Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

JulkaN

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez JulkaN

  1. Wszystkiego co dobre, miłe, przyjemne, smaczne i kochane, dużo radosnych chwil i kolędniczej atmosfery w Święta Bożego Narodzenia, wspaniałego, rodzinnego nastroju przy świątecznym stole, tylko życzliwych gości i moc udanych prezentów ...
  2. STARAJĄCE SIĘ NICK..........WIEK.......CYKL.......@...... .MIASTO(WOJ)......DZIECKO Izucha.................26........1........19.12........ Bydgoszcz.....0 IGA....................29........11..........31.12...... . .P OZ N AN.......0 Maadaa..............27..........7.........02.01....... .UK................0 Patka_Wroc.........30.........11........3.01......... Wroclaw........0 Oli14...................29.......19........04.01...... . . Haga.. ..........0 Radosna27...........27.........7........12.01........ .Kielce.........0 kasiula1983.........26.........28........20.01........ .Trzebinia.......0 kamilsien.............29........12........17.01......... .Zamosc........0 wiolkcia...............27........9.........18.01...... . .Zabrze..........0 JulkaN 30 1 20.01 ? Białystok ….. 1 BRZUCHATKI NICK.......WIEK...CYKL..TC...TERM.POR..PŁEĆ..MIASTO...D ZIECI Moniakr......26.....3...........02.03.10................ .....Łódź ....... bratka_......27....11....30....04.03.10....Nataniel....Trójmiasto....0 wazka85.....24.....1.....8.....09.03.10................. Lisburn. .......1 Monikaddd...22....18....14.....25.03.10.................Białystok..... 0 bibi2206 .....26....5 .....20.....02.05.10...córeczka....wawa ......0 misia1990....19....3......18.....05.05.10....synek... .Bielsko.........0 anulka-84....24....5......5......07.05.10............... .Bydgoszcz.....0 Vilemooo27..27....3 ....7.......20.05.10.... ............Kielce .........0 tysia123......27...5.....17......28.05.10.....synek....Lublin ..........0 AAAAA1980...29...3....17......30.05.10................ POZNAŃ..... . 0 Kati25+.......26....7............10.06.10............... ...Śląsk........ ..1 darunia83....26...2..............15.06.10............. ....Śląsk.. .........0 Gosiątko21...21....6.....7.......23.06.10.............Z .Góra..........0 zuzankastaranka80..29..10..10....27.06.10.......... Koszalin..........1 Sralis Margolis.....36..5....9....06.07.2010.........Kraków..... . ....1 Żolinka........28......3.....7.....25.07.2010......... Jaworzno......0 Magdalenka.s.......29......6.....22.07.2010.........Gdańsk............0 http://www.suwaczki.com/tickers/8p3odqk3e7gb vvue.png " http://babystrology.com/tickers/baby-ticker- glass.swf?parent=Joanna&year=2010&month=5&day=30&babycount=1
  3. Witam dziewczynki - dziś przyszła długo oczekiwana @, cieszę się jak dzieciak ! Już pochwaliłam się lekarzowi i nastrój mam świetny :-) Po tym okropnym cyklu bałam się jakichś komplikacji i kłopotów. Wygląda na to, że wszystko ze mną dobrze i rozpoczynam pierwszy cykl starań. Po tylu latach hormonowania się może być różnie, ale na pierwszym planie na liście noworocznych postanowień jest dzidziuś, więc starania podejmę "od zaraz". Mam nadzieję, że jakiś irracjonalny cykor mnie nie dopadnie /wzorem miesiąca ubiegłego/ i przynajmniej próbę podejmę ... Dołączyłam się do Was dla wsparcia i otuchy, muszę się przyznać, że w tamtym miesiącu nie mogłam się przełamać, więc o staraniach właściwie mowy nie było, ale już dojrzałam do decyzji i w najbliższych tygodniach postaram się nie dać plamy /oczywiście w staraniach, bo skutki jak same wiecie nie tylko od nas zależą/. Dziękuję Wam dziewczynki bardzo serdecznie, potrzebne mi było Wasze wsparcie. Na codzień to ja wspieram /i zawodowo i prywatnie/, ale w tym temacie role się odwróciły. Brzuchatki - uważajcie na siebie i nie przemęczajcie się przygotowaniami; Czas leci nieubłagalnie - za rok z maluszkiem na ręku będziecie ubierać choinkę /czego i starającym się życzę/. Co do przepisów - ja szykuję sporo i mam kilka wypróbowanych przepisów. Mięsko warto wrzucić w marynatę i piec w rękawie - będzie kruche i soczyste. Z ciast piekę makowce, sernik, keks i piernik; córka robi blok czekoladowy i babeczki. pozdrawiam cieplutko, choć za oknem koszmar - deszcz leje i 3 stopnie na plusie :-(
  4. Witam, Imię Nataniel orginalne - znam jednego chłopczyka o tym imieniu - obecnie 5-latka. Lubię takie orginalne imiona, zresztą i ja mam dość orginalne i moja córka, więc nie chciałabym żeby moje kolejne dziecko było np. jedną z 6 Ol w grupie przedszkolnej /tak było u mojej córki :-)/ Akurat ja nie nazwałabym raczej Nataniel, bo mam swoje typy od czasu ciąży z córką, która miała być chłopcem... Ale generalnie ładne imię i najważniejsze, że Wam się podoba. Dziecku też powinno sprzyjać, wymawia się łatwo, skrół ładny - Natan, dobry wybór. Od jutra mam już wolne, zabieram się za świąteczne porządki i zakupy; pozdrawiam.
  5. A wiesz Tysia, że fajny ten fotelik - typowo dla chłopaka. Czerwień akurat jest uniwersalnym kolorem, w tym zestawieniu jest to zdecydowanie "męska" rzecz. A propos - mój mąż bardzo dobrze wygląda w czerwieni i bardzo lubi czerwone koszule, golf, swetr :-) Piszesz, że cena na kolana nie powala, ale darmowy też nie jest, zresztą myślę, że wielość akcesoriów na rynku zwiększa konkurencyjność cen. Zastanów się tylko jaki wózek, bo widziałam już kilkakrotnie fotelik w zestawie do wózka, jeżeli później taki wózek wybierzesz, to ... będziesz miała dwa foteliki. A ruchy dziecka przyjdą z czasem, może jeszcze będziesz się cieszyła, że później - czasami ruchy bywają dokuczliwe i bolesne.
  6. Witam, dziś miałam bardzo przyjemny dzień w pracy - Jasełka Bożonoarodzeniowe i spotkanie przy kolędzie; teraz obiadkiem się zajęłam i wpadłam poczytać co u Was; Wózeczki Bratka wszystkie trzy są fajne; dla mnie najfajniejszy trzeci, ale na żywo może inaczej bym się wypowiedziała. Ja miałam dla córki chicco, taki z pompowanymi kołami, wtedy to był hicior, teraz wybór przeogromny... Warto przemyśleć jak będziesz go używać /np. czy ma się mieścić w bagażnik auta/, jak się przemieszczać /może schody czy autobus/, jakie drogi /może polne, albo nieodśnieżone/. Warto wziąć pod uwagę wszelkie aspekty zanim się kupi, szczególnie, że to spory wydatek i posłuży 2-3 lata. Ja wigilię spędzę najpierw u mamy, później u teściów /tak co roku/, pierwszy dzień świąt rano u teściów, od obiadu w górę u mamy, drugi dzień świąt u mnie, trzeci u wujostwa. Wszędzie oczywiście będzie sporo gości - u mamy zbierze się moje rodzeństwo z rodzinami, u teściów zawsze ok. 20 osób, u wujostwa jeszcze więcej. Teściowie i moi rodzice /właściwie już tylko mama-tatuś niedawno zmarł/ mieszkają przy jednej ulicy, więc jak jestem u jednych, to przenosimy się do drugich.
  7. Witajcie, miałam nie wychodzić z domu, ale presja kupienia prezentów świątecznych okazała się silniejsza :-) Wróciłam zmęczona, z duużo lżejszym portfelem, ale zadowolona. Mam nadzieję, że prezenty się spodobają i dzieci zrekompensują mi trud wybierania. U nas obdarowuje się dzieci, natomiast dorosłych tylko tych, których odwiedzamy - gospodarzy. Przyjęliśmy taką zasadę z rodzeństwem kilka lat temu, kiedy "wyszliśmy" z domu rodzinnego; mamy rodziny, dzieci, kupowanie wszystkim graniczyłoby z absurdem. Oczywiście w domku między sobą kupujemy prezenty i nawet domyślam się, co dostanę :-). Mróz spory, w centrum było -14, teraz pewnie spada, ciągle pada i sytuacja na drogach jest fatalna. Wogóle w tym roku "zaskoczone zimą" służby nie odśnieżały przez niemal dwie doby i ruch w mieście był sparaliżowany, nie mówiąc o warunkach na drogach. Do tego brak miejsc parkingowych - szał zakupów wszechobecny. Słyszałam o prognozach na święta, niestety u nas jakoś równowagi brakuje - teraz mrozisko i śnieżyca z wiatrem, a na święta odwilż - klimat zwariowany. Pozdrawiam i życzę miłego wieczorku.
  8. Rady dla nas? Bardzo płytkie są wypowiedzi na forum, do którego podajesz link, wręcz żałosne... zostawiam bez komentarza
  9. Witajcie dziewczyny; aż mi głupio się przyznać, ale dziś rano spanikowałam z powodu braku @ i pojechałam do apteki po test ciążowy. Mąż był maksymalnie zaskoczony, gdy w 19 stopni mrozu ok. 8 rano powiedziałam, że muszę wyjechać w pilnej sprawie do miasta ;-) Jechałam szybko, bo nie mogłam się doczekać wyniku. Test zrobiłam - jedna kreska. Nie spodziewałam się innego wyniku, ale potrzebowałam potwierdzenia, przynajmniej takiego jak test. Chociaż w tym cyklu ciąży nie planowałam jescze i może nawet za bardzo męża odganiałam, różnie to bywa. Niestety, teraz mam problem, okazuje się, że nieźle mi te tabletki rozregulowały organizm. Nie dość, że od trzech tygodni mam bóle w podbrzuszu, piersiach, krzyżu, to jeszcze @ się opóźnia. Niedzielny poranek na wariackich papierach, za oknem żywej duszy ... Ziiimno - 19 trzyma nadal, słoneczka nie widać, pochmurno jak przed opadami... Uświadomiłam sobie przed chwilką, że za tydzień będzie już po świętach... Jak ten czas szybko leci... Jak Wasze samopoczucie ?
  10. Witam wieczorową porą :-) Niby 17:00 a ciemno jak w nocy... Ja mieszkam pod lasem, mało tu domów i od ulicy głównej kawałek, jak się ściemni to nic nie widać kompletnie. Jak wyjdę na taras to tylko oczy psa albo kota się świecą ... A właśnie - macie dziewczyny jakieś zwierzątka ? Ja uwielbiam zwierzęta i mam kilka, ale wśród moich znajomych jakoś nikt nie podziela mojej pasji; za to dzieci są zachwycone - zawsze proszą o fotki :- ) Tysia - na pewno nie zaszkodziłaś maluchowi chodząc w normalnych spodniach. Ja akurat miałam do 6-7 miesiąca malutki brzuch i chodziłam w codziennych ciuchach, a typowo ciążowych wogóle nie miałam. Oczywiście ubranie nie może uciskać brzucha, ale maluch nie jest bezpośrednio pod skórą, więc bez przesady. Ale postanowienie o ciążowych spodniach jest dobre, gorsze te o niskich biodrówkach - szczególnie w takie chłody. Pozdrówka.
  11. Patka - zazdroszczę Ci, że masz tak blisko w Karkonosze. Ja jeździłabym tam chyba co weekend. A już na narty obowiązkowo - nawet się nie zastanawiaj. Ja mam do Jeleniej Góry ponad 750 km, ale i tak jestem dwa razy w roku w Karkonoszach od blisko dwudziestu lat. Zwykle zimą jeździliśmy do Szklarskiej Poręby, ale w tym roku nie bardzo mamy jak. Ja nie muszę brać urlopów, mąż ma zaległego sporo, więc bez planowania wyskoczymy na sztuczne stoki.
  12. Witam serdecznie w sobotnie popołudnie; Piosenka ze zwiastuna to polska wersja - Jeanette - Porque Te Vas. We mnie nadzieja ? Raczej nie planowałam tak szybko ... U mnie mrozik -18 był rano, teraz słoneczko i -14 stopni; Z domku dziś nie wychodzę, męża wysłałam na zakupy, córka w ogrodzie z łopatą - robi iglo z koleżanką. Na narty w tym roku do Szelmentu na 2-3 dni, w góry nie mam jak ze względu na psy i brak opieki dla domu. pozdrawiam.
  13. Tysia - te rady o długich rękawach dla malucha faktycznie nie do końca mądre ... moja lipcowa córka leżała pierwsze dni w samej koszulce i pampersie, później pampers i body na krótki rękaw prawie przez całe wakacje. Wtedy było wprawdzie wyjątkowo upalne lato, ale dziecko męczy się gdy ma zbyt ciepło - jak każdy. Oczywiście podczas snu maluszka się przykrywa /chociaż pieluszką, bo wtedy ma większe poczucie bezpieczeństwa/, na nóżki dobrze nałożyć skarpetki, jak wychodzi się na spacer to czapeczkę i zależnie od pogody doubierać i nakryć. Dzidzi temperaturę sprawdza się na karku - jeżeli cieplutki - dobrze ubrany. Maleństwo majowe :-) fajny czas na dzidzię - od początku spacerki. Moją hartowałam nawet deszczem i zimą codziennie jak w zegarku przez prawie trzy lata /z uporem maniaka i do obrzydzenia/ pozdrawiam
  14. witam, sporo miałam do czytania, bo wczoraj nie udało mi się wejść na forum - jakiś błąd serwera mi wyskakiwał ! Miło mi się czyta posty od "brzuchatek" - wspomnienia wracają... Co do ciuszków to bezpieczniej kupić 62, bo rozmiarek 56 jest na chwilkę. Moja córka mierzyła 59 cm i wyprawka na 56 była na raz. Co do ilości, nie ma jakiejś reguły ile czego trzeba mieć. Jeżeli ciuszki są wygodne do nałożenia, w praktycznych kolorkach i dzidzi wygodnie się w nich leży to wystarczy kilka komplecików na zmianę na początek. Teraz większość dzieci jest na pampersach i nie ma potrzeby częstego zmieniania śpioszków. Warto też patrzeć na grubość adekwatną do pogody i temperatury w domku. Lepiej ubrać na cebulkę i przykryć niż odziać w polarowy pajac, bo skórka jak ma za ciepło od razu się parzy i potówki się tworzą. Ja dostałam kilka pięknych letnich komplecików na 3-6 m-cy a mała urodzona w lipcu ;-(, albo pajacyk welurowy malusi... Szał zakupów rozumiem, bo ciuszki malutkie są przesłodkie :-) Co do firmy early days to jest to angielska firma podobna do mothercare - nie miałam pierwszych ciuszków tej firmy, ale już kilka razy kupowałam piżamki i podkoszulki córce i bynajmniej nie sa to jednorazówki - fajna bawełenka. W kwestii starań o dzidzię niestety ja też nie umiem czytać sygnałów własnego ciała - chociaż jestem już mamą ładnch parę lat, więc maada rozumiem Twoją dociekliwość. Jeżeli chodzi o terminy, to książkowo nie jest za późno na przytulanie - komórka jajowa żyje 12-24 godziny, a nawet więcej /zależy od organizmu/. @ rzeczywiście za 14 dni. U mnie dziś rano było -17 stopni - od kilku godzin sypie śnieg.
  15. Badanie FT4 zleca się przy obecności objawów sugerujących nadczynności lub niedoczynności tarczycy, najczęściej przy nieprawidłowym TSH. TSH (norma 0,270 - 4,20) FT4 (norma 0,932 - 1,71) FT3 (norma 1,82 - 4,62) późno już, pewnie wszystkie forumowiczki wygrzewają się w łóżeczkach ... też zaraz uciekam.
  16. Wiolkcia - szalejesz z tym jedzonkiem :-) Ja w tym roku jakoś nie czuję magii świątecznych przygotowań... Wprawdzie dziś po pracy umyłam okna na jednym piętrze, ale to raczej dla uspokojenia emocji niż z okazji zbliżających się świąt ... Jedzenia jeszcze nie robię, w ostatniej chwili będę szykowała, ale niewiele, bo dopiero drugi dzień świętujemy w domku; teściową mam kucharkę z pasją, więc nie tylko u niej rozkuszujemy się wybornym jedzonkiem, ale i do domku z kartonami wracamy zwykle ... konkurencja nie do pokonania :-) Sprzątanie i ubieranie choinki planuję na weekend. córka zajęta, mąż w papierach ... zrobię sobie herbatkę i poczytam Wasze posty Pozdrówka
  17. Witam, w Białymstoku dziś pogoda śliczna - sporo sniegu i lekki mrozik. Niestety, w pracy miałam bardzo nerwowo i nie umiem jeszcze się "otrząsnąć". Kurcze, dlaczego ludzie tak się nie szanują... ? Na każdym kroku spotykam się z zawiścią, złością, nerwowością i nadmiarem emocji. Muszę się szybko nauczyć odporności na ten świat, bo zwariuję :-( Żeby nie przychodziły maile, jak się odpowiada na post trzeba odhaczyć okienko u dołu. Prezent teściom rzeczywiście najlepiej kupić wspólny - ja zawsze kupuję jeden /pod teściową/. Dla teścia jedynie na imieniny się morduję... i zwykle jakiś dobry trunek dostaje. Na gwiazdkę można kupić coś "do domu" - na ścianę do powieszenia, do kuchni; kiedyś kupiliśmy kombiwar /modne były/, dwa lata temu telefon bezprzewodowy /cieszyli się/.
  18. wiolkcia - tak późno a Ty jeszcze w pracy :-( żolinka - ja nigdy nie byłam państwowo i nie zamierzam, niestety gabinety nfz nie są dobrze wyposażone /przynajmniej w Białymstoku/. Zresztą należę do osób, które przywiązują się do miejsc, ludzi, ... lekarzy też i nie chciałabym bez wyraźnego powodu zmieniać lekarza. A że kosztuje, to fakt. Ja w ciąży byłam już "wieki temu" a pamiętam te ceny, combsa też robiłam - raz w miesiącu, oczywiście odpłatnie. Myślę, że w przypadku ciąży wydatki na lekarza są jednak uzasadnione. Pozdrawiam i życzę spokojnej nocki.
  19. Witaj, żolinka - nowe przepisy wymagają potwierdzenia zaświadczeniem, że kobieta była pod opieką ginekologa od 10 tygodnia ciąży do porodu, musi być potwierdzona wizyta min. raz na trymestr. Zaświadczenie o tym może wystawić zarówno lekarz pracujący na kontrakcie z NFZ, jak i praktykujący prywatnie. Lekarz może wypisać dokument samodzielnie lub wypełniając gotowy formularz wydrukowany np. ze strony resortu zdrowia. pozdrawiam.
  20. Witajcie, dużo miałam czytania od wczoraj :-) U mnie mroźno i śnieg pada. Niestety córka wstała z katarem i zabawy na śniegu muszą poczekać ... Ale w pracy dziś choinkę ubrałam i dekoracje na okienka zrobiłam - od razu świątecznie się zrobiło. W domku dopiero przed wigilią choinkę ubieram, taka tradycja. Pomysły na prezenty już mam, część kupiłam, resztę wkrótce. Na narty też bym chciała ... niestety w tym w góry nie ma szans /nie ma kto domem się zająć/, ale na feriach planujemy kilka dni w Szelmencie spędzić. Święta zawsze staramy się spędzać u jednych i drugich rodziców - sprawiedliwie. Drugi dzień tradycyjnie spotykamy się u mnie i wtedy jest szansa na integrację rodzin :-) Z ziółkami raczej bym nie eksperymentowała, bo ich stosowanie nie jest bez znaczenia dla organizmu - chyba, że zaleci lekarz, albo przynajmniej skonsultuje. majnona - test u mnie nie wykazywał ciąży - dowiedziałam się przypadkiem duuużo później niż robiłam testy. Lekarz powiedział z uśmiechem, że za 10 zł chciałabym wiedzieć... oczywiście testy są pomocne, ale lepiej iść na usg. Co do przewijania dzidziusia - przewijak jest nie tylko wygodny dla dziecka, ale przede wszystkim dla mamy; na łóżku trzeba mocno się schylać do dzidzi. Oczywiście każdy może mieć swoje zdanie. Pozdrawiam, życzę zdrówka i miłego wieczoru.
  21. Witam wieczorową porą; ja dziś z wielką przyjemnością przesiedziałam cały dzień w domku. Poczytałam, pograłam w planszówki z córką, jedzonko zrobiłam. Zastanawiałam się nad prezentami gwiazdkowymi, ale jakoś pomysłów mi brakuje dla męża. Kobietkom i dzieciom łatwiej coś wybrać, facetom zawsze mam problem. I już po weekendzie ...Zaczyna się kolejny tydzień pracy. Mam nadzieję, że moje dolegliwości ustąpią i dopracuję do przerwy świątecznej w dobrej formie. Życzę wszystkim miłej nocki; pozdrawiam cieplutko ... chociaż za oknem -10 :-)
  22. witam na półmetku weekendu; u mnie sobota jak zwykle na wariackich papierach - rano wożę małą na zajęcia, później zakupy, przątanko, obiad ... Ale dziś pozwoliłam sobie na kawę u sąsiadki - bez dzieci-babski wieczór. Powiedziałam o swoich planach, odstawieniu tabletek, kiepskim samopoczuciu. Koleżanka kompetentna-położnik-zdziwiona-twierdzi, że to dziwne objawy jak na odstawienie tabletek; zbyt intensywne i zbyt długie, jak na połowę cyklu. Zmartwiła mnie, nie wiem co o tym myśleć. Pocieszam się, że po 7 latach tabletek non stop organizm musi się przestawić, ale sama już nie wiem. U mnie jeszcze mało świątecznie, chociaż dziś mroźno i nawet śnieżek prószył. Do pracy jeszcze tylko 7 dni i przerwa świąteczna - wtedy zajmę się przygotowaniami na dobre. Podziwiam koleżankę, która już pierożki ulepiła - gratulacje umiejętności i samozaparcia :-) Ja u teściów wigilię spędzam zawsze ... Życzę miłego wieczorku i udanej niedzieli.
  23. Witam, ja też właśnie czytam sobie przy kawce książeczkę i przeglądam posty na forum. Lubię takie wieczorki, kiedy mogę spokojnie posiedzieć, pomyśleć, zająć się sobą. Córka już u siebie, mąż coś ogląda, pieski śpią :-) cichutko i spokojnie w domku. Pozdrawiam i życzę miłego weekendu.
  24. STARAJĄCE SIĘ NICK..........WIEK.......CYKL.......@...... .MIASTO(WOJ)......DZIECKO kasiula1983.........26.........28........16.12........ .Trzebinia.......0 kamilsien.............29........11........19.12......... .zamosc........0 Izucha.................26........1........19.12........ Bydgoszcz.....0 wiolkcia...............27........8.........23.12...... ..z abrze..........0 IGA....................29........11..........31.12...... ..P OZ N AN.......0 Maadaa..............27..........7.........02.01....... .UK................0 Patka_Wroc.........30.........11........3.01.........Wro claw........0 Oli14...................29.......19........04.01...... . .Haga.. ..........0 Radosna27...........27.........7........12.01.........K i e lc e.........0 JulkaN.................30.........1........19.12........ .Bialystok........1 BRZUCHATKI : NICK.......WIEK...CYKL..TC...TERM.POR..PŁEĆ..MIASTO...D ZIECI Moniakr......26.....3...........02.03.10................ .....Lod z..... bratka_......27....11....26....04.03.10....synek......Tr ójmiasto....0 wazka85.....24.....1.....8.....09.03.10................. Lisburn. .......1 Monikaddd...22....18....14.....25.03.10................B iałystok..... 0 bibi2206 .....26....5 .....20.....02.05.10...córeczka....wawa ......0 misia1990....19....3......18.....05.05.10....synek... .Bielsko.........0 anulka-84....24....5......5......07.05.10............... .Bydgoszcz.....0 Vilemooo27..27....3 ....7.......20.05.10.... ............Kielce .........0 tysia123......27...5.....16......28.05.10.....synek....L ublin ..........0 AAAAA1980...29...3....14......30.05.10................ POZNAŃ..... . 0 Kati25+.......26....7............10.06.10............... ...Śląsk........ ..1 darunia83....26...2..............15.06.10............. ....Śląsk.. .........0 Gosiątko21...21....6.....7.......23.06.10.............Z .Góra..........0 zuzankastaranka80..29..10..10....27.06.10.......... Koszalin..........1 Sralis Margolis.....36..5....9....06.07.2010.........Kraków..... . ....1 Żolinka........28......3.....6.....25.07.2010......... Jaworzno......0 Magdalenka.s.......29......6.....22.07.2010.......gdan sk............0
  25. Kilka słów o mnie - mieszkam i pracuję w Białymstoku, mam mężą i córkę; z tego co widzę w tabelce jestem najstarsza na tym forum. Pierwszej ciąży nie planowałam, zaszłam w ciążę biorąc tabletki anty, podczas wakacji i zorientowałam się w 4 m-cu. A nawet nie tyle się zorientowałam, co lekarz stwierdził podczas usg. Mąż po wakacjach wyjechał służbowo, więc tabletki odstawiłam, a @ nie było. Poszłam do lekarza wywołać @, a on mi obwieścił - 13 tydzień ! Z perspektywy czasu cieszę się, że tak wyszło. Wtedy miałam mieszane uczucia - studia, budowa domu, mąż daleko... Poukładało się doskonale. Jakoś nie myślałam o drugim dziecku - sama nie wiem dlaczego. Od może dwóch lat mąż czasem delikatnie coś zagaduje na ten temat, ja dopiero od kilku miesięcy dojrzewam do tej myśli... Na razie odstawiłam tabletki i czuję się okropnie - mam bóle jak przed @, bóle piersi, jestem rozdrażniona. Mam nadzieję, że organizm poradzi sobie z hormonami i dojdzie do równowagi szybko. Na razie nie myślę o ciąży, nawet nie mówiłam mężowi, że się nie zabezpieczam. Chcę, żeby to wyszło naturalnie. Nie spieszę się specjalnie, ale nie ukrywam, że liczę na efekty w 2010 roku. Pozdrawiam serdecznie.
×