socjo loszka
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez socjo loszka
-
Hej! Organizator zmienił nam hotel na can Garden Resort. Z tego co wykopałam w internecie wynika, ze to lepszy hotel niż Dionysos. Jednak, jak koś z Was był w hotelu Can Garden to proszę o info. pozdrawiam
-
Hej Dziewczynki, lecę do Turcji 10 października . Region Side hotel Dionysos sport & spa. Będę wdzięczna za informacje na temat hotelu. miłego dzionka.
-
Hej, hej ja lecę w dół :)) Waga z dzis rano 68.800 !!!! ale fajnie...
-
U mnie bardzo dobrze :))) cwiczę , nie zażeram i waga leci. 69. 500 kg na wadze dziś rano czyli wróciłam do najniższej wagi jaką udało mi sie osiągnąc. Od soboty na dwa tyg przyjeżdża do mnie Siorka. Ona też chce schudnąc ze 3 kg więc razem będziemy się wspierac. Idzie w ruch hula- hop, dietka bieganie, rower . W 10 dni ze 3 kg zrzucimy na bank. Jak kiedyś się razme odchudzały to schudłyśmy po 10 kg :D pozdrawiam Dziewuszki :* wczoraj cwiczyłam było tak duszno, gorąco ... myślałam że nie wyrobię. Ale wytrzymałam 30 minut.
-
Karolina- nie poddawaj się. dobrze, że się odezwałaś. :) Anna śl- Witaj! :) Chyba każda z nas tak ma,z że się zarzekała i od każdego poniedziałku była na diecie :) Najważniejsza jest cierpliwośc i wytrymałośc o którą bardzo ciężko zwłaszcza, gdy się walczy w pojedynkę. Dlatego jesteśmy tutaj zeby w grupie zwalczyc wałki na ... :) mało brakowało by mi się zarymowało :P pozdrawiam Was :*
-
Hej :) Olensja- z bliskich okolic Wrocławia. W samym Wrocławiu pracuję :) A gdzie dziewczyny?? Co tak cicho?
-
HEj, HEJ! ;)) Jestem . Wracam. Działam. :P Już okres się kończy to powiczę i mogę się wziącv na nowo za siebie. Ostatni tydzień pojadłam lodów, jajek i w ogóle.. makabra. Ale od dzis szlaban na słodkie. I znów za tydzień sie ważę. BUźka Dziewuszki- zagladajcie tu.
-
Hej, u mnie nie ma taki rewelacyjnie jak u passionatki. Bo spadło mi z 70.900 kg do 70. 300 kg. Ale w sumie jakbym za tydzień spadło mi tyle samo to razem byłabym lżejsza o 1.5 kg. Zawsze to mniej niż więcej albo co gorsze- tyle samo :P Poza tym wiem że ja mam coś takiego że mój organizm przez tydzien Przestawia się na odchudzanie dopiero wchodzi na trybiki. Wniosek taki że muszę się bardziej postarac. Piszcie dziewczynki wagę i wpiszemy to w tabelkę. ;) BUziaki! :) Passionatka jak narazie pokatowała :P najlepszy wynik!!
-
Cześc Dziewuszki! Ja dzisiaj w kiecce- komplementom nie ma końca. Mąż ponoc drugi raz się we mnie zakochał :P ( jego słowa) Mam nadzieje że do poniedziałku z kilogram mi zejdzie- jem dużo błonnika i wczoraj cwiczyłam. Passionatka- wiem co to znaczy przeprowadzki ja w ciągu roku przeprowadzałam się 3 ryzy- 2 razy na wynajem aż w końcu kupiliśmy mieszkanie. ( tzn kredycik na 30 lat- jjeaahhhh) zelda42- nie poddawaj się. jak Ci źle to pisz. Po to tu jesteśmy żeby się wspierac. Zrzucic kilka kilo naprawdę nie jest łatwo, ale warto się pomęczyc. Dziewczyny w poniedziałek się ważymy więc prosze o mobilizację, bo przecież chcemy efektów a nie tylko pisac na forum o dietach- prawda?? BUZIAKI
-
ale przejdźmy do pozytywów. Pamiętajcie w poniedziałek się ważymy. Każda z nas niech dzisiaj 30 minut powiczy. Do 19 ostatni posiłek zjedzmy. Zero słodkości. tRZYMAJCIE SIĘ IDĘ COŚ PRZETRĄCIC :)
-
karoline83 - nie świruj. :) Lepiej zmiksuj sobie truskawek i włóż na chwilę do lodówki nich będą zimne. i przejdzie CI ochota na lody. Trzymaj się - nie daj sie! :)
-
o super, super. Proszę o więcej :) Passionatka miło, że wesprzesz :* Dziewuszki- która jeszcze??
-
karolina88 - fajnie, że się dopisujesz! Kto jeszcze dziewczynki!!???
-
serenghetti - gratulacje :) Extra. To teraz pewnie będziesz na innych topikach :) pozdrawiam
-
Hej Dziewczyny do wakacji 9 tygodni. Ogłaszam reaktywację walki z wałkami! buźka! :)
-
Heloł Dziewuszki. Ja też coś ostatnio osłabiona jestem i pocieszam się słodyczami. Po Świętach tak się rozpuściłam ze teraz praktycznie na nowo musze się hamowac. Przytyłam 700 gram. Dzień po dniu próbuję się ograniczac. Jakoś mi idzie, ale bardzo opornie. Mam takie pytanie z innej beczki. Czy któraś z Was chodzi do kosmetyczki? buźka dla Was
-
Hej , hej! Jestem. Od dziś znów zaczynam akcję - chudnij. Długo się nie odzywałam bo miałam kłopoty ze zdrowiem a konkretnie ze wzrokiem. I miałam maraton po lekarzach. Nie było mi w głowie odchudzanie . I jeszcze te Święta.. dużo pojadłam , w między czasie okres... Natomiast od dziś znów się biorę za siebie. NIe mogę odpuścic 4kg przede mną :) pozdrawiam Dziewuszki !
-
Witajcie :) MIło, że kilka koleżanek na nowo się uaktywniło. :) Ja mam parcie na żarcie :P Ciało moje nabiera wody, w głowie kłebią się myśli pod tytułem "zjadłabym..." makabra. Nie wiem jak to przetrzymam. Dlatego staram się tu zaglądac najczęściej jak mogę zeby nie zapomniec jak bardzo chciałam i chcę zadbac o siebie. Chcę założyc sukienkę latem i wyglądac wspaniale i czuc się komfortowo :) Dlatego mimo wszystko nie odpuszczam. Najważniejsze żebym przetrzymała czas do okresu i trzy dni w trakcie,w tedy już będzie z górki. Po Świętach jedziemy z moim Mężulkiem kupic mi rower. Muszę zacząc ruszac się na powietrzu. _ inessa może okres Ci się spóźnia przez problemy zdrowotne z dupinką?? Ja swego czasu tez miałam problemy z tyłem. Okazało się, że to wszystko na tle nerwowym. I w momencie jak obroniłam magistra - objawy minęły :) Ale zanim do tego doszło to miałam częste wizyty u proktologa który nie wiedział o co chodzi, miałam gastroskopię, kolonoskopię i takie tam inne cuda. W końcu dostałam jakieś "psychotropy" - jednak nie jadłam ich. Stwierdziłam ze musze się za siebie wziąc i zapanowac nad psychą. Najbardziej pomogło mi otoczenie. Przeszło. Szczerze Ci współczuję tych rewelacji.
-
Tak, tak witamy nową koleżanką Tennessee! Powodzenia! :)
-
o jest. Dzięki Healthy! :* jeden jest dla Ciebie! :)
-
(kwiat
-
kurcze coś mi ten kwiatek nie chce wyjśc :(
-
( kwiat )
-
(kwiat)
-
Ewelina 1985- Dzięki wielkie za dopisanie do tabeleczki :) Interesuje mnie diabelskie :) 66.6 kg :P Jeśli chodzi o wykasowanie wyników osób, które nie są z nami w kontakcie od dłuższego czasu- to myślę, że dobrze by było tak zrobic. Wyniki, którymi prawdopodobnie nikt się nie interesuje, bo albo już cel został osiągnięty albo się poddano sprawiają tylko, że tabelka jest mało czytelna dla tych, którzy nadal walczą z wałeczkami. Jeśli ktoś wykasowany do nas wróci to się go dopisze :) pozdrowionka