała bo niestety po macierzyńskim będę pewnie szła do pracy więc będę musiała ściągać. Poza tym chciałabym miec choć trochę niezależności i móc ściągnąć pokarm i np wyjść gdzieś a malucha zostawić z tatusiem ale nie mam pojęcia jak to będzie bo np mojej koleżanki synek urodzony miesiąc temu żadnego smoczka nawet nie wezmie do buzki i nic jej po laktatorze bo on nie chce pić z butelki. No a jeśli chodzi o opinie ręcznych i elektrycznych to też tak skrajne słyszałam, że sama już nie wiem. No ale Wute mówisz, że kupić dopiero po porodzie....a jak będzie tak jak u Ani, że coś będzie z dzieckiem nie tak i będzie musiał być w szpitalu i trzeba będzie odciągać pokarm To wtedy będzie mąż musiał iśc do najbliższego sklepu i kupić jakikolwiek a tak to bym sobie wybrała jakiś na allegro. No i czytałam, że te elektryczne to można używane kupić..... Zrobiliśmy wczoraj przemeblowanie i dzidzia ma juz swój kącik! I łózeczko pasuje idealnie i właściwie ten układ mebli jest lepszy niż mieliśmy przedtem:) A tak się martiwłam, że się nie pomieścimy:) Mojej kuzynce się śniło, że urodziłam w 8 miesiącu i się przestaryszłam, że to był sen proroczy! Mam nadzieję, że nie.... Ja rodzę w kwietniu czyli na wiosnę czyli faktyczie pościel do wózka nie będzie mi potrzebna:) Już od wczorja przychodzą codziennie paczki pozamawianych rzeczy więc codziennie mam mini święta:P prezenciki dostaję hi hi hi. Fajne jest takie urządzanie pokoju (chociaz ja urządzam tylko maleńki kącik). No i przyszedł materac i dzidziuś ma tysiąc razy lepsze posłanie niz my bo my na zwykłej kanapie rozkładanej śpimy:) Ale niech ma! Nie żaluje mu:)

Ja też mam tą książkę "Język niemowląt" i też mi się bardzo podoba. Ostatno co prawda bardziej zajęłam się wyprawką i nie czytałam ale myślę sobie, że im bliżej porodu tym więcej będę mieć czasu na czytanie bo tak patrząc na to co się dzieje to robię się coraz bardziej leniwa jeśli chodzi o wychdozenie z domu:) Mam właśnie dwie książki o ciąży i też "wiem wszystko" ;) no i teraz muszę sie jeszcze dowiedzieć wszystkiego na temat pielęgnacji niemowląt itd. Jak Ania jakąś książkę kupisz to daj koniecznie znać jaką i co o niej myślisz. Właśnie z tym laktatorem to nie mam pojęcia co zrobić. Myślę, że ogólnie będę potrzebowała bo niestety po macierzyńskim będę pewnie szła do pracy więc będę musiała ściągać. Poza tym chciałabym miec choć trochę niezależności i móc ściągnąć pokarm i np wyjść gdzieś a malucha zostawić z tatusiem ale nie mam pojęcia jak to będzie bo np mojej koleżanki synek urodzony miesiąc temu żadnego smoczka nawet nie wezmie do buzki i nic jej po laktatorze bo on nie chce pić z butelki. No a jeśli chodzi o opinie ręcznych i elektrycznych to też tak skrajne słyszałam, że sama już nie wiem. No ale Wute mówisz, że kupić dopiero po porodzie....a jak będzie tak jak u Ani, że coś będzie z dzieckiem nie tak i będzie musiał być w szpitalu i trzeba będzie odciągać pokarm To wtedy będzie mąż musiał iśc do najbliższego sklepu i kupić jakikolwiek a tak to bym sobie wybrała jakiś na allegro. No i czytałam, że te elektryczne to można używane kupić..... Zrobiliśmy wczoraj przemeblowanie i dzidzia ma juz swój kącik! I łózeczko pasuje idealnie i właściwie ten układ mebli jest lepszy niż mieliśmy przedtem:) A tak się martiwłam, że się nie pomieścimy:) Mojej kuzynce się śniło, że urodziłam w 8 miesiącu i się przestaryszłam, że to był sen proroczy! Mam nadzieję, że nie.... Ja rodzę w kwietniu czyli na wiosnę czyli faktyczie pościel do wózka nie będzie mi potrzebna:) Już od wczorja przychodzą codziennie paczki pozamawianych rzeczy więc codziennie mam mini święta:P prezenciki dostaję hi hi hi. Fajne jest takie urządzanie pokoju (chociaz ja urządzam tylko maleńki kącik). No i przyszedł materac i dzidziuś ma tysiąc razy lepsze posłanie niz my bo my na zwykłej kanapie rozkładanej śpimy:) Ale niech ma! Nie żaluje mu:)

Wute.... a może kup sobei ten castagnus...moze Ci też ureguluje cykl:) No a hormony moga po ciąży szwankować więc moglabys zrobic badania ale z drugiej stroy pewnie sie same w koncu ureguluja skoro przedtem bylo ok. Zależy jak szybk Ci na tym zależy żeby zajśc w ciążę. Monikk ja też sobie matę zostawie zeby mieli co kupowac w prezencie:) no i ten lleżaczek. i jeszcze muszę kupić laktator i własnie zobaczyłam, że one są strasznie drogie!!!! Masakra, takie małe g...wienko, ręczna pompka i 100zł!

Mam kolejne pytania dot. wyprawki dla dziecka:) : 1 Co z pościelą do wózka? Kupujecie jakąś specjalną? Bo mi to w sumie wyleciało z głowy i tak sobie teraz pomyslalam, ze tez jest chyba potrzebna? 2 Czy macie jakies ksiazki typu pierwszy rok zycia dziecka? Bo ja chcialabym sobie jakas kupic, może kóraś z Was może coś polecić? 3 Kupiłam przewijak na łóżeczka, czy myslicie ze sa potrzebne jeszcze pokrowce na niego? Bo mi sie wydaje, ze chyba starczy jak sie jakąś pieluszkę położy nie? 4 od kiedy dziecko używa maty edukacyjne i czy warto kupowac je teraz czy potem? Czy w ogole warto?

NICK...........WIEK.....CYKL.....I-II@.......MIASTO(WOJ).. ...DZIECI xxxasiaxxx....24.........28.......02.02.......Łódzkie.. ................0 ANULKA........23.........15........10.11.......Śląskie.. . .................0 Anica..........35..........3.........15.09........Dolnoś l ąskie............0 Dzastina222..25.........9.........02.12..........Dolnośl ąskie............ BRZUCHATKI NICK........WIEK....TYDZ...ilosc star...TERM .POR....dzieci..brzuszek FALBANAAA...27..........36........1........22 Luty..........0.....corcia JOLITA84.....25..........36........6.... ....23 luty...........0......Adaś MONIKKK.....23...........32........18.......25 marzec.....0....Ksawery teściarka.....28..........32.........3....... 24 marca......0......Iga Olga55.........27.........25........10.. ....14kwiecień.............. Korin..........26..........29.........2........15 kwietnia.....0.....syn Amerrka.......27.........29.........2........19 kwietnia............Piotruś becia86.........23........21.........3.... ...17 maj..........0.....coreczka edi573..........31........7..........6.......5 wrzesien . ..1.....? Pola ...........27..........5.........5........20 wrzesnia.... ... DZIECIACZKI.....data ur...........waga..........wzrost.......imie TIKO.................................................... ..................... ANIA............2 STYCZEN.........3640g..........53cm........Julcia