magdusia1313

Mój synek miał być Mikołaj lub Miłoszek :) ale okazał się dziewczynką :)) chociaz mój mąż mówił,że jak będzie Mikołaj to w szkole dzieciaki będą ciągle od niego prezenty wołac :))

Jadziu ja gdzieś czytałam,że najlepiej jest robić usg 3d ok 30 tyg,jeśli chcesz zobacyć swoje maleństwo i zachować dla niego pamiątkę jak wyglądało w brzuszku to naprawdę warto... :)

Bal-Aguś dla mnie zdecydowanie najlepsze na zgagę migdały :) idealnie się spisują :) Rybciu nie wiem ile normalne 4d,ale 17 jadę na genetyczne i przy okazji nagraja mi płytkę w 4d - koszt z nagraniem 330 zł

Rybciu pomyśl sobie,ze może w srode własnie maluszek pokaże Wam co ma między nóżkami:) To nie tak długo,a napewno bedziesz szczesliwa jak zobaczysz swojego skarbka :)

Słuchajnie wczoraj przyjechała moja córcia i przywiozła dla maleństwa 14 sukieneczek :O ...nie wiem co to będzie jak ta córcia sie syneczkiem okaże :))...ale jakie boskie...jedna sliczniejsza od drugiej. Nie wiem czy ona w tym wszystkim wychodzi :)) dopiero mama przywiozła całą walizę nie mówiąc o pełnej komodzie i pudle na szafie ;)a ciuszki wszystkie malutkie tak do pół roczku,no może te od mamy sa takie różne do 9 miesięcy.Słuchajcie jakie do tego lakiereczki i czarne z różowym i rózowe perłowe jak na laleczkę...w razie czegoś synek będzie chodził ;) :P jakies dresiki,bluzeczki i kurteczki :) juz nie mam gdzie tego mieścić :))a co smieszniejsze takie sportowe buciki zamiast juz kupić neutralny kolor to wszystkie różowiutkie...albo biało różowe,albo jedne takie super srebrno-różowe nike :))...no nie wiem w razie czego stragan otworzę;)

Dzień dobry:) Mam nadzieję,że dzinek będzie ładniejszy niz wczoraj :)) Oj z tymi smakami to tak już jest,a jak wyczytałam że któras dziewczyna ma zaproszenie na kapuśniak i pierogi to po prostu na niczym innym nie potrafiłam się skupić:)) Obżarłam się jak ...:) Wiecie co chyba już bardzo byłam zmeczona ,bo dziś spałam normalnie do 6tej,ale w nocy tylko dwa razy leciałam na siusianie i nie patrzyłam w sufit tylko zasypiałam :)) Może wreszcie się wypogodzi :))

Animowaja naprawde jest superaśna ta huśtawa :) sama bym sie pobujała;) WSTAWIAM LINK TU JEST TROSZKE TAŃSZA :) http://www.allegro.pl/item1020811657_hustawka_lezaczek_fisher_price_k6077_rainforest.html a teraz już zmykam do spanka,może mi sie uda chociaz z godzinke :))

Idę się ogarnąć troszkę...słodkich snów Dziewczyny :) do juterka :)

moze pojawić się przedwcześnie akcja porodowa,a w szpitalu podadzą Ci kroplówkę i upokoją...albo stwierdza,ze to dzidzia Cie straszy wypinajac pupę.Ale sama tego nie stwierdzisz.

moze pojawić się przedwcześnie akcja porodowa,a w szpitalu podadzą Ci kroplówkę i upokoją...albo stwierdza,ze to dzidzia Cie straszy wypinajac pupę.Ale sama tego nie stwierdzisz.

Martolinko trudno powiedzieć ja uwazam,ze powinnaś dla własnego spokoju skontaktowac się z lekarzem. Skurcz jest raczej podobny do lekkiego zdretwienia,trudno jest opisac dokładnie jak to jest... a bierzesz magnez? Niepokojace skurcze sa wtedy kiedy pojawiaja sie w regularnych odstępach,ale skoro nie masz pewności to nie zwlekaj tylko dzwoń.

może wyłącz komputer i włącz ponownie i zrób wszystko od poczatku

może masz jakiegoś wirusa...hmm

Luczijko nie wolno alkoholu w ciazy;):P

Aurelko ja marchwkę,pietruszkę i selerka scieram na tarce :)

Aurelko na kapusniaczek to do Polski co Ty tam chcesz ugotować ;) ja nie mam przepisu robię jak wyjdzie :) tylko,że ja wolę z kiszonej kapusty,a moje kochanie ze swieżej :)) Słonko wywar jak na kazda inną zupke tylko z dodatkiem liscia laurowego,ziemniaczki w kosteczke i jak beda miękkie wrzucic pokrojoną drobno kapustę:) jak będzie miękka dodać podsmażony boczek lub kiełbaskę lub i to i to :)jak ktos lubi mozna z kiełbaska podsmazyc cebulkę...i zasmazka wg uznania ja teraz nie robię;) Andziulko wiem,ze sie denerwujesz..ja też się denerwuje,usg u mojego gina mam 10go,a w Katowicach genetyczne 17go....mam nadzieję,ze wód przybyło,a przynajmniej nie zmalało. Graco jest superek,a budka jest właśnie fajna zakrywa cały wózek :)

Andziulku Ty masz wiedzieć,że wszystko jest ok i inaczej być nie może:) wiesz,ze tak jest prawda??

Luczijko nic nie wyskoczy ...teraz to dopiero w lipcu Jaś :) Ja też nie słyszałam o położnej przed porodem,zawsze przychodziła po :) a tutaj jak byłam w przychodni po receptę to pielęgniarka zapytała mnie czy juz jestem po 26 tyg ,bo że niby położna ma mnie odwiedzić,a tu dziś zadzwoniła... Mieszkam tu od roku,może tutaj sa inne zwyczaje :))

Ale Wy zorganizowane jesteście:)) Luczijko to Ty już widzę spakowana :))a ja to nawet nie wiem co mi tam będzie potrzebne :)) Mam nadzieje,że do lipca to ogarnę:) Czy do Was przychodzi położna z przychodni przed porodem:O...do mnie właśnie zadzwoniła,zeby sie umówić,że niby po 26 tyg ciązy jest taka wizyta.

Andziulko Ty się nie przejmujesz??:)) to się chwali,żebys jeszce innymi badaniami się nie przejmowała to byłoby super. na kapusniaczek zapraszam dziewczyny...wyszedł super...mmmm...musiałam zamknąc drzwi do kuchni,żeby mi nie pachniało,bo chyba cały garnek bym opróżniła :))

Animowaja huśtaweczke mam taką http://www.allegro.pl/item1019293206_fisher_price_uspokajajaca_hustawka_melodie_k6077.html jest naprawdę super buja się jak huśtawka i jak kołyska,ma ruchomą karuzelę i melodyjki. Mysle,że czy huśtaweczka czy leżaczek na tyle samo wystarczy,bo jak dziecko zacznie siadać to już w leżaczku tez nie poleży wtedy mata edukacyjna i poduchy na podłogę :) Ale mi któras narobiła smaka na kapuśniak :) nie mogłam cały dzień,az sobie ugotowałam :))mmm...zjadłam dwie michy :))

:) Niebieska Sukienko ja też mam Maritę:) My zauwazamy wszystkich uczestników tego forum :) Tylko forum nie zawsze jest dla nas łaskawe.. Wiecie co coraz bardziej jestem zmartwiona tym,że póki co w ogóle nie myślę o szpitalu i zupełnie nie jestem przygotowana :)) A pranie rzeczy dla maleństwa ciągle odkładam na lepszą pogodę :)... poza ubrankami,hustawką i wózkiem nie mam nic:(

Dziewczyny,ale wszystkie te badania były robione na poczatku cąży i są wpisane w kartę ciążową. To chyba wystarczy..grupę krwi też mam dopiętą.

Emilko z tymi nowiutkimi rzeczami to jest tak,ze one najpierw walają się nie wiaomo w jakich warunkach w szwalniach,póżniej sklepach ...nie wiedomo co po tym łazi,a później są pięknie pakowane. Także polecam pranie :) Zastanawiam sie tylko nad ciuszkami,które ubiera się na wierzch...może wystarczy porządnie uprasować..Ale pościel kocyki,kaftaniki,koszulki,śpioszki,body i pajacyki to napewno.

Rybciu ja też już bym chciała,zeby moje maleństwo przeciągało się już w moich ramionach :))im bliżej tym bardziej nie moge się doczekać. Powiedzcie mi czy Wy kochane pierzecie wszystkie ciuszki? dresiki i takie które nie dotykają bezpośrednio też ? Czy te wierzchnie wystarczy tylko przeprasowac goracym zelazkiem?? ja kiedys to prałam wszystko,a teraz zastanawiam się czy niszczyc praniem od razu nowe ubranka?