Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

pietrucha28

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez pietrucha28

  1. anuśka,to twoje dzieci ładnie dają Ci pospać:)tylko pozazdrościć bo ja od roku nie przespałam całej nocy,mało tego pobudki mam po pare razy w nocy.Jakoś przyzwyczaiłam się do tego i jako-tako funkcjonuję przy tym niewyspaniu.Choć przyznam że czasami zmęczenie daje się we znaki i ujawnia się w zdenerwowaniu u mnie najczęsciej wtedy wyrzywam się oczywiście na biedaku mężu;) taka zołza ze mnie:D
  2. agniecha,pisz pisz:)chętnie poczytamy na poprzedanim forum gdzie pisałam tworzyłyśmy pare stronek dziennie,to była frekwencja,skąd ja brałam wtedy czas na to nie wiem;) usypiam Igorka i zabieram się za obiad dziś serwuję tortille w sosie czosnkowym:):) pogoda paskudna,ze spaceru nici ale ze znajomymi umówiliśmy się na popołudnie do kawiarenki na conieco nie wiem czy wypada mi tu wypisywać przy waszych dietkach o rarytasach:P no więc uwielbiam tam szarlotke na ciepło z lodami i bitą śmietaną:D mało tego zaraz spałaszuję ekelerke bo m był na zakupach i kupił do kawy:) pewnie w waszych oczach jestem żarłokiem;)he he he
  3. czołem :) ja już na nogach,Igorek miała kiepską noc,budził się chyba z 4 razy:( przed chwilą znowu i uznałam że bez sensu jest mi teraz zasypiać na godzine z z trudem po tej godzinie wybudzać się,wolę na kaffe posiedzieć wyjrzałam za okno a tam pada deszcz,tego nie spodziewałam się:P no i Damian ma katar,do licha!!!!!!co jest z jego odpornością to nie wiem:( chyba fajne świeta mi się szykują,z podziębionym Igorem,no bo znającżycie złapie od Damiana ale marudzę od rana,ale mam dość tych katarów 2 razy w m-cu włączyłam fajoskie radio na necie-baby radio i jest milusio,akurat lecą kołysanki:) jak nie znacie tego radia to polecam bo utworki z naszego dzieciństwa w nim puszczają,czasami aż łza w oku się zakręci z tęsknoty za tym co było:(
  4. paula,dobra teoria:P tylko że ja chyba cierpię na jakieś przemęczenie wiosenne jak przychodzi godzina 18 mam dość rano pełna energii a wieczór dętka ale ile można facetowi odmawiać:P
  5. ja po kąpieli:)szybki prysznica teraz oglądam serial na 2:) Igorek śpi a starszy szoruje zęby i też do łóżka mąż tylko pyta się czy znowu zmęczona jestem?zbereźnik co ma na myśli już wiem:P co do imienia dla dziewczynki,podoba mi się Klaudia,Blanka,Natalia wiecie co,dopiero co wyszliśmuy z chorób a Damian znowu katar dostał:( za pare dni igor zacznie pociągać nosem to ta pogoda winna,wczoraj spocił się trochę na dworze,pewnie zawiało go i katar gotów
  6. to fakt młodziutka jesteś:) fajne są rodzinki wielodzietne:) zmykam pod prysznic
  7. niezłe podejście do sprawy mummy:D:D:D:D:D:D rozumiem Cię jednak bo ja jako mama dwóch chłaopców też chciałabym córeczke:) ile masz lat?
  8. mummy:)gdzieś czegoś nie doczytałam:) Ty w ciąży jesteś:) i to już niebawem rozwiązanie fajnie,masz dwóch chłopców i teraz dziewczynka się szykuje:) ja też nie pogniewałabym się gdyby w dalekiej przyszłości zagnieździła się we mnie fasolinka-dziewczynka ale to na pewno nie prędzej niż za jakieś 7-8 lat:)
  9. z pietruchy ogrodniczka że hej:P wiesz,żadnej specjalnej troski nie wymaga cytrynka u mnie wpierw stała na parapecie,w miare słonecznym miejscu,gdy podrosła przestawiłam ją do kuchni i chyba jej tam służy pomimo że kuchnia ciemna:) podlewam ją raz w tygodniu:)
  10. anuśka a wiesz że ja jakies 5 lat temu zasadziłam też pestke z cytrynki i teraz mam okaz drzewko,pół metrowe z bujnymi liśćmi,tylko owoców brak;) ale urok swój ma:) spacer zaliczony,huśtawki też i małe conieco w formie ptasiego mleczka:P ja tam o żadnym odchuszaniu nie myślę nie mogłabym sobie odmówić słodkości:) jak tam,prezenty na zająca porobione? ja mam z głowy starszemu kupiłam klocki lego a mały dostanie fontanne zpiłeczkami;) kurcze,za moich czasów takich zabawek nie było:( bawiłam się jedną lalką i to wszystko teraz za dobrze mają te dzieciaki i nic nie doceniają no to pomądrowałam się trochę:P
  11. dzień dobry:) i jak najbardziej dobry bo pogoda piękna i o to chodzi!!!!!!!!:D:D:D:D jestem taka happy bo mam dzieciaki zdrowe i mogę swobodnie wychodzic na spacer:) jak niewiele mi potrzeba do szczęścia:P właśnie wróciliśmy ze zakupów,kupiłam małemu sweterek rozpinany i serwetke do koszyczka na święconke zaliczyłam kawke u mamy i pychota eklera:) teraz Igorek zasnął a ja szykuję obiad miłego dnia!!!!!!!!!!!!1
  12. fajne fajne dziewczyny,ale wbrew opinii krązącej,mamy siedzące w domu mają mało czasu co widać na topiku zresztą:) ja już padnięta,Igorek ogląda Teletubisie,starszak rysuje a mąż jeszcze pracuje marzę by połżyć się i pospać z 4 godziny pod rząd bez przerwy:) niestety nie dane mi to tak szybko,pewnie dopóki karmię piersią pobudki będą co 2 godziny i częściej wracając do kobiety-mamusi,zgadzam się że mąż musi wiedzieć że ma w domu nie tylko mame dzieci ale i kobiete o którą trzeba zabiegać i dbać:)ale to wszystko zależy od nas samych,jaką wykreujemy z siebie postać;) muszę małemu kupic bezrękawnik,lecę na allegro:D
  13. czołem:) dziewczyny nie pozwólmy by nasz topik zamarł:( pomimo że mamy dopiero pare stronek ale szkoda by było my na szczęście już zdrowi i brykamy po dworku,stąd moja nieobecność na topiku,poza tym wiadomo porządki wiosenne,zakupy na święta pomału teraz starszego do wanny wsadziłam,młodszy zabawia się ale pewnie nie za długo bo mamy etap prowadzania i to też powód tego że nie mam czasu na neta tak jak siedział na kocyku był luzik a teraz garba dostaję;) dużo zdrówka dla choruszków,nie doczytałam was do końca,wieczorem nadrobię dziś mama pycha kolacje,pizze:) aaa i jeszcze tak na poprawe humorku i na powitanie wiosny kupiłam sobie buty ,uwaga!!!!!!!!na obcasie:):)nie miałam takich wieki zawsze jakieś balerinki,tenisówki itp a teraz mamuśka zaszalała;) dobrze mieć takie cosik w szafce,na specjalne okazje,żeby mężowi gały wyszły na wierzch żeby wiedział ze nie tylko jeansy i niskie trepki noszę:):):)
  14. dzień dobry:) ale się naszukałam Was:P u nas super pogoda i jak tylko Igorek się obudzi wychodzimy na zasłużony po chorobie spacer:D ewelina ja też stawiam na zaparcia podaj małej czopek glicerynowy dla dzieci,na pewno pomoże u nas często mały ma kłopoty z wypróżnieniem ale dajemy rade;) puk puk jesteście czy sama ze sobą piszę?
  15. jezzzzdem:) właśnie uporałam się z obiadami:P teraz chate trochę odgruzuję choć i tak codzień staram się odkurzać jedynie kurzy nie ścieram codzień bo nie lubię:P co do następnego dziecka,nie planujemy już!!!dwóka nam wystarczy:) ale wiadomo że zycie lubi płatać figle,chciałam brać tabletki antykoncepcyjne i nawet zaczęłam miesiąc brałam,ale czułam się okropnie,bolały mnie nogi,ręce,nerwowa byłam,poza tym wystraszyłam się po przeczytaniu ulotki skutków ubocznych więc teraz zostaje nam gumka:)a z gumką to różnie he he tak dla ciekawostki,jak urodziłam igorka i po połogu,w okresie pół roku 3 razy pękła nam guma co nigdy przedtem takie coś nie miało miejsca,jakieś fatum chyba.Teraz przeszliśmy na durexa,droższe ale może lepsze:)
  16. dzięki za pocieszenie;) już nie mogę doczekać się spacerków,placu zabaw,zakupów z wózkiem itd takie przyziemne sprawy a takiej wielkiej rangi:D ale serio brakuje mi wyjścia z domu;) filmik się skończył,dzieci zasnęły i ja już zmęczona mała agatka ja jestem z oklic Poznania:) miłego wypoczynku u mamy a gdzie reszta nas?
  17. mała agatka,ja mogę wam tylko pozazdrościć tych spacerków my w domu niestety przez tą chorobe,ale starszego wygoniłam na podwórko co trochę dotlenił się i z pieskiem pobawił:) właśnie,wychodzicie z chorymi dzieciakami na dwór? mi lekarz zdecydowanie odradza
  18. ja gg nie mam,a na kaffe lubię zaglądać pomimo tego że czasu brak:) teraz już po robocie,dzieci kładę spać i zaczyna się mój serial na dobre i złe:) okna pomyłam,fakt naraty ale udało się z igorkiem o niebo lepiej:)za to m dostał katar:) była u nas mama na kawce,przyniosła pyszne pączki,palce lizać:) paula,Twoje bliźniaczki muszą być słodkie:)uwielbiam bliźniaki:P
  19. wracają do tych kolek,jeszcze stosowaliśmy suszarke do uspokojenia normalnie miłam 2 na zmiene,jakjedna się zgrzała,jechała druga;) ale jaja:)ale trzeba sobie jakoś radzić i ułatwiać żywot no nie? chyba zatrudnię jakąś babcinke emerytke z fotelem bujanym co mi igorka będzie lulała we wózku;)bo ja na to czasu nie mam :P
  20. ja nigdy nie mam humoru jak dzieciaki chore w domu:(nawet słonko za oknem nie daje mi radości bo niby po co,jak nawet na spacer nie wyjdę no więc tak jak napisałam pogoda piękna u nas,zaraz pranie wywieszam na dwór:) mały już się przebudził i bujam go w wózku(wiem że niezbyt dobra metoda na usypianie-to przez kolki w pierwszych miesiącach,tylko tak uspokajał się) no i okna muszą poczekać na mycie;) daga może zamienimy się?ja ci poprasuję bo lubię to robić za to okien myć nie znoszę;)
  21. czołem:):) ja też wzięłam się za konkreyną robote od rana:)myję okna Igor zasnął,bo też pobudke zrobił o 6;) mięsko smaży się na obiadek,dziś mamy karkówke,co może mój niejadek choć ziemniaka ze sosem zje bo o mięsie nie ma mowy,kiedyś próbowałam dać mu mielone,z kurczaka,to nie wchodziło mu;) no i martwię siębo taki prawie roczniak powinien mięso pare razy w tyg a on wcale,jajka też nie chce dobra pytanie-co chce?cyca!!!!!!!:):)
  22. ewelinka,widzę że nie tylko Ty walczysz z niejadkiem moi obydwoje wybrzydzają jedzeniem też próbowałam u starszego rozne cudeńka podawać,na nic;) no zaczął się milutki wieczór,z dzieciakami:) Igor już zasnął i myslałam ze trochę spokoju będzie a tu niespodzianka po pół godzine oczy wielkie i teraz siedzi w autku i patrzy na mnie :D nimfa,trzymaj się dzielnie,masz dla kogo zawsze możesz tu zajrzeć,ponarzekać;) ale wiem że to nie to samo co bliska osoba obok
  23. Wpadam przywitać się i uciekam,bo w domu gimela;) mały dalej marudziaty,nie chce jeść więc biegam za nim z tym i owym by tylko pare łyżeczek zjadł miło mi powitać nowe koleżanki zapraszamy do tabeleczki my byliśmy dziś na kontroli i z Igorkeim poprawa kaszel ma taki jakby ktoś wlał mu do gardła szklanke wody;) pomalutku trzeba myśleć o kolacji.... dzieciaki oglądaja teletubisie więc mam chwile wolną co do wagi to zpierwszym w ciąży przytyłam 18 kg z drugim 12 teraz ważę ok.60 kg ale za wysoka nie jestem 160 cm wzrostu;);)
  24. dzień dobry:) ja też tylko na moment kurcze mały mnie absorbuje wciąż,choroba daje się we znaki,w nocy wymiotował po ataku kaszlu,jak mi go żal:( nie mam czasu na nic jak poprawi się u nas to wpadnę na dłużej
  25. ...Nick........wiek.......województwo......dzi eci....... ...wiek dzieci 1. Pietrucha......28........wlkp..................Damian Igor 6lat,11m-cy 2. mała_agatka..26........łódzkie..............Franek.... .....15 mi 3. Przyszłamama...22....kuj-pomor...........Klaudia.....5 m-cy 4. Daga_83........27.......mazow..............Mateusz....15 m-cy 5. Agniecha 79....30......ślaskie............Julia,Kasper,Patryk...8,6, 4 latka 6. Ewelina 84....26....mazowieckie.....Gabrysia...16 mies
×