Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

szczytno84kasia

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez szczytno84kasia

  1. szczytno84kasia

    rozszczep

    Pomoc będzie wyższa o 100 zł, lecz krąg opiekunów niepełnosprawnych się zmniejszy. Zasiłek dla zajmujących się chorym rodzicem dostaną tylko biedniejsi Świadczenie pielęgnacyjne wyniesie nie 520, ale 620 zł, lecz mniej będzie uprawnionych. Na tę pomoc będą mogli liczyć tylko niepracujący rodzice i osoby, które wystąpiły o przysposobienie dziecka, oraz spokrewnieni z dzieckiem członkowie rodzin zastępczych. Inni opiekunowie niepełnosprawnych, na których ciąży obowiązek alimentacyjny i którzy zrezygnują z pracy, dostaną 520 zł specjalnego zasiłku opiekuńczego. Jego przyznanie będzie jednak uzależnione od sytuacji majątkowej. Dochód na członka rodziny opiekuna i podopiecznego nie będzie mógł przekroczyć 583 zł.
  2. szczytno84kasia

    rozszczep

    mój mail plona0420@wp.pl tak mowa o te 520zł, zeby je dostac matka nie moze pracowac ani dostawac innych zarobków jak renty, kuronie, macierzynskie itp i dziecko musi miec orzeczenie o niepełnosprawnosci.
  3. szczytno84kasia

    rozszczep

    Iga juz ci odpowiadamL zrobiłam córce zaświadczenie o niepełnosprawnosci, na obustronny rozszczep dostała bez problemu teraz ma do 7roku życia tą niepełnosprawność, i z tym zaświadczeniem poszłam do Mopsu, tam oni sami powiedzieli mi o co mogę się starac. Twoje dziecko na pewno tez moze dostać to zaświadczenie bo były tu mamy na forum których dzieci miałay jednostronne rozszczepy i miały niepełnosprawnosc. I te świadczenie pielegnayjne to jest takie, że ja nie mogę pracowac to jest warunek, bo to sie dostaje dlatego że nie ma zdolnosci do pracy bo trzeba sie opiekowac dzieckiem
  4. szczytno84kasia

    rozszczep

    i jeszcze jedno w PCPR powiedzieli mi że beda mi zwracac pieniądze za aparaty na zeby i buty ortopedyczne i wszystko co jest konieczne do leczenia dziecka
  5. szczytno84kasia

    rozszczep

    do qqq koszty leczenia są duze jak sie operuje prywatnie, ja to robie na nfz i jedyne koszty to dojazd i spanie w szpitalu. Co do zasiłków to dostaje zasiłek pielegnacyjny, swiadczenie pielegnacyje, rodzinne i dodatek do rodzinnego na kształcenie i rehabilitacje dziecka niepełnosprawnego wszystko razem wychodzi 801zł, ale dziecko musi miec niepełnosprawnosc
  6. szczytno84kasia

    rozszczep

    easyshare! 7,5mm to dosc duzy rozszczep, ale nie wiem jak to sie ma do wzrostu płodu, czasami bywa tak że dziecko rodzi sie z rozszcepem innym niz na usg wyszło, np. mniejszym. Co do porodu to sie dowiedz u siebie w szpitalu czy zostawiają rozszczepy u siebie czy przewoza po urodzeniu do lepiej wyposazonego szpitala, u mnie w małym miescie zabrali małą do większego miasta bo tu nie było inkubatora zeby mogła lepiej oddychac bo miała jakies problemy z oddychaniem po urodzeniu. Nie zawsze rozszczep wiąże sie z wadą genetyczną, u mnie jednak córka ma wade genetyczną, ale prawie wszystkie dzieciaczki mam z forum genetycznie są ok:) Witaminy i odzywianie jak normalna kobieta w ciązy, ale lepiej zapytaj ginekologa
  7. szczytno84kasia

    rozszczep

    Paulina ja wiem że twój syn miał jednostonny, ale euresti ma miec obustronny i w sumie pisałam i do ciebie i do niej naraz:) wiec rozumiem co czytam tylko sama napisałam to w zagmatwany sposób
  8. szczytno84kasia

    rozszczep

    wszystko zależy od tego jak duzy bedzie ten rozszczep, moja córka ma ogromny i nie ma prawie wcale tkanek potrzebnych do załatania tego wiec nie pisz że 3 lata i nic nie bedzie widac i juz bedzie po wszystkim. Wargi to w zasadzie nie problem ale to podniebienie to koszmar. Wiec przyszła mamo rozszczepka trzymaj sie bo moze byc ciezko
  9. szczytno84kasia

    rozszczep

    niestety smutna to mozliwe, moja córka jest tego przykładem, u kaliny było tez tak ze jak szew puscił to i tak sie zrosło samo wiec nie panikuj jeszcze, wszystko moze byc dobrze, trzymam kciuki
  10. szczytno84kasia

    rozszczep

    byłam u 3 logopedów z czego tylko jedna zalecała masażery, bo po prostu je miała, inne wiedziały że są takie i że dają dobre efekty ale same takich nie posiadały, próbowałam masowac takine takim sprzętem ale ona boi sie samego odgłosu wiec nie kupowałam dla niej tego. Podobne efekty daje stosowanie szczoteczki elektrycznej, mozna nią masowac podniebienie i dziąsła i tą drugą stroną bliznę wargi
  11. szczytno84kasia

    rozszczep

    to co sie dzieje w tym imidzie to jakis obłęd...współczuje tych nerwów
  12. szczytno84kasia

    rozszczep

    nigdy nie dają prezentów ani dla lekarza ani dla pielegniarek, uważam że to ich praca, dostają za to wypłaty, ja byłam juz w szpitalu z córką 9 razy i mimo ze nic nie dałam traktują mnie i córcię bardzo dobrze, nawet widziałam jak jedna mama chciała dac bombonierke a pielegniarka stanowczo odmówiła, tak było w Olsztynie.
  13. szczytno84kasia

    rozszczep

    ja robiłam córce badania genetyczne, wyszło że ma duplikację w ramieniu krótkim 12 chromosomu, przez tą wadę genetyczną ma ten rozszczep, wzmożone napięcie mięśniowe, i może z czasem wyjdą inne rzeczy ale wcale nie musi byc nic wiecej. Genetyczka nie bardzo mogła mi cokolwiek powiedziec bo nawet w książce o rzadkich wadach genetycznych nie było nic o wadzie w 12 chromosomie.
  14. szczytno84kasia

    rozszczep

    hehe ach te babcie:) kiedyś na rehabilitacji zaczepiła mnie na korytarzu starsza pani i powiedziała, ze pewnie przeklnęła mnie jakaś kobieta gdy przechodziłam przez próg i dlatego dziecko ma rozszczep i sobie poszła:)
  15. szczytno84kasia

    rozszczep

    Do Nala: powiedz tej znajomej żeby pojechała gdzieś indziej operowac dziecko skoro tam nie chcą, skoro jest w Gdańsku niech popyta o dr Wiejka on zoperuje ją od razu, wymagana waga do operacji to 3kg, bynajmniej tak było u nas. Zapomniałam dodac ze tez byłam przeziębiona i to bardzo na początku ciaży, a wogóle ktoś tam napisał że w pozniejszym wieku widac ze ma sie zły gen bo zawały i tak dalej, to powiem że mój tata zmarł na zawał i wylew, jego matka i ojciec tez. Więc cos moze w tym być, tylko że ja mam zdrowe geny
  16. szczytno84kasia

    rozszczep

    kuzyn mojego taty miał rozszczep taki sam jaki ma moja córka, ale genetyczka powiedziała u nas to nie miało znaczenia, ja i mój mąż mamy geny zdrowe, niezmienione, wiec to nie od nas ma ten rozszczep. Kalina ma wadę genetyczną która powstała prawdopodobnie podczas tworzenia się plemnika lub komórki jajowej, wystąpił wtedy jakiś błąd, jest to bardzo rzadkie, mieliśmy pecha.
  17. szczytno84kasia

    rozszczep

    dziewczyno odstaw butlę na conajmniej 2-3 tygodnie, mleko czy kasze dawaj łyżeczką, widocznie małego boli jak je smokiem, 8 dni to świeża rana. To jest moja propozycja. Ogólnie jestem w szoku ze pielegniarka tak źle cię potraktowała, i wmawia że to twoja wina
  18. szczytno84kasia

    rozszczep

    moja córcia miała dziurkę w sercu i zrosła sie
  19. szczytno84kasia

    rozszczep

    alantan lub linomag:)
  20. szczytno84kasia

    rozszczep

    moja kalina wcale nie daje dotknąć blizny wiec ani nie mogę masowac ani smarowac maśćmi, jeszcze jak była młodsza to udawało mi sie linomagiem smarowac i masowac jak usneła ale teraz to niemożliwe
  21. szczytno84kasia

    rozszczep

    Nie rozumiem tego ataku na iwonenikus...przeciez po to jest w fundacji, żeby mogła operowac prywatnie, no między innymi.
  22. szczytno84kasia

    rozszczep

    moj chirurg z Olsztyna i Gdańska powiedział że najlepiej jest robic operacje jednoetapowo i to jak najszybciej zeby dziecko lepiej mowiło, ale powiedział takze ze są takie przypadki że nie da rady zrobic na raz, lub jak jest w przypadku mojej córki (obustronny wargi i podniebienia i wyrostka) gdyby zrobic na raz to twarz rosłaby krzywo i pozniej wymagałoby to wiecej poprawek, zresztą moja Kalina niestety ma tak duzy rozszczep że nawet etapami rozchodziły sie szwy, ma dwa i pol roku i jeszcze ma dziurke w podniebieniu bo dr nie ma juz czym łatac, niestety co zszyje to sie rozchodzi bo jest za duze napiecie. Co do noska to ma ładny, całkiem inny niz dzieci po imidzie, jeszcze nie miała żadnej korekty noska. Do smutnej: wybierz imid, poznałam tu juz bardzo duzo matek prawie wszystkie po imidzie i wszystkie przeszczesliwe ze wybrały imid:)
  23. szczytno84kasia

    rozszczep

    Słuchaj Andzia, ja nie operowałam córki w imidzie, ale wiesz jakie jest życie, raz się komuś podoba jak robi jaki doktor a raz nie. Nidgdy nie byłam w imidzie ale bez żadnego strachu oddałabym córkę w ręce tych lekarzy, którzy operują tam rozszczepy. pierwszy widok dziecka po operacji nie bedzie przyjemny, a wręcz matkom nogi sie uginają ale wszystkie są silne i ty tez sobie poradzisz, z dnia na dzien bedzie coraz lepiej. O pielegniarkach nic nie wiem
  24. szczytno84kasia

    rozszczep

    moja córka tez nie umiała jesc bardzo słabo przybierała na wadze, kazali mi dawac zwykły bebilon1, a jak skonczyła 3 miesiace zaczełam karmic ją łyzeczka i dodawac kleik lub kaszke ryzową i wcinała mi juz o wiele lepiej
  25. szczytno84kasia

    rozszczep

    kinia to jak na jednym wnisku trzech lekarzy pisało czy od każdego brałas opinie? a ile lat ma twoje dziecko, nie wiedziałam że można juz aparat na mleczaki zakładac, ja bym Kalinie tez załozyła na górne jedynki żeby je cofnąc na swoje miejsce ale chirurg powiedział ze dopiero jak beda zęby stałe, dobrze że jest to forum pisze tu juz prawie 2 i poł roku i jeszcze mało wiem o rozszczepach
×