Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

magdusia1313

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez magdusia1313

  1. Tak sobie myśle,bo ta nasza Waikiki nie chciała cc...mam nadzieję,ze czuje sie dobrze i szybciutko wróci do formy... Pewnie dziś jest bardzo zmeczona...Ale słodziaka ma już do przytulania :))
  2. Andziulko sama widzisz jak ta pogoda na nas działa.Miejmy nadzieję,że Luczijka lezy i objada się truskawami zamiast fisiowac z rodzeniem ;) jeszcze troszkę musi Jasia ponosić :) Ja dziś powaznie się wystrachałam,myslałam,ze mi wody odchodzą:O We czwartek mam wizytę u gina...i chyba musze się spakowac do szpitala,bo narazietylko o tym myslałam i zastanawiałam się co mi trzeba...oj chyba czas:)
  3. Hej Mamusie:) Widzę,ze super wieści,mamy pierwszego bobaska :)Waikiki Kochana GRATULACJE!!! aż się nie chce wierzyć,ze już się zaczęło...Napewno juz jest szczęśliwa i nie pamięta,ze było ciężko. Luczijko Ty Słonko leż,mówiłam za dużo bierzesz na siebie,zwolnij trochę,bo my mamy jeszcze troszke czasu. Boże Dziewczyny ja myślałam,ze dziś już urodzę miałam takie skurcze i taki silny ból w kroczu,ze nie mogłam się poruszyć...a ponieważ u mnie szybko to idzie to myślałam że pojadę na porodówkę,ale poleżałam i przeszło,ale brzuchol twardy...obym nie była druga,bo to jeszcze trochę czasu. Andziulko Ty słysze też miałaś dziś próbę:) chyba ta pogoda też trochę na nas wpływa. Dbaj o siebie.
  4. :) Waikiki super!! Powodzonka zatem,życzę Ci zebyś szybciutko urodziła i wróciła do nas z opowieściami :))
  5. Hej Słoneczka,ja tylko na chwilunię,bo rodzinka jutro idze na wesele i mam taki młynek w domku,ze nawet nie miałam czasu rano sie przywitac..Miłego dzionka zycze i odezwę się jak tylko znajdę chwilkę,
  6. Piegussku jeśli chodzi o coca colę to wiem,że bardzo pomaga i też byłam zaskoczona jak mi lekarz zalecił kiedy mojej córci nic nie pomagało,a miała wtedy niecałe 3 latka...tyle że doktor kazał zagotować colę by sie odgazowała i ostudzoną pić. Rezultat super,a prawie wylądowała w szpitalu, Od tamtej pory zawsze w czasie takich akcji cola obowiązkowa.
  7. Niestety z tarczycą nie mam pojęcia,więc nie zabieram głosu. Ale myślę,że przed rozmową z lekarzem nie ma co sie denerwować,bo nerwy w niczym nie pomogą,a mogą niepotrzebnie stresować maleństwa.Wiem,że łatwo powiedzieć ale naprawdę najpierw lekarz...
  8. Dziewczyneczki generalnie w ciązy jest tendencja do niższego ciśnienia,a wyższego pulsu, ja Kochane leżę, nogi z łózka nie zdejmuję i potrafię mieć puls 120 :) załączam wypowiedź pani doktor :) "W czasie ciąży zmianie ulegają warunki hemodynamiczne. W czasie ciąży zwiększa się minutowa pojemność wyrzutowa serca. Zmiany te powodują wzrost tętna którego najwyższe wartości najczęściej obserwuje się około 30 tygodnia ciąży. Wpływ na to mają między innymi wzrost podczas ciąży objętości krwi krążącej będący wynikiem wzrostu objętości osocza oraz wody stymulowane odpowiednimi hormonami. Zwiększa się również kurczliwość mięśnia sercowego." Pewne dolegliwości niestety musimy przetrzymać,dobrze że już wkrótce nasze maluchy przyjdą na świat :))
  9. czytałam też gdzieś,że podczas takiego ćwiczenia kiedy kobieta jest w pozycji kleczącej,oparta na łokciach powinna kołysac tyłeczkiem ponoć takie ćwiczenie jest pomocne.
  10. Wiadomo: tuż przed porodem maleństwo powinno być ułożone główką w dół, bo tak łatwiej mu przyjść na świat. Aby było to możliwe, musi się obrócić. Jeśli z tym zwleka, z pewnością się niepokoisz. Inne niż główkowe ułożenie dziecka nie zawsze jednak oznacza coś złego. Poród jest wówczas co prawda bardziej skomplikowany, ale lekarze potrafią sobie radzić z każdym niezdyscyplinowanym dzieckiem. Wyjaśniamy wszystko, co chciałabyś o tym wiedzieć. Kiedy dziecko powinno ułożyć się główką w dół? Większość dzieci przyjmuje takie położenie (podłużne główkowe) między 32. a 36. tygodniem życia płodowego. Jeśli twojemu maleństwu nie spieszy się z tym, nie martw się na zapas. Niektóre dzieci trzymają w niepewności swoich rodziców i lekarzy aż do kilku, kilkunastu dni przed porodem. Jakie są sposoby, aby zmienić położenie maleństwa? Niektórzy lekarze lub położne zalecają wykonywanie w ostatnich ośmiu tygodniach ciąży specjalnych ćwiczeń. Choć nie ma dostatecznych dowodów, że taki trening pomaga, można próbować. Dwa razy dziennie układaj się tak, żebyś miała miednicę wyżej niż żołądek. Gdy leżysz na plecach, podłóż pod pośladki kilka poduszek albo klękając na podłodze i podpierając się na zgiętych ramionach, jak najwyżej unieś pośladki. Trzeba pozostać w takiej pozycji przez minimum 10 minut. Wypróbuj też wizualizację. Będąc na czczo, skup się na rozluźnieniu mięśni brzucha i wyobraź sobie, że dziecko się obraca. Powinnaś tak robić dwa razy dziennie przez dziesięć minut. Lekarka, autorka tej metody, ocenia jej skuteczność na 89%. Jest też inna możliwość obrót zewnętrzny. Wykonuje go jedynie lekarz pod kontrolą aparatu USG. Nie jest to jednak obojętny zabieg i może go robić tylko doświadczony położnik. A jeśli dziecko pozostanie ułożone pośladkami do dołu? W takim położeniu ma główkę w górze, nóżki może mieć zwinięte ze stópkami w okolicy pośladków (położenie miednicowe zupełne) lub może być zgięte w pół z nóżkami wyciągniętymi wzdłuż tułowia i stópkami na wysokości twarzy (położenie miednicowe niezupełne). W ten sposób układa się większość dzieci (82%). Inne ułożenia to stópkowe (zupełne i niezupełne) i kolankowe. W tych sytuacjach nie zawsze trzeba robić cesarskie cięcie. Ale poród naturalny wymaga ostrożności. Pod koniec ciąży lekarz wykona badanie, by zmierzyć średnicę miednicy mamy i wielkość dziecka. Gdy różnica jest za duża, wykonuje się cięcie. Jeśli nie, poród następuje siłami natury. Zapobiegawczo wykonuje się nacięcie krocza. Jeżeli są komplikacje, np. szyjka rozwiera się za wolno, w każdej chwili lekarz może zdecydować o cięciu.
  11. Piegussku trudno powiedzieć na jakim tle masz wymioty,ja ostatnio czesto wymiotuję,ale mała uciska mi zołądek i mam straszliwą zgagę,często kwasy z żołądka cofaja mi się do przełyku i to powoduje wymioty. Jednak jesli do jutra nie minie to dzwoń do lekarza on wie najlepiej. A jesli chodzi o te uparte dzieciaczki co nie chcą się obrócić to kiedys znalazłam artykuł podają tam równiez ćwiczenia jakie mogą mamusie wykonywać,bo pomóc maluchom się obrócić. http://polki.pl/rodzina_ciaza_porod_artykul,10002851.html
  12. Dzień dobry Kochane, ja też jakoś dziko się czuję jak z Wami nie popiszę :) Fajnie,ze mamy to miejsce :)) Andziulko ten syrop nazywa się PRENALEN,na mnie działa rewelacyjnie jak tylko zaczyna mnie cos brać to od razu po niego sięgam:) Pogodę dziś mam niezłą- nawet plany grillowania się pojawiły :)) Miłego dzionka Wam zycze i do później :))
  13. Zmykam się ogarnąć,bo zaraz You can dance,a po to napewno będę śnięta...Dobranoc Kochane...do juterka:)
  14. MoniuKat własciwie leżec muszę ze wzgledu na małą ilość wód :( póki co dzieki Bogu szyjka jest w porządku...ale faktycznie pod kontrolą. Żolinko jeszcze masz trochę czasu więc może dzidziulek się obróci,najważniejsze że jestes pod dobrą opieką. Nic sie nie martw. Już właściwie najgorszy czas mamy za sobą,dzieciaczki każdego dnia są wieksze i silniejsze... Kiddus ja tu mieszkam od roku,mój mąż przez wiele lat mieszkał w Bytomiu na Szombierkach,rok temu kupiliśmy domek na wsi i dopiero robię rozeznanie w terenie:) Ja pochodzę z centralnej Polski,ale całą rodzinę ze strony mamy mam w Częstochowie,więc tam mi łatwiej,nawet jeśli chodzi o odwiedziny czy dowiezienie czegokolwiek na szybko.
  15. Dziewczyneczki najważniejsze,ze dzieciaczki rosną prawidłowo,a jak trzeba poleżec to leżymy:) ja już leże od marca i od marca również zero seksu więc mnie nie pytajcie czy zmniejszyłam dawkowanie;)Wszystko będzie dobrze,niedługo będziemy wstawiac fotki maluchów :)) MoniuKat niestety na tamte czasy lekarz powiedział,że na szew za późno,zakładało się do któregoś tygodnia...więc leżałam plackiem,lekarz przyjeżdżał do mnie dwa razy w tygodniu kontroklowac mój stan i czy faktycznie leżę:)...
  16. a nie wspomniałam,że pod koniec 4go miesiąca miałam bardzo skrócona szyjke i rozwarcie na prawie trzy palce.
  17. MoniuKat najważniejsze jest to byś się nie denerwowała,spokój to połowa sukcesu.Ja w pierwszej ciąży leżałam 5 miesięcy,bo to było wieki temu i nie było takich super środków,brałam lek podobny do fenoterolu,ale 100 razy droższy,bo jakiś nie polski i lezałam z nóżkami w górze poniewaz wyszłam ze szpitala na własne ządanie i musiał mi mąż pod łożko pod nogi poukładac po dwie cegły...ale lezenie i leżenie i dotrwałam do 39 tygodnia,także bądź dobrej mysli Kochana,musi być dobrze:) Kiddus nie jestem z Bytomia mieszkam w połowie drogi między Bytomiem,a Częstochową i będę rodzic w Częstochowie,bo w Bytomiu ponoć nie ma dobrego szpitala wszystkie znajome z Bytomia rodziły w Rudzie Śląskiej,bo tam ponoć jest super...
  18. Ale od rana naprodukowałyscie literek :)) Widzę,ze dziś sporo wizytek i mam nadzieję,że wszystkie wrócicie zadowolone jak MoniaKat :)tak trzymaj Kochana leż i dbaj o maleństwo. Jesli chodzi o pieluszki to mój synek był uczulony na wszystkie poza pampersami więc nie pomogę,a jak córcia się urodziła to chyba były dostępne tylko pampersy,bo innych nie pamietam...wtedy jeszcze były różowe paczki dla dziewczynek,niebieskie dla chłopców. Choć widzę,ze znów wracaja do takich z wkładem z przodu dla facecików,a po srodku dla dziewczatek :) Luczijko super wieści,napewno wszystko się dobrze ułoży zobaczysz nawet się nie obejrzysz jak zaliczycie ten basen :)) Piegussku o goleniu to nawet nie wspomnę,ale zdecydowanie wolę wannę niż prysznic:) Ja też mam ciągoty do truskawów :) pożarłam dziś chyba ze dwa kilogramy i jeszcze dwa dokupił mi mężuś,bo w Bytomiu na targu po 5,50...a ja w drodze od mamy płaciłam po 15 zdzierstwo.
  19. Tak tak Luczijko najważniejszy spokój i odpoczynek. Twój doktor to bardzo madry człowiek :) ja dostałam fenoterol od doktora w Bytomiu jak byłam kiedy mój był na urlopie...bo mój też powiedział,ze by mi nie dał,ale jak zaczęłam to nie wolno przerwać. Nie mniej jednak jak byłam w Bytomiu to brzuch był jak skała.
  20. Hej Dziewczynki,ale ohydna pogoda i jak tu człowiek ma się dobrze czuć. Luczijko fenoterol rozszerza drogi oddechowe i hamuje skurcze macicy. Zapobiega przedwczesnemu porodowi,efekt pojawia sie już po 30 min od przyjęcia leku. Uważam,że MoniaKat ma rację,że Twój lekarz powinien Ci zalecić przyjmowanie tego leku. Ja biorę od marca wprawdzie maleńkie dawki po poł tabletki co 6 godz. Inkaska trudno doradzać w tej kwestii jednak myślę,że wiek ma tu najmniej do powiedzenia.Ze mną rodziła kobitka 42 letnia i u niej nawet obyło się bez przecięcia krocza.To ci mąż tak Ci wiek wypomnieć:)
  21. Zmykam Babeczki :) muszę się wykąpać-umyć głowę co dla mnie nie lada wysiłek :))z wanny ostatnio wychodzę jak po nie wiem jakiej tyrce :))Spokojnej nocy Wam zyczę,samych milusich snów :)
  22. Luczijko my Cie tu przypilnujemy,porządek musi być :)) a jak już masz urodzić wcześniej to najwcześniej w 38 tyg :) bo wtedy liczy sie,że terminie :))
  23. Malvvinko jakoś nie czuję sie pocieszona...ło matko w tych czasach takie rzeczy..W tym szpitalu gdzie mam rodzić ponoć jeśli chodzi o warunki super,porodówka po remoncie,piłki, drabinki i super opieka czego nie można ponoć powiedzieć o opiece na noworodkach ponoć baby są okropne...no wszystko Kochane się wyjaśni jak juz bedziemy po. Czasem jest tak,ze jedna pacjentka wspomina miło pobyt w szpitalu a inna nie.. Dziewczyny ja też z usg mam termin na 16 lipca,a z OM na 25. jednak lekarz tłumaczył mi kiedyś,ze z pomiarów usg termin wiarygodny jest tylko do 14tc,później juz dzieci rosną indywidualnie i nie można wzorować się na wielkości dziecka,są to tylko takie pomiary orientacyjne. Oj Dziewczynki naprawdę coraz bliżej do porodu :)
  24. MNie trochę przeraża odległość jaką muszę pokonać do szpitala i zupełnie obcy mi szpital. Dwójkę moich dzieciaczków rodziłam w jednym szpitalu w moim rodzinnym mieście,mam tam wiele koleżanek które pozwalały czuć się bezpiecznie :) Tutaj nic nie wiem ...poczytałam na forum i jedne dziewczyny piszą,że super inne sa mniej zachwycone,ale wiadomo ile ludzi tyle zdań :) Nawet nie wiem czy dzieci są przy mamach :O oststnio miałqam pytać mojego gina,ale miałam taki nastrój,ze o nic nie zapytałam :((
×