Witam przyszłe mamy...Jestem w 33 tc i mam taki problem. Od urodzenia mam problem z nerkami, a właściwie juz jedna, bo drugą mi usunieto. Zawsze miałam powiększoną miedniczke nerkową, ale w granicach normy. Tydzień temu na usg nerek powiedziano mi, że moja miedniczka nerkowa znacznie się powiększyła bo ma aż 5cm x 4 cm!!
Trafiłam na oddział urologii, mieli mi zakładać jakis cewnik. Po badaniach moczu i krwi wyszło, że wyniki mam idealne, nerka pracuje nie ma zakażeń i nie będę miała nic zakładanego, bo to może spowodować infekcje. Czasami mnie boli, czasami mam problem z sikaniem.
Mam robić mocz co tydzień i usg co dwa tygodnie. Do tego dużo pic i brać furagin 2x2. Po ciąży mam zrobić urografię. Boje sie, bo to moja jedyna nerka i bardzo się o nią martwię.
Mam do Was pytanie...czy któraś z Was miała problemy z miedniczką nerkową?? Jak z tym walczyłyscie?? Czy po porodzie miedniczka wróciła do normy??