Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

enigma1

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez enigma1

  1. enigma1

    Rzucilam palenie! Pomocy!!!

    No mucha,ja prosze o wiecej takich filmikow,na mnie to dziala,dalej nie moge w to co zobaczylam...... A co do pchnacych,niestety ja jestem za niepalacy-- pachcnacy... Moje rzeczy zawsze ladnie pachna po praniu a teraz to juz bez dwoch zdan,a sweter trzeba bylo wyprac jeszcze raz...... A ja nie pale dla SIEBIE..... i mimo ze nigdy nie palilam w domu rodzinka zaraz zauwazyla ze nie pale......a im jak nie palilam w domu tylko na dworze to tez nie powinno przeszkadzac.... Reasumujac albo chcesz nie palic,albo szukasz pretekstu zeby palic..
  2. enigma1

    Rzucilam palenie! Pomocy!!!

    wlasnie zjadlam chyba 4 jablka bo tylko to znalazlam w pracy,az mi niedobrze.........na razie przeszlo... A ty co mucha? od jutra? zaczynaj ,ja tu bede siedziala od 9 do okolo 16 codziennie (nudy w pracy)...dolacz,
  3. enigma1

    Rzucilam palenie! Pomocy!!!

    No to mucha jest nas wiecej bo ja tez tak teraz mam,wszystko stracilo sens,bo co to za zycie bez fajekkkkkkkkkkkk Caly czas w pracy,krece sie jak osika,wszyscy mnie denerwuja,i caly czas mysle ze jak zapale jednego to sie przciez nic nie stanie!!!!!!! POMOCYYYYYYYY
  4. enigma1

    Rzucilam palenie! Pomocy!!!

    hahahahah SMERFETKAG----BRAWO!!!! Nie pamietam kiedy sie ostatnio usmiechnelam,ja tez sie podenerwowalam,bo po cholere ten ktos w ogole tu pisze!!! A swoja droga imponuje mi twoja szczerosc. I mam nadzieje ze naprawde kiedys sie uwolnie od smroda,bo na razie jak wchodze do sklepu po bulki,to najpierw moj wzrok przyciagaja papierosy!!! jezuuuu
  5. enigma1

    Rzucilam palenie! Pomocy!!!

    Boze jak sie ciesze(bez urazy) ale myslalam ze dzieje sie cos ze mna niedobrego...i jest mi lzej ze nie tylko ja mam takie schizy.. Ja czuje to samo,wydaje mi sie ze to "koniec"wszystkiego bo nie pale... Ja tez sie boje panicznie czy dam rade,bije sie i modle bo naprawde nie chce juz palicccccc I pisze to samo -----niech ktos tam na gorze da nam sily----- Caly czas siedze w pracy,i caly czas mysle o papierosach,i jak ktos wychodzi zapalic szlag mnie trafia!!!
  6. enigma1

    Rzucilam palenie! Pomocy!!!

    Gdy nadchodzi moment ze wstaje i chce wyjsc zapalic(bo nie palilam w domu),co mam robic zeby zajac mysli czym innym???? Mam jeszcze tak ze wstaje i chce wyjsc,miotam sie,nie wiem co ze soba zrobic,zaczynam zalowac ze rzucam...jednym slowem koszmar..... I czasami wpadam w taki "trans" ze teraz kiedy rzucam ,nic mnie w zyciu juz przyjemnego nie spotka,ze to juz koniec....jak nie pale to zrobic z reszta zycia.... Przeciez cos tu jest nie tak??? czy ktos tez tak mial??
  7. enigma1

    Rzucilam palenie! Pomocy!!!

    Witam... U mnie niestety nic lepiej,nie pale 15 dzień,ale mysli wciaz sa... Dalej wszedzie widze fajki,w nocy mam koszmary,wczoraj mi sie snilo ze bylam na jakies imprezie i palilam ogromne ilosci ..... Jak ogladam tv tez wszedzie papierosy... Oczywiscie wytrzymuje,ale czy dam rade?? Czytajac to co piszecie ,mam nadzieje ze tak.. Zazdroszcze tym co nie pala juz przynajmniej 2 miesisace,i maja to za soba... Jejku!!! jaki czlowiek byl glupi,po co zaczynal...
  8. enigma1

    Rzucilam palenie! Pomocy!!!

    Dzien dobry.... Mam nadzieje ze moge sie przylaczyc Ja przestalam palic 17 stycznia,przez pierwsze 2 tygodnie bylo ok,spokojnie,bylam dumna z siebie,rodzinka tez... Ale od wczoraj katastrofa!!!! Nie umiem znalezsc sobie miejsca,zle sypiam,ciagle mysle o papierosach,wszedzie widze fajki,mam ogromna ochote zapalic,szukam pretekstow zeby zapalic!!! Wczoraj kupilam sobie tabex ,ale nic nie jest lepiej,czy to normalne? Palilam 15 lat.nigdy wszesniej nie rzucalam,jest mi okropnie ciezko,tym bardziej ze moj M pali,niby nie pali w domu,i przy mnie ale straszne mnie denerwuje ze on pali a ja juz nie... Jejku pisze bez sensu,ale nie wiem czy dam rade. Zobaczylam tu ,ze nie tylko ja "cierpie",jakos mi sie lepiej zrobilo,jak tu postanowilam napisac,i ze moglam sie wyzalic... Jak wy sobie radzicie? A najgorzej jest rano jak wstane,i wieczorkiem zanim pojde spac...
×