Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

pietrucha28

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez pietrucha28

  1. właśnie wróciłam ze sklpów na allegro:P patrzyłam za jakś tuniką daga widzę że zaszalałaś!!!ta bluza co kupiłaś ostatnio króluje na all:):) fajna blanka,wiesz chyba każda z nas upada czasem,ja na pewno czasami mam dość,uciekłabym daleko od wszystkich ale wiem ze to niemożliwe,że kocham moich rozrabiaków i dłużej niż parę gdzin nie mogłabym żyć bez nich:) dziunia,że tak się zapytam....basenik jest wasz?fajna sprawa co?marzę o takim na ogrodzie jeszcze troszkę dziewczynki zmykam do łóżka bo nogi to mam w d..pie jutro do dentysty jeszcze:(za o we wtorek do fryzjera:D pa
  2. witam wieczorową porą,ledwo żywa:(rozładowalimy 13 przyczep słomy i mam dość oczywiście teściowa przy niczym palcem nie tknęła,mało tego umyła sobie włosy i rozłożyła asię na kanapie i oglądała tv:(ma tupet moja mama zajmowała się dzieciakami to by chociaż szanowna pani wzięła na siebie obiad i kolacje,tylko by miala podac bo wszystko było przygotowane,posmażone ale nie,ja musiałam z mamą pomiędzy igorem a jedną i drugą przyczepą wszystko podawać ale najważniejsze że po robocie:) m znowu w kombajnie zasuwa,znowu sama ale 27 szykują się nam krótkie wakacje nad jeziorkiem w domku:) wypozyczamy na 4 dni domek i odreaguję sobie wszystko:)fajnie,las,jeziorko byliśmy w tym miejscu jakieś 9 latek temu,będzie co wspominać:P daga jak tam imprezka?widzę że twój teściu przygłuchawy?he he pochwal się jaką bluzę sobie kupiłaś?ja też z tych allegrowiczek zakupoholiczek:P blanka kochanie jak mi ciebie żal tak jakośale widzę że twarda sztuka z Ciebie!!:)i tak trzymaj dalej
  3. blanka coś wiem na temat męczarni z dzieciakami u nas najgorsze jest szykowanie się gdziekolwiek;) wczoraj jak m widział jak szamoczę się z igorkiem,jak mi uciekał,ja za nim biegałam z pieluszką to odechciało mu się wyjazdu;)chciałabym go tak zostawić na pare dni z nimi,oj by się działo a tak w ogóle to smacznego
  4. cześć:) wczoraj popołudniu pojechaliśmy na festyn,stad moja nieobecność,wkońcu m miałam w domu bo padał deszcz trochę a dziś praca zaplanowana i znowu pada:( daga chcesz troszke deszczyku? mummy dlaczego Twoj mąż na ukaine jeździ po paliwo?taniej?a w ogóle jak daleko macie do granicy? najważniejsze że twejmu m nic się nie stało!!!!auto rzecz nabyta,naprawi się blanka powinnaś częściej sobie kąpiel fundować i kto to mów,ja mam wanne i prysznic ale i tak kąpie się w wannie od święta,zawsze szybki prysznic zaliczam a co do przekamarzania się twojego z m kto ma lepiej,kto gorzej,ja tam uważam że oboje macie bardzo ciężko ty sama z dziećmi,on tam samotny nie wiem czy będę miala dziś czas zajrzeć do was jakby co miłej niedzieli:)
  5. a ja myślałam że igor taki pechowiec,palce przyduszone drzwiami tez już były jakiś tydzień temu dziś za to rzucił piłeczkę kauczukową i to prosto w oko:(jejku jak płakał,potem parę dobrych minut oczko mu łzawiło ja nie wiem ale igor codzień musi coś wywinąć-kaskader a co do teściowej i tego loda,dobrze że choć zadzwoniła,ale pomysł naprawdę chory>My małemu tez jeszcze loda nie dajemy,najwyżej troszkę na wafelku piję kawke kto sie dołączy?
  6. daga tylko pozazdrościć takich teściów,i znowu sprawdza się moja teoria,ze młodzi powinni mieszkać oddzielnie..... przykład blanki,mój,malinki .... same wiecie jak jest a przy garach to już się nastałam właśnie godzine,smażyłam mięso ale co z tego jak deszcz pokropje a to oznacza że jutro nic z roboty będę musiała mięso pozamrażać i będzie na potem chcę kupić chłopakom(choć bardziej igorkowi,ale żeby nie bylo że tylko dla niego:P)wodny świat kubusi apuchatka,taka zabawka do wanny:)oglądałam używane na allegro i chyba się skuszę daga to dziś imprezujesz?oj zjadłoby się torta:)ale nie narzekam bo dostałam od mamy świeże ciasto drożdżowe ze śliwkami:D
  7. cześć ja młodszego właśnie kładę spać,a starszy z tatą na polu też czeka mnie sprzątanie i obiadu szykowanie jutro mamy zwozić słomę więc i na jutro muszę podszykować mięso,bo paru dodatkowych ludzi mam na obiedzie teściowa nawet tym się nie zainteresuje s..ka a ja jutro i żniwa mam i obiadem muszę się martwić a jeszcze dzieci ale przychodzi moja mama do pomocy to zajmie się igorkiem i tym obiadem zresztą tak jest co roku mummy u nas nie ma zwyczaju sprzątania sobie w kościele przed weselem itp,do czego to dochodzi,przecież płaci się księdzu za wesele i inne tam to co,nie stać go na ogrodnika?sam powinien kosiare chwycić:P
  8. blanka widziałam fotki z Twojego mieszkanka,kurcze jaki porządeczek,ład:)u mnie to wszędzie pełno wszystkiego,mam graciarnie w chacie.Ładnie masz domek urządzony,a płytki w łazience śliczne. Szkoda tylko że bratowa musi psuć sielankę,mało że chłopa masz hen daleko to ona jeszcze Ci musi życie zatrówać.Ja bym sobie nie pozwoliła. anuśka,daga gratulejszyn dla Waszych chłopaczków z tym siusiu!!!:)mój igorek próbuje siadać na nocnik,na razie w pieluszce i gdy już siedzi,to szepcze sśśśśśśśśśśśś:D malinka,widze że ostro działacie z tą kuchnią i dobrze.Zobaczysz że będzie lepiej.A co do życzeń,jeśli Tobie nie łżożyła tesciowa ja bym i jej nie składała,ja tam jestem mściwa:P agatka,ale Wam fajnie,franek pewnie wniebowzięty:)bawcie się dobrze !!!!!!!!
  9. blanka szkoda że tak późno wzięłaś się za ten problem z Kubusiem,brzmi naprawdę okropnie,podziwiam Cię za wytrwałość bo ja bym chyba dawno w głowę dostała co do naszego domku,jest z projektów Dobre Domy Projekt Virgo2 wysłałam fotkę na pocztę dziś marudziłam m o szybszej wprowadzce,tylko skąd ta kasa....teraz będziemy wykorzystywac fundusze z UE w gospodarstwie i jestm trochę zła bo mase kasy tam wpakujemy,oczywiście unia odda 60% ale reszta wkładu nasza.A tak byłoby na wykończenie domu.My mamy tynki wewnątrz,kominek,ogrzewanie podłogowe,kaloryfery,ogólnie instalacje wode,prąd,alarm,tylko pieca nie mamy>wciąz zastanawiamy się jaki wybrać,może gazowe,bo kominek mamy z płaszczem wodnym. Same wiecie ile kosztuje wykończenie wewnątrz,podłogi m chce drewniane(ja bym przystała na panelach),drzwi ma chce z litego drewna-mi wystarczyłyby obite okleiną jak m chce takie standarty to następne 10 lat nie wprowadze się
  10. igor śpi,damian pobiegł z kuzynką bawić się,dziś odjeżdża byłam m obiad na pole zawieżć i tak codziennie,obiad,kolacja.....przerąbane no ale chłopina musi zjeść:D malinka,damian kiedyś w podobny sposób się zachowywał przez sen,czytałam że dzieci przechodzą przez jakies fazy snu i tak wybudzają się,nie wiem czy o to samo chodzi ale wyglądało podobnie jak u Julki a co do zachodzenia..........kurde igor się obudził,blankaa a nie jest to związane z krtanią? zmykam
  11. cześć dziś w lepszym humorze jestem:) a to za sprawą tego że pojechaliśmy jednak do kina,na Rysio i spółka stwierdziłam że zasady są po to by je łamać,szkoda mi było damiana,wczoraj za ostro zaregowałam rano porozmawialiśmy sobie,uzgodniliśmy to i owo i zobaczymy kupiłam fasolkę zieloną,mama mi zaprawi w słoiki,co ja bym bez rodziców zrobiła,dużo nam pomagają,tata w gospodarstwie,mama z dzieciakami więcej już nie napiszę bo obiad wzywa,tzn trzeba go wpierw zrobić:P
  12. mummy przykro mi z powodu brata:( i zrobię tak jak piszecie,gdy kłade igorka spać w południe godzine z tego wolnego czasu poświęcę damianowi będziemy rozmawiać wtedy,czytać,oglądac bajki i cokolwiek dziunia ja tez nie uznaję bicia,ale czasami nerwy poniosą:(tak mi źle po tym wszystkim jestem do niczego.... idę lepiej spać bo tylko marudzę i wpędzam się w doline
  13. małe dzieci mały kłopot-duże dzieci duży kłopot a co będzie dalej? m znowu wróci w nocy pewnie ach życie.......
  14. dziewczyny tu może być właśnie przyczyna zachowania damiana,a efekt-bunt tylko problem bo m wciąż zabiegany,dopiero zimą co więcej czasu ma nie wiem czy karać damiana za takie zachowanie?wczoraj mieliśmy iść do kina na bajkę ale za karę już mu powiedziałam że kino może wybić sobie z głowy no przecież nagradzać go nie będę łapa,pani psycholog mi potrzebna;)wracaj bo nie wiem co robić
  15. nie potrafię ostatnio dotrzeć do damiana chyba gdzies popełniłam błąd,w którymś momencie coś zaniedbałam zawsze mieliśmy dobry kontakt,był takim "moim synkiem"a mod akiegoś czasu(od ok.roku)wszystko się popierniczyło nie wiem czy o wina bajek,czy braciszka ale nie mogę dogadać się z własnym dzieckiem wszystko robi na opak,trzeba mu powtarzac po parę razy,pyskuje ja naprawde chciałabym to zmienić,chciałabym byśmy byli kochającą się rodziną ale chyba jak on widzi jak często się z m kłócimy to potem może tak reagować,co? ja już nic nie wiem,chyba najchętniej poszłabym już spać nawet nie mam sił juz fotek przsłac,opadłam psychicznie:(
  16. dziewczyny nie mam sił :(:( wiecie co damian wywinął..... kąpali się razem we wannie i wyszłam na sekundę na korytarz a ten małemu wpakował płynu do kąpieli do buzi igor zaczął nim pluć,płyn znalazł się w oczach małego rozmazany,płakał,szczypało go,a oczy teraz czerwone:( nie wytrzymałam i wpierniczyłam damianowi i to porządnie,taki duży chłopak a takie głupoty wyczynia mam nadzieje że jakiegoś zatrucia pokarmowego przez to nie będzie miał teraz starszy z rykiem położył się już do łóżka a mały lata po chacie jak najęty a ja z wyrzutami sumienia i ze złością siedzę i mam znowu serdecznie dość wszystkiego
  17. moim zdaniem nie warto blanka już ładowac w ten dom tylko poprostu wiać:)wyobrażam sobie co czujesz bo przeciez jestem wpodobnej sytuacji,ty bardziej komfortowej bo masz osobną łazienkę,a my dzielimy ją z teściami i np teściowa sprząta w niej raz na 2 tygodnie,dziś łazienka pływała bo wczoraj wylała wodę z pralki i podłogi nie raczyła wytrzeć normalnie wychodzi mi to wszystko uszami anuśka każdy robi jak uważa oczywiście,w sumie ja tez może bym zdecydowała się na taki krok jak wy,ale m nie chce nawet myśleć o tym dobrze mu się mieszka z rodzicami widocznie:P a dziś jak mu w biegu powiedziałam że jakim jest ojcem że swojej matce nie zwróci uwagi (chodzi o ten nieszczęśny obiad)to mi odpowiedział że musiał by się wciąż kłócić no i ja najgorsza damian oczywiście nie chciał jeść spagetii,stwierdził ze pódzie do babci na obiad bo ma rosół,ale chyba jednak coś rozumie moje dziecko bo nie odważył się nawet i zjadł mój obiad
  18. dzięki dziunia za podpowiedź:)w sumie też o tym myślałam by powiesić w niewygodne miejsce u nas na obiad spagetii:)już widzę jak damian będzie nosem kręcił
  19. czołem:D ale jestem z siebie dumna:P powiedziałam co myślę tesciowej:) rano jedliśmy tosty no i oczywiście olę też poczęstowałam,po godzinie przychodzi wyspana babcia i woła Olę na śniadanko,a my na to razem że już jadła,ja tylko dodałam że nie potrafiłabym tak że jedno dziecko je a drugie patrzy na to a babcia -no wiadomo,........debilka głupia!!!!! igorek chyba coś w pieluchę pachnącego zrobił więc już popisałam z wami
  20. dziunia wysałam Ci namiary:)nie wiem czy mam cię w znajomych;) a gdzie stelka?
  21. anuśka super tereny masz,Kraków,tylko pozazdrościć nigdy nie byłam tam ale planujemy za jakieś 2-3 latka wyruszyć na zakopiankę:) na razie za daleko żeby z igorkiem jechać bo jakieś 8 godzin jazdy a co do Twojego obiadku to gdzie ty tu skromnośc widzisz,dania że hej.....a co to za filety z serkiem czy co? nasmażyłam sie naleśników właśnie,z jabłuszkami mniam no i świnią nie jestem i Olę oczywiście poczęstowałam i to jeszcze jak ą głośno wołałam na obiadek;)tak żeby babcia słyszała ale babcia bez skrupułów i pewnie i tak ma to gdzieś pranko jedno wyschło,drugie się pierze mężunio na polu kombajnem ale znowu na usługach,a nasze leży i czeka
  22. dzień dobry wpierw przepis na gofry:) 2 jajka, 1 i3/4szkl.mleka 0,5 szkl.oliwy 2 szkl.mąki 2 łyżeczki proszku do pieczenia szczypta soli wszystko razem miksujemy i włala:):) blanka wydaje mi się ze Twoi rodzice są trochę winni w tym że bratowa owinęła sobie was wszystkich wokół palca twoja mama powinna jakoś zareagować gdy jej synowa w ten sposób o rodzinie córki mówi....pod mostem he he ma tupet widzę że szykuje się spotkanko dziewczyn,fajnie Wam ja niestety mieszkam w takim regionie że daleko do każdej z was:( dziś przyszła kurtka damianka,kupiłam na allegro jako używaną Next ale śladu użytkowania nie widać:) fajna taka pilotka brązowa z zielonymi dodatkami,ciemna bo do szkoły taka najlepsza coś okres nie może mi się rozkręcić,w zeszłym m-cu tak samo miałam 2-3 dni plamienia a potem jazda:P anuśka dzięki za zaproszenie,a na jakiej trasie mieszkasz,kierunek do zakopanego? co do zakupów,wiem o czym piszesz,mi z moimi chłopakami też nie lekko,choć damian trochę już pomoże pospaliśmy dziś do 8.30 i mam jeszcze tyle do roboty że teraz zmykam
  23. tak serio to nie wiem jak wytrzymam te parę latek w jednym domu z teściami coraz częściej mam odczucie że tu nie pasuję,że tu nie jest moje miejsce i to wcale nie chodzi o gospodarstwo ale o teściów nigdy mnie nie zaakceptowali i nigdy nie dali odczuć że należę do ich rodziny zresztą mało mnie to już teraz obchodzi m powiedziłam ze jak zrobią jeszcze jakąś akcje na mnie,że jeśli będa w dalszym ciągu kręcić i wymyślać na mnie wyprowadam się do rodziców a on może iść z nami jak ja marze o spokojnym zyciu,pisałam niedawno ze kupiłam hamak i wyobraźcie sobie ze jestem tak zaszczuta że boję się go rozwiesić na ogródku bo będa znowu nawijac że bujam się w hamaku zamiast robić coś:( m nie ma w domu,właśnie wraca od znajomego bo był po paszę a ja skorzystałam z okazji że chłopacy juz śpią i przymierzyłam sobie moje nowe staniczki:)nawet ładnie leżą agatka sandałki fajne no i cena przystępna ooo własnie m nadjechał
  24. zapraszam na bułeczki i kanapeczki bo niestety hamburgery rozeszły się w mig:) igorek usypia,o dziwo ze tak wcześnie dziś,na kolacje zjadł podobnie jak Twój mati daga-2 danonki,ale zaraz mu wcisnę na śpiku 100ml mleka młodziutką masz mame:)tylko 10 lat starsza od mojej siory moja mama ma 63 dziewczyny,ja niemoge normalnie patrzec na teściową,jak ja jej nienawidzę pomimo tego ze sprzeczki zazwyczaj sa z tesciem ale wiem ze to ona go buntuje,a on powie co myśli,ma charakter podobny do mojego chyba nigdy nie przekonam się do nich i zacznę grać w lotto co może wygram troche gotówki i szybciorem wykończymy chate i wiać stąd tylko czuję się zaszczuta tutaj,wciąż ktoś mnie obserwuje,patrzy co robię,gdzie idę,kiedy wracam,co kupuję m nie chce kredytów brać bo mamy już na maszyny rolnicze pozaciągane jak ja te 3 lata jeszcze tu wytrwam?
×