pietrucha28

jedziecie przez Poznań nad morze?a potem jak się kierujecie?pamiętasz może przez moją miejscowośc przejeżdżasz,bo wiem że jest po drodze:)

ja mam 50km do Poznania,kierunek na Szczecin:) no właśnie wody perfumowane z avonu tez lubię,teraz mam incadensse,perceve i passion dance lubię też celebre i pur blance

aaaaaaa i był jeszcze jeden powód mojej rezygnacji z avonu,poprostu kosmetyki znudziły mi się w ogóle uważam ze marka jest przereklamowana i żadko który kosmetyk jest dobry lubię serie planet spa ale tusze do rzęs,kremy do rąk,balsamy,płyny do kąpieli to szajs:P tak jak pisałam teraz siostrzenica prowadzi avon,ale jakoś specjalnie nie zamawiam,czasami tak by zwiększyć jej interes

zgadzam się z dziunią,anuśka jeśli zaczyna Cię męczyć ten interes poprostu zrezygnuj mi tak szczerze na kasie nie zalezało,bardziej na kontakcie z ludźmi widziłam te testery,może zamówię sobie ten W5 bo jednak wolę jaśniejsze,takie naturalne a wiadomo idzie jesień i zima to będe jeszcze bledsza:P u nas rozpadało sie,więc siedzimy w domku,igorek pojeździł z tatą traktorkiem po podwórku i cały happy:D dziunia a skąd Ty jesteś w ogóle bo pogubiłam się w tym wszystkim?masz 27 lat?

dziunia tez byłam konsultantką w avonie niesety,wpierw zagrożona ciąża,potem małe dziecko...no i jakoś wycofałam się teraz siostrzenica to prowadzi,mi juz nawet się nie chce;)

dziunia ale się rozmarzyłam terazchętne bym sobie tak pobalowała-tylko w babskim gronie,do tego jakieś winko,muzyczka i było by na pewno wesoło.właśnie to niesprawiedliwe że tak porozrzucane jesteśmy:( poproszę ten link,wiesz ja szukam jakiś dobrze kryjący,mam plamy na twarzy od słońca,wiem ze podkład niewiele jednak pomoże używasz ciepły kolor,ale on jest taki ciemniejszy pewnie co? blanka aż mi ślinka poleciała na te kasztanki:)a co tam,zjem sobie ptysia:D

kasiunia to może zagościsz u nas na dłużej? uff umyłam 2 okna,wyprałabym jeszcze firanki ale teściowa zajęła pralkę,najwyżej jutro wypiorę

pizmywałam,posprzątałam w kuchni i zasiasam do kompa a tu co?...igor się budzi,ale eszcze go bujam w wózku kurcze skubany,to nie pierwsze że zbudza się gdy ja siadam na kaffe;) agatka ale bajer te buciki,też taki chcemy!!!!!! ja tez jedne kupiłam na allegro,podobne do twpich,z zabudowanymi paluszkami i niestety uz wiem żetakich Iguś nie może bo ma wysoki przegub,więc sprzedałam je dalej na all i kupiłam mu na mieście z tych z koleji tez wyrósł,więc znowu na all,ale tym razem udał się zakup dziunia,kupuję kosmetyki na allegro bo są tańsze,dajmy np z avonu-pół ceny coniektóre.Właśnie pytałas o podkład,ja używam od ok.2-3 lat podkład z avonu rozświetlająco-antystresowy Cream i jestem bardzo zadowolona.No i na all kosztuje o.13 zł a w katalogu cena 25 to w promocji mega:) też chętnie wypróbowałabym czegoś nowego z podkładów ale na all boję się dobierac kolor ile płacisz za Twoje podkłady?i jaki odcień kupujesz?ja bym chciała w miarę naturalny,żeby nie było efektu maski,wiesz o czym piszę:P

anuśka wiesz,ja tez swojego czasu dostałam hopla na zakupy do nowego domku,ale właśnie gdzie to pomieścić i zrezygnowałam. W sumie ręczniki duzo miejsca nie zajmują a kiedy planujecie wprowadzkę?mi m narobił nadzieji że może na pzyszłą gwiazdkę:) gdyby nie te fundusze z ue to na tą gwiazdkę już byśmy tam byli,ale m kupuje przyczepę,rozsiewacz nawozu,no i dużą hale do maszyn budujemy,zapomniałam o kostce pozbrukowej,którą już mamy wokół gospodrstwa:)mamy teraz alejki jak w parku i bez błota mummy kurcze,głupio wyszło,ale każdy za swoje czyny odpowiada.Najbiedniejsza twoja mama.Brat pewnie dostanie wyrok w zawiasach. pomału pójdę kolacje szykować anuśka a jak bilans?

a co ręcznik malinka....chyba jest ok,wisi sobie czysty,pachnący na moim wieszaczku:)parę dni temu kupiłam sobie na allegro 6 ręczników w okazyjnej cenie po 4.50 i teraz będę mogła codzień nowy zawieszać:)

agatka,cała biografia franka:)super a jak to się stało że noge miałaś złamaną?przed czy po porodzie? no i jeszcze jedno pytank do ciebie....wiem jestem ciekawska:Pdlaczego usunęłaś profil na NK?

igor dopiero zasnął,przestawił sobie drzemkę południową na ok.14:P my po obiedzie,musze pozmywać kurde mam zwmywarkę....ale w kartonie,kupiona na nową kuchnię i namawiam m bu mi ją tu zamontował ale za duzo remontu musiałabym zrobić w kuchni i w ogóle kuchenkę mam małą.Więc jestem zdana na własne rączki

andzia czy to Twoje namiary na poczcie na NK?kurde a która anna to Ty,bo w W-wie są 4 o tym samym nazwisku:P agatka,to normalne że franek gubi wagę,Damian jak był młąy miał nadwagę a jak zaczął biegać to zpbacz jak yteraz wygląda,chudł w oczach,teraz na dodatek ma duży przyrost więc wszystko idzie w wzrost a co do żniw to my tez załamani,zostało 8 ha do skoszenia i paru sąsiadów do skończenia no i baloty do zrobienia i zwezienia czasem z wyjazdu pod domek będą nici,ale tamto ważniejsze,co zrobić.Zboże ma być na sprzedaż a kasa potrzebna....takie życie:)

anuśka proszę bardzo:)wiez,ja byłam pod wrażeniem tego widoku,parę hektarów i same tulipany wokół,różne gatunki,kolory,jak w bajce no i ten słynny Marii Kaczyńskiej,cebulka za 10 zł była:)

a jednak nie:) justysia a jakie składasz serwetki?chodzi Ci o te papierowe?ja nie umiem,zawsze wkładam w serwetnik lub rozkładam pod talerzem:P wysłałam foki na pocztę:) sama też musze tam zajrzeć i focie agatki z wakacji obejrzeć:)

chyba coś tu szwankuje znowu:(

dzień dobry:) ale zimnisko na dworze-14 stopni brrr normalnie na polary się przerzuciliśmy anuśka co to krupiczka?może moje chłopaki by posmakowały czegoś nowego?bo już nie wiem co wymyślac im do jedzenia igor na sniadanie najczęściej kaszkę albo serek homogenizowany,bakusia itp damian chleb z czymś tam albo płatki na mleku wróciliśmy teraz ze spacerku i wypadałoby trochę odgruzować dom wszędzie zabawki narozwalane ,ale co pozbieram jedne zaraz następne leża i kulają się wczoraj wieczorem nie miałam neta,jakaś awaria może więc posegregowaliśmy z m zdjęcia do wywołania:)potem prześlę parę z ciązy z igorkiem i inne anuśka powodzenia na bilansie:) agatka zeby moi tak chcieli jajecznice jeść:(ciesz się kochana

anuśka dla mnie prasowanie jest relaksikiem:)wyciszam się,uspokajam a co do pogody,to chłodnawo i deszcz wisi w powietrzu damian z tatą na polu traktorkiem a ja z igorkiem w ciepełku w domku:)tylko już nie wiem jak go zajmowac bo troszkę marudzi,właśnie znosi mi traktory:)

dziunia a ja prasować uwelbiam,ale musze mieć spokój do tego,najlepiej jeszcze tv włączone,albo muzyczka,do tego kawka,lub nawet szklanka wody i jadę równo z żelazkiem:)

dziunia przybij piątkę:)w sumie ze seriali to oglądam m jak miłość,barwy i na wspólnej,czasami na dobre i na złe:) awracając do teściowej,może Wy mi to wytlumaczycie bo ja już durnieję jak można być tak chamskim,bez serca i w ogóle i jednocześnie zachwywać się jakby nigdy nic,tzn teściowa potrafi odezwać się do mnie a to o pogodzie coś walnąc a to o dupie maryni.....tylko że ja z nią nie potrafię rozmawiać,nie cierpię jej i nie mam ochoty na pogaduszki jak jesteśmy razem na podwórku to uciekam jak najdalej od niej bo nawet patrzeć na nią mi się nie chce,a co dopiero pogadać albo ja jestem jakaś nienormalna albo ona naprawde tak jak uważa mój m-jest nierozgarnięta:P

*marta

cześć kobietki:) u nas wkońcu normalna pogoda,tzn 25 stopni i da się jakoś żyć:) tylko że muli mnie chol..rnie,nie wiem czy jakiś deszczw wisi w powietrzu czy z winy nocki wkońcu jak igor zasnął po 5 i mnie udało się przymknąc oko too 7 budzik mi dwonił bo na 9 fryzjer:(jak mi się cieżko wstawało,chłopaki spali do 7.40 a fryzjerka mnie zdżaźniłamało że obcinając mi włosy odebrał chyba z 3 telefony to jeszcze mało tego cały zabieg trwał może z 10 minut,w sumie to po 5 chciała się mnie juz pozbyć ale wynalazłam jej tu i tam za długie włoski i poprawała:P no ale z fryzurki w miarę jestem zadowolona,choć marzy mi się czasem jakaś odmiana,teraz mam podcięte włoski i grzywkę:) po fryzjerze zaliczyłam drogerię i biedronkę no i do domu,a właściwie na podwórek do piaskownicy bo to ostatnio ulubione miejsce zabaw igorka.Dobrze że jeszcze udalo mi się wyprosić u dziadka(teścia)by zbił piaskonicę bo po damiane plastikowa popękała.A teraz mają duzą drewnianą:)zresztą na NK mam fotkę":) agatka witaja na starych śmieciach:)widzę że szalejecie na maksa z podróżami,i dobrze.I wydaje mi sie że dobry pomysł z tym wylotem do tunezji,lepiej niż autem do Włoch.Szwagierka była z rodzinka i bardzo zadowoleni,lecieli ok.2 godzin,więc bez porównania z podróżą autem \ tylko zastanawiam się czy nie jest za późno na szukanie wycieczki?

co za noc mam:(igor przebudza się co godzinkę,dwie,właśnie bujam go w wózku bo juz nie wyrabiam.Pewnie znowu jakies ząbki daja mu do wiwatu.Tak sobie myślę na przykładzie brata mummy....matka urodzi,wychowuje,dba,troszczy się o dziecko,chce mu zapewnić najlepszą przyszłość,ile trudu włoży,a tu takie numery potrafi odwalić dzieciak.Ciekawe co z moich chłopaków wyrośnie:P prawda,dziś fryzjer,na 9.Nie wiem jak dam radę wstać,o ile w ogóle zasnę,kręci się coś igor cały czas a moze suszone śliwki ze słoiczka mu zaszkodziły....nie wiem sama troszkę wygadałam się,bo w domu nie mam do kogo ust teraz otworzyć,wszyscy śpią;)

andzia dopracy wracasz?mam nadzieje że o koleżankach z kaffe nie zapomnisz?a co do wyjazdu,jedziemy nad jeziorko,w naszej okolicy masa ich.Załatwiliśmy sobie domek i w 3 rodzinki jedziemy.Pewnie nie odpocznę za wiele ale liczy się ta odmiana:)

cześć dziewczynki:) właśnie wróciłam od dentysty i kładę spać igorka,półtorej godziny ma przesunięty sen południowy,ale co robić jak dentyste miałam na 12,a przyjęła mnie 12.30 zaplombowała mi jeden ząb i umówiłam się na 7 września na koronkę bo będzie mi odbudowywać piątkę,musze uszykować na to 200zł:( mummy,współczucia:(Ty to chyba jestes taka starsza siostra co trzyma chłopaków w pionie co?:)biedna Twoja mama...... a co wyszło z bratem i jego rodzinką? anuśka,często Twój m w delegacji,rozumiem że przynajmniej masz natchnienie na porządku,stąd te pranie wielkie?:) ja to z wami nigdy ani na kawkę ani na zakupy nie wyskoczę,zbyt daleko od was mieszkam,szkoda uciekam zaraz obiad dokończyć w nocy dziś po wczorajszym wysiłku nie mogłam igorka podnieść,wszysto mnie bolałao,dobrze że tylko jeden dzień w roku blanka,rodzice mają krowy tak?podobno dużo z nimi pracy nie?my tylko trzodę-500 sztuk:P