Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

magdusia1313

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez magdusia1313

  1. Antuanettko moja Oleńka uwielbia podróżować :)) wystarczy,ze poczuje pod sobą fotelik samochodowy juz jest cała happy :) W sierpniu byliśmy odebrać starszego syna z kolonii ...ponad 200 km w jedną stronę - Mała była w siódmym niebie:) Szczerze powiem,ze podziwiam za odwagę z takim maluszkiem do marketu ... Ja się tyle naczytałam o tych mega zarazkach,że chyba długo nie zabiorę małej na takie zakupy...wiem wiem..no ale usiadło mi to w psychice :)) A czemu każą kontrolować bioderka??
  2. Ivetko nie sądzę by była to kwestia niedojadania,ponieważ mała dobrze przybywa powiedziałabym,ze za dobrze nawet :))Ponad 1500g miesięcznie to imponujący wynik,a Szymonek Andziulki też rośnie jak na drożdżach...a niedojadanie polega na niskim przyroście wagi. Nasze maleństwa po prostu potrzebują bliskości i stąd leżenie przy cycu :))Ola najpierw je tyle ile jej potrzeba,a jak jest już najedzona to używa cyca jak smoczka :))Takie juz te nasze maleństwa są.. Arhen,a już całkiem nie masz pokarmu?? Może warto spróbować :))??
  3. Bal-Aguś to faktycznie moja Ola chyba by się zakrzyczała...ona jak nie zrobi kupki przez cały dzień to płacze strasznie. I co lekarz na to?? Mi lekarz powiedział,żeby używać czopków glicerynowych i jeśli po nich słabo się załatwi to raz na jakiś czas lewatywę. Jeśli chodzi o zmiany na skórze to posmaruj sudocremem super działa. Fajny jest z nivea taki krem SOS też fajnie działa.
  4. Odpowiada Dorota Szatkowska, doradca laktacyjny: Aspiryna jest lekiem, którego powinno się unikać zarówno w czasie ciąży, jak i w czasie laktacji. Nie wolno jej też podawać małym dzieciom, do 12. roku życia. Kwas acetylosalicylowy może wywołać u maluszka chorobę zwaną zespołem Reye'a , która polega na silnym uszkodzeniu wątroby. Jeśli jesteś przeziębiona lepiej leczyć się naturalnymi sposobami (herbata z sokiem malinowym lub miodem, witamina C), a w przypadku silnej infekcji warto zgłosić się do lekarza, który zapisz leki nie szkodliwe dla malca karmionego piersią. Imię: Magda mój Skarbek Oleńka ur. 13.07.2010 godz. 12.55
  5. może spróbuj kłaść maleństwu na brzuszku pieluchę tetrową ja na początku tak robiłam i Ola czuła się bezpieczniej i nie tak całkiem nago :)Teraz już się rozkłada w kąpieli jak prawdziwy pływak :))
  6. Andziulko to się nazywa dojrzałe macierzyństwo :)) Mnie też się wydaje,ze człowiek starszy inaczej postrzega macierzyństwo tak jak piszesz cierpliwość i w ogóle jest jakoś inaczej..moja Ola też jest oczkiem ...ale wiesz u mnie jest 19 lat róznicy między siostrami :)) Powiem Ci,ze nie zajmuje tak dużo miejsca a jest dużo radochy...możesz poszukać używanej takie maleństwo nie zniszczy,a inne może skorzystać :) http://allegro.pl/fisher-price-hustawka-akwarium-h7184-i1239357332.html http://allegro.pl/hustawka-fisher-price-i1239017451.html
  7. Nie mniej jednak dla naszych maluszków najlepszym lekarstwem pierś... my wytwarzamy przeciwciała które zabezpieczaja maleństwa dlatego jak my chorujemy nie zastanawiajmy się czy podawać pierś.Mi lekarz kazał karmić nawet przy 40 st gorączki. Idę się ogarnąć ...buziaki
  8. no właśnie...nie da się Żolinko. U mnie też każdy po kolei zakatarzony ech.... i co drugi dzień wzywam lekarza do małej żeby czegoś nie przegapić
  9. Mi lekarz zalecił paracetamol hasco po szczepieniu,ale na szczęście sie nie przydał. Dla maluszka na katarek polecam maść majerankową mozna ja kupić bez recepty... i wieszac na łóżeczku mokre reczniki,żeby maksymalnie nawilżyć śluzówki to baaardzo pomaga i oczywiście układać skarby na brzyszku,zeby spływało. Niestety u dzieciątka jak już się cooś zaczyna dziać to trzeba koniecznie natychmiwast do lekarza,bo u takiego malca w 15 min może się rozwinąć takie choróbsko że hej....najlepiej,zeby nie chorowały,no ale w taką pogodę nie da się ustrzec.
  10. Ja mam huśtaweczkę z fisher price jest naprawdę super :) Mała potrafi w niej nawet godzinę siedzieć :)) http://allegro.pl/fisher-price-hustawka-rainforest-k6077-gratis-i1243470843.html Kalypsoo podczas karmenia można brac wszystkie leki,które byly dozwolone w ciąży ja polecam taki syrop dla kobiet w ciąży na bazie malin i czosnku jest mega skuteczny sama się nim kurowałam jak mnie rodzinka zaraziła nazywa się Prenalen i grypovitę nie mylić z gripexem,bo ten jest zabroniony jak i aspiryna i pyralgin- tego nie wolno pod żadnym pozorem. Grypovita jest to taka herbatka w saszetkach całkowicie naturalna.
  11. Ja używam kosmetyków Hipp i jestem naprawdę zadowolona :) Nie mam pojęcia czemu ściągacie pokarm???? Przecież tym sposobem zmuszace do produkcji jeszcze większej ilości pokormu i koło sie zamyka,dziecko powinno jeśc tyle ile mu potrzeba i tyle powinno być naprodukowane,natura tak to ustawiła,zeby pokarmu było tyle ile dziecko zje.Owszem na początku jak jest za mało to zalecają dostawianie dziecka nawet co 15 minut żeby zwiększyć produkcję,ale teraz to naprawdę nie ma sensu zalewać się mlekiem. Przecież dzieci to najlepsze laktatory:)
  12. MagZ3 Twoje dzieciątko czymś się wystraszyło,czy ma tak od urodzenia?? Moja Ola od kilku dni jest taka niespokojna,podczas snu nawet się wzdryga.Kąpiel uwielbia ...gorzej z ubieraniem po kąpieli :) Moja mama się śmieje,ze trzeba jej wos przelać,ale jak tu czytam to może nie jest to zły pomysł. u mnie od miesiąca zaraza po kolei wszyscy chorzy...teraz najstarsza córcia...odpukać Ola póki co nie złapała ...ale może ma to związek ??
  13. a zapomniałam o szczepionce na rączce ze szpitala. Ona będzie się paprać do 6 miesiąca. Jak sie zbierze ropka to trzeba uważać w kąpieli,żeby jej nie zamoczyć-żeby nie zedrzeć w czasie ubierania. Jak nie bedzie czerwonego odczynu dookoła to nie należy się martwić.
  14. Dzień dobry Kochaniutkie :) Super Was poczytać...choć mam tak niewiele czasu :( Mała nauczona bawienia,a do spania cyca...masakra!! W ogóle nie chce smoczka. Zwłaszcza jak jest niespokojna to leży przy cycu,dziś całą noc nie wypuszczała go z buzi .nie jadła tylko go trzymała,a jak jej wypadł to płacz... Po szczepieniu zachowywała się wzorowo - żadnych objawów poszczepiennych.Grzeczniutko spała i nie marudziła. Kupka za to jedna na dzień z wielkim trudem strasznie gęsta o konsystencji nutelli. Mnie lekarz zalecił 20 st wtedy dziecko czuje sie najlepiej i ma czym oddychac.Ale ponieważ mój mąz jest zmarzluch większy ode mnie to mamy 22 st,tylko w pokoju w którym śpi Oleńka jest 21 i włączamy nawilżacz powietrza. Czytałam,że macie obawy co do spacerów w taką pogodę. Mnie lekarz powiedzia,że można wychodzić na spacer jak jest chłodno,nawet jak pada deszcz,ale jak wieje wiatr lepiej zrezygnować ze spaceru. Fajnie tak poczytać o tym jak chowaja się nasze pociechy...a tak niedawno były w brzuszkach :) Moja Oleńka już waży 6700 :O:O mała kluseczka:)
  15. Hej Mamusie :) Ja juz nie mam siły...jeszcze cięgle zakatarzona, temperatura wprawdzie spadła do 38,ale ciągle czuję się taka osłabiona :( Jutro mała miałaby szczepienie,ale przez tą choróbkę raczej się nie wybiorę choc ona już nie ma temperatury... Mówię Wam nie ma nic gorszego jak chore maleństwo...wprawdzie poza temperaturą nie miała żadnych innych objawów. Jutro jeszcze zadzwonie do lekarza i zapytam. Jutro się odezwę,bo dziś wpadłam Was tylko troszke poczytać. Jak to dobrze mieć internet :)) Buziaczki Kochane...
  16. Dobry wieczór:)) Jak tylko mogę to korzystam ze sposobności i wpadam do Was :);) Gratuluję oczywiście nowym Mamusiom :) Jeśli chodzi o siusiu i CC nie pomogę bo nie wiem... Moni cieszę się,że masz juz swoja kruszynkę...jesli chodzi o kąpiel to moja Oleńka tez na początku nie bardzo lubiła,teraz jest przeszczęśliwa w wodzie. Spróbuj jeśli masz taką możliwość trzymać ją za rączkę w trakcie mycia i kłaść na brzuszku tetrową pieluszkę- będzie czuła się mniej opuszczona i znacznie bezpieczniejsza :) Moje Słonko rosnie jak na drożdżach,wczoraj był u nas pan doktor,bo w domu szpital. Ja od 3 dni 40 stopni gorączki i starsze dzieci też katary,gardła i goraczki :/ Bałam się o Oleńkę więc profilaktycznie wezwałam doktora. Na szczęście ona zdrowiutka... waży już 5770....tzn we wtorek tyle ważyła nie wiem ile na dziś;) Buziaki dla WAS:)
  17. My tez rozłożyliśmy małej kojec i tam pozawieszaliśmy masę zabawek :) gapi się na nie ...gada jak stara,ale szybko sie nudzi. Mamy też taką huśtaweczkę z melodyjkami i karuzelką ...ale też długo bez towarzystwa na niej nie wysiedzi :) bardzo towarzyskie dziecko :))Ale słyszałam,że super sprawa dla takiego malucha jest taki wielki balon kolorowy napełniony helem,przywiązany do łóżeczka. teraz jest sporo imprez więc jest szansa dostać :) Ponoć dzieci uwielbiają przygladac się tym balonom :)) Ja tez nie szyszczę uszu Oleńce,może źle:O tylko podczas kąpieli wacikiem myję na wierzchu i za uszami . I nie umiem na długo odejść od kompa ;)
  18. Ewuś najważniejsze jest pić dużo jakichkolwiek płynów i dużo kompotu z jabłek ja tak zrobiłam i teraz mam tyle pokarmu,że mogłabym trojaczki wykarmić :) jak małej zabiorę cyca w trakcie to samo psika z kilku kanalików normalnie jak psikawki :) dużo pic i czesto przystawiać to jast najwazniejsze w produkcji pokarmu. Mojej kuzynce lekarz powiedział tak " jak przyjdzie Pani do głowy,ze ma Pani mało pokarmu to zaraz sobie prosze wyobrazic,ze jaet Pani na bezludnej wyspie tam nie ma butelek...to jest natura,a pokarm jest w głowie nie w piersiach". Ja naprawde miałam problemy z pokarmem po 3 ,6 tygodniach ksiazkowo kryzys laktacyjny,a na początku całkiem sucho...nic.... Najważniejsze sie nie załamywać jak tylko chcesz karmić to bedziesz. Trzymam kciuki. Ojej naprawdę ta tabelka jest aktualna?? Oj to jeszcze mamusie są z brzusiami... Powodzonka,teraz już napeawde spadam,bo kuzynka pyta czy przyjechałam do niej czy do netu;) :P Buziole Kochane..
  19. Powiem szczerze,ze moja malutka zaczęła mieć boleści właśnie po tym jak ja piłam herbatki laktacyjne jak przestałam ustąpiło,ale za jakiś czas znów powróciło.
  20. Oj jak fajnie Was poczytać :) jak już będę miała internet to nadrobię czytanie :) A teraz zmykam...jeszcze raz bardzo serdecznie Was pozdrawiam.:*:*:*
  21. Hej Słoneczka...jak ja się za Wami steskniłam :*:* Zmieniam operatora i tak mi sie slimaczy,że az dziwne że nie zależy im na kasie :)Korzystam teraz gościnnie od kuzynki i od razu do Was:) Widze,że poważne tematy.Moja Olerńka waży już 5770 i chyba dzięki Bogu zastopowała trochę z przybieraniem :)Bałam się,że tak jak jej braciszek na 3 miesiące zawazy 10 kg :) Tez mamy problemy z brzuszkiem i kupkami i ani odstawienie wit K,ani woda koperkowa ani sab simplex na nią nie działa...jednak każde dziecko jest inne... Luczijka mówi,ze na Jasia super zadziałal espumisan w kropelkach,na mojego starszego synka tylko woda koperkowa (gripe water)...a Ola musi odpłakać co swoje,a potrafi oj potrafi :) choć na początku myślałam,że moje dziecko nie umie płakać,bo nawet jak głodna to wołała mnie "EJ!!" Napewno wszystkie już macie swoja maluszki więc gratuluję:) Zalądnę jak tylko będę miała możliwość...ale ciągle o Was myślę Kochane. Buziaki:)
  22. Ewuś a mi położna zaleciła układac maleństwo na prawym boczku. Niektórzy mówią,ze jak już dziecko raz się zakrztusiło to uż będzie się krztusić...a moja mała to krztuszenie ma chyba po mnie,bo ja to potrafię się własna sliną tak mocno zakrztusić,ze cały dom na baczność. Chyba natura wyposazyła dzieci w odruch obronny,bo ostatnio tak mi się zakrztusiła,ze nic nie pomagało,ani na pionowo i rączki w górze,ani poklepywanie po plackach i w momencie tak sie rozpłakała,ze przeszło.
  23. Hej Słoneczka,widzę że już bardzo zniecierpliwione ... doskonale Was rozumiem,najgorsze to oczekiwanie zwłaszcza jak już termin blisko,albo po... Moja koleżanka wczoraj urodziła 7 dni po terminie,juz była tak podenerwowana,ze lepiej jej w drogę nie wchodzić :) Dzwoniła do mnie,ze chyba oszaleje,lekarz zalecił duzo seksu,a mój mąż jak podłapał to mówi widzisz my jakbyśmy mieli trochę seksu to nasza Ola miałaby już ze 3 miesiące;) Nie było mnie trochę,bo byłam kilka dni u siostry i strasznie się za wami stęskniłam...A jutro moja Oleńka jedzie w pierwsza długa podróż prawie 200 km :) Jedziemy odebrać brata z kolonii i odwiedzić kochaną ciocię,która mieszka w pobliżu :)) Ale mała uwielbia jeździć autem,więc chyba nie bedzie źle :) Luczijka chyba jeszcze nie naprawiła laptopa,bo coś jej nie widzę Buziaki dla Was kochane,będzie dobrze nawet się nie obejrzycie jak już kruszynki będą przy Was:)
  24. Hej Kochane :) Pogoda deszczowa to i humorki do niczego. Andziulko piwnica juz suchutka :) przez dwa dni garaz otwarty na szerokość to się posuszyło. U mnie szósty tydzień i chyba znów kryzys laktacyjny się zapowiada,wczoraj już mała przewisiała przy cycu i była bardzo niespokojna :/ mam nadzieje,ze nawet jeśli to kryzys to nie będzie trwał tyle co w trzecim tygodniu. Buziaczki ;)
×