mama radzia

czytam i czytam i w szoku jestem ile osob na to cierpi do niedawna musze przyznac nic niewiedzialam o tej chorobie.po urodzeniu dziecka strasznie zle sie czulam mialam depreche, ciagle uczucie zimna, hustawki nastroju, sennosc- tlumaczylam to okresem poporodoowym az do momentu gdy przytylam 8kg w miesiac. od razu pobieglam do lekarza dal skierowanie na tsh wyszlo 88 przy normie 4.96 czyli prawie 200% wiecej.zrobil usg wg niego ok. potem tpo wyszlo 200 czyli hashimotka jak to okreslil... musze przyznac ze swiat mi sie zawalil troche przepisal letrox 100 tsh spadl do 5.035 czyli juz prawie norma wiec zwiekszyl do 112.5. za miesiac badanie. czuje sie lepiej to fakt ale nie mam okresu od 47 dni ciaze wykluczam, tyje 1.5 kg w miesiac mam juz 80kg przy 166cm. ogolnie stany depresyjne powracaja szukam endo tam hgdzie dzwonilam maja pozajmowane do konca roku -prywatnie. to nfz nawet nie prubuje. martwie sie tym , nikt z otoczenia mnie nie rozumie ...czuje sie z tym sama

dziewczyny wczoraj wyszlo ze mam niedoczynnosc norma do 4.5 ja mam 89 a dzis ze hashimoto (cokolwiek to jest) norma do 60 a ja mam 448 jutro ide do lekarza i niewiem co sie spodziewac, z czym to zwiazane wiem ze bede brac leki do konca zycia. ale nie bardzo umiem sie odnalesc w tej sytuacji w sumie sama zauwazylam objawy po porodzie poszlam do rodzinnego i powiedzialam ze mam chyba tarczyce. no i nie mylilam sie zaczelo sie po porodzie syna. zalamalam sie

rozpoczal sie sezon na komary. no i niewiem co robic by w nocy nie zostal przez nie zjedzony wrecz. jak wy chronicie? ps. nadal spia dzieci wam pod kolderka czy lepiej zmienic na kocyk

jak mam to zmienic. w nocy 3-4 razy karmie po 150 . a w dzien niechce jesc i tyle. za zadne skarby. co robie nie tak

co mam zrobic juz niedlugo chce isc do pracy maly nawet jak jestem obok to niechce jesc ani byc u kogos na rekach, co dopiero jak znikne. wczoraj probowalismy troszke na sile godzina wrzask straszny. co zrobic

ja tez durnieje w domu. ale mysle ze przez pogode.

ewelina 84 gdzies ostatnio czytalam ze mozna. ale nie bierz tego za pewnik u nas do przedszkola trzeba rok wczesniej zapisac by sie dostac.porazka

ja tez jestem w domu poki co mam 4 miesiecznego syna.szukam pracy od 2 miesiecy. w sumie troche szukam by nie znalesc :) . jak znajde do maly u babci bedzie.moja mama nie pracuje od wielu lat i bardzo sie cieszy ze bedzie miala zajece :)