Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

aneri30

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez aneri30

  1. aneri30

    28 lat samotna, czas to zmienic...kto ze mną?

    Aggie jak ja Tobie zazdroszcze, uwielbiam się stroić:) a jakoś nie mam okazji ostatnio:( Ostrożny Zdziwiłes mnie z tym zameldowaniem. To odgrywało rolę chyba w PRl, ale teraz??? Przeciez migracja ludności do innych miat to powszechne zjawisko i nikt nie zmienia zameldowania, włąsciwie nikt o to nie pyta. ja tez mieszkam i pracuje w Pz a zameldowanie mam w Pile i tak zostanie, bo nie ma innej możliwości, zreszta nikt w kadrach nie pytał gdzie mam wpisane zameldowanie, kogo to obchodzi???
  2. aneri30

    28 lat samotna, czas to zmienic...kto ze mną?

    Wrzosik czasem jedna pensja w wysokości 3000 zł to lepiej niz dwie po 1000 zł każda no nie?:)
  3. aneri30

    28 lat samotna, czas to zmienic...kto ze mną?

    Ostrożny, a jak to jest marna pensja?
  4. aneri30

    28 lat samotna, czas to zmienic...kto ze mną?

    Ostrożny, ja Ciebie rozumiem, naprawde. Ja zawsze sama sie starałam o to co mam i kim jestem. Uwierz mi, że nikt mi w tym nie pomagał. Wszystko zawdzięczam swojemu uporowi i ambicji oraz pewności siebie, której kiedys miałam trochę na wyrost. wiem dobrze, że niestety nie możemy byc tym kim chcemy - to są frazesy, któe można włożc pomiędzy bajki i można je usłyszeć od tych, którzy życia nie znaja.
  5. aneri30

    28 lat samotna, czas to zmienic...kto ze mną?

    więc nie możesz stwierdzac, że jesteś sama, bo jestes za biedna - mówić juz tak w dużym uproszczeniu. Jestes sama, ponieważ mężczyźni, któych udało Ci się spotkac nie spełniali Twojego podstawowego warunku, prawda? Więc było to niejako przedpole ewentualnego związku.
  6. aneri30

    28 lat samotna, czas to zmienic...kto ze mną?

    Wrzosik jestes sama z innych powodów. nie dlatego, że czegos brakuje w Twoim majatku osobistym:) Poza tym, czy stałąs kiedyś u progu związku?jakiegokolwiek?
  7. aneri30

    28 lat samotna, czas to zmienic...kto ze mną?

    No właśnie tak sie kiedys zastanawiałam, czy dla faceta jest ważny materialny kobiety, bo jakoś tak sie utarło, że facet ma stanowić ten filar bezpieczeństwa ekonomicznego a kobieta właściwie z tego korzysta. Ale to wersja dla mniej ambitnych. Oczywiście zdarzają sie faceci,którzy finansowo po prostu wykorzystują kobiety, ale to juz nisko trzeba upaść... W kazdym razie, dla mnie facet nie może byc życiowym nieudacznikiem i fajtłapą, który w wieku 30 lat wciąz nie wie czego chce od życia, korzysta z pomcy rodziców i nie czuje z tego powodu żadnego dyskomfortu, a na zewnątrz to on "błyszczy", a jego koledzy to frajerzy, którzy spłacają kredyt hipoteczny zaciągnięty w dodatku na dłuższy czas niż dany jest im przeżyc. takich typów nie znosze. Natomiast sam status materialny naprawde nie gra roli, ważne, żeby sobie radził i miał świadomośc potrzeby pewnych zmian. poza tym, razem można więcej dokonac. Byc może ja mam inne spojrzenie, bo o wszystko starałam się zawsze sama.
  8. aneri30

    28 lat samotna, czas to zmienic...kto ze mną?

    Ja własnie nie potrafie byc sama, tzn potrafie ale nie znosze tego stanu, aczkolwiek ze znajomymi zawsze mam o czym rozmawiać. Potrzebuję stałej adoracji, czuć zainteresowanie faceta, to stałe podnicenie oczekiwania na jego telefon, spotkanie, lubie mieć świadomośc, że się podobam, czuc na sobie pełen pasji wzrok faceta...Wiem, że to może troche próżne, ale nic na to nie poradze, poza tym, mam duży temperament i to tez sprawia, że to co wymieniłam wyżej jest dla mnie takie ważne. Oczywicie, nie znaczy to, że chwytam "cokolwiek" i pozwalam otaczać sie zainteresowaniem komukolwiek... Jestem bardzo wybredna w doborze partnera...
  9. aneri30

    28 lat samotna, czas to zmienic...kto ze mną?

    Tzn, ja myśle, że wiem...ale to tylko moje domysły - niepotwierdzone. Niby wszystko jest ze mną ok, budze zainteresowanie, podobam się facetom, ale.... nie wszystko jest we mnie takie idealne. Może jestem dla siebie zbyt surowa, ale takie mam przypuszczenia...
  10. aneri30

    28 lat samotna, czas to zmienic...kto ze mną?

    Layajones Nie bede mówić, że ten ktoś sie sam pojawi i takie tam, ze trzeba czekac a ten ktos sie sam pojawi. Nie, nie pojawi się, wiem, że około 30 trudno znaleźc kogoś nowego, a wynika to z naszego coraz bardziej ustabilizowanego trybu życia, nie toczy sie już tak dynamicznie i spontanicznie jak kilka lat temu - w okresie studiów itp. ciężko jest...fuck!
  11. aneri30

    28 lat samotna, czas to zmienic...kto ze mną?

    Viorika...teraz strzeliłas nam wszystkim w łeb:) Widze, że cierpliwośc jest Twoją cnota:)
  12. aneri30

    28 lat samotna, czas to zmienic...kto ze mną?

    Najgorsze gdy nadchodzi uczucie, a ta druga osoba jeszcze nie:)
  13. aneri30

    28 lat samotna, czas to zmienic...kto ze mną?

    Layajones... A kiedy ostatnio byłas w związku? I ile ich było? Bo wiesz, czasem ludzie sami nie korzystaja z szans, a potem budza sie zdumieni...sami niestety....
  14. aneri30

    28 lat samotna, czas to zmienic...kto ze mną?

    ja raczej nie jestem potulna..czym innym jest zdolnośc do kompromisu. Tutaj jestem bardzo elastyczna:) Przez jakiś czas byłam długo sama i to mnie bardzo zmieniło, potrafię byc single, choc nie jest to dla mnie łatwe, ale znosze to z godnością. W moje zachowanie nei wdarł sę jak do tej pory akt desperacji:) taki stan single zmienia ludzi, ja potrafie sama sobie radzić, podejmowac decyzje, jestem mysląca, rozważna, analityczna, nie wpadam w panike z byle powodu. czasem wykazuje dużo pierwiastków męskich, ale ot akurat działa na moją korzyśc - tak myśle:)
  15. aneri30

    28 lat samotna, czas to zmienic...kto ze mną?

    Bicie partnera!!! O matko!!!Nie przyszło by mi to łowy:) Ale potulny jest niemeski w moim odbiorze... Musi być stanowczy, zdecydowany, dominujący z poszanowaniem mojej woli, rozumiesz?
  16. aneri30

    28 lat samotna, czas to zmienic...kto ze mną?

    Ja wiem, ze to nie jest to podstawa zwiazku. Jest to jednak bardzo wazny dodatek, jak go nazywasz i nabiera doniosłego znaczenia, gdy dwoje lludzie jest dla siebie waznych, nawet nie musza czekac, az oboje sie pokochają, żeby wkroczyć w ten bardziej zaawansowany etap związku. ja nie wiem czy byłabym w stanie zakochac się w kims z kim nie wczesniej nie spałam... a Ty?
  17. aneri30

    28 lat samotna, czas to zmienic...kto ze mną?

    Ostrożny, Ty byś się tylko siłował:) w pościeli...:0 Kiedy byłes ostatni raz w związku?Ale pytam o związek, a nie jakies luźne spotykanie sie...
  18. aneri30

    28 lat samotna, czas to zmienic...kto ze mną?

    ostrożny, a Ty jakie sporty uprawiasz? jakies mocno wyczynowe?:)
  19. aneri30

    28 lat samotna, czas to zmienic...kto ze mną?

    A ja własni elubie wysokie obcasy, takie 8 cm to podstawa:)
  20. aneri30

    28 lat samotna, czas to zmienic...kto ze mną?

    W temacie stroju: ja tez staram się nie robić z siebie starej baby): Lubie spodniczki i wysokie obcasy, choć będac młodsza nie cierpiałam spódnic, dopiero potem zmienił mi się gust. często lubie łączyć przeciwności, np: krótka spódnica i płaksie balerinki:) albo na odwrót: długa spódnica i wysokie szpilki...
  21. aneri30

    28 lat samotna, czas to zmienic...kto ze mną?

    Lubiliśmy et same filmy, m. in. "Chłopaki nie płaczą". Chciałam mu dac czewrony sweter z gruszka, taki jaki nosił Grucha:) Kojarzycie?:) Wiem, że F. zrozumiałby kontekst tego prezentu, założyłby go dla jaj:) Miała go zrobic moja ciocia... świetnie bowiem włada drutami... Teraz tylko włączył mi sie taki sentyment, ale uważam, że zrobiłam duże postępy, najgorszy czas mam za soba i tez czuje potrzebe obecności faceta, który da mi t czego nie dostałam od F. i wiem, że nigdy bym od niego tego czegoś nie dostala....
  22. aneri30

    28 lat samotna, czas to zmienic...kto ze mną?

    Kiedy byliśmy razem, to będąc pewna, że bedziemy razem świętowac jego najbliższe urodziny miałam już nawet pomysł na prezent dla F. Nikt by mu nie dał czegoś takiego jak ja wymyśłiłam...
  23. aneri30

    28 lat samotna, czas to zmienic...kto ze mną?

    Aggie, ja myśle o F., ale juz inaczej, w innym kontekście, nei tak rozpaczliwie jak jeszcze kilka tygodni temu. Chociaz czasem myśle jak sobie radzi, czy nie wpada w depresje... jak niegdyś wykazuję troskę o jego stan zdrowia psychicznego:)
  24. aneri30

    28 lat samotna, czas to zmienic...kto ze mną?

    Przeciez ja nie powiedziałam o powrcoei!!! nawet bym tego nie chciała, wspomniałam o jego urodzinach a nie powrocie!! To chyba jest znacząca róznica.?
  25. aneri30

    28 lat samotna, czas to zmienic...kto ze mną?

    Nie dlatego mam doła... i wiem, że nie wysle mu żadnych żadnych zyczen...tak naprawde tego nie che. Ale ta data mimo wszystko przywołuje wspomnienia- jego osoby. Czy był w porządku wobec mnie? Zbyt ogólen pytanie, i tak i nie. Był kims bardzo waznym dla mnie, dałabym sie pociąc dla Niego...
×