Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

magdaw77

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. Dzisiaj mija tydzień od zabiegu, jestem już domu i nadal bardzo boli. Nie mam już pomysłu jak sobie z tym bulem dać radę. Może ktoś ma jakieś sposoby, to bardzo chętnie posłucham. Dostałam szaszetki do rozpuszczania Nimesil. Działają na jakieś 4 godziny i w tym czasie staram się coś przełknąć. Mogę je niestety brać tylko 2 raz dziennie, a resztę dnia poprostu cierpię. Kiedy to się skończy? Ile jeszcze dni będzie trwał ten cholerny ból? Jutro idę do kontroli. Więc moze się czegoś dowiem.
  2. Cześć wszystkim!!! Miałam zabieg 22 lutego, nie było tak żle! Zabieg w znieczuleniu miejscowym, trwał około 20 min. Naruszyli mi tylko z dwóch stron naczynka krwionośne i mam założone szwy. Zabieg nic nie bolał, nieprzyjemne jest tylko to uczucie duszenia się i odruch wymiotny. Sajgon zaczął sie dopiero po puszczeniu znieczulenia. Okropny ból!!!
×