Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

dzastolinatoja

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez dzastolinatoja

  1. No niestety czasem trzeba leżeć .. Ale Ci zazdroszczę tej wyprawki :) Chciałabym już coś kupować, ale wstrzymuje się bo przecież jestem na początku ciąży, ale chęci są ogromne. A jeśli mogę zapytać to jakiej firmy/model wózek kupiłaś bądź kupisz?? Bo ja to jestem maniaczka wózkowa i lubię oglądać i porównywać w internecie:)
  2. Co do zakupu to szczerze nie wiem . Musisz dużo odpoczywać i już tak się nie spacerkowac :)Leżeć leżeć i jeszcze raz leżeć i będzie dobrze :)
  3. rottana mozliwe , ze założą Tobie pessar, bardzo to pomaga przy skracającej się szyjce. Podobno założenie i zdjęcie są bezbolesne. A w którym tygodniu ciąży jesteś dzieciaku kochany ??? Wiem , ze strasznie brzmi nazwa "patologia ciąży" - ja tez jeździłam na taki oddział i będę do końca ciąży tam jeździć ze względu na cukrzyce (której zresztą pewnie nie mam ale to inna para kaloszy)
  4. AniaMyszula fajnie, ze się odezwałaś :). Na wielu forach jest napisane by kochać się co drugi dzień, natomiast mój lekarz twierdzi , ze nawet kilka razy dziennie jeśli tylko para daje rade :)Co do tyłozgięcia to podobno jest to niewielkie utrudnienie przy zajściu w ciążę. . Najlepiej kochać się w pozycjach od tyłu szczególnie na leżąco i po wszystkim trochę poleżeć :)
  5. scooby będzie dobrze zobaczysz, znam wiele par którym udało się dzięki inseminacji :) ! Wiem, ze jest Ci źle i przykro i łatwo pocieszać komuś kto jest w ciąży, ale wierz mi jeszcze kilka miesięcy temu lekarze nie dawali mi szans na ciążę (PCOS). Trzymam mocno za Ciebie kciuki i za inseminacje , bo wiem , że dziewczyny zachodzą przy jej pomocy w ciążę. Ważne , że wiesz na czym stoisz i jesteś zdiagnozowana a to już połowa sukcesu :)
  6. Dziewczyny od dwóch dni nie mam mdłości i przytulania z kibelkiem !! jeaaaaahhhhhhh!!! :D Powracam do żywych :) W przyszły weekend w Warszawie organizowane są targi Mother & Baby . Byłam w zeszłym roku, w tym tez zamierzam. Fajna sprawa, można pooglądać i posprawdzać wózki , foteliki i mnóstwo gadżetów. No i są konkursy z cennymi nagrodami :)Można porozmawiać z tym fizjoterapeutą dzieciowym Pawłem Zawitkowskim :) Tutaj proszę link : http://www.motherandbaby.pl/
  7. Sastelite używam oliwki w żelu Johnsona póki co później trzeba będzie zacząć smarować się czymś konkretniejszym :)
  8. Satelite masz rację. Wydaje mi się, że zrobił się z naszego topiku topik przyszłych mam i niektóre Dziewczyny mogły się obrazić o to. A le z drugiej strony trudno jest zakończyć znajomość z dziewczynami z którymi dzieliło się rozterki w okresie starania się o dziecko. Ponadto gdyby faktycznie było pisane tu tylko o staraniach topik umarł by śmiercią naturalną tak mi się wydaje .
  9. oznacza to ----------- dziękuję za wytłumaczenie , uspokoiłam się :)
  10. Dziewczyny odebrałam wyniki na cytomegalie : CMV IgM wynik 0,217 czyli ujemny Cmv IgG wynik 556,5 czyli dodatni Czy to oznacza , ze miałam ten wirus ??Czy , ze jestem chora i coś grozi dziecku ???:( Bardzo się denerwuję.
  11. kiderka byłam na Karowej w warszawie. Położne z którymi rozmawiałam równe babki, ale lekarki na które trafiłam porażka. Wczoraj wyłam cały wieczór po tym co mi nagadały :(
  12. A Wam Dziewczęta jak dzionek minął ??? No i Ania napisz co u Ciebie bo się niepokoimy ... !
  13. ehhh Satelite szkoda gadać. Dziś cały dzień zdychałam :( od kilku tygodni to samo. Mdłości i wymioty...straszne. Wczoraj jedynie jakiś przełom nastąpił bo był to jedyny od kilku tygodni dzień kiedy czułam się dobrze :) To było niczym prezent gwiazdkowy :)Dziś natomiast pokutuje wczorajsze super samopoczucie. We wtorek jadę do szpitala na konsultacje do poradni diabetologicznej dla kobiet w ciąży. Pani przez telefon powiedziała ze potrwa to 4 godziny, jestem bardzo ciekawa co będą mi robić tym bardziej , ze mam jechać już z kompletem badan ...? Poza tym rodzina dowiedziała się , ze spodziewamy się dziecka:) Teść pół dnia płakał ze szczęścia :)ja i tak ciągle przezywam, bo to dopiero 9 tydzień, a ja to taki łoś jestem bo mam skłonności do czarnowidztwa ...No cóż co ma być to będzie. Nadal radość miesza się z niepewnością i strachem. A jak tam u Ciebie napisz koniecznie :) ?????
  14. Dziewczyny czemu się nie odzywacie :( ????? smutno tak jakoś... :(
  15. kiki hej :) ale pytanie czy Cie pamiętamy, no pewnie, ze tak ! :D Aniu odezwij się czy byłaś u lekarza ????????????????????????????????????
  16. Satelite normy trochę się różnią w zależności od laboratorium. Sugerowałam się tymi które znalazłam w internecie. Nawet nie wiecie jaka jestem szczęśliwa , ze mam to badanie za sobą. Jutro przekażemy radosną nowinę moim rodzicom :)Nie damy rady dłużej utrzymać tajemnicy, bo po mnie po prostu widać odmienny stan i na twarzy i na brzuchu :) Moja siostra gdy była w 9 tygodniu tez już miała widoczną "kuleczke" na brzuchu :)Niby tak wcześnie a jednak widać, pomimo ze mało jem, a to co zjem w dużej mierze ląduje w kibelku.
  17. Dziewczynki mam do Was pytanko . Jutro jak dobrze pójdzie wybiorę się badanie krzywej cukrowej. Powinnam być na czczo , ale rano meczą mnie nudności i wymioty i po prostu MUSZĘ wypić co najmniej 2 szklanki wody... Myślicie , ze mogę wypić trochę wody przed badaniem??? Inaczej nie dam rady :(
  18. No właśnie ciekawe co u Ani.. No i co tam u Sary, Fabiankowej, zapamietam cię, Ignacji... Szkoda, ze się nie odzywają :(
  19. rottana żartownisia z Ciebie :D :D :D
  20. Jestem już po wizycie. Jednak ciąża pojedyncza, ale wszystko rośnie zdrowo, serduszko ładnie bije :) Ulżyło mi :)
  21. Powiem od razu jak tylko wrócę. Jak na razie kombinuje jak tu lepiej się poczuć i chyba znalazłam kolejny sposób, wiec jeśli któraś z Was kochane cierpi na mdłości tak jak ja to polecam. OD RAZU po przebudzeniu z butelka wody przy ustach , najlepiej cały czas popijać i pędem na balkon/taras. Wczoraj wystawiłam sobie krzesło na balkon i o dziwo jak dziś rano wstałam i tak sobie pooddychałam świeżym powietrzem było dużo lepiej. Skończyło się na mdłościach , a nie tak jak wczoraj wymiotach co chwile. Poszukam sobie na necie jakiś delikatnych ćwiczeń rozluźniających dla ciężarnych to od jutra rana zacznę praktykować na balkonie . Co z tego , ze obok balkony sąsiadów. a naprzeciwko ocieplanie bloku i będą się na mnie gapić jak na wariatkę :D Zdrowie jest najważniejsze :):) Zapomniałam Wam opowiedzieć.. Wczoraj wieczorem odwiedzili nas moi staruszkowie z braciszkiem. Siedzimy gadamy, kawka , herbatka, a nagle moja mamusie z tekstem: "A wiecie , że od jakiegoś czasu jak przechodzę koło Waszego bloku to widzę bociany, dzieciaku Ty zrób test bo w naszej rodzinie taki widok zawsze oznacza , ze dziewczyna jest w ciąży. A i jeszcze u nas na balkonie (rodziców) siadają na parapet ptaszki czyli tylko patrzeć będzie nowina " :D My oczywiście powaga , ze niby nas to nie rusza, mój maż jeszcze z tekstem " Mamo a to mało ludzi w naszym bloku mieszka , przecież tu jest ponad 60 mieszkań " a moja mama : "A ja czuje , że to akurat nad waszym " No normalnie moja mama zaw2sze była osoba ze świetna intuicja (zresztą mam też to po niej :)) wie c jak powiemy w Dzień Matki to na banka będzie tekst "A nie mówiłam "" :D
  22. Dziewczęta jutro mam wizytę u gina. Dowiem się ilu małych astronautów będę miała :) Dzień zaliczam do okrutnych, sponiewierało mnie dziś ostro :(:(:(:(A mam tyle pracy :( Będę jutro prosić gina o receptę na Torecan, będę go brać tylko w dniu dużych zleceń inaczej nie dam rady :( .
  23. Tak jak myślałam byli w szoku :D na początku zaczęli się śmiać , bo myśleli że to tak przyszłościowo myślę, a po chwili szok, gratulacje i radość ogromna :)Już myślałam , że nigdy tego nie przeżyję, a jednak cuda się zdarzają jak widać ...
  24. miało być " najlepsi przyjaciele-świadkowie " :)
  25. Dziewczynki za parę minut przyjadą do nas nasi najlepsi świadkowie-przyjaciele ( para) i chcemy przekazać im radosną nowinię :) Niedawno mój mąż delikatnie rozbił samochód no i musimy dzielić się moim autkiem na spółę. Przyjaciele wiedzą ,że potrzebujemy drugiego samochodu no i chcemy im pokazać nową brykę jaka chcemy za kilka miesięcy kupić - wózek dziecięcy. Zdjęcie już ściągnęłam z netu na pulpit i podpisałam "nowa bryczka" :) Będą w szoku :):)Tym bardziej , że wiedzą oboje z jakimi problemami się borykaliśmy .
×