Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

rilla_marilla

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez rilla_marilla

  1. To był raczej jakiś skurcz. Bo tak można czuć ruchy jak dzidziuś jest już bardzo duży i wypycha jakieś części ciała. Na Twoim etapie to będą bardzo delikatne motylki i bąbelki :) Ja poczułam to w 19 tygodniu, ale bardzo łatwo to przegapić bo to takie delikatniusie jest. I nie da się tego z niczym pomylić :)
  2. rilla_marilla

    termin na wrzesień 2010

    Moja dzidzia też miała w 34 tc 2 kg. Teraz nie wiem ile ma, bo nie miałam ostatnio USG. Też mam nadzieję, że dobije do 3 kg, ale więcej nie musi ;) Mogę dokarmić jak wyjdzie :D Ja ostatnio znalazłam swoją książeczkę zdrowia - ważyłam 3050. Za to mój mąż urodzony w 8 miesiącu miał 3600 !
  3. rilla_marilla

    termin na wrzesień 2010

    myszsza to fajnie, że to tylko śluz bo już mnie to martwiło. Współczuję Ci tego sprzątania heh. Mój mąż z racji pracy jest cały dzień w rozjazdach, często gdzieś w chorzowie, świętochłowicach, czasami w bielsku. Myślę, że jakby coś się zaczęło to zdąży dojechać. Do szpitala mamy ok 8 km więc w razie czego to nawet taksówkę mogę wziąć. Bardziej się boję, że np. weźmie mnie w nocy po jakiejś imprezie urodzinowej (we wrześniu to jest tego dużo) albo grillu i mąż nie będzie w stanie mnie zawieźć. pivonia ja niby też wolałabym wagę bo panny mnie wykańczają :P Ale moja siostra (przyszła chrzestna) w październiku zaczyna zajęcia na uczelni, a na razie tylko pracuje, wiec jak urodzę teraz to ona może wziąć jakiś urlop, albo L4 i przyjechać na kilka dni, a tak to potem będzie mieć ciężko. A fajnie byłoby ją mieć do pomocy po wyjściu ze szpitala :)
  4. rilla_marilla

    termin na wrzesień 2010

    Fajnie, to napisz potem co Ci położna o tej wodzie powiedziała. Jak czytam Twój opis przetaczania się z boku na bok to jakbym o sobie czytała :D Za to na wznak teraz potrafię leżeć jak mi brzuch opadł. Bo wcześniej jak był wysoko to nie umiałam, bo mnie dusił. Ale śpię raczej i tak na boku.
  5. A co do wózka - ja dostałam za darmo od ludzi, którzy mieli małe dziecko i wyjechali na stałe za granicę i wózka nie brali :) Jest mało używany i bardzo mi się podoba, jestem pewna, że kupiłabym taki sam. Jest z gondolą, na dużych pompowanych kołach (super na zimę). Miałam wielkie szczęście :)
  6. rilla_marilla

    termin na wrzesień 2010

    Magdalenka ja mam dokładnie to samo. Jak rano wstaję to mi wylatuje trochę takiej wody. A potem cały dzień nic. Też się zastanawiam co to jest. No ale chyba gdyby to wody były to by więcej leciało nie? Nie wiem już sama.... Najgorsze jest to, że jak wstaję to ma brzuch jak skała i nawet ruchów dzidzi nie czuję dopóki mi trochę nie zmięknie. A potem w ciągu dnia też się często taka skała robi, ale nic nie boli tylko czasem na pęcherz czuje parcie. Jedynie jak na boku leżę to się tak nie robi. Macie też taki problem?
  7. rilla_marilla

    termin na wrzesień 2010

    Faktycznie dobra data jutro jest :) Ciekawe komu się uda. No i właśnie Catie jakoś podejrzanie milczy...
  8. rilla_marilla

    termin na wrzesień 2010

    No mi też zostało TV. Mąż zrobił mi kolację i poszedł na górę oglądać z tatą mecz. Ja tam nie idę bo oni tam wszyscy palą. Więc siedzę i z nudów oglądam M jak Miłość :P
  9. rilla_marilla

    termin na wrzesień 2010

    Czy wy wszystkie dziś rodzicie czy co? :) Mi dziś znów bez przerwy twardnieje brzuch, ale nadal nic nie boli. Co za durne marzenia mam. Marzą mi się bóle, albo pobudka na mokrym prześcieradle ;)
  10. No właśnie :) Więc ten poród nie jest taki straszy w porównaniu z całym tym stresem i obawami w ciąży. Boże jak ja się cieszę, że już kończę 37 tc :)
  11. Dla mnie każde USG to był horror bo ciągle się bałam, że coś będzie nie tak. Pamiętam jak na połówkowym gin wprowadzał dane do komputera i w pewnym momencie coś kliknął i zrobił przerażoną minę. Serce mi zamarło, myślałam, że coś z dzidzią nie tak. A on wtedy mówi "kurcze, wszystko sobie skasowałem." :D Teraz najgorsze są dla mnie dni gdy dzidziuś ma lenia i się mało rusza...
  12. lena mogę Cię pocieszyć, że ja też się na początku strasznie bałam porodu, ale im bliżej tym ja się mniej boje. Prawdę powiedziawszy to się już doczekać nie mogę...
  13. Witam. Ja też jestem w pierwszej ciąży. Porodu już się przestałam bać. Za to strasznie boję się, że coś może pójść nie tak i to w tej chwili mnie najbardziej paraliżuje...
  14. rilla_marilla

    termin na wrzesień 2010

    I dalej lekarz kazał Ci leżeć? Mi też tydzień temu odkrył, że się skróciła, ale nic mi nie kazał, tylko dał do zrozumienia, że już mogę niedługo rodzić. Za 2 dni kończy mi się 37 tc, więc na takim etapie ciąża uważana jest za donoszoną. Dlatego ja się nie przejmuję szyjką tylko czekam na poród :)
  15. rilla_marilla

    termin na wrzesień 2010

    Nie mam tak :) Po pierwsze dlatego, że czuję się tak gruba i paskudna, że wydaje mi się, że cokolwiek bym nie zrobiła to i tak wyglądam jak idź stąd i nie wracaj. Po drugie w nocy źle śpię, więc często przysypiam w dzień i wtedy makijaż jest niewygodny. Jedyne co to pilnuję, żeby zawsze być czysta i ogolona, bo nie znam dnia ani godziny :P
  16. rilla_marilla

    termin na wrzesień 2010

    Witaj pivonia :) Powiedz mi skąd wytrzasnęłaś imię dla dziecka, bo pierwszy raz takie słyszę i mnie to zainteresowało :)
  17. rilla_marilla

    termin na wrzesień 2010

    A ja w sumie to mam co robić i niby chce mi się sprzątać i takie tam tylko mi się ruszyć nie chce :) Najgorzej jest zacząć. Z drugiej strony jak chodzę to mi się brzuch napina mocno i tak mnie ciągnie jakby mi skóra miała pęknąć. Więc przyjemniej jest siedzieć. No ale widzę, że dziewczyny z forum o ile nie rodzą właśnie to zajmują się czymś pożytecznym bo się nie odzywają :)
  18. rilla_marilla

    termin na wrzesień 2010

    Na razie pies to jedyny problem, ogólnie na teściów nie mogę narzekać. Ale nie wiem co będzie po urodzeniu dziecka. Kto wie czy nie będę musiała walczyć z dobrymi radami. Już w ciąży teściowa mówiła, że mam nie jeść tyle nabiału bo będę mieć duże dziecko. A tymczasem póki co mam małe dziecko, wagowo poniżej średniej :)
  19. rilla_marilla

    termin na wrzesień 2010

    Tak, ale wszyscy dają mi do zrozumienia, że ten pies był w domu przede mną :o Żeby on jeszcze czysty był, ale całymi dniami lata po wszystkich okolicznych lasach i wioskach, do tego kudłaty jest :o I uważają, że coś ze mną jest nie tak, że go nie lubię. Nie dociera do nich, że ja ŻADNEGO psa nie lubię :o
  20. rilla_marilla

    termin na wrzesień 2010

    A ja mam taką wadę, że psów się boję i ogólnie ich nie lubię. Moi teściowie mieszkają na górze i mają kundla, który całymi dniami lata gdzie mu się podoba, wieczorem przyłazi i ładuje się przez moją kuchnię do domu zostawiając piasek i błoto. A nocą potrafi przyjść do naszego pokoju gościnnego i taki brudny spać na fotelu :( Dostaję wścieklizny, mam ochotę nadziać go na kij od mopa i umyć nim te brudne ślady. Nie jestem pedantką, ale na myśl, że moje dziecko będzie za jakiś rok raczkować w tym chlewie to mnie szlag trafia. A wszyscy patrzą na mnie jakby ze mną coś nie tak było bo psów nie lubię. Boże czy każdy musi psy lubić? Od dzieciństwa nie lubiałam, bałam się ich i co w tym takiego?
  21. rilla_marilla

    termin na wrzesień 2010

    Myszsza oglądałam Twojego bloga i widziałam łóżeczko dla małego :) Dokładnie taką samą pościel chciałam kupić, ale mój mąż skomentował "Boże nie pozwolę naszemu dziecku spać wśród KACZEK" ;) I kupiłam w misie hehe
  22. rilla_marilla

    termin na wrzesień 2010

    myszsza współczuję. No, ale może faktycznie od tego sprzątania urodzisz. Ja dziś mam jakąś dziwną ochotę na sprzątanie. Syndrom wicia gniazda mi się włączył :)
  23. rilla_marilla

    termin na wrzesień 2010

    Boże, charlotte jak super :) Gratulacje! :D
  24. rilla_marilla

    termin na wrzesień 2010

    charlotte trzymamy kciuki, żeby to było to :)
  25. rilla_marilla

    termin na wrzesień 2010

    Catie głowa do góry. To hormony. Ja tak cały weekend miałam, a dziś znów jest lepiej. Już niedługo :)
×