Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

pietrucha28

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. zwracam się z prośbą o poradę do znawców informatyki chodzi o to ze dotąd nie miałam kłopotu z grami w necie a od jakiegoś czasu jakby wykasował mi się program do nich. Jaki bym musiał ściągnąć by działały?tak samo z filmikami na youtube,wyświetla mi się że powinnam ściągnąc adobe flash i ściągam go wg wskazówek,niestety bez efektu bo nie instaluje się
  2. dziewczyny mam problem z zalogowaniem się na nowym:(od rana próbuję i pisze że niepoprawne hasło lub login.Dostałam wiadomość na poczte że mogę na nowo się zarejestrować.Mogę agatka?co będzie z poprzednim profilem,może coś źle zrobiłam?
  3. do mnie nic nie doszło agatka,jeszcze raz wyślę mojego meila
  4. pięknie,pocieszyłaś mnie agatka z tym buntem.fakt,pamiętam jak damian w mieście potrafił mi rzucać się na chodnik i wrzeszczeć gdy np nie chciałam mu kupić zabawki,ale to był troszkę starszy od igorka.Poważnie myślę o jakiś uspokajającym syropku dla siebie bo nie wytrzymuję tego.Może wiecie czy wolno jakiś w trakcie karmienia piersią,blanka może ty? dobrą masz teściową agatka,obiadem się podzieli:P
  5. no masz szczęście daga,w takim razie twojego m zwolnimy:Pza to ze zabiera c laptopa:Pi nie mamy jak kontaktować się z tobą:( ja do gina też wybieram się,jak na razie tylko myślami;)czasu brak no chyba zasnąłmały potworek:)chyba opuszczę was dzisiaj i wpadnę do m łóżeczka,bo coś ostatnio mijamy się za często:(
  6. oj agatka uważaj na anemie w takim razie. dziś uruchomiłam nawilżacz powietrza:)zaczynamy sezon w piecu się pali to i powietrze suche wdomu a potem dzieciaki chrypkę dostają babcia poszła po damianka,ja już miałam spacerek 2 razy dziś do szkoły:P
  7. no i igor zasnął:)a z tym pieskiem to na pierwszy rzut wesołe,ale tobi potrafi być niegrzeczny,w szczególności wobec dzieci:(i wystraszyłam się żeby nie zrobił komuś krzywdy.Ostatnio np przybiegł za nami na plac zabaw i gdy jedna dziwewczynka chciał go pogłaskać,osioł jeden zaatakował ją(ale nie ugryzł na szczęście).No i jakiś czas powtarzam tęsciom i m by zamykali psa bo dojdzie do nieszczęścia.A niestety kojca brak.Tobi jest mały kundelek ale nicpoty:)
  8. parę minut temu miałam tel z zerówki damianka,dzwoniła jego pani ze na boisku szkolnym jest nasz pies i damianek lamentuje że coś się tobiemu stanie(auto rozjedzie)no i musiłam jechać po psa:)szkołe mamy ze 100 m od domu więc psiak musiał wyczuc swojego pana tam i pobiegł:)ale jaja
  9. no to pięknie,z jednego choróbska w drugie:(coż....dzwoniłam do pediatry,stwierdził ze to chrypka,może krtaniowa nawet i mam podac małemu deksametazon żeby niemiłej niespodzianki nie było w nocy a igor jak nie spał tak nie śpi:(próbowałam leżeć z nim na tapczanie,rózne sztuczki kombnowałam i mały ani myśli pewnie padnie mi bezsensu po 17:(
  10. cześć dziewczyny:)u nas bunt ze spaniem od jakiegoś czasu,znowu nie chce spać dzisiaj igor,zobaczymy jak długo wytrwa,na siłe nie dam rady go położyć dziunia,że ja jestem nadopikuńcza mama to pewne,kiedyś jak damian miał 2 latka pjechaliśmy sami z m do międzyzdroji na weekend.No i tak jak piszesz,miałam schrzaniony wyjazd,gdzie widziałam rodzinke z dziećmi zaraz wyrzuty sumienia się budziły kurcze igor dziś w nocy podejrzanie płakał,tzn płakał i chwilami było słychać jakby pianie koguta w jego głosie,mam nadzieje że to żadne paskudztwo się nie kręci(zapalenie krtani).Może to od krzyków,bo wczoraj wieczorem popłakał troche,popiszczał,może chrypka od tego?a wasze maluchy też cxasami tak zajeżdżają w płaczu?nie wiem czy do pediatry nie zadzwonić....
  11. skończyłam prasowanie:)przy okazji oglądałam m jak miłość,czyli przyjemne z pożytecznym dzieciaki położyłam przed 21 więc spokojny wieczór chyba najlepsza dewiza to wszystko-nie pokazuj światu swojego szczęścia bo Cię zjedzą:( daga już dawno myślałam by wymienić się tel.choćby by skromnego smsa napisać w przypadku braku dostępu to kompa może kto chętny napisze na poczcie:) ciekawe jak tam blanka?pisz kochana jak ci poszło no i ja też czasami poszłabym w długą,oj dość często mam takie myśli,ale wiem zenigdy tego nie zrobię:)wystarczy mi trochę snu i odpoczynku wtedy(nie zawsze)od dzieciaków i wracam do życia:) a co do pracy,chyba nie przeżyałabym tego,jak głupia jestem związana z dzieciakami,żal by mi było igorka zostawić a w ogóle pomyślec sobie że chorego bym miała zostawić:(non stop bym wolne brała,urlopy lepiej ze nie pracuję ,a kiedyś się zobaczy..... dobranoc !!!!!!!!!
  12. jestem:)zaprowadziliśmy damcia,igi zjadł obiad i mam nadzieje że pójdzie spać,ale kiepsko mu to idzie:( blanka ja też trzymam kciuki za ciebie z tym prawkiem,dasz radę!!!!nie z takimi przeciwnościami losu walczysz! a że oczyścili topik to dobrze bo to było okropne:(w ogóle gdzie ci moderatorzy? bratowa twoja tragedia,ale są tacy ludzie poje..ani i tyle.Olej ją i jej gadanie:) mummy masz rację z tymi imprezami,ja też zaprzestanę dopóki igor mały.Wymęczyłam się jak wielbłąd,nawet meble sama przenosiłam:(a wczoraj na oniec imprezy po gościach już wybuchłam i nakrzyczałam na m:( a co do siory...z początku kibicowała naszej budowie,do fundamentów,nawet projekt z nami wybierała.Nie wiem co się stało,brat podobnie.Wstyd przyznać się ale brat jak ma nam coś pomóc na gospodarstwie czy budowie to musimy mu płacić(pewnie myśli,co tam nie zbiednieją):(dziwne te moje rodzweństwo,pokręcone trochę.A siorę zaproszę,już myślałam o tym,ale dziwi mnieto że nawet nie zapyta się jak tam roboty się posuwają itp. mam to gdzieś:(pewnie jak wprowadzimy się to nikogo nie zobaczę ze znajomych,nie będe miała z kim kawki wypić. M kolega(były przyjaciel)pokłócił się z m,i rok temu po pijaku w sylwestra powiedział nam ze zazdrości nam chaty,auta i w ogóle że jakoś nam idzie :( jakie to przykre wszystko,to co a mam zrobić?zamieszkać w gliniance?przez to wszystko chata przestała mnie tak cieszyć:( nawet nie mam z kim tą radościa podzielić się....
  13. hello jeszcze raz dzisiaj:)może humor ciut lepszy ale jakas taka jestem do du..py:(dzewczyny czy Wy też tak czasami macie,że przerasta was wszystko?że macie wrażenie że cały świat ustwił się przeciwko Wam?wypiłam już mocna kawe i podjadłam placka z wczoraj bo wczoraj to nawet nie miałam kiedy bo kto niby miał gości obsługiwać a jak już obsłużyłam to igor wrzeszczał albo marudził daga dziubku może to początek okresu,ja tak mam,na 3 dni przed właściwym pojawia się plamienie i też 2 m-ce temu okres dostałam dobry tydzień za wcześnie nie denerwuj się tylko obserwuj organizm:) daga anuśka czy wasza rodzinka odwiedza wasze budowy,nowe domki?jakoś mi tak przykro bo moja siora(40 letnia)pomimo że raz w m-cu jest u nas,a budowa jest 50 m od domu to jakoś nic nie wspomni nie zapyta,przejeżdża koło niej i nawet nie pochwali :(:(chyba zazdrość ale żeby siostra tak się zachowywała....
  14. cześć kobietki:)witam o nietypowej porze,w sumie typowej jak dla nas.igor się przebudził na mleczko i zasypia,a ja szybciutko korzystam i coś szkrobnę:) oj dobrze że ten weekend się skończył,czuję się jakby walec po mnie przeleciał:(sobota masakra,a wczoraj jeszcze gorzej.Powiedziałam sobie że więcej takich imprez chyba robić nie będę.Wszystko na mojej głowie było w sobotę bo m wykopywał buraki,a w niedziele naprawiał kombajn i też byłam sama z przygotowywaniami i dzieciakami.Ich imieninki a na koniec nakrzyczałam na nich(już z bezsilności)i tyle mieli przyjemności,widzieli przemęczoną i zniechęconą mame:(gości było 13,ale szykowania itp ogrom oczywiście ze stołu wszystko zniknęło migiem,igorek rozbawił towarzystwo,wujowie i ciotki musieli z nim tańczyć kółko graniaste:) blanka,ja też wczoraj wieczorem popłakałam sobie,też jakis dołek złapałam.Jakoś czasami wszystko przerasta mnie. straciłam już wene.....widzę że i u was imprezki sobotnie udane:) chyba zasnął
  15. witam wieczorową porą:)ale nabiegałam się dziś w kuchni,nawyginałam i namieszałam:Pale warto było bo placki pyyyychotka.Zarówno bananowiec jak i drugi.Także jutro dam niezły popis przy gościach moimi nowymi smakołykami:P:P:P była u nas mama,trochę zajęła mi się igorkiem,trochę damiankiem bo nie odpuściłby babci bajki do poczytania:) teraz już wykąpani,po kolacji relaksujemy się rodzinnie:) miłego weekendu życzę:)
×