happymummy

Karafka nie ma na co czekać bez paniki ale radzę ci jak najszybciej zgłoś się do swojego gina - on rozwieje twoje wątpliwości - zrobi badanie i usg - będziesz spokojniejsza i jakby coś już leczona :) może to stan zapalny a może zrosty - na okres mi to nie wygląda bo mówisz że boli cię przy dźwiganiu ... rejestruj się do gina szkoda czekać - pozdrawiam

Może powiem jak było u mnie - :) 1. 2 lekarzy ( u mnie był dr. Mniszek i dr. Wieczorek), lekarka anestezjolog, pielęgniarka anestezjologiczna, pielęgniarka instrumentariuszka, położna Sabinka :) 2. wg mnie bardzo doświadczona ponieważ pomimo moich gabarytów Pani anestezjolog która mnie znieczulała zrobiła to za 1 wkłuciem :) 3. ja sama się ogoliłam przed porodem - ale położna pytała czy jestem ogolona 4. sama robiłam sobie w domu przed porodem - ale też byłam o to pytana - wiem że dziewczyna z sali która przyszła na planowaną cc dostała wieczorem czopek glicerynowy 5. ja miałam cesarkę po godz. 16.00 w czwartek i dlatego byłam na oddziale do poniedziałku\ 6. normalnie chyba 4 po cc a 3 doby po sn - może dziewczyny coś dopowiedzą w tej sprawie bo nie chce cię wprowadzić w błąd 7. panie z noworodków to jak dla mnie anioły do dziś karmię piersią 8. tak maluszki dostają gotowe jednorazowe mieszanki 9. na czas zabiegu i dobę po - ja rodziłam o 16.00 a cewnik wyciągnięto o 9.00 rano dnia następnego :) Pozdrawiam i myślę że coś pomogłam :)

paula 26latek pępek możesz normalnie moczyć - po umyciu dokładnie osusz i przemyj spirytusem i stosuj go aż ranka całkiem się wysuszy :) wg nowych wytycznych i tak też stosują na Łubinowej, pępucha już nie robi się spirytusem ani fioletem itd (stosuje się Octenisept lub jedynie jałowe gaziki) - jednakże ze swojego doświadczenia mogę powiedzieć że po spirytusie pępuch pięknie odpadł i wszystko ładnie się szybciej wysuszyło i zagoiło :)

osia83 na wizytach "poterminowych" :P robione jest Ktg około 20-30 min i badanie ginekologiczne :)

ciekawostka czkawka u dziecięcia to normalna rzecz :D często przy przebieraniu (chodzi o schłodzenie ciałka), po sikaniu i za szybkim połykaniu śliny no i szybkim jedzeniu :D

gałązka83 polecam Genom - nie wiem czy jeszcze z nimi współpracuje dr. Milejska - Lewandowska http://www.malgorzatamilejska-lewandowska.ginweb.pl/ ona robiła mi wszystkie 3 badania jednakże ja musiałam jeździć na nie do Katowic do Sodowskiego dlatego nie wiem czy jeszcze współpracuje z Genomem. Jest ona jednym z najlepszych specjalistów badań prenatalnych. Za każdym razem dostałam wydruk komputerowy z pieczątką lekarza. Badanie kosztuje około 220 zł zależy które to.

mamaagatki na stronie są informacje na temat badań prenatalnych http://www.narodziny.com.pl/index.php?page=badania-prenatalne :D ja robiłam wszystkie trzy badania wprawdzie nie na Łubinowej - tylko u Sodowskiego na Opolskiej (220 zł). Robiłam dla pewności czy wszystko rozwija się dobrze byłam spokojniejsza :D - mam 29 lat

brać - jak lekarz zalecił, korzyści z podania tych antybiotyków przewyższają niewielkie niebezpieczeństwo jakie ze sobą niosą. A mama_agusia ma rację - dziecię przechodząc przez kanał rodny zaraża się od matki i jest to dla niego bardzo niebezpieczne i może zakończyć się hospitalizacją. Więc radzę leczyć i to jak najprędzej tym bardziej że rozmaz nie wesoły...

mama_agusia jak poprzedniczka polecam rozbite liście kapusty z lodówki i częste przystawianie dziecka do piersi - przed karmieniem zrób sobie gorący prysznic 5 minutowy a maluch niech tę chwilkę poczeka, troszkę przegłodzony będzie lepiej ssał co pozwoli na lepsze opróżnienie piersi - na gorączkę weź Apap - takie postępowanie powinno pomóc jeśli jednak stan się utrzyma idź do lekarza - czasem pomaga jedynie antybiotyk

aga8207 potówki na buzi na pewno od cyca:P - mój syn też tak ma :) ja stosuje wacik nasączony w krochmalu działa cuda :) - mały wygląda co prawda jak "blada twarz" ale szybko się obsuszają - mąka ziemniaczana rządzi :P

Sedonia Przedzwoń sobie do USC w Katowicach na Korfantego do działu który wydaje akty urodzenia czy już ze szpitala dotarła do nich info że urodziłaś (bo przesyłają tę info hurtowo do nich) i jeśli Pani ci powie że "tak" można przyjechać ( bodajże 2 piętro pokój nr 8 albo 9 ) i poprosić o wypisanie aktu urodzenia (potrzeba dowody obojga rodziców a obecny może być jedynie twój mąż) weź sobie od razu odpisy sztuk 3 lub 4 (płatne 5 zł czy jakoś tak:) bo będą ci potrzebne do pracy itd. Potem już w miejscu zamieszkania idziesz do urzędu zgłosić dziecia że się urodził dajesz akt i czekasz aż dostanie pesel - następnie idziesz do MOPS-u i tam składasz wniosek o becikowe i do pzu tam składasz wniosek o wypłatę jednorazową z tytułu urodzenia dziecka jeśli byłaś ubezpieczona w pracy

misia 22 nawet przy karmieniu piersią trzeba się zabezpieczyć - albo standardowo prezerwatywa albo tabletki specjalne dla karmiących Azalia które bierzesz przez 28 dni bez przerwy - co do pasa to nie polecam gdyż powoduje on jeszcze większe zwiotczenie mięśni brzucha bo przytrzymuje je pas i nie pracują - więc zamiast pomagać pas ten może jeszcze więcej zaszkodzić ...

itania ja też przygotowałam się wcześniej w domu jak mama_agusia tak dla lepszej higieny i samopoczucia - w sumie przydało się :P bo miałam nieplanowane cc (położna mnie pochwaliła hehe za przygotowanie do porodu)

Każdy ma prawo wymagać opieki wg swojego uznania i przykro mi carol77 że w twoim odczuciu tak źle cię potraktowali - ja sam pobyt i personel oceniam wzorowo choć poród był powikłany - gdy coś mi się nie podobało mówiłam o tym otwarcie i ewentualne błędy zostały w mig rozwiązywane. Miałam wgląd co się dzieje w innych szpitalach więc uważam że Łubinowa jest bez porównania - może faktycznie trafiły ci się opieszałe praktykantki i bez wiedzy a ja miałam szczęście - można odmówić opieki przez praktykantkę i życzyć sobie fachowej ręki - pozdrawiam :D

jak przeczytałam ostatnie zdanie (resztę pomijam milczeniem)to mnie szlag trafił - stąd nazwa praktykantka że dana osoba nabywa praktyki - alfa i omegą się nie urodziła stąd możliwe błędy w czasie nauki. Jak ktoś spodziewał się opieki jak w Hiltonie to zapraszam do miejskiej porodówki będziesz miała porównanie i oczka ci się otworzą...