Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Paula_27

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Paula_27

  1. Bureczku to podeślij mi jeden:P hehe Laseczki siedźcie sobie, popijajcie kawusię ja się szykuję do pracki:)
  2. 24 dc będzie w piątek...sceptycznie podchodzę do tego...nie wiem dlaczego...może za dużo już tych rozczarowań i ciężko mi uwierzyć:( Czuje się jakby te staranka końca nie miały....
  3. Zaprowadziłam rano Paulę do żłobka i obleciałam wszystkie okoliczne apteki...nigdzie nie ma testu o czułości 10 mlu!!!! Normalnie załamka:( na zamówienie ale to w przyszłym tyg będą...a ja muszę w piątek zrobić bo jak coś to dalej luteinę zapodać...wkurzyłam się jak nie wiem i kupiłam bobo test płytkowy...mam nadzieje że wyczai jakby coś było:P ten sam test miałam jak zaszłam z Paulą w ciążę...mam do niego sentyment:) wiec może...mam takie mieszane uczucia i powiem Wam szczerze że robię ten test tak pro forma, bo nie wierzę że mogło się udać....
  4. i bardzo dobrze że sobie wszystko wypisałaś:) Ja z taką kartką latałam jak w ciąży byłam co wizytę...normalnie 100 pytań do...hehehe
  5. Hello kobietki Wracam z pracy i od razu na forum a tu taka cisza...co jest grane Meldować mi się szybciutko!!! U mnie bez zmian...czekam do piątku...i nie mogę uwierzyć że mogłoby cokolwiek z tego wyjśc...:(
  6. Hej laski Izulek daj znać jak po usg...na pewno wszystko będzie ok:) BP świetny pomysł z tą przerwą...podejrzewam że jak zaczniecie spontanicznie się kochać to od razu zajdziesz...:P Basiulek dobre z tym winkiem:) Trzeba się trochę wyluzować:) No i nabrać dystansu do sprawy...Mąż się gryzie? i bardzo dobrze!!!! Może coś do niego dotrze!!! Nie wiem skąd te bóle u Ciebie...powiem tylko tyle że przez ostatnie dwa cykle miałam tak bolesną owulację, że musiałam no-spe brać i nawet się raz z pracy zwolniłam bo chodzić nie mogłam:) A to zgrubienie to nie wiem skąd...myślisz że torbirl może być aż tak wyczuwalny? Już dziś wtorek, niebawem wszystkiego sie dowiesz:) Głowa do góry wszystko będzie dobrze:) Ale mam doła dzisiaj!!!! Po prostu szok!!! Płakać mi się chce...pokłóciłam się z moim tatą...długo starałam się wszystko znosić, ale on mnie wykończy psychicznie!!!!!!!! Już czuję jaki dzień będę dziś miała:( Nie mogę sie otrząsnąć!!!!
  7. satynka to bardzo dziwne...tak jakby chciała przyjść @ a nie mogła:) Miałam drinka walnąć ale coś nie mam ochoty...hmmmm... Basiulek jak tam u Ciebie sprawy się mają????
  8. Witajcie Mój M właśnie kąpie Paulę wiec mam chwilę żeby napisać:) BP zgadzam się z Bureczkiem...wieje od Ciebie pesymizmem:( To smutne...mam nadzieję że za chwilę będzie lepiej:) lolitka ja bym przełożyła staranka na wyjazd...nigdy nie wiadomo jaka będzie Twoja ciąża, a jak będziesz wymiotować?????
  9. Jabłuszko obiecała odezwać się wtym tygodniu...i milczy....:(
  10. U mnie już po sprawie:) Pogadaliśmy i rozejm przypieczętowany buziakiem:0) Nie znoszę cichych dni... Basiula ciężka sprawa z tym Twoim....:( Walnij se tego drinka może łatwiej Ci pójdzie jak przyćmisz trochę umysł:P Trzymam kciuki za owocne rozmowy!!! Ale się spiął!!!! Masakra!!! To może i ja sobie drina strzelę? A co...może się okazać że to mój ostatni:P hehe...mam nadzieję:P
  11. Burczku pogadam na pewno!!! Już mam ochotę zadzwonić, ale przez telefon to nie rozmowa!!! Zawsze wszystko do końca muszę dogadać, lubię misć jasną sytuację...właśnie wrócił!!!!!!!!!!!!!!!!!!
  12. Na pewno Bureczku!!! Jeszcze chwila i zaczniemy wyskakiwać z dobrymi wiadomościami jak grzyby po deszczu!!! hehehe...
  13. Gucci cieszę się ze jesteś szczęśliwa:) Mojego nadal nie ma...:) hehehe...nie wiem dlaczego nawet się nie przejęłam:P Jak sobie życzy tak ma...
  14. Wczesniej był sezon na ciąże...(co rusz to któraś zachodziła:))...a teraz...teraz mamy sezon na kłótnie:P No niestety!!! Tym razem nie popuszczę...
  15. Ok laski to ja się do was przyłączę....właśnie pokłóciłam się z moim...stwierdzam że jest chyba za bardzo wygodny!!!!! Tak się do mnie odezwał, że aż mnie prąd przeszedł:( Pieprznął drzwiami i wyszedł!!!!!!!! MAM GO SERDECZNIE DOŚĆ!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
  16. He he ...nie ma to jak ziółka:):):):P
  17. basieńka świetny tekst!!! Chyba bym mu powiedziała parę słów potem...albo chociaż włąsnymi czynami pokazała różnicę między "dobrze" a "bardzo dobrze"...no kurcze daj spokój!!! Mnie też coś krew zalewa dzisiaj na mojego M...chyba się z nim pokłócę, bo coś wisi w powietrzu:( Jakiegoś nerwa mam:( hmmmm....ggrrrrrr....wrrrrr... Coś nerwowy miesiąc mamy tu wszystkie!!! Jakieś fatum przyszło czy co?
  18. satynka trzymam za Ciebie kciuki:) No musi się udać...tylko te plamienia...dzisiaj też masz?
  19. o ho ho...to faktycznie !!! A jak długie masz cykle? Ja dzisiaj mam 19 dc...przy cyklach 26-29 dniowych ( w zależności od owulki i brania luteiny)...w przyszłym tyg w piątek mam zrobic test...boję się że to za wcześnie, ale tak mi kazała moja gin, więc ona chyba wie lepiej:)
  20. hej satynka...a który Ty masz dzień cyklu? Ale fajnie na zakupki:) Uwielbiam niedzielne zakupki:)
  21. Hello My właśnie do domku wróciliśmy od znajomych....mój M trochę nie teges...się znaczy w nieważkości...nie lubię tego u niego, zwłaszcza gdy ja pełen pion:( No nic ktoś musi być kierowcą:P Ciężko się z nim teraz dogadać i coraz bardziej mnie wkurza...chyba go zaraz do łóżka wygonię bo gada pierdoły!!! Gucci cieszę się że pogodziłaś się ze swoim....:) BP widzę że ładne przecenki wyhaczyłaś:) Ceny szok!!! Nic tylko brać:) A jeśli chodzi o owulkę to wszystko możliwe, jak już pisałam wcześniej, w poprzednim cyklu miałam właśnie w 7dc...a jajniki tak mnie bolały że ledwo chodziłam:) martazzz mam nadzieję że zadzwoniłaś i się poradziłaś!!! Jak pisze Gucci każde plamienie jest niebezpieczne...powinnaś natychmiast zareagować...znam to z autopsji...miałam ciążę z przeszkodami....kiedyś Wam o tym opowiem, bo pewnie i tak teraz już nikogo nie ma na topiku:( Daj znać co u Ciebie:) Wierzę że wszystko skończy się dobrze... Jabłuszko odezwij się proooosszzzęęę!!! Mam nadzieję że wszystko dobrze i trzymasz się jakoś:) Myślę o Tobie nieustannie...
  22. Basieńko myślę że to trochę potrwa ale w końcu Twój mąż się zmieni...najlepiej zrobić to tak żeby sam o tym nie wiedział... Zyczę Ci tego z całego serca...:) Miłego gotowania:)
  23. Kochana Ty go jeszcze trochę wypość to staranka będą owocne:P A tak poważnie to Ci się w ogóle nie dziwie...też bym pewnie czekała...Będzie dobrze kochana, trochę milczenia Ci nie zaszkodzi, może sobie przemyśli trochę...
×