Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Darker

Zarejestrowani
  • Zawartość

    21
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Darker

  1. "i oni dziwia sie ze tyle lat na forum dzien w dzien i zadna ich nie chciala poznac " Popatrz ile kretynek na forum każdego dnia tych samych i kogoś mają :D
  2. "darker i offerma - do wszystkiego macie wyjątkowo cyniczne podejście, strasznie znerwicowani i sfrustrowani, wszystko wam ciągle przeszkadza - zwłaszcza ludzie" Bez przesady - z karabinem nie chodzę ani nawet z nożem. Nikogo też nie pobiłem. Zaraz usłyszę, że jestem gorszy od Stalina. "zero jakiejkolwiek pozytywnej energii, wigoru ZERO chociaż byście realistami byli z jakąś nutka optymizmu od czasu do czasu" A skąd na forum ja mam czerpać pozytywną energię? I jak ją manifestować? Sama nie wiesz czego chcesz a się przypierdalasz. "pomimo tego że zdarzają się i takie które lubią bezczelnych cyników to jednak na dłuższą metę bywa to cholernie męczące" A zobacz ile fanek mają kryminaliści. Już trzecia odsłona tematu o nich i ich tęskniących za nimi partnerkach. Posty idą w tysiące. No ale to my jesteśmy gorsi - nie to co jakiś tam z wyrokiem z rozbój. "i nawet gdybyście przełamali tą nieśmiałość całkowicie to powodzenia byście nie mieli zbytniego " To o co ci w końcu chodzi? Nieśmiali - źle. Śmiali - też źle. Idź w pizdu, malkontencie. "darker a ty tego ''dobrego i miłego' '(jak ponoć twierdziły twoje koleżanki) w realu to chyba tylko dobrze udajesz, w głębi siebie chyba jesteś zupełnie inny" No popatrz, to jak ty: udajesz mądrą a głupoty ci wychodzą. A jakbym nawet udawał, to nie przyszło ci do głowy, że to chuj daje przez tyle lat i w końcu bym zwyczajnie przestał? Co do mężczyzn to jest to co kobiety myślą czego chcą, co mówią czego chcą i to na co w rzeczywistości reagują. Więc jak jakaś mówi, że chce troskliwego i miłego to należy popatrzeć na jej byłych aby zobaczyć ile w tym prawdy. "odnoszę wrażenie że ''nieśmiałość'' to taka wygodna przykrywka w waszym przypadku" A co takiego ona przykrywa niby? Ja do obcej dziewczyny nie podejdę ani się nie odezwę.
  3. Jakimi marzeniami zawodowymi? :D Nie ma to jak odkryć prawdziwe powołanie kiedy kończysz inny kierunek studiów a o wymarzonym już mowy być nie może :D Umowę w moim kołchozie mam do października więc w najgorszym razie dociągnę do jej końca a oszczędności przydadzą się na później do Wawy gdzie mam mieszkanie. Inna opcja to, że znajdę coś lepszego i rzucę robotę. Próbuję się jakoś zorganizować aby tak do czerwca mieć lepsze kwalifikacje ale wracam strasznie zjebany po pracy.
  4. "27latków bez doświadczenia? to chyba do roboty przy taśmie albo sprzątania." Z doświadczeniem zarabiał by tak samo chujowo zwłaszcza jak po jakimś dziwactwie typu pedagogika, europeistyka, romanistyka (wtf?!), socjologia itp
  5. "Ja bym jeszcze dołączyła do Twojego curriculum vitae te zdjęcia szerokiej d**y ze stopki." Jak roześle po parafiach to nie tylko pracę znajdzie ale i mieszkanie dostanie gratis :D
  6. "Nie fajna. Na -10 stopni to za mało ciepła" Racja, niech niedźwiedzia oskalpuje.
  7. "Może po recyklingu będą z Ciebie ludzie?" A teraz nie są? A no tak... mało zarabiam. :D
  8. "śmieszny jesteś. jak się bałam to wcale nie wychodziłam, a potem to mi już koło d**y latało czy ktoś się na mnie gapi czy nie " No ale ten pierwszy raz w knajpie to byś zapamiętała na całe życie :D
  9. "Czyli znowu ktoś Ci pomógł, a nie że Ty sama dzielnie lęk przełamałas? A tyle tu pisania o pracy nad sobą." Bo to takie sranie w banię.
  10. "no właśnie TRZEBA było, żeby przełamać ten lęk" Ja to bym zapłacił ludziom aby na mój znak wszyscy tam zaczęli Cię obserwować. Beka jak diabli :D
  11. "mieszkalem dwa lata w akademiku i wstydzilem sie jesc przy wspollokatorach" To ja jadłem i piłem z innymi w akademiku ... dziwak ze mnie :D
  12. "a skąd Ty możesz wiedzieć, czy dobrze ciągnę? " Musisz bo inna wskoczyła by na twoje miejsce.
  13. "Mnie zastanawia w takiej sytuacji co ona robi w tym związku, skoro on pracuje, gotuje, sprząta itp. " Dupy daje a co ma innego do roboty w związku? On dzięki temu znosi jej "lęki" bo co go obchodzi, że coś tam się jej uroiło w głowie póki dobrze się rżnie?
  14. "Wiem , że generalizuje, ale tak jest w moim przypadku." Nie generalizujesz - piszesz jak jest tylko ciemnota dalej swoje będzie powtarzać.
  15. Twój fagas do ciebie przyszedł, znosił twoją deprechę więc zainwestował więcej niż ty w ten związek.
  16. "wk**wienie na stan obecny i stwierdzenie, że nie zamierzam zostać kafeteryjnym przegrańcem. " No ja też jestem wkurwiony ale laski i tak mają mnie w dupie i wolą być koleżankami. Jeszcze mi tego brakuje by jakaś zadzwoniła do mnie abym jej bachora popilnował bo ona ma randkę z nowym fagasem. Do tego dochodzi jeszcze to, że nie mogę rywalizować z innym w swoim wieku o dziewczyny. Konkurencja mnie rozjechała jak walec asfalt. "dużo pomogły rozmowy z przyjaciółmi." Będzie dobrze, będzie dobrze; na pewno kogoś poznasz (jak większość ludzi na świecie). Tiaaa "gówno wiesz, więc się nie wypowiadaj. miałam depresję jeszcze długo będąc w związku" Darmowa kucharka, sprzątaczka i kochanka jednak były warte aby zacisnąć zęby chociaż chwilowo.
  17. "Pamietasz co bylo Twoim punktem zwrotnym ?" Pierwsze rżnięcie.
  18. "Czytałam, tylko pozwoliłam sobie nie komentować, bo skąd wiesz co ona sobie o Tobie pomyślała?" Raczej nie to, że jest zajebisty w łóżku :D
  19. "No tak jak zwykle." Zwykła uprzejmość a nie zaproszenie na anal. "powinni zejść na ziemię i zrozumieć, że nie mogą myśleć tylko o modelkach a zwykłe dziewczyny pomijać" A mnie w dupę te zwykłe właśnie kopały. Takie jak owa samanta mamba. Pewnie sama wygląda jakby ją z procy karmili i żąda uwodzenia się :D
  20. "prawiczek skoro laska sie toba zainteresowala to znaczy ze jestes chociaz troche przystojny " Weź nie chłopie nie osłabiaj, dziewczyna ze zwykłej uprzejmości się odezwała a tobie już się wydaje, że chciała go przelecieć na biurku.
  21. "Potem człowiek już woli stronić od kontaktów, a ta sytuacja przypomniała mi, że podjąłem słuszną decyzję." Widzisz Wiara niektórzy uważają, że jak się ma cycki to myśleć już nie trzeba. "Jasne kiedyś pisałaś inaczej i to nie był żaden okres tylko realna ocena sytuacji. Bez pomocy byś z tego nie wyszła i tyle." Ty to wiesz, ja i ona także z tym, że ona będzie dalej pisać te swoje farmazony o "zmianach" tak jakby sama musiała tego faceta upolować i w piwnicy go teraz trzyma. Na studiach była i chuj z tego - faceta nie miała a teraz jeden ją przygarnął to trzyma się go jak tylko może i daje "porady" :D "Pasuje Ci obecna sytuacja czy nie ? Jesli nie to czy i jak chcesz ja zmienic? " Ale co ma zrobić skoro się nie podoba? Nie podoba się jego skrępowanie, niedoświadczenie itd. Pierdolić bzdety to jest komu tylko jak konkretnie pomóc człowiekowi trzeba to wszyscy spierdalają aby dalej doradzać. "Masz snieg ?" Got money?
  22. "gdyby bardzo chciał coś zmienić, to by zmienił. ale wygodniej mu jęczeć i tyle." A co ma niby zmienić? Gorszy od Hitlera jest czy co? "ja też miałam taki okres, że tylko w domu siedziałam i popłakiwałam w kącie. no ale kura ILE MOŻNA???" Ale jaka w tym twoja zasługa, że Cię facet zechciał? Wyślij najbrzydszego trolla-koleżankę na imprezę a i tak będą do niej uderzać. Raczej nie królewicze z bajek ale zawsze.
×