Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

szczytno84kasia

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez szczytno84kasia

  1. szczytno84kasia

    rozszczep

    czesc. Jowitko z tego co wyczytałam na tym forum w warszawie robią łączenie jednoetapowo, wiec ja sobie myślę że sierpien to odpoweidni czas, podniebienie musi troche urosnąc. Ale lepiej niech sie wypowiedza ci którzych dzieciaczki były własnie tam operowane. Moja mała miała kilka etapów i łączenie było w 3; 4,5; 6 miesiącu życia, teraz jeszcze w marcu ładny kształt ust i w czerwcu podniebienie. Ja tak przezyłam to ze mała ma rozszczep, ze jeszcze teraz jak widze rozszczepki to płacze. Oczywiscie masz racje my mamy szczescie to tylko chirurgia plastyczna. Co do genów to jest mały procent, ja sie ostatnio dowiedziałam ze mojego taty brat stryjeczny mial taki sam rozszczep jak moja corka, tylko ze u jego mamy w rodzinie były rozszczepy, to nikt nie pomyslał ze moze to miec wpływ na nasza rodzine. Opryszczka jak najbardziej ale ta narzadów płciowych a nie ta na ustach. Ja byłam przeziebiona w 4 i 8 miesiacu ciazy i to miałam goraczke przez 3dni non sstop. Rowniez stres - jak byłam w 3 miesiacu zmarł moj dziadek i szwagier. Choroby odzwierzece, np. toksoplazmoza, na szczescie nie miałam.
  2. szczytno84kasia

    rozszczep

    przy urodzeniu wazyła 2700kg, teraz ma 7 miesiecy i wazy ok 5700kg wiec mało, ale pulpecik z niej mały. je obiadki te kupne i deserki lecz prawie wszystko musze rozrzedzic jej bo inaczej nie ma siły tego przepchnac jezykiem, ostatnio pocztałam to forum od początku i doczytałam sie ze jak nie ma podniebienia to dziecko jedzac deserki jabłkowe czesto płacze bo je piecze w buzi, i faktycznie kalina mi tak płakała. Mleko z kaszą je tak 90-120ml, deserku i obiadku po poł słoiczka.
  3. szczytno84kasia

    rozszczep

    jeszcze co do sluchu, kalinie udało sie zrobic to badanie, fakt 2 godziny walki zeby zasnela ale sie udało. Słyszy w dolnej granicy normy, czyli jak na rozszczp doktor mowila że bardzo dobrze. Norma to norma że w dolnej granicy to normalne u tych dzieci:)
  4. szczytno84kasia

    rozszczep

    Jowitko gratuluje pociechy:) 90ml to bardzo dużo, moja i teraz czasem zjada tylko po 90, no ale z kaszą. Najgorsze są pierwsze miesiące: dlaczego mnie to spotkało, moje dziecko, namęczy się i wogóle, jak gdzies pojde to wszyscy beda patrzec itp - ja tak miałam. Teraz juz nie widze że kalina ma rozszczep jak na nią patrze, a ludzi mam gdzies. Do logopedy chodze co kilka miesiecy, bylam ostatnio,mała ma 7miesiecy. Zalecenia to masaże twarzy, w buzi masaze dziaseł jezyka policzkow, masaze dłoni, stop. Duzo całowac przytulac podrzucac wygłupiac sie z dzieckiem, dotykac dlonmi roznych powierzchni, duzo grajacych zabawek, duzo rozmawiac i smiac sie. Na tym etapie nic wiecej nie da sie zrobic, dopiero jak zoperuja podniebienie bedzie mozna cos wiecej. Logopeda z NFZ oczywiscie i to moja znajoma wiec wiem że córcia jest w dobrych rekach. Jak Kalina bylam w wieku Jowitki to tylko masaze twarzy okreznymi ruchami ale policzki delikatnie żeby mechanicznie nie powiekszac rozszczepu, masowac całą głowe, głaskac ją, tez dłonie i stopy bo tak jest wiele zakonczen nerwow z twarzy. Kalina operacje zrobienia kształtu ust bedzie miała jakos w marcu, juz ma zszyte obie strony, ale rozszczep był duzy naprawde i lekarz mowil zeby nie przejmowac sie tym jak teraz to wyglada bo wlasnie dopieo w marcu zrobi ładny kształt i slupek miedzy ustami a nosem. Kalina wazy juz 5700kg, czyli przybrala od urodzenia 3kg. Zebów jeszcze nie ma co mnie cieszy bo chce zeby te gorne dziasla sie najpierw schowały. Pilatus ponawiam prosbe o zdjecie coreczki jak juz sie jej zagoiło i jesli chcesz to tez przed operacja, ja ci wyslę kaliny. Nasze dzieci miały te same rozszczepy.
×