Kochane Panie!!!mam ten sam problem tylko ze jestem facetem.w wiekszośco przypadków chodzi o geny,w znacznej mniejszości stres itp.Z genami sie niewygra a jaki sie wygra to krótkotrwale.co ma wypaść to wypadnie:).dobry perfumik,ładny ciuszek i żyjecie:)pozdrawiam