Mama O i K

albo jak wszedł w obieg bilon to na przerwach się pykało grosikami,jak np ja dmuchnęłam i mój grosik wskoczył na grosik koleżanki to obydwa były moje ;):P

albo na dyskotekę jak się szło szkolną to wcześniej na noc albo warkoczyki albo papiloty :P

Wejdo-masz rację,teraz to inne dzieci,jakby z innego świata. Ale nie ma się co dziwić,wychowane na tv,komputerach,dawniej jak sie miało kolorowy tv w domu to był wypas ;) ja jestem rocznik 84

ktoś pisał o kleju z brokatem ;P z koleżankami zaopatrzyłyśmy się w różnokolorowe te brokaty i wyciskałyśmy trochę na rękę i pac jakiemuś przechodzącemu chłopakowi na policzek,im bardziej się chciał wytrzeć tym bardziej się świecił :P

Albo pamiętam jak się wymieniałyśmy kanapkami z koleżankami,np ja miałam zawsze domowy chleb który piekła moja mama a koleżanki bułki czy cuś i one łaknęły tego mojego chlebka a ja go miała już dość :P;)

i kurtki flej czy jakoś tam ;):P

noo,chorowałam na nie a mama mi kupiła jakieś badziewne podróbki :P ale i tak się szpanowało:P;D

dziękuję za klik ;):) jeszcze takie spódniczki "lambadówki",czarna obcisła góra i rozkloszowany dół w jakimś oczoje...bnym kolorze typu seledyn ;):P

nie pamiętam od kogo się dowiedziałam że Mikołaj nie istnieje ale pamiętam że jak juz wiedzieliśmy z rodzeństwem że to rodzice "podkładają"prezenty to wcześniej buszowaliśmy po szafach żeby odkryć co takiego dla nas mają ;):D:P

ja pamiętam że w podstawówce mieliśmy fazę na tą tęczową sprężynę która tak fajnie sie przelewała w rękach albo sama "schodziła" po schodach,były też szklane smoczki noszone na szyi,albo też na szyję takie małe plecaczki na sznurku ;)

machanie obrączką na nitce nad dłonią wróżąc ile sie będzie miało dzieci i jakiej płci ;):P

chusteczka jest rulezzz ;):D

racja ;) albo przepisywanie wszystkich wierszyków o miłości jakie wpadły w ręce ;) masakra,miałam tego z 6 zeszytów :D

A robiliście takie pamiętniki w których na początku było masę pytań? osoba sie wpisywała,odpowiadała na pytania a potem sklejała 2 sąsiadujące kartki ze sobą a do środka wkładała drobiazg dl właściciela ;)

tak,7 życzeń z Rademenesem,nawet tak później kota nazwałam ;) też był czarny ;)

Nie wiem czy ktoś pisał o serialu z taką małą fruwającą kulką WOW ;)