Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

kalina

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. Witajcie..... Witaj Healthy:-)...strasznie sie ciesze ze sie odzywasz.... Ja przyznam sie szczeze,ze tez zaczelam sie zaniedbywac,tzn dalej zero slodkosci,chleb,ryz,kasza,makarony dalej brazowe....duzo owocow,warzyw.....ale coraz czesciej kupuje "gotowce":-( Jakos ostatnio stracilam zapal.....przyznaje ze jak pisalysmy tutaj,to bardziej sie staralam,a teraz szkoda gadac...... Bardzo mi brakuje tych "dyskusji",choc pisalysmy wlasciwie tylko co ktora z nas dzisiaj zjadla lub zje,to jednak mobilizowalo....no bo jak napisac ze dzisiaj np mialam pierogi ze sklepu:-(.....A tak zawsze staralam sie cos sama przezadzic....echhhhh Wczoraj zrobilam kasze z gulaszem,taka "tradycyjna"....choc przyznam ze miesko upieklam we wlasnym sosie,podlalam pozniej wywarem ,a pod koniec dodalam papryke,marchewke,pieczarki,i zagęscilam maka:-p....i zostalo mi jeszcze na dzisiaj......M wyjechal na szkolenie i nam to starczy..... W sobote tak jak zawsze sama pieklam rozne pysznosci,tak teraz kupilam babeczki w proszku,dodalam maslo i mleko i gotowe......echhhh Ale za to strasznie duzo jemy warzyw i owocow,no i obowiazkowo herbatki i woda...... Acha...no i we wtorek po bardzo dluuuugiej przerwie skusilam sie na kebaba:-p....niestety wczoraj to "odchorowalam"..... Pozdrawiam
  2. Witajcie... W koncu kafe wrocilo do "formy",ja wczoraj tez chcialam pisac ale nic z tego nie wychodzilo,a wasze wpisy zobaczylam dopiero teraz!!!! Justyska....ja tez tak miewam i wcale nie jest mi z tym az tak bardzo zle,mam ochote to jem,ale to zdaza sie zadko,i trwa zazwyczaj jeden dzien......wydaje mi sie ze to nasz organizm sie domaga czasami takich "okropnosci",choc to dziwne i niepojete......a my zaraz sie lepiej czujemy jedzac np hamburgera:-).....choc ja ostatnio trzymam sie super,gorzej ze slodkosciami,ale jak ostatnio mam ochote na cos slodkiego to robie sobie budyn albo kisiel,zjem i przechodzi:-)... Do mojej "kolekcji" dolaczylam jeszcze herbate z pokrzywy i skrzypu,cos moje wloski ostatnio zle sie maja:-(.....chyba nieszczesne farbowanie wychodzi,ja nie farbowalam wlosow nigdy,ale ostatnio jak pamietacie zrobilam sie na czerwien i chyba to byl blad:-(....wygladam super,ale kondycja wlosow katastrofalna!!!!!....i bylam w super(niby) salonie.... Tak wiec caly dzien pije herbaty,juz czasami mam dosc,troche odpuscilam czerwonej,no bo ile mozna w koncu pic......pocieszam sie tylko ze te 2,5 litra codziennego zapotrzebowania na pewno mam:-).... Zaraz wychodze na obiad,dzisiaj mam kotlety schabowe,smazone w otrebach bez tluszczu,ryz,marchew,groszek,salata zielona.... Pozdrawiam dziewczyny:-).....
  3. Zrobialm troche błedow ale wybaczcie....ja pisze nie patrząc:-D
  4. No i zapomnialam napisac ze wczoraj odwiedzila mnie kolezanka,z ktora ostatnio sie widzialam chyba z poltora roku temu:-)...dopiero jak wychodzila powiedzial ze musi mi to powiedziec,bo wygladam rewelacyjnie,nie chce wyjsc na snobke,ale ona nie mogla znalezc co.....i dopiero na wychodnym,mowi ze CALA JA,jakos sie zmienilam,i odmlodnialam ........ Tak wiec dziewczyny,nasze zdrowe odzywianie przynosi efekty,my zauwazyłysmy ze poprawialo nam sie wnetrze i samopoczucie ,a inni ze na zewnatrz tez sa rezultaty...... Trzymajmy sie ......ja juz te zmiany zaczynam traktowac jak cos naturalnego.....tak jakbysmy jedli tak i zyli od poczatku.....zapominam o smaku frytek czy chamburgera.....
  5. Sluchajcie!!!!!! Ja rano po otworzeniu moich oczet mialam takie suszenie!!!!! Napilam sie wody (duzo wody) i zaraz przeszlo!!!!!!!! Tak wiec caly czas czuje sie doskonale:-D.......... Wlasnie zjadlam obiad,łososia,ryz,surowka...... Jakos mnie zmoglo i przydalaby sie drzemka:-d.....ale to sobie daruje,moze pozniej,po pracy:-d.... Pozdrawiam
  6. Zapomnialam wam napisac jeszcze ze od czasu kiedy zajadam sie naszymy "paszami":-p...poprawila mi sie cera,mam gladziutka mordke:-p,i od ponad tygodnia nie uzywam podkladu,tylko na specjalne okazje......i nikt nie widzi roznicy...... Myslicie ze to od tego?/???....
  7. Oj,oj ale sie "unioslas" healthy....nie chcialam cie urazic,jezeli to tak zabrzmialo to przepraszam......... Mnie detoks (do wczoraj),kojarzyl sie tylko z glodowka na wodzie......nigdy sie tym nie interesowalam,ogladalam kiedys program z Ewa Drzyzga,i tam wlasnie goscie raz na jakis robili sobie oczyszczanie,i przez np tydzien nic nie jedli tylko pili wode......dlatego takie bylo moje wyobrazenie....... Jak justyska napisala o swoim pomysle to troche sie "douczylam":-p......
  8. Witajcie.... Ale teraz tutaj zrobilo sie cicho,skromniutko....... Healthy,ty widze jak ja myslalas ze detoks to glodowka na wodzie lub wywarach:-)....Co do wolnego na ten czas to masz chyba racje,w pracy trudno o przestrzeganie wszystkiego,czasami akurat w danej chwili kiedy powinnam np zjesc obiad to nie moge....no i ogolnie to troche zajmujace.... A co do twojego pomyslu,to wczoraj rozmawialam z tesciowa(jest lekarzem),i ona mowi ze owszem jest to bardzo dobry pomysl,ale pod specjalistyczna kontrola,tzn.....kazdy indywidualnie ma ustalone meni,poniewaz wszystko zalezy od osoby: Czy to kobieta czy meszczyzna ile ma lat stan zdrowia praca i w ogole tryb calodzienny kazdego Wtedy ustala sie dla takiej osoby kazdy dzien,co i ile powinna jesc......... Jeszcze dodala,ze miala kolezanke,ktora tez robila sobie detoks,i wedlug badan nie mogla jesc warzyw absolutnie surowych,tylko gotowane na parze...i jeszcze dziwniejsze,nie mogla jesc jablek....w jej przypadku surowki odpadaly,i przyznacie ze to niecodzienne,teraz kiedy surowa zywnosc tak przoduje... I taka dieta powinna trwac nie dluzej jak tydzien...... No ale znacie to tylu ilu lekarzy i specjalistow tyle opini:-) Ogolnie detoks jest bardzo wskazany....i nie ma znaczenia jak piszesz healthy ze ktos je zdrowo,nie pali,ja tez jem zdrowo(staram sie:-p),nie pale,nie jem fast fodow,i co z tego?......moze mamy mniej do "wyzucenia" ale mamy,kazdy ma,niestety...... Z innej beczki...od wczoraj mam przeokropny wstret do wszystkiego co jadlam,nie moge patrzec na siemie lniane platki otreby maslanki jogurty jablka herbate czerwona... Nie wiem co sie dzieje,ale na prawde niedobrze mi sie robi jak tylko na to spojrze.........czy to minie?....macie jakies teorie?....jakies rady?.....pomozcie,bo wczoraj na kolacje myslalam ze zwariuje jak nie zjem parówki z chlebem i ketchupem.....a nie znosze parowek i ketchupu.. Na sniadanie "musialam" zjesc biala duza bulke z surowa poledwica,mowie wam nie wiem co sie dzieje......
  9. Niestety nie pomoge.... Nawet jak dawno temu sie odchudzalam,to nie bralam zadnych wspomagaczy,po prostu ustalam sobie diete...... Natomiast moja siostra ktora miala duza nadwage,odchudzala sie pod okiem lekarza,i tez miala ustawiona tylko diete,bez wspomagaczy..... Schudla 18 kg,i tak sie trzyma do dzis:-)....... Po za tym to nie temat forum,my tu sie nie odchudzamy tylko zdrowo odzywiamy,i samo za siebie mowi ZADNEJ CHEMII!!!!!!....... Powodzenia
  10. Oj dziewczyny,a u mnie znowu syyyypie snieg ....... Jutro ide na duza impreze,w lokalu,zaczynamy od obiadu,konczymy rano:-D.......Myslalam ze ubiore juz cos z mojej nowej kolekcji wiosennej,a tu dalej zimaaaaa.... Jestem zla:-(
  11. Przepraszam za chaotyczne pisanie i bledy.......mialo byc niedzwiedz,no i kino oczywiscie:-)
  12. I mialm wam jeszcze napisac ze dzieje sie ze mna cos dziwnego...... Od wczoraj wyszukuje na You Tube--mili vanili,cc catch...i slucham:-D Nie wiem jak Wy,ale ja sie przy tym bawilam na disco:-)...a teraz znalazlam Papa dance:-D
  13. HAHAHA.... Mam troche wiecej czasu---mialo byc:-)
  14. Ach,i pisalam wczesniej ze mam nowy kolorek na wlosach:-) Nie moge sie jeszcze do niego przyzwyczaic,co przechodze kolo lustra to sie cofam.....:-) No i teraz widac mnie z daleka:-D.......Od lat marzylam o czerwonych wloskach,i nie zaluje...............
×