Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

vi

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez vi

  1. wstawac spiochy :) chyba bede tu monologi prowadzic, bo tak pusto :(
  2. ja tez sie zmywam... odzywaj sie czesciej :) dobranoc :)
  3. no u nas pada srednio co 2 dzien, ale dzisiaj to juz wogole... taki gesty ten deszcz i caly dzien... tez sie nic nie chce... i nawet pranie ciezko zrobic ;)
  4. monia_aa --> dzieki kochana :)sprawdzilismy na wlasnej skorze, ze nie sprawdza sie teoria, ze jesli dziecko zostanie poczete w sam srodek owulacji to bedzie chlopiec ;) a ja z calych sil trzymam za Was kciuki :)
  5. ja ze stresu przed matura nie mialam @ przez prawie 3 miesiace... takze wszystko jest mozliwe... najlepiej zrob test skoro juz po terminie @
  6. ja ze stresu przed matura nie mialam @ przez prawie 3 miesiace... takze wszystko jest mozliwe... najlepiej zrob test skoro juz po terminie @ :)
  7. no z tym imieniem to jest nie lada problem, przy zadnym damskim sie nie zgadzamy...a zagranicznych u nas nie rejestruja... musi sie konczyc na "a"....
  8. no to moj groszek zostal przemianowany na papryczke ;) na 99% bedzie corka :) maz chyba troche rozczarowany, ze nie chlopiec, ale i tak pewnie w rezultacie bedzie corunia tatunia ;) dzidzius zdrowy a to najwazniejsze, bo jak wlaczyl usg to myslalam, ze mi serce stanie poki nie zobaczylam bijacego serduszka :) 19 wrzesnia mam polowkowe :)
  9. no laski gdzie Wy sie podziewacie ?? ja dzisiaj mam wizyte i mega stresa przez to... staram sie myslec tylko o tym czy groszek pokaze co ma miedzy nozkami ;)
  10. tralalala --> to chyba fajny pomysl :) na nowo sie w sobie zakochacie i wtedy jak sie uda to bedzie cudnie :) nerwus --> pisz :) moze to pomoze Ci sie troche mniej stresowac... przelejesz tu Swoje emocje i obawy...
  11. no dzisiaj jestem w zdecydowanie lepszym nastroju :) wzielam sie za porzadki i szykuje pyszny obiad :) ciekawe jak szybko mnie ktos z rownowagi wyprowadzi ;) w dodatku na chwile odczepily sie ode mnie straszne migreny... drugi dzien bez silnego bolu glowy to juz szczyt szczescia ;) tralalala --> a kiedy Ty sie na wakacje wybierasz ?? :)
  12. tralalala--> ja sie nie krepuje meza :) jestesmy razem przeszlo 10 lat i w sumie chyba juz nie ma sytuacji w ktorej ze soba czulibysmy sie skrepowani czy zawstydzeni :) chodzi mi tylko o to, zeby on nie poczul sie zle patrzac jak inny facet mnie oglada w inymnych miejscach... to w sumie bedzie pierwszy raz kiedy razem bedziemy na badaniu... on co prawda nie ejst jakims swirem i mowi, ze wie, ze to lekarz i mu to nie przeszkadza :) teraz biedny powiedzial, ze sie stresuje, bo boi sie ze jak zobaczy groszka na zywo na usg to sie poplacze ;) slodki moj :) dorociaaa.--> moze jednak wez jeszcze te tabletki ?? ja jak mialam torbiel to bralam przez 4 miesiace tabletki anty i torbiel sie wchlonela... szkoda tam grzebac, zwlaszcza, ze chcesz dzidziusia :) anitia-->dobre podejscie :) co ma byc to bedzie :) a przeciez musi byc dobrze :) nerwus--> jeszcze nie wszystko przekreslone... mysl pozytywnie... domyslam sie, ze to trudne... wszystkie tu (i na pewno nie tylko tu) trzymamy kciuki zeby bylo dobrze :) a ja jednak wrocilam do domu... co ma byc to bedzie... ucieczka od problemow ich nie rozwiaze... rodzice i tak na mnie obrazeni... postaram sie udawac, ze mnie t nie dotyczy ;)
  13. hehe moze i usg bedzie przez brzuch ale gin i tak musi zrobic badanie ginekologiczne, czyli tak czy siak wyladuje na samolocie... no i piersi musi mi obadac ;) sama nie wiem czy to juz bedzie polowkowe... lekarz nic nie mowil... jesli nie teraz to nastepne usg bede miala za 4 tyg, czyli jakos kolo 22-23 tyg to nie za pozno na polowkowe ?? no i mam nadzieje, ze maly sie znowu nie zasloni kopytkami pokaze co ma miedzy nozkami ;)
  14. w czasie wizyty bede w 18 tyg. maz do tej pory nie byl na usg, bo bylo robione przezpochwowo i wydawalo mi sie, ze oboje przy tym badaniu bylibysmy skrepowani...mam nadzieje, ze nie bedzie tak zle ;)
  15. w sumie to chyba nic mi nie dolega tak, zebym musiala isc do gina... tak mi sie przynajmniej wydaje... czasem mnie cos zakluje czy pociagnie, wle chwilowo i nie mocno... a chyba nie bede z kazda taka rzecza latac do lekarza... a moze powinnam ?? dodatkowo mam troche pokrecone relacje z rodzicami, z ktorymi nadal mieszkam... to nie poprawia mojego samopoczucia... na szczescie na weeknd jedziemy do tesciow i mojej babci... zastanawiam sie czy by tam nie zostac na jakis czas... tylko szkoda mi meza, bo on bedzie musial tu wrocic i siedziec sam... mam nadzieje, ze pow wizycie u gina nastroj mi sie poprawi :) tylko sie troche obawiam, bo ide pierwszy raz z mezem i sama nie wiem czy zrobi mi usg przez brzuch (do tej pory robil przezpochwowo)...zreszta i tak musi zrobic badanie ginekologiczne i chce zeby zobaczyl mi piersi, bo jedna cos zrobila sie lekko rozowa i jakby podpuchnieta...i nie wiem czy mam meza poprosic o wyjscie z gabinetu po badaniu usg ?? chyba bede sie dziwnie czyla jak bedzie patrzyl na badanie na samolocie... i boje sie zeby on tez dziwnie sie nie czul patrzac jak inny facet mnie tam dotyka... wiem wiem to lekarz ;) on (moj maz ) tez mowi, ze mu to nie ebdzie przeszkadzac, ale kij wie co pomysli ;) a Wy jak to byscie zorganizowaly ??
  16. ja tez sie melduje... ostatnio mam jakis marny humor... jest cos takiego jak depresja ciazowa ?? jakos wszystko przestalo mnie cieszyc i ciagle sie boje, ze i tak strace to dziecko :( wiem, ze nie wolno mi tak myslec, ale jakos to silniejsze ode mnie ... w dodatku ciagle chce mi sie plakac :(
  17. nerwus --> co powiedzial ten drugi lekarz na usg ?? trzymaj sie kochana i badz dobrej mysli...
  18. anitia --> oby leki pomogly :) nerwus :)--> moze to jakas pomylka ?? co lekarz pwoiedzial ?? a mnie ciagle mecza straszne migreny... i konczy sie glowa nad kiblem :(
  19. tralalala--> no w teorii leci 16 tydzien... dokladnie 15t3d, ale lekarz mi zawsze w karcie wpisuje ten tydzien ktory leci...jak czytalam na necie to wiele pierworodek poczulo ruchy w 16 tyg... moja mama i tesciowa tez mowia ze tak moze byc... nie raz slyszalam wlasne flaczki i jestem pewna ze tym razem to nie byly one... anitia--> moze to tylko jakies plamienie skoro test wyszedl pozytywnie i ten niby okres trwal jeden dzien... moja mama miala normalna miesiaczke do 4 miesiaca jak byla ze mna w ciazy...
×