vi

wstawac spiochy :) monia_aa--> duzo odpoczywaj :) kalina84--> masz racje najlepiej od razu nie wstawac z lozka... ja kiedys probowalam trzymac nogi przy scianie... pozniej przeczytalam, ze najlepiej polezec na brzuchu i jak sie udalo to wtedy wlasnie lezalam na brzuchu;) nie wiem czy tam mialo jakies znaczenie ;) anitia--> super, ze wyniki sa w normie. teraz wszystko co dobre przed Toba :) a ja jutro do lekarza i co chwile panikuje czy tam w srodku z moim groszkiem wszystko ok...mam nadzieje, ze uslysze serduszko i sie uspokoje :)

emma*** --> trzymam kciuki :) daj koniecznie znac jak zdecydujesz sie zrobic test :) mnie lekko mecza mdlosci... nie mam na nic ochoty a myslenie o jedzeniu tez powoduje mdlosci... na szczescie nie wymiotuje... picie mleka calkowicie odpada od dziecka sam jego zapach wywoluje u mnie reakcje wymiotna... banany tez fe ;)

oj myslalam, ze bede miala duze zaleglosci w czytaniu a Wy cos sie tu obijacie... witam nowe kolezanki :) monia_aa--> plamienia ustaly ?? ja tez biore duphaston... 2x1. mam brac przez 30 dni... lekarz stwierdzil, ze nie zaszkodzi, a skoro tak dlugo sie staralismy i nic nie wychodzilo to lepiej jak na wszelki wypadek bede brala... mam nadzieje, ze ma racje ;) rudzik90--> wiesz jak czesto bedziecie sie kochac to oslabicie plemniki... w zasadzie to wystarczy w ten wlasciwy dzien wcelowac ;) nam sie tak udalo :) niki85--> dalej brak @ ?? kalina84--> ja w zasadzie tez nie mecze sie z ciaza... tylko piersi mnie bola i czasem mdli, ale nie tak uciaz2liwie i nie wymiotuje... moze wszystko przede mna, bo dopiero 7 tydzien bedzie ;) a poza tym czesto siusiam ;) ehh dziewczyny cos nam slabo ten topik idzie... a ja w srode do lekarza i juz sie stresuje...

i znowu tu jakos pusto... wstawac spiochy :) ja przez ta ciaze teraz nie wstaje pozniej niz o 8... monia_aa--> dzieki za sklad :) u mnie w sumie prawie taki sam, ale kilka rzeczy wiecej, miedzy innymi kwasy tluszczowe omega-3... elcia1984--> witaj i powodzenia w starankach :) rudzik90--> mnie tez boli podczas seku w tej pozycji ( hehe ale akurat w niej zaszlam w ciaze ;)), ale w sumie nigdy nie bolalo mnie po... moze dlatego, ze nidgy nie kochamy sie w niej zbyt dlugo... sama nie wiem... zapytaj lekarza :)

niki85 --> lekarz stwierdzil, ze masz cykle bezowulacyjne po badaniach hormonalnych ?? tak bez monitorowania cyklu ?? te tablektki ktore ja bralam sa na stymulowanie pecherzyka, bo u mnie nie rosl...a nie na wyregulowanie okresu... kiedys na regulacje cyklu lekarz kazal mi brac duphaston, ale nie pomoglo... serwowano mi tez tabletki anty tez nie pomogly... wiec chyba taki juz moj urok... moze u Ciebie juz tez tak zostanie... skoro lekarz stwierdzil ze cykle sa bezowulacyjne to koniecznie musisz zrobic monitoring... dorociaaa.--> super, ze sobie odpoczelas i wrocilas z pozytywnym nastwieniem :)

spicie laseczki ?? jednak przebywanie na zwolnieniu chyba mnie zanudzi ;)

niki85-->hormony przez 3 miesiace mogly sie rozlegulowac, a dobry lekarz poki nie sprawdzi jak przebiega owulacja nie da zadnych lekow... ogolnie monitoring zeby dobrze sprawdzic robi sie przez 3 miesiece... chyba ze robisz celowo zeby zajsc w ciaze to moze sie udac za pierwszym razem (tak jak u mnie). najpierw idziesz na wizyte miedzye 11-15 dc i juz wtedy lekarz oceni czy jest pecherzyk dominujacy i powie kiedy masz przyjsc nastepny raz, ja bylam 3 dni pozniej. lekarz musi sprawdzic czy pecherzyk peka. czyli ogolnie idziesz 2 razy w miesiecy na usg, najlepiej przez 3 miesiace wtedy dokladnie widac czy oba jajniki jajeczkuja. dopieor pozniej gdyby cos bylo nie tak lekarz przepisze tabletki... ja mialam cykle bezowulacyjne i bylam stymulowana Clostilbegyt'em...i w razie co nie daj sobie wepchac tabletek na stymulacje na 3 miesiace!! bezh monitoriungu nie bedziesz wiedziala czy leki dobrze dzialaja i tylko 3 miesiace bedziesz sie tak faszerowala hormonami, a niektorzy lekrze maja jakas taka dziwna praktyke... chyba z lenistwa.. mysle, ze wiekszosc spraw wyjasni sie juz przy pierwszym monitoringu. jesli masz prawidlowo owulacje to droga bedzie wolna :) nie stresuj sie bedzie dobrze :) ja od zawsze mam nieregularne cykle i lekarz szybko pomogl :)

monia_aa --> a moglabys mi napisac sklad tych witamin ?? bo cos czuje, ze ja place za marke... zauwazylam, ze moj lekarz ma tendencje do przepisywania drogich lekow... teraz kazal mi uzywac plyn do higieny intymnej za 40 zl... to tez lekka przesada... :(

monia_aa --> tez mam wizyte za tydzien :) bedziemy razem sluchaly serduszek :) niki85--> monitoring polega na tym, ze chodzisz do lekarza na usg w momentach kiedy trzeba podgladac pecherzyk :) ja bylam w 13 dniu cyklu, zeby sprawdzic czy pecherzyk rosnie w tym dniu juz byl duzy i lekarz stwierdzil, ze dzis lub jutro peknie. 3 dni pozniej bylam znowu na usg zeby zoabczyc czy pecherzyk pekl i pojawilo sie cialko zolte. tak tez bylo... 10 dni pozniej moglam juz sprawdzic czy jest ciaza... ogolnie wyglada to tak, ze idziesz na usg miedzy 11-15 dc wtedy juz widac czy jakis pecherzyk jest dominujacy... lekarz go wymierzy i moze mniej wiecej oceni kiedy peknie... po tych dniach idziesz sprawdzic czy pecherzyk pekl i pojawilo sie ciealko zolte... dodatkowo lekarz sprawdzi czy endometrium jest dostatecznie grube aby moglo sie w nim zagniezdzic jajeczko... te wizyty dadza Ci pewnosc czy masz prawidlowa owulacje :) mnie monitoring kosztowal tyle co wizyta...i w sumie zeby nie to to chyba bysmy dalej celowali... mam strasznie rozregulowane cykle... i nawet lekarz byl w szoku, ze mu mowie, ze od 8 miesiecy zajsc nie moge a tu bach od razu ;) pewnie bedziesz tez musiala dokladnie sprawdzic hormony, bo skoro tak dziwnie pojawia sie owulacja to na bank masz cos strasznie rozregulowane... trzymam kciuki :)

rudzik90 --> i bardzo dobrze :) zdrowe podejscie do sprawy ;)

ale tu pusto... chyba monologi bede prowadzic ;)

no rozpisalam sie, bo mialam zaleglosci ;) tralalala--> serio madra z Ciebie babeczka :) trzymam za Ciebie mocno kciuki :)

czytam Was dziewczyny codziennie, ale jakos weny mi brak.. pogoda do bani... mnie nadal bola piersi... zrobily sie takie pelne... poza tym czasami brzuch... i od 2 dni mnie mdli... nie wymiotuje, ale i tak uczucie jest malo przyjemne. pomagaja mentosy owocowe ;) nastepne usg mam w srode za tydzien... mam nadzieje, ze tam juz bije serduszko. stresuje sie... ale to uczucie juz chyba bedzie mi towarzyszyc do konca zycia ;) anitia --> korzystaj ile sie da, bo staranka to najprzyjemniejsza czesc ;) co do monitoriungu, to mi bardzo pomogl... rudzik90--> i co robilas kolejny test ?? korzystaj ze staranek :) i to nastawienie na przyjemnosc -- hmm zdecydowanie dobre podejscie :) CałaOna-->wiesz tabletki mogly Ci rozlegulowac cykl... bylo nie bylo to hormony... poczekaj na @ i mozesz swobodnie zaczac staranka :) a skoro przerwal;as branie tabletek w polowie opakowania to dlaczego wogole zaczynalas ? dorociaaa.--> przykro, ze sie nie udalo... nie bede sie powtarzac, ze trzeba byc dobrej mysli, bo wiem jak mnie to bardzo wkurzalo... zazdroszcze podrozy do wloch :) tralalala--> widzialam gdzies na innym topiku, ze jakis dolek Cie dopadl :( lepiej juz troche ?? ta pogoda tez tak ludzi dobija... nie mozesz mniec dolka, bo jestes tutaj jednym z glownych pocieszycieli i "dostarczaczy" informacji :) Monia_aa--> witaminki jak najbardziej ok. ja swoje etz musze zmienic, bo 30 tabletek kosztuje mnie prawie 50 zl...a co do cycuchow to ponoc pozniej przestaja tak bolec ;) mi poki co to rano az chce sie plakac jak mam sie przekrecic na drugi bok... monia G/W to gorzow?? ja jestem z ZG :) daj znac jak po wizycie :) Ty juz powinnas slyszec serduszko :) Misia88--> trzymam kciuki :) to juz tylko tydzien :) ja 9 mam wizyte u gina :) a to Ty juz czasem nie ebdziesz na luty ?? emma***-->jak tam corcia ?? zdrowa juz ?? niki85-->zazdroszcze tego zycia w kraju kangorow :) co do cyklu to musi byc bardzo rozregulowany skoro w 51 dc pokazuje sie owulacja... no chyba, ze test zrobil psikusa... najlepiej jakbys poszla na monitoring wtedy dokladnie widac czy jest owulacja i czy pecherzyk peka i spada... niestety cialo kobiety to skomplikowany organizm i pewne rzeczy ciezko ogarnac... nerwus:(--> slyszalam, ze testy owulacyjne pomagaja, chociaz tez potrafia platac figle tak samo jak testy ciazowe...

ja juz po wizycie... lekarz mowi, ze jest sliczna ciaza w macicy :) poki co widzialam tylko pecherzyk, ale za 2 tyg jak to lekarz powiedzial, bedzie juz widac ludzika :) takze za 2 tyg kolejn\a wizyta :) mowi ze wszystko ladnie wyglada, wiec mam nadzieje, ze za 2 tyg uslysze serduszko :) poki co mam zdjecie malego groszka :)

monia_aa --> serduszka robi sie tak - w nawiasy kwadratowe wpisujesz slowo serce [ serce ] tylko bez spacji :) a jesli Ci chodzi o miejsce w jakim sa serduszka to stopka w moim koncie :)

monia_aa --> zacznij od jutra brac witaminy i wszystko bedzie dobrze :) kiedys nie bylo witamin i dzieci byly zdrowe :) to tylko wspomagacze :) bedzie dobrze. ja tez chwilami czuje sie jak na @... nie liczac tego, ze strasznie mnie cycki bola... chwilami to az bym sie mogla poplakac z bolu...

monia_aa --> najlepiej popros pania w aptece o zestaw witamin zawierajacy kwas foliowy. tylko nie Folik. tez go bralam zanim zaszlam w ciaze, ale w zestawach ten kwas jest lepiej przyswajalny dodatkowo masz tez inne witaminy : oleje omega 3 itd. tego jest bardzo duzo na rynku :) i zacznij od razu po jednej tabletce dziennie brac. najlepiej ustaw sobie w tel przpomnienie :) ja tak mam bo cierpie na skleroze ;) a ja jutro na wizyte... cykam sie strasznie...oby wszystko bylo dobrze i moj groszek ladnie rosl :) chcialabym juz zobaczyc serduszko, ale 5 tyg i 2 dzien to chyba za szybko...

rudzik90 --> przykro mi z powodu @... a jezli chodzi o meza to na pewno sie dotrzecie :) w koncu jestes mloda zona, musicie sie nauczyc zyc razem :) niki85--> ja jak mialam nieregularne cykle to w staraniu o dziecko pomogl monitoring cyklu. udalo sie za pierwszym razem :) monia_aa --> a jak tam u Ciebie ?? kwas foliowy powinnas juz dawno brac... ja biore juz od 5 miesiecy codziennie... dodatkowo jak zaszlam w cize lekarz kazal mi brac zestaw witamin dla ciezarnych... ja akurat biore pregna plus. w aptece bez recepty. zawiera tez kwas foliowy i inne witaminy i mineraly potrzebne w czasie ciazy :) witam nowa kolezanke :)

niki85 --> doskonale o tym wiem, ze trudno... sama staralam sie 9 miesiecy... i dopiero przy monitoringu sie udalo :) tylko tym razem zamiast jak zwykle myslec "pewnie i tak sie nie udalo", to myslalam jak bedzie fajnie wszystkim powiedziec ze jestem w ciazy :) tak bardzo przyciagalam do siebie ta wizje, ze wreszcie moglam to zrobic :)

dziewczyny badzcie dobrej mysli :) nastepnym razem na bank sie uda :) ja jutro ide na pierwsza wizyte... mam nadzieje, ze wszystko bedzie dobrze :)

tralalala ma racje :) chociaz sama wiem jak ciezko dac na luz ;) ja co miesiac twierdzilam, ze sie pewnie nie udalo... no i tak bylo... w tym cyklu szlam do lekarza (jeszcze na monitoring cyklu) i wobrazala soebie jak mowi "jest duzy pecherzyk, prosze dzialac" ;) i tak dokladnie bylo... teraz staram sie myslec jak to fajnie ebdzie jak zaraz zacznie mi brzuch rosnac :) moze to i glupie i za wczesnie ale np. ogladam soebie wozki na necie :) to mi poprawia nastroj i pozwala pozytywnie myslec :) tez musicie byc pozytywnej mysli :) i mowic, ze tym razem na pewno sie uda i nie musicie sie stresowac ;) dorociaaa. --> widzisz takie to wlasnie wszystki pokrecone, ze ktos wpada przy pierwszym razie... ale Tobie tez sie uda :) zobaczysz szybciej niz myslisz :) niki85 --> zrob bete hcg bedziesz miala pewnosc :) beati22 --> mysl pozytywnie :) anitia --> kto wie moze bedziesz tak milo spedzala czas, ze wytrwasz caly miesiec w tym stanie (jak od @ do owulacji), a chwile pozniej zobaczysz, ze sie udalo :) moze wakacje pomoga :) poki co zazdoszcze pieknej pogody :)

monia_aa --> w sumie to dobrze sie czuje... nie liczac tego ze chwilami boli mnie podbrzusze i kluja jajniki... mam nadzieje, ze to nic zlego, bo bol nie jest uciazliwy i nie trwa dlugo... tylko kilka razy dziennie... no i bola mnie piersi...poza tym calkowicie odrzuca mnie od slydyczy, ktore moglam jesc zawsze i wszedzie :) do lekarza ide w piatek... dzwonilam do niego tydzien temu. powiedzilam jakie byly wyniki bety. stwierdzil, ze ewidetnie jest ciaza ;) pytal jak sie czuje i stwierdzil, ze w piatek mam przyjsc, bo juz bedzie widac ciaze na usg :) tylko to bedzie 5 tydzien i raczej nie zobacze jeszcze serduszka :( i pewnie dalej bede co chwile panikowac.... a Ty kochana jak sie czujesz ?? rudzik90 --> jeszcze nic nie jest przesadzone ;) na poczatku mozesz czuc sie jak na okres... zrob jutro bete :)

co tu tak pusto ?? rudzik90 --> jak beta ??

ksiezniczka23 --> ja 13 dni po owulacji mialam bete 38 :) takze podobnie :) 3 dni pozniej 159,. lekarz powiedzial ze jest pewna ciaza :)

mi sie udalo w pierwszym cyklu z CLO... musicie byc dobrej mysli :)