MINIA85

Witajcie dziewczyny, mój dzień już zaczął się do d*** Mąż rano wyjeżdżał, więc wpadłam na pomysł, żeby pokochać się przed wyjazdem. Jutro powinna być owulacja, więc szanse były. Ładnie się przygotowałam, gdy on się kąpał. Kochamy się, a tu nic. Nie mógł skończyć :( Ogólnie mąż jest długodystansowcem i zdarzało się, że nie miał już siły, jak był zmęczony. Ale po weekendzie? Kurcze, tak sobie myślę, że on może nie chce dziecka :( Nie mam, jak z nim pogadać. Napisał mi tylko smsa, że za bardzo się zestresował :(

Dziewczyny. U mnie super wieści :) Byłam u gin i mam dwa piękne pęcherzyki po 11mm(jeden na prawym drugi na lewym jajniku). Pękną prawdopodobnie we wtorek czyli w 13dc. Pójdę wtedy do niej i sprawdzimy, czy nie wsiąkły :) Widać u mnie castagnus super działa, bo ostatnio owu miałam w 24dc A męża nie będzie w te dni w domu, ale cieszę się, że ze mna wszystko ok

MaNiusia ja mam ostatnio z tym problem :) Budzę się rano o 4 na mierzenie zazwyczaj 36,5. Dzisiaj połozyłam się dalej spać i zmierzyłam o 10 a tam 36,9. Podobno powinno mierzyć się do 7rano więc nie wiem. Skoku nie powinno być, bo nie miałam jeszcze płodnego sluzu. Nigdy nie zaobserwowałam takich wahań

nowa to wygląda na późną owulację. Ciężko mi stwierdzić, czy tak jest naprawdę, bo nie mierzyłaś cały cykl. Może to być też cykl bezowulacyjny U mnie dziewczyny 7dzień z castagnusem i wiesiołkiem a mam bardzo mokro :) Nigdy tak nie miałam

niusia fajnie że się starasz :) Tak, podejrzewam, że mam bezowulacyjne cykle :( Monitoring to kilka wizyt. Lekarz mierzy pęcherzyki, czy prawidłowo rosną i na tej podstawie zakłada, kiedy będzie owu. Później sprawdza, czy pękły :) Jeszcze sobie odpocznę, później pomyśle szarlotko i jak beta? Byłaś?

iza na moje oko zbyt wcześniej wzięłaś dup. i zahamowałaś owu :( Chyba, że ona była przed 11dc. Ja ostatnio tak miałam @ przyszła w 40dc, luteinę odstawiłam w 24. Zrób test dla pewności :)

szarlotko bardzo dobrze :) nospa w ciąży nie szkodzi, wręcz jest zalecana przy mocnych bólach. Daj znać, kiedy testujesz :) U mnie @ się uspokoiła, wczoraj to była rzeź. Mam weekend pracujący, więc mniej tu będę zaglądać. MaNiusia a ten lek z Anglii to wiesiołek :) Też biorę od tego cyklu. Musisz pamiętać, że po owu trzeba go odstawić, bo powoduje skurcze

Dziewczyny u mnie @ przyszła :) bardzo się ucieszyłam. Dostałam skierowania na dużoo badań, bo testy lekarka też uznała za pozytywne- już myślałam, że mam schizy :) Łykam castagnus i mam nadzieję, że cykl się skróci

Dziewczyny @ przyszła :) :) Jestem strasznie szczęśliwa :) Jutrzejszą wizytę muszę przełożyć na inny termin

elus robiła betę w piątek(10dni po owu)i była 4 czyli jakaś ciąża, bo poza okresem do 2,7. Jestem już po poronieniu i wiem, że prawidłową ciąże uznaje się powyżej 25. W poniedziałek beta 0,5, więc pewnie przy pierwszej była pomyłka, bo krwawienia nie było i do poronienia nie mogło dojść. Na wszelki zrobiłam dzisiaj test- 16dzień po owu i negatyw, więc ciąży nie ma, a temp 37,2. Chyba, że to jakaś ciąża pozamaciczna i beta skacze :( w piątek się dowiem

Dzięki dziewczyny :) poczekam do @, bo niestety nie przyszła :( dzisiaj 38dc, ciąża wykluczona a mam 16dzien wyższych temperatur. W piątek idę do lekarza, więc może dowiem się, o co chodzi

Dokładnie :) Ja też chcę @ Jak znam zycie przyjdzie do piątku, jak czekam mnie wizyta u gina ;) szarlotko w sumie mogłabyś już zrobić w piątek, a po weekendzie będzie już 100% pewne :) trzymam kciuki

Wiesz, może tak ma być. Wydaje mi się, że zewnętrzna jest zawsze niższa, a to by się zgadzało, bo teraz w pochwie powinnaś mieć ok 37,5. Pewności nie mam :)

MaNiusia u mnie beta negatywna, a @ nie ma :( o 5 rano jak mierzyłam temp to 36,9 a o 9 już 37,2 :( Do d**y to wszystko- już chcę @ szarlotka nie wiem, jak jest z temperaturą zewnętrzną, nigdy jej nie mierzyłam- chyba, że podczas choroby :) A 37,3 w pochwie byłaby prawidłowa

witajcie dziewczyny :) Ja rozpoczęłam dzisiaj pierwsze opakowanie, ale już mam problem Wzięłam rano pierwszą tabletkę, bo byłam pewna, że @ tuż tuż. A tu klops. Brzuch przestał boleć, a wcześniej nie mogłam wytrzymać. Teraz już nie jestem pewna, czy @ przyjdzie. Myślicie, że zaszkodzi mi ten caSTAgnus przed @. I ewentualnie jeśli w nocy się nie pojawi, mam jutro brać, czy dopiero, jak @ przyjdzie na 100% ?

paulaa 37,7 to już stan podgorączkowy, więc nie można tu patrzeć w kategoriach ciąży. Takie jest moje zdanie może MaNiusia myśli inaczej. Ja za praWidłową uznaję temp. do 37,5 U mnie dzisiaj 36,9 i czuję, że @ blisko, więc beta tak jak myślałam była niepotrzebna :) Fsh odpowiada za wzrost pęcherzyków lh za pękanie Na chłopski rozum, jeśli jednego jest więcej drugiego mniej, nie jest dobrze, tzn. u Ciebie chyba więcej dojrzewa niż pęka- taka moja teoria, nie wiem, czy prawidłowa :)

szarlotko a Ty się tak nie przejmuj, bo jeśli jest owulacja to nie ma się czym martwić. Może faktycznie jest ok. Ja panikuję, bo kiedyś miałam podejrzenie zespołu policystycznych jajników, ale wtedy stosunek jest większy niż 1. Naczytałam się wtedy o tych hormonach, że lepiej nie bagatelizować i teraz się przejmuję, czasami może za bardzo

MaNiusia jeśli to 18dzień wyższych temp to najwyższy czas testować :) Chyba, że ten drugi skok to była owu A na mdłości, zachcianki zdecydowanie zbyt wcześniej. Z doświadczenia wiem, że na tym etapie to tylko ból brzucha, piersi i wzdęcia mogą świadczyć o ciąży

szarlotka rośnie po owulacji o co najmniej dwie kreski, ale zazwyczaj do powyżej 37. Taka jest do miesiączki, przed @ spada- czasami dzień wcześniej, a czasami tego samego dnia. Jeśli utrzymuje się na poziomie > 37 przez 18dni wtedy mówimy o ciąży. Temperatura musi być mierzona rano, przed wstaniem z łóżka, po 3godz snu co najmniej, w pochwie lub odbycie

kiki gratuluję :) tylko pamiętaj, żeby zrobić wszystkie badania, więc leć szybko do gina, bo nie ma czasu do stracenia Sonkaa ja też radzę z allegro, bo to taniej wychodzi ok 1,5/sztuka. Ja w pierwszym cyklu poprzednich starań zużyłam chyba z 20szt, bo miałam długie cykle i za pierwszym razem zaszłam, tyko dzięki testom. Teraz mierzę temp, ale ona pokazuje, że owulacja już była. Testy są lepsze- dwa dni wczesniej wiesz, że możesz się starać

szarlotka80 już Ci wcześniej pisałam, ale może nie doczytałaś. Pamiętaj, że test wychodzi pozytywny 12-48godzin przed owulacją- zależy od rodzaju. Oczywiście oznacza to, że np. jeśli dzisiaj wyszedł Ci pozytywny pierwszy dzień to owu będziesz mieć jutro lub pojutrze. Aha i przez czas owu wychodzi też pozytywny przynajmniej u mnie :) Mnie one nigdy nie zawiodły. Pamiętaj, żeby testeować o podobnej godzinie najlepiej po południu

To jest lek ziołowy, ale konsultowałam z gin i stwierdziła, że nie zaszkodzi, a pomóc może faktycznie :)

Hej dziewczyny mam nadzieję, że @ do was nie przyjdzie:) Ja w tabelce na pisałam 7, a powinien być 3:) U mnie dzisiaj już 17 dzień wyższych temperatur, nie liczę dwudniowego spadku. Chyba że po tym spadku była dopiero owu? Martwi mnie tak długa faza lutealna:( A jeśli chodzi o migdałki, to tam podają jakieś leki i narkozę- tak było kiedyś, nie wiem, jak teraz. Myślę, że przy ciąży to raczej niewskazane, ale najlepiej zapytać lekarza

Przepraszam dziewczyny, że tak późno, ale się zagapiłam:) No niestety moja beta= 3,83 a wg norm od 5 ciąża. Dziwnie się czuję, bo nie jestem podłamana czy coś, a w zeszłym miesiącu ryczałam, jak beta była negatywna. Cos mam optymistyczne nastawienie;) Zdziwił mnie ten wynik, bo robiłam już dwukrotnie betę i zawsze było

Kurczę czekam aż mi głowa wyschnie:) Wyniki zawsze sprawdzam w internecie, więc będą pewnie dzisiaj. Za godzinkę się zbiorę:)