Paula_27

Pamiętam jak w wakację myłam okna z Paulą...akurat miałam tydzień urlopu...katastrofa...3 dni myłyśmy...byłam wykończona:) Paula tak chciała mamusi pomagać :P

Pierdzielę!!! I tak już nie zdążę umyć:P A tak na "odwal się" to nie lubię:P Już wolę wcale...chyba sobie wezmę jakiś dzień wolny w pracy...hmmmm

Plamień nie ma:):):) Nie martw się Basiek nie umrze nasz topik:) Spadam myć okno w kuchni...bo się nie wyrobię:P

hej Basiulek ja jestem na chwilę:) U mnie bez zmian, @ jeszcze nie ma:) Ale termin spodziewanej mam jutro i jak nic się nie zmieni to jutro rano robię test...nie nastawiam się jakoś specjalnie...nie chce się rozczarować.

Wczoraj już mi się nawet pisać nie chciało przez tego pomarańczowego...nie lubię takich mądrujących się anonimowych głupio-mądrych...

hej Basiulek ja też już na kawce:) Mamy wieczorkiem gości...muszę coś przygotować pysznego, poza tym mieszkanie wysprzątać bo masakra jest, a na dodatek do 14 w robocie jestem:( Czy ja się wyrobię w ogóle? Trochę za późno się dowiedziałam, bo wczoraj wieczorem, tak to już bym coś zrobiła...aaaaa....i jeszcze zakupy!!!! No to świetnie:) M mi pomoże i jakoś damy rade:P

Do "znowu" przeczytaj dokładnie!!! To są objawy jak na @ a nie na ciążę, matole!!!! I po grzyba się odzywasz jak Cię to nie obchodzi!!!!!!!??????????

Hej ho kobitki!!! U mnie bez zmian: -@ brak - cała twarz w syfach - brzusio czasem zaboli -ogólne rozdrażnienie -wilczy apetyt -biegunki brak...co dziwne -zapachy już czuję z kilometra Podsumowując- wszystkie drogi prowadzą do @:P Lecę Was poczytać bo żeście się rozszalały z postami:)

Uciekam do pracy:) Miłego dnia!!! Jest fajna pogoda dziś:)

szary

To dobrze Basiulek że ćwiczonka były:P Dobrze że się dogadaliście:) Trzymam za Was kciuki:)

Też zauważyłam...:):):) Basiek wyjęłam ponownie ten test z kubła na śmieci:P No cień cienia dosłownie i tylko pod światło...hmmmm.....hmmmm....i jeszcze raz hm...... może nic straconego? Trzeba wierzyć...nic innego mi nie pozostaje, tylko nakręcać się nie chce niepotrzebnie, bo później to boli strasznie:( Powtórzę w niedzielę...jak @ wredna nie przyjdzie... Jak z mężem Basiulek?

tak 28 ... Basiulka nawet nie wiesz jak bardzo jestem zrezygnowana...ja po prostu czekam ...czekam na @...:( bo nie mogę uwierzyć że mogłoby być inaczej...tak mi się porobiło:( Chyba już za długo się staram...troszkę się pożalę ok? I zaraz będzie ok...

jakoś zaraz po owulacji ale tylko przez chwile...chyba pod koniec tamtego tyg... Za szybko ten test coś czuje!!!

plamień nie mam...z tym że to dopiero 24 dc...więc...poleciałabym na bete...ale gotówkę będę mieć dopiero wieczorem, więc nic z tego...chyba poczekam cierpliwie do niedzieli. Mam jeszcze luteinę doustną to sobie wezmę na wszelki wypadek:P

Pewna nie jestem cień pod światło widzę, ale normalnie to tylko jedna krecha...w niedzielę powtórzę jak nie dostanę @

hej kobietki!!! Basiulek cieszę sie że wszystko w porządku u Ciebie!!! Ja właśnie zrobiłam test, gruba krecha, ale tylko jedna...:( Wysypało mnie na całej gębie i boli mnie brzuch, więc zaraz @ przyjdzie....:(

Basiulek niebawem się okaże czy to było implantacyjne czy nie:) No nie mogę się od Was oderwać łobuzy!!! Uciekam już naprawdę:) Pa pa pa !!! Całusów 102!!! hehehe

MIŁEGO DNIA !!!!! BUZIOLKI:):):)

Kobity uciekam do pracy, bo dziś wcześniej muszę być:( Dobrze że już czwartek:)

basiulek no nie wiem. Ja zawsze mam biegunkę kilka dni przed @...dziwne ale prawdziwe:) Elixx nie dziwie się że odliczasz dni do kolejnego usg:) To jak odwiedziny Dzidziusia przez brzusio:P Witaj Gucci!!! Świetna sprawa z tą wodą!!!!

Basiulek plamień nie mam...tylko biegunkę:( Zazwyczaj mam ją kilka dni przed @...a test mimo wszystko robię jutro...bo przecież jak coś to luteinę muszę zapodać od razu...jak nie wyjdzie to na bete polece tylko powiedźcie mi laski...muszę być na czczo?

Basiulek jak miło słyszeć że z Twoim mężem już troszkę lepiej...gadajcie dużo...ustalcie jak najwięcej i konsekwentnie się tego trzymajcie...daj znać jak po gin...kto wie? może jeszcze coś zadziałacie w tym cyklu tak na zgode? hehehee...:P

hej babki!!! Izulek kochana!!! Gratulacje!!!! Widzisz wszystko jest w porządku:) Dużo zdrówka dla Ciebie i Niuńki:) Bp teraz musisz się podleczyć i zobaczysz już niedługo będziesz się chwalić przed nami dwoma krechami:) Lepiej wiedzieć na czym się stoi niż wkurzać sie co miesiąc że znów się nie udało...i zastanawiać się jakie są tego przyczyny...Jak to napisał nasz BUreczek-małymi kroczkami dąż do celu...jak widać po mnie i Burku, nie zawsze wszystko można mieć od razu... lolitka jeśli zaciążysz na wakacjach to nic się nie stanie gdy będziesz wracać samolotem...teoretycznie nawet nie będziesz wiedziała że to już...więc bądź spokojna...najgorsze są pierwsze tyg ( ale te które już wykrywa test, bądź lekarz), z resztą Twój organizm sobie świetnie poradzi:) Ja nadal nie plamię...jutro test...a ja powoli zaczynam mieć objawy jak na @...jeden z nich jest bardzo nietypowy - biegunka, która pojawia się zawsze na kilka dni przed @...:(:(:( więc już biegam do kibelka jak szalona:P Dziewczyny mam takiego stracha...że zastanawiam się czy nie przełożyć testowania na niedzielę:)

Bureczku kochana jesteś ...ale jak znam naszą pocztę polską to doszłoby na poniedziałek:P jak na złość:( Dam radę!!! Basiulek nie panikuj, podejrzewam że to owulka...mnie dziwnie bolało jak "nie na owulacje"...jakbym coś tam miała...jutro zobaczysz wszystko:) Naprawdę uciekam bo do roboty nie zdąże przez was:P:P:) A łeb mam jeszcze mokry!!!!! NO naprawdę...co ja z Wami mam:) BUZIACZKI CIEPLUTKIE:)