**marakuja**

Witajcie :) Bardzo się cieszę ale i troszeczkę zazdroszczę Wam, że znacie już płeć Waszych maluszków. Ja jestem w 17tyg. i niestety trochę jeszcze muszę poczekać. Dziś byłam u mojego gina, ale niestety usg nie miałam;( w styczniu będę biała połówkowe badanie więc jest szansa, że wtedy zaspokoi moją ciekawość. Zostałam dziś zbadana tak...ginekologicznie i lekarz zapytał czy czuję ruchy...odpowiedziałam, że nie wiem, bo to co czuję, to nie wiem czy ruchy malca czy jelit:), a on mi na to, że jest pewien, że to maluch, bo z tego co on "widzi" to duże dziecko!!! Byłam w szoku, ale w sumie nie mam się co temu dziwić, bo zarówno ja jak i mój mąż jesteśmy bardzo wysokimi ludźmi. przypuszczam, że dziecko też będzie "długie":) Zobaczymy.

Nika w zasadzie do Ciebie teraz piszę - podpatruję tematy, które teraz poruszacie i jedno nie daje mi spokoju. Otóż wiem na zgodnie z kodeksem pracy nie mogli Cię zwolnić z pracy nawet jeśli miałaś umowę na czas określony!! Zgodnie z kodeksem pracy pracowałaś na takiej umowie, to powinni Ci przedłużyć do dnia porodu. A co najlepsze - nawet teraz, kiedy już jesteś zwolniona i nie pracujesz mają obowiązek przyjąć Cię z powrotem:) Zaraz możesz przedłożyć im L4 i będą Ci płacić normalnie aż do porodu. Poszperaj w necie i sama zobaczysz. Nic nie tracisz a zyskać możesz bardzo wiele. Pozdrawiam Was majówki

Hej dziewczyny, ale napłodziłyście przez ostatnie dni!!:) Długo nie zaglądałam na forum bo mnie choroba rozłożyła na łopatki. Leżałam plackiem w łóżku i nie miałam siły nawet zajrzeć. Dobrze, że już najgorsze za mną. Ja to mam pecha- ciąża, trzeba dbać o siebie, a tu jak na złość- przeziębienie!! A dzidzia tak cierpi przeze mnie. Chodzę jak nakręcona i tylko denerwuję się czy wszystko u niego w porządku, czy moje choróbsko i leki nie zaszkodziły itd. Mój brzusio także rośnie mimo, że waga nadal w miejscu, śmieję się, że wyglądam jakby mnie głodzili, bo brzuch rośnie a żebra powyżej odstają;) Widzę, że przymierzacie się już powoli do wózków dla maluszków, ja także mam już jeden na oku (Casualplay S4), ale temat nadal pozostaje otwarty, bo to jeszcze kawał czasu do maja i preferencje mogą mi się 100 razy zmienić. dagusia--- ja podobnie jak Ty, na razie się nie denerwuję jak pytają mnie o wagę, ale nie pozwolę jakimś obcym żeby mnie dotykali. Co innego dobrzy znajomi, którzy wiem, że dobrze życzą mi i maleństwu, ale takie pseudo koleżanki będę trzymać z dala. gandzik21---wiem co przeżywasz z tymi bezsennymi nocami, mam to samo. Zasypiam koło północy a o trzeciej już jestem wyspana i wiercę się przez kolejne 2h w łóżku. Potem robię się głodna, więc muszę coś przegryźć i chodzę po domu jak mara. Jak już wreszcie uda mi się zasnąć, to śpię do 11 i wstaję totalnie zmęczona:(:) Już nie wspomnę jak plecy bolą....Takie uroki bycia ciężarówką!! Ale pocieszę Was:)....i tak II trymestr podobno jest najlepszy:), więc trzeba korzystać i nie narzekać. Kobietki będę wdzięczna i bardzo szczęśliwa jeśli także i mi prześlecie hasełko do naszego majówkowego maila:) Oto i moje konto Endzi3011@interia.pl Czekam z niecierpliwością:)

Widzę, że tłoczno było tutaj wieczorem. Jedną z moich ciążowych dolegliwości jest nocna bezsenność, więc zaglądnęłam tutaj o tak dziwnej porze. Wy też tak macie? Za to około południa mogę spać do woli. Paulina_UK--- ja także słyszałam o tym sposobie sprawdzenia płci obrączką, tyle, że trzeba ją przyłożyć do dłoni. Kiedy zatacza koła to dziewczynka, kiedy zaś kołysze się prosto, to chłopak. Po pierwszej próbie można "otrząsnąć" obrączkę, przyłożyć do dłoni ponownie i sprawdzić jakiej płci będzie kolejne dziecko. Kiedy wyczerpiemy limit naszych przyszłych pociech:), to obrączka po prostu zatrzymuje się. Sprawdzałam i rzeczywiście tak jest, a żeby upewnić się czy nie blefuje z tą płcią dziecka, to "przebadałam" swoją mamę:) No i muszę przyznać, że sprawdziło się. Wyszły jej dwie córki, które rzeczywiście posiada. Śmiałyśmy się z mamą, bo stwierdziła, że jeśli po nas dwóch ta obrączka się nie zatrzyma, to mnie chyba udusi! Ale na szczęście stanęła. Więc może rzeczywiście coś w tym jest. Oczywiście mojego męża też zaraz przetestowałam (na szczęście i ilość dzieci i płeć się zgadzały w tej samej kolejności :)), potem przyszedł czas na siostrę i szwagra i idealna zgodność. Zobaczymy jak będzie. Przyznam, że wyszła mi córeczka i teraz czekam na badanie usg w celu weryfikacji wyniku:) Ups ale się rozpisałam. Zmęczyłam oczy, więc może teraz znów zasnę. Jeszcze tylko siusiu i pod kołderkę.

Cześć Wam kobietki:) Jak czytam o Waszych dodatkowych kilogramach, to coraz bardziej się denerwuję. U mnie nadal 5kg na minus mimo, że już od jakiegoś czasu jem normalnie:( Jutro mam wizytę u gina, więc okaże się co on o tym sądzi. Aż się boję co mi powie. No i jak się ma moja dzidzia. Co gorsza znów jestem chora, gardło mnie strasznie rozbolało, katar zaczyna męczyć a ja już tak dbam o siebie;( Muszę się Wam poużalać, bo może coś poradzicie. Moje wszelkie domowe sposoby nie przynoszą poprawy. Uważam, że z tą skrzynka mail-ową to super pomysł, chętnie dorzucę swoje fotki i podpatrzę Wasze rosnące brzuszki:) Jeśli mogę prosić o hasełko na mojego mail-a...:) To poproszę. Endzi3011@interia.pl Dzięki, już nie mogę się doczekać.

nick...............data porodu....płeć.......miasto...........wiek roxi200...........01.05.2010............J-bie .................27 Oluuusia..........02.05.2010............Częstochowa..... .. 27 Broneczka25....04.05.2010....... ? ......Gdynia...............26 *campini*.........05.05.2010............Wrocław......... .....24 misia1990........05.05.2010.....synek.......Bielsko..... ..... .......19 kirsten2..........06.05.2010............de.............. .........29 gitanita...........06.05.2010...........ok.Krakowa...... ......25 ania-białystok...07.05.2010............Białystok........ ........25 aganiok79........07.05.2010............Gdynia/Węgrowiec. ..29 OlciaCk...........07.05.2010.............Kielce......... ..........23 Natalya123.......07.05.2010............Piła............. .........24 Nikam1313........08.05.2010...........Warszawa.......... ....31 iwona26...........08.05.2010...........Elblag........... .........26 Anda76............08.05.2010...........Dąbrowa Gornicza....32 Justysia125......09.05.2010............Goręczyno........ .....25 biedroneczka....10.05.2010............UK................ .......30 natka900..........11.05.2010...........Tarnowskie Góry......23 Estera0904........12.05.2010...........Hrubieszów....... .....16 zieloneszkiełko...13.05.2010...........Kraków........... .......24 Zuziaa1987........13.05.2010...........Szczytno......... ......22 Anna MAgdalena...14.05.2010...........Łódź.....................35 Selkunia............15.05.2010...........Częstochowa.... ......34 Margott83........16.05.2010...........Warszawa.......... .... 26 Tease27...........16.05.2010............UK.............. .........27 maggdunieq......18.05.2010.............Poznań........... ......29 agnes3d...........19.05.2010.............Poznań......... .......30 wiola83............19.05.2010.............Irlandia...... ..........26 niezapominajka1101..19.05.2010.......CA................. .....30 zola82.............20.05.2010.............Zielona Góra...........27 pije trampki......21.05.2010.............Wrocław...............24 Danielita..........22.05.2010.............Gniezno....... .........23 goska_XXX.......22.05.2010.............Chorzów.......... .....20 seventy88........23.05.2010.............Kielce.......... ........ 21 Nina1980..........23.05.2010.............Kielce......... .........23 paulus3d...........24.05.2010.............UK............ ..........26 izabela833.......24.05.2010..............Sosnowiec...... .......26 siuprasv.............25.05.2010...........Z i K....................26 kasia1911........26.05.2010..............Białystok...... ........23 Dagus83..........26.05.2010..............Tychy.......... ........26 zofia................26.5.2010...............bytom...... ............16 maja_ck..........26.05.2010..............Kielce......... .........26 muminka1........28.05.2010..............Skoczów......... ......23 ***Nika***.........28.05.2010..............Wrocław...... ........24 **marakuja**.....28.05.2010..............Racibórz...............28 madziulek81.....29.05.2010..............Szkocja......... .......28 gandzik21........30.05.2010.............Pszczyna........ ........26 Muza30...........31.05.2010..............Poznań......... ....... 28 dorota288........16-20.05.2010..........W-ch............ .......28

agnes3d--- myślę, że stwierdzenie płci w 12t. wiąże się z wysokim ryzykiem pomyłki, ale kto wie...może maluch specjalnie tak się ułożył, bo chciał pokazać mamusi co ma między nóżkami i że nie życzy sobie, żeby mówić do niego jak do dziewczynki:) Mój malec na badaniu w 12t. leżał sobie w najlepsze, może spał i "wszystko" miał ukryte. Liczę, że może przy kolejnym badaniu uchyli rąbka tajemnicy;) NIKA--- mamy ten sam termin porodu, zgadza się co do dnia, ciekawe czy rzeczywiście dotrwamy do tej daty.

Cześć dziewczyny. Nie macie pojęcia jak Wam zazdroszczę, ja dopiero 14t. zaczynam i nic nie czuję, a o płci nawet nie wspomnę:( Wiem, że najważniejsze, żeby zdrowe było, ale ta moja ciekawość... Pewnie każda z Was ma jakieś ciche pragnienie co do płci. Ja chciałabym dziewczynkę i mocno trzymam kciuki. W mojej rodzinie praktycznie chłopcy się nie rodzili, więc nie mam żadnego doświadczenia, żadnego podejścia do małych chłopców:) (nie to, co do dużych), więc boję się, że nie będę umiała sobie poradzić z takim maluchem. Poza tym dla dziewczynek są takie fajniutkie ubranka, zabawki, sama bym się z chęcią pobawiła;) Ale jak będzie chłopiec...hmm, dam radę. A dziś taka słodziutka dziewuszka mi się śniła i to niby moja córka była:) zobaczymy. A jakie Wy macie preferencje??

dagusiak :) współczuję, naprawdę, bo wiem co przechodzisz. Po ostatniej wizycie u lekarza zaczęłam przyjmować witaminy, żeby chociaż w ten sposób dostarczać dziecku to, czego potrzebuje. Boję się trochę o to, by nie nabawić się anemii, bo w ogóle nie jem żadnego mięsa czy wędlin. Ty też tak masz? Był okres, że podchodziły mi tylko zupy, potem był czas jajek a teraz przerzuciłam się na pizzę. Wiem, że to niezdrowe, ale coś jeść trzeba;) Myślę, że jakby ktoś mi gotował, to byłoby inaczej, ale muszę sama sobie radzić....a tak mi się nie chce. No i wszystko tak...śmierdzi mi:)

dagusiak :) współczuję, naprawdę, bo wiem co przechodzisz. Po ostatniej wizycie u lekarza zaczęłam przyjmować witaminy, żeby chociaż w ten sposób dostarcz

U mnie jest podobnie, teraz jestem w 12t.4dniu i póki co nic nie przytyłam, a 5kg zrzuciłam. Apetytu nie mam w ogóle, ale zmuszam się, bo wiem, że to dla dzidzi. Już się doczekać nie mogę kiedy ono pojawi się na świecie. Chciałabym już kupować, urządzać pokoik, ale boję się, nie chcę zapeszać:( Póki co siedzę sobie na L4 w domku i "wariuję". Początkowo bardzo źle się czułam, miałam mdłości i przesypiałam pół doby, więc L4 było wskazane a teraz chciałabym wrócić do pracy, ale boję się tej okropnej grypy i mimo, że nic mi nie dolega, leniuchuję w domu. Wiem, że jeśli teraz nie wrócę, to później już też nie. Nudno mi tak wiecznie samej, ale wiem, że to dla dobra malucha, więc wytrzymam. Dziewczyny, to jeszcze tylko pół roku, więc damy radę:)

Cześć dziewczyny. Podglądam Was już od jakiegoś czasu, ale nigdy nie miałam odwagi się dołączyć, Dziś przełamuję się i informuję, że także będę majową mamusią! Mam nadzieję, że przygarniecie mnie do swojego grona. Pozdrawiam Was serdecznie.