Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

betii79

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez betii79

  1. czesc dziewczyny co u was slychac? ja jestem ostatnio zabiegana. zaraz lece na 4 jazde ale postaram sie pozniej cos naskrobac pozdrawiam was
  2. czesc dziewczyny daga ja tez powoli rozgladam sie za jakimis cieplejszymy ubraniami. narazie kupilam tylko kazdemu cieply sweterek na zamek pod szyje. osttanio tak wialo u nas a nie mam jeszcze szalikow . ostatnio widzialam ze juz wszedzie pelno zimowych ciuchow. najgorsze jest to ze juz widzialam pierwsze mikolaje czekoladowe w sklepie!!!!!!!!!!! moi spia 2 razy w ciagu dnia. pierwsza drzemka tak ok 10ej i trwa godzine lub poltora. druga drzemka ok 15 lub 16ej i tez trwa roznie. czasai godzine a czasami wiecej. spac chodza ok 20.30 kurcze a ja musze zas sie uczyc wiecej testow bo zaniedbywalam to i teraz robie duzo bledow :( maluchy juz podnosza sie na kolanach i zaczynaja sciagac wszystko ze stolika okolicznosciowego. Sven to chyba taki mami cycek. wszedzie za mna pelza. jak wyjde do innego pomieszczenia to zaraz leci za mna i jeczy mamaaaaaaaaaaaaaa. nie odstepuje mnie na krok. Mia jest bardziej samodzielna i znajdzie cos do zabawy. dziewczyny wiecie ile mleka modyfikowanego powinny dzieci w tym wieku wypijac??? zastanawiam sie czy maly nie dostaje za malo. pije rano butle a po poludniu robie mu kaszke na jego mleku. oprocz tego je obiad, owoce i jogurty. na noc dostaje kaszke w ktorej juz jest mleko modyfikowane. mala dostaje wiecej bo ona ma te swinstwo dla alergikow i na tym przyzadzam kazdy posilek oprocz obiadu no i owocow;)
  3. ja mam dzis jakis ciezki dzien. obudzialm sie juz niewyspana. mialam takie plany na dzis ale jak polozylam malych spac po 10ej to tez wskoczylam do lozka na godzine i obudzialam sie jeszcze bardziej dobita. tyle rzeczy chcialam zrobic ale skonczylo sie na niczym. jak to powiedziala scarlet ohara- jutro tez jest dzien:D jesli mowa o kaszkach to moi jedza wszytkie kaszki. robie im kaszki na wodzie z owocami, kaszki z bobovity i jedza wszystko. nie wazne bardziej czy mniej slodka. ogolnie lubia takie rzeczy. Svenowi chyba bedzie wychodzila gorna jedynka. to juz bedzie 3 zab a Mia nadal bezzebna:) ide sie troche pouczyc testow bo ostatnio zaniedbalam i zas sie pogorszylam pozdrawiam
  4. misia72 witaj:) zycze duzo wam duzo zdrowia. niech dzieci zdrowo rosna a tobie nie zabraknie sily i cierpliwosci:) ja tez nie wiem kiedy i co sie dokladnie podaje. w sumie to nie karmie ich tak "przepisowo". wymieniami sie tutaj z dziewczynami radami i troche sie dowiem z ulotek lub internetu. tak na prawde to widze po dzieciach co jedza, co umieja juz zjesc a czego nie lubia lub nie toleruja. niektore dzieci maja roczek i jedza juz wszystko a inne nie. nie stresuj sie na wszystko przyjdzie czas. masz najome z dziecmi w podobnym wieku? ja jak czegos nie wiem to sie wypytuje albo poczytam. czy twoje dzieci jedza jeszcze w nocy? ja doszlam do siebie jak przestaly w nocy jadac i zaczely przesypiac cala noc. pozdrawiam
  5. daga moi tez juz mieli takie lekkie przeziebienia i pewnie za niedlugo znowu bedzie bo pelzaja po panelach i kafelkach a sie ochlodzilo i jakos nieprzyjemnie jest w mieszkaniu. podajesz juz danio? ja sie zastanawilam kiedy je dac ale jeszcze nie probowalam. narazie maly je jogurty z hippa a mala wcale nie moze. te jogurty nie sa slodkie . moze twoj synek tez je polubi? moze kup tez te slodkie ziemniaki o ktorych pisala kasik. jakbys dodala marchew lub inne warzywa to moze by zjadl? trzeba probowac. jak pisalam u mnie tez jest roznie z jedzeniem. najwazniejsze to NIE PODDAWAC sie:) ja mam 3 jazde zaliczona. dzisiaj mam mieszane uczucia. nie wydaje mi sie zebym sie czegos nowego nauczyla, tylko ze juz nie tak czesto mylilam biegi jak ostatnio:) nadal nie wyobrazam sobie isc na egzamin z tymi umiejetnosciami bo jezdze okropnie no ale jak to sie mowi praktyka czyni mistrza;)
  6. lilia wodna to masz luksus z pomoca. ja bym miala raj na ziemi gdybym miala pomoc ale daje rade,nie narzekam. ja miksuje blenderem. teraz juz lece pozdrawiam
  7. czesc dziewczyny szkraby maja dzis kolejna miesiecznice -juz 9:) dostali dzis pierwszy raz rybe i jedli ze smakiem , chociaz dalam im malutkie ilosci do zupki. zrobilam rybe na parze i stwierdzilam ze nawet mi smakowalo wiec bede czesciej w ten sposob robic. nie wiem czemu ale ostatnio czesciej mysle o nastepnym urlopie a to dopiero pod koniec listopada. chyba potrzebuje troche wypoczynku, chociaz z drugiej strony tesciowie zas rozpieszcza mi malych i potem zas beda cyrki;) w sobote jade sama na miasto kupic sobie troche ciuszkow na jesien. figura niestety nie jest taka jak przed ciaza i niektore dopasowane rzeczy mi juz nie pasuja. mam nadzieje ze znajde cos ladnego milego dnia
  8. daga druga jazda mi sie o wiele lepiej podobala. pojechalismy do innego miasta i poza miastem dalam gazu do 77km/h. jednak nadal jestem z siebie bardzo niezadowolona bo robie mnostwo bledow i jezdze jak pijana. instruktor powiedzial ze jakby policja za nami jechala to juz by nas zatrzymali:) jak skrecam to zajmuje cala ulice, jakbym ciezarowka jechala. duzo bledo w robie ale mam nadzieje ze bedzie lepiej. szkoda ze nie moge tak sobie pojezdzic autem poza lekcjami ale my mamy automatyczna skrzynie biegow . do tego jak mnie przylapia ze jezdze poz lekcjami to nie dostane prawa jazdy i musze placic ciezkie tysiace kary!! lepiej nie bede kusic losu kasik daga ma racje. skoro tak lekarz powiedzial to zrob. ja co prawda mam jeszcze migdalki ale jak daga pisze mam rowniez czeste bole gardla w ciagu roku. moze bez byloby lepiej no ale zalecenia nie mam. gdyby mi lekarz zaproponowal to bym to zrobila dziewczyny milej soboty
  9. lilia wodna to nasze bobasy sa prawie w tym samym wieku. moje tez jeszcze nie siedza same ale poruszaja sie juz po calym mieszkaniu i wszystko jest ok. nie martw sie jak przyjdzie ich czas to zaczna siedziec. moje tez uwielbiaja obiadki ze sloiczkow, maja swoje ulubione potrawy . ja im gotuje tez sama ale nie zawsze zjedza. wczoraj bylam dumna bo zjedli z usmieche,m na twarzy:) moje sa teraz na jakims etapie wiecznego marudzenia, cos okropnego. oby im szybko przeszlo bo zwarjowac idzie. zmykam bo spia wiec moge cos porobic w spokoju
  10. dziewczyny mi tez roznie jedza domowe obiadki dzis ugotowalam kalafior z ziemniakami ii marchewka i nie chcieoi jesc bylo to gorzkie i im nie smakowalo.do tego nie zmiksowalam tego tylko lekko pociskalam nic a nic im sie to nie podobalo mala nie majeszcze zebow wiec chyba to bykzly pomysl. jutro dodam jablko to moze bedzie im smakowalo. daga nie zwracaj uwagi jak ci ktos cos napisze zawsze znajda madrzejsze mamuski oxi jazde mam za soba i ujme to jednym slowem ...katastrofa. nie umiem prosto jechac, caly czas ciagnie mnie na srodek ulicy. do tego tebiegia, masakra. mam szczescie ze instruktor patrzal naruch bo bym chyba kogos przejechala. ogolnie jestem z sibie nie zadowolona bo jechalam jak pijana ciota. moj maz twierdzi ze po pierwszej lekcji nie mam czego oczekiwac ale wiecie chcialabym byc juz super kierowca.w piatekmam 2 jazde.
  11. hehehehehehehe oh kobieto wiesz co mnie najbardziej denerwuje ?????????????? jak ktos sie boi napisac cos otwarcie tylko chowa sie pod "pomaranczowym". odpisalam ci tylko to co mysle. na forach zawsze ludzie pisza tylko o roznych "powaznych" problemach. poczytaj troche w necie. za bardzo ludzie teraz panikuja . naczytaja sie w necie roznych glupot a potem rozsiewaja. troche realizmu;) pamietam ze kiedys przeczytalam jak jedna kobieta pisala ze jej 2 letni synek boi sie strasznie innych ludzi, nawet jak widizal ojca to plakal. kazda kobieta na forum napisala zeby leciala do lekarza bo to autyzm! tylko jedna kobieta napisala madrze ze to normlany etap rozwoju. no coz dzis dziecko jest strasze i ma sie dobrze, przeszlo mu;) wez troche na luz :D oxi potrafisz przepowaidac przyszlosc :D:D:D
  12. hej dziewczyny co u was ? u mnie straszne upaly a w co noc sa burze. juz mam dosc bo czasami to nie spie 2 godz. kilka nocy temu byly tak okropne burze i ulewy ze myslalam ze mi rolety z okien powyrywa, masakra. w dzien jest goraco i zero wiatru, idzie oszalec. kurczo moje maluchy nadal samodzielnie nie siadaja. chyba sa to takie leniwce dwa jak od kasik corka;) za to pelzaja po wszystkich katach, wszedzie ich pelno. chyba oszaleje jak zaczna chodzic.
  13. joweg ja rowniez zycze ci dzieciatka . bede trzymac kciuki:) dosia jezeli mleko bedzie zageszczone kleikiem to potrzebujesz smoczek o wiekszym przeplywie. ja mam butelki i smoczki avent i jest taki specjalny smoczek z wentylem . leci jak dziecko pociagnie. przez te zwykle smoczki nie przechodzilo mi tzn. cos tam wyjdzie ale dziecko musialoby sie niezle napocic;) a ja od przyszlego tygodnia zaczynam jazdy. to dopiero bedzie jazda:D moj maz juz powiedzial ze cieszy sie ze bedzie w domu z dziecmi bo ulice nie bede bezpieczne;)
  14. ale dzis cisza na forum u mnie dzis ladna pogoda wiec wystawilam malych na balkon bo z dzwiganiem na spacer to nie za bardzo. wieczorem ide na teorie i juz sie ciesze. czasami mam razenie ze przez te ciagle siedzenie z dziecmi w domu cofam sie w rozwoju. kiedys praca, czeste spotkania ze znajomymi a teraz ...... same wiecie;) juz postanowilam ze jak zdam egzaminy to wracam w przyszlym roku na silownie. cialo mam okropne i takie sflaczale. musze zas popracowac nad figura. zawsze sporo cwiczylam a teraz sie caly czas garbie przy dzieciach. do tego zle mi jak patrze w lustro. ciagle na cos narzekam hehe. ok ide cos porobic w domu poki grzecznie siedza na balkonie:)
  15. ja mam od 2 tyg obnizone lozeczka a ochraniacze leza nowe , nieodpakowane w szafie;) nigdy ich nie zalozylam i juz nie zaloze. maluchy uwielbiaja wysadzac wszystkie konczyny na zewnatrz:) ja sie czuje juz troche lepiej ale nadal nie umiem odespac sobie tej narkozy. chodze wiecznie spiaca.
  16. dziewczyny ja tylko na krotko. pisalam o tych bolach ktre mialam . nie przechodzily mi wiec pojechalam wieczorem do gina. od razu dal mi skierowanie do szpitala i wczoraj mialam laparoskopie. mialam wielka cyste ukrwiona na lewym jajniku ktora mi pekla i krew wylala mi sie do brzucha. usuneli krew i cyste a teraz jestem cala obolala. zmykam sie polozyc
  17. karola gratuluje:D ale ten czas zlecial.... moja corka ma podejrzenie na skaze bialkowa a nie laktoze. bedzie badana dokladnie jak bedzie miala roczek. teraz dostaje specjalny pokarm z apteki neocate. niepokojace objawy pojawily sie w szpitalu . ja wyszlam z synkiem a ona lezala jeszcze bo malo wazyla. lekarze mi mowili ze miala krew w stolcu i robili jej badania z krwi na rozne wirusy ale nic nie wyszlo. wtedy zadecydowali zeby podawac jej ten pokarm bo jest on ogolnym pokarmem dla roznych alergikow i po nim problemy przeszly. do teraz nie wiemy dokladnie co bylo przyczyna ale lekarz stawial wtedy na skaze bialkowa. zobaczymy w grudniu. takie problemuy podobno ciezko wykryc . nietorelancja laktozy moze sie objawiac zaparciami a niektorzy maja biegunke. objawow jest sporo. moze porozmawiaj z pediatra albo sproboj inny pokarm. maluszki tez czesto ulewaja. u mnie syn bardzo ulewal a corka prawie wcale. karmisz piersia czy dajesz m. modyfikowane? pozdrawiam
  18. zlebobo to ze iles tam dzieci ma uczulenie po kaszkach nie znaczy ze kazdy musi je miec. male dzieci moga byc uczulone na wszystko i nic;) jezeli nie podoba ci sie co piszemy to po prostu nie CZYTAJ i NIE ODPISUJ pozdrawiam
  19. co do kaszek z bobovity to mam nadzieje ze sie mylisz kobietko;) moje dzieci dostaja od kilku m-cy kaszki z bobovity i nigdy nic im nie bylo. mala uwielbia kaszke ryzowa o smaku gruszkowym. watpie zeby to od tego bylo bo by juz wczesniej pokazala sie jakas reakcja. policzki juz sa jasniejsze. ja cos czuje ze przesadzilam z tym selerem ale nie jestem pewna. daga to ile ty tych ciuszkow dla malego masz?????? moi maja bardzo malo ciuchow bo stwierdzilam ze sie nie oplaca kupowac duzo bo tak szybko rosna. poczytaj w necie jaka bedzie pogoda na nastepn dni i wez odpowiednia ciuszki. poza tym jak czegos nie wezmiesz to od biedy kupisz mu cos tam bo przeciez nie wyjezdzasz do dzungli;) zycze wam udanego urlopu:)
  20. magdziaszek nie martw sie nic zlego nie zrobilas. ja czasami uzywalam 2 razy bo myslalam ze za malo mi wlecialo do nosa;) nie mozesz jednak dziennie robic podwojnie bo braknie ci leku i za mocno zablokujkesz hormony i potem moglabys miec problemy z produkcja komorek pozdrawiam szangril ja tez mysle ze to cos do jedzenia. nie wiem jednak dokladnie co. wyczytalam ze seler bardzo uczula a kilka dni temu dalam go sporo do zupki wiec moze to to. gluten mala nie dostaje dziennie. narazie nie bede podawac nic nowego i nie bede dodawac selera do zupek. dzieki za info
  21. magdziaszek przez pierwszym uzyciem psiknij kilka razy w powietrze zeby sie dobrze zaladowal
  22. magdziaszek ja przyjmowalam 1 rano i raz wieczorem w 1 dziurke np. rano w prawa a wieczorem w lewa. pamietaj ze nie mozesz zapomniec dawki bo synarela dziala tylko do 24h po ostatnim zazyciu. masz jakies pytania to pisz pozdrawiam i 3mam kciuki
  23. dosia temp nie ma a co do rozyczki to wypluj to slowo!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! tak myslalam dzis caly czas i od 2 dni daje im soczek wieloowocowy z innej firmy niz zwykle. rozcienczam ten soczek . nie wiem czy to od tego hmmmmm w sumie to nic nowego nie jadla. nadal ma te placki. humor jej dopisuje.
  24. dziewczyny mam zmartwienie moja mala ma od wczoraj rumience na twarzy i nie schodza jej wcale. wyglada jakby rozem ja ktos pomalowal na policzkach;) wiem ze nie jadla wczoraj zadnych nowosci wiec skad to sie wzielo? mam cos zrobic czy poczekac az zejda. dodam ze zadne z moich pociech nie mialo nigdy takich plackow. nie uzywam nowego proszku itd . macie jakies pomysly??
×