blackjune

a co do zrzucenia wagi to sama z chęcią poczytam czy są jakiekolwiek skuteczne sposoby:)))

Pierwsze co usłyszałam od endo..to własnie m.in. to, że mogą być problemy z zajściem w ciąże,lekarz miał na myśli to, że mam zapalenie tarczycy i biore euthyrox oraz mój tykający zegar ze względu na to, że mam prawie 30stke:) ja też na początku brania euthyroxu, źle się czułam, ale podwyższona dawka z 25 na 50 nawet sporo polepszyła:) Pozdrawiam:))

no to ja już nic nie wiem. Lekarz endo przepisał mi euthyrox bo stwierdził zapalenie tarczycy jak tylko zobaczył antytpo 262, wiec o co tu chodzi? tsh mam 1,82 (norma 0,35-4,94) więc chyba normalne. Czyżbym brała euthyrox na darmo???:(

hej. martwię się wynikami anty tpo. przed braniem euthyroxu miałam poziom 213 (norma 0-12), przy dawce euthyroxu 25 - 262, a teraz przy dawce 50 mam 326,70. Co jest? to chyba niedobrze jeśli wciąz poziom rosnie? lekarza mam dopiero w marcu. Może ktoś miał podobną sytuacje?? piszcie. Pozdrawiam.

do hazus mi lekarka endo powiedziała, że jak brać jakieś leki to tylko po przynajmniej półgodzinnej przerwie po euthyroxie, kiedyś zaś słyszałam że lepiej po ok 2 godzinach. obecnie jestem przeziębiona i wzięłam już parę na to leków: Maxflu,calcium,syrop na kaszel,echinacea, jedyne co mnie martwi to ścisk w gardle, którego do tej pory nie miałam. Czy może to być reakcja organizmu na euthyrox w połączeniu z lekami?

witam, troszkę Zuzke rozumie. ciężko zaufać lekarzom jeśli każdy z nich ma inna teorie. nie wiadomo komu i w co wierzyć. Moj przykład jest taki, ze antytpo mam 262(0-12) tsh w normie:jeden lekarz mówi, ze zapalenie tarczycy, drugi ze nic mi nie jest, a koleżanka ma antytpo 60 (0-12) i usłyszała u innego lekarza ze ma hashimoto. Ile lekarzy tyle teorii. ja po zwiększeniu dawki euthyroxu do 50 poczułam się ciut lepiej niż po 25.Pozdrawiam.

Hej, hazus- co do lekarzy to masz racje, ale nie pozostaje nic innego jak szukać kogoś lepszego. Szkoda,że nas to kosztuje kupe czasu i pieniędzy. byłam ostatnio ponownie na kontroli u prywatnego endokrynologa i powiedział mi ze mam zapalenie tarczycy na podstawie antytpo.(262), biorę euthyrox 50 i dostałam okres, więc jakieś postępy są. zobaczymy co będzie dalej. Pozdrawiam

Hej dziewczyny. dziś byłam u endokrynologa i jestem w szoku. Prywatnie stwierdzono, że mam za wysokie antyTPO bo ok 260 (norma 0-12) i dostałam euthyrox 25 a dziś czyli państwowo babka wykrzyczała mi, że to nie jest tarczyca i podwyższony wynik o niczym nie świadczy(przy czym tsh 1,9-czyli podobno w normie), a objawy które mam są wymyślone. Poza tym sama zaprzeczyla sobie bo przepisala mi euthyrox 50, brać już od jutra!! Czy to nie dziwne?? boję się wziaść większą dawke bo juz po 25 mam dziwne objawy.... Co byście zrobiły na moim miejscu??

hej:) jeśli chodzi o łączenie euthyroxu czy innych tabletek na tarczycę z tabletkami anty to słyszałam od lekarza, że nie wolno ich łączyć. Mam pytanie: biorę euthyrox 25 od ponad miesiąca i od pewnego czasu dziwnie boli mnie brzuch, zbiera mnie na wymioty, moje samopoczucie jest do bani . często mam wrażenie, że puchnę jak balon, a co najważniejsze spóźnia mi sie okres. Czy ktoś miał podobne objawy? Czy branie euthyroxu może powodować zakłócenia w okresie? Proszę o pomoc.