Dzisiaj mija tydzień od zabiegu, jestem już domu i nadal bardzo boli. Nie mam już pomysłu jak sobie z tym bulem dać radę. Może ktoś ma jakieś sposoby, to bardzo chętnie posłucham.
Dostałam szaszetki do rozpuszczania Nimesil. Działają na jakieś 4 godziny i w tym czasie staram się coś przełknąć. Mogę je niestety brać tylko 2 raz dziennie, a resztę dnia poprostu cierpię. Kiedy to się skończy? Ile jeszcze dni będzie trwał ten cholerny ból?
Jutro idę do kontroli. Więc moze się czegoś dowiem.