Darker

"jest wysoce prawdopodobne, że pisałabym z Tobą do emerytury" Raczej z kilkoma innymi a ze mną gdy ci się nudzi. "po prostu nie wyobrażam sobie, jak można spieprzyć rozmowę o pogodzie." A ja nie wiem co trzeba mieć we łbie aby taka rozmowę zaczynać.

"a Ty mu życzysz, żeby siedział przez resztę życia w kącie i użalał się nad sobą. nice." On i ja i tak będziemy siedzieć w kącie przez resztę życia chyba, że ktoś nam pomoże. A, że nikt taki się nie trafi to nie ma sensu się napalać tylko czerpać radość z życia jakie jest. Tutaj nie można napisać, że jest kiepsko, niewesoło bo przyjdzie jakiś kretyn i zacznie o użalaniu się. Gdyby nie Kaliban to dalej byś nikogo nie miała i tez się "użalała". "a gadanie z ludźmi naprawdę jest do wyćwiczenia. w nowej robocie i tak gada się tylko o pogodzie, nowych obowiązzkach i pierdołach." Jak kogoś rozmawianie o takich pierdołach cieszy to moim zdaniem jest idiotą.

Tak.

Mam. Przestań zadawać te swoje popieprzone pytania bo wkurwiasz ludzi.

"I co, Darker, zgłosiła się do ciebie jakaś Pani po 30stce chętna na seks? Czy dalej czekasz?" Pomarańcza wyżej ma chęć na mnie :D

"kto powiedział, że masz zapewniać kobiecie rozrywkę?" Jak nie to go wymieni na innego. I to szybko.

"ale zna metody ktore pomagaja przelamac narastajace w nas przez lata bariery... " Ja mam co robić w domu a nie szamanów szukać. "umieść swój nr gg w stopce, a gwarantuję Ci, że nie jedna dziewczyna do Ciebie napisze. Wtedy już wszystko zależy od Ciebie." Już miałem swój gg i @ w stopce. Miałem nieletnią fankę i jakaś zwichrowaną po 30-stce. "Po jakimś czasie takiego pisania spotkanie nie będzie stresujące." Facet, ja tu nakurwiam od trzech lat i to będzie stresujące bo mieszkam na zadupiu i wszędzie mam daleko.

"Z całą pewnością jest w Tobie coś, co Cię skreśla, jako potencjalnego partnera." To już na szczęście przestaje być moim zmartwieniem. Jeszcze trochę, jeszcze trochę ...

"zawsze mozesz kogos gdzies zaprosic!" Nie mam kogo i po co. Tylko by się nudzili ze mną. Poza tym mieszkam z rodzicami. "Albo zaczac robic cos fajnego dla siebie i poznac nowych ludzi!" Poznawanie nowych ludzi jest dla mnie stresujące a nie fajne. Moje życie to praca-dom-praca. Z nikim się nie spotykam, nigdzie nie wychodzę. To nie jest świat dla mnie. Ja tylko staram się przeżyć i nie zwariować. "Jakis sport np. ścianka wspinaczkowa itp" Chyba po ścianie bloku :D Tu nie Warszawa :D

"wasz stosunek do kobiet jest na żenującym poziomie, nie potrafisz napisać :"słuchaj, są tacy faceci na świecie, którzy są chamami, ale nie generalizuj, nie wszyscy są tacy..."? " Obwiniasz mnie za to, że jesteś głupia a sama na to nie wpadłaś zanim nabazgrałaś swoje "mądrości"? "Jedyną rzeczą, którą potrafisz napisać są wyzwiska i obrażanie? " Obrażam tylko idiotki. "wierz mi, że mój tyłek mieści się w drzwiach bez problemu " Chyba, że bokiem :D

"To pewnie posłuszna jest." Musi bo ją zgłosi do emigracyjnego :D

"Nie mam ochoty Cię czytać na moim topiku. " To masz pecha bo ja mam ochotę trollować twój topik"

"Darker zawiedziona miłość?" Tak. "Jesteś przecież taki młody..." A byłem jeszcze młodszy wcześniej.

"Ja nie lubię być sama, chociaz jestem i pewnie sie to juz nie zmieni. " Dla mnie to też nie są delicje ale ja wolę mieć przy sobie jedną, wybraną osobę a całą resztę może szlag strzelić. Niestety nie wyszło. I to się już nie zmieni.

Dwa razy się wysłało...

"Ale ,czy nie czujesz potrzeby bycia z kimś ? Przyzwyczaiłes sie na tyle, że jest Ci dobrze samemu?" Jak się nie ma co się lubi...

"Ale ,czy nie czujesz potrzeby bycia z kimś ? Przyzwyczaiłes sie na tyle, że jest Ci dobrze samemu?" Jak się nie ma co się lubi...

"I dobrze Ci z tym?" Przyzwyczaiłem się.

"Darker , Ty jesteś samotny?" Całe życie. A będzie tego życia już 27 lat.

"Ten kto mówi ,że samotność nie jest taka zła , a nawet fajna ,chyba nigdy nie był tak naprawdę samotny. " Co ty tam wiesz.

"Darker, to masz super znajomych" No ba! :D

"Macie ogólnie dużo znajomych? " Mam sporo. Przypominają sobie o mnie kiedy są w potrzebie. Jak to znajomi :D

"dzis przeplakalem cale przedpoludnie, to byl taki impuls" A okresu nie dostałeś przy okazji?

Ja nie piszę o zauroczeniu. nie mam 15 lat i potrafię odróżnić jedno od drugiego. Zauroczenie zresztą nie boli. "Zrobiłam Ci cos złego ,że mnie krytykujesz?" A zrobiłaś coś dobrego abym musiał Cię pochwalić? "Czy brak spacji po kropce to jest zbrodnia?" Nie, tylko wygląda jakby kogoś nie było stać na pełną klawiaturę.

"To ,że nie byłam zakochana, to nie jest zadna dewiacja." O ile w twoim wieku ktoś nie mieszka na pustyni to jest. Można powiedzieć, że brak Ci tego co w większym stopniu niż ruchomy kciuk odróżnia nas od dzikich zwierząt. "Nie pomyślałeś,że mogę być osoba ostrożna i nie lokuję swoich uczuć, gdzie tylko nadarzy sie okazja." Ja też nie wyobrażam sobie nie wiadomo czego gdy poznaję dziewczynę co jakoś nie przeszkodziło mi w byciu zakochanym. Sopel lodu jesteś. Beton ma w sobie więcej ciepła. "Muszę być pewna ,że ten człowiek też coś do mnie czuje." Niczego w tym życiu nie można być pewnym. Żądasz 100% gwarancji zwrotu na proces który jest znany ze swojej początkowej spontaniczności. Nawet dzieci nie są tak naiwne. Na tym etapie życia to może ankiety rozdawaj potencjalnym kandydatom. Tak ze 100 pytań na dobry początek z kilkoma wariantami odpowiedzi plus opisowe. "Oszczędzam sobie w ten sposób rozczarowan i żalu." Widać jak wiele dostajesz w zamian od losu. "Wiem ,że jeśli juz kogoś pokocham to na zawsze, bo jestem stała w uczuciach." Właśnie widać. Nawet taki narcyz i egoista jak ja stracił dla kogoś głowę więc jakiego epitetu można użyć w odniesieniu do Ciebie... "Akurat w tej kwesti znam siebie bardzo dobrze." Ekspert od uczuć :D Ps. Czy unikanie stawiania spacji po kropce to jakiś Twój fetysz?