Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

aneri30

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez aneri30

  1. Aaaa... i jeszcze jedno, najważniejsze przecież:) Spełnienia marzeń i wszystkiego naj naj naj z okazji urodzin, dużo optymizmu i pomyślnego obrotu spraw - w jakimkolwiek kierunku:) mam nadzieje, e zdmuchnęłaś świeczki na torcie? szampan itp. były? potrzebujesz teraz dużo takich chwil, dookoła Ciebie jest przecież mnóstwo ludzi, którzy sa Tobie bliscy i życzą Ci jak najlepiej:)
  2. aneri30

    28 lat samotna, czas to zmienic...kto ze mną?

    Aggie, bardzo gratuluję i cieszę się niesamowicie!!!! Widzę, że nie tylko ja sfinalizowałam swoje sprawy uczuciowe i mniej więcej w tym samym czasie miałyśmy ślub.:) Ja sobie przypomnę jak narzekałam na tym forum, to nie mogę uwierzyć, że w tak szybkim tempie udało mi się to zmienić, choć nie powiem, przeżyłam wiele, ale dzięki Wam i temu forum niejednokrotnie było mi łatwiej i lżej, choćby na chwilę. Ktoś jeszcze zmienił stan cywilny? albo cokolwiek innego ważnego w swoim życiu? MOże fajnie byłoby reaktywować ten topik w innym duchu?:)
  3. aneri30

    28 lat samotna, czas to zmienic...kto ze mną?

    Witam wszystkich:) Dawno nie pisałam i nie zaglądałam na forum, chyba ponad 2 lata. Ale widzę, że inni też rzadko zaglądają. POdzielę się oczywiście najbardziej istotnymi informacjami o zmianach jakie zaszły w moim życiu. Od 1,5 roku nie mieszkam w Poznaniu, z żalem się wyprowadziłam, ale dostałam propozycję innej pracy - tej wymarzonej, na którą czekałam prawie 5 lat. Było to związane z koniecznością przeprowadzki, bo tu gdzie mieszkam miała dostać pracę. Teraz mieszkam w niewielkim mieście na Kaszubach, nie wiem na jak długo,bo to też ulegnie zmianie i pewnie będę pracować gdzie indziej. Kolejna radosna nowina: w lipcu 2013 . wzięliśmy z W. ślub:))))) oczywiście mieszkamy razem tu gdzie pracuję, a W. dojeżdża do swojej pracy raz w tygodniu do Szczecina, i po 3 dniach wraca. Wszystko układa się bardzo dobrze, aż się boję czasem, że nadmiar szczęścia w pewnej chwili pryśnie i wydarzy się coś co zbilansuje wcześniejszą radość. Na razie musimy wstrzymać się z pewnymi decyzjam, takimi jak mieszkanie, czy dziecko, ponieważ mieszkanie kupimy tam gdzie naprawdę na stałe osiądziemy, tu jesteśmy tylko tymczasowo. A na dziecko to też na raze nie ejst dobry czas z mojej strony, bo muszę dać prymat swojej pracy, do pewnego momentu oczywiście. ALe jest fajnie, podróżujemy, zyjemy jak nam się podoba i snujemy plany na przyszłość:) Życzę wszystkim dużo szczęścia i wytrwałości, a przede wszystkim woli walki o swoje szczęście i marzenia, nikt nam niczego nie ułatwi, jesli nie zaczniemy o to sami aktywnie zabiegać:) Pozdrawiam:)
  4. aneri30

    28 lat samotna, czas to zmienic...kto ze mną?

    Halo halo!! Wzywam założycieli topiku do reaktywacji tematu, gdzie Wy jesteście??? Ostrożny to już w ogóle wsiął:(
  5. aneri30

    28 lat samotna, czas to zmienic...kto ze mną?

    Hej Czy ktoś ze stałych starych bywalców jeszcze tu bywa?Ja milczalam ostatnio, bo gorączkowo szukałam mieszkania. Od 1 lutego zamieszkam razem z W. i stąd ten pośpiech, no i brak czasu aby coś tu skrobnąć:)Nie miałam pojęcia, że szukanie mieszkania jets tak trudne, przy okazji dowieziałam się co nieco o pazerności i tupecie ludzi, oferujących mieszkania od wynajęcia. Mam nadzieje, że poszukiwania mieszkania do kupna nie będzie juz takim przykrym doświadczeniem, no i wspólnie z W. będziemy uczestniczyć w wyborze, póki co, posuzkiwania spoczywały na moich barkach z racji tego, że jestem tutaj sama. No, ale niebawem to sie zmieni i to na dobre:) A co u Was moim mili? Zauważyłam, że od nowego roku Ostrożny nie zajrzał tu ani na chwile, hmmm....
  6. aneri30

    28 lat samotna, czas to zmienic...kto ze mną?

    W. czyli mój Narzeczony ma obecnie troche problemów, ale wierze, że wspólnie rozwiążemy z czasem wszystkie, zamieszkamy razem juz w tym miesiącu, jestem bardzo szczęsliwa, choc zdaje sobie sprawe, że moze byc cięzko na początku, ale to niewazne.
  7. aneri30

    28 lat samotna, czas to zmienic...kto ze mną?

    I bardzo dobrze, niech panuje nad językiem i emojcami nastepnym razem. Teraz "tylko" Cie wyzwał, ale kiedy indziej może użyć rąk....A jak z K.? Porozumieliście się?
  8. aneri30

    28 lat samotna, czas to zmienic...kto ze mną?

    Czesc wzystkim:) Aggie, czy coś postanowiłas ws tego debila drogowego?:)
  9. aneri30

    28 lat samotna, czas to zmienic...kto ze mną?

    Witajcie Moi drodzy w Nowym Roku Ciesze się,że to kolejny rok, w który wkraczamy razem:)U mnie wiele pozytywnych zmian sie syzkuje. PIerwsza to taka,że już w tym miesiącu lub w lutym W. przeprowadzi sie do Poznania i naprawdę będziemy razem!!Druga to taka,że coraz bardziej sie kochamy i wiem,ze odnalazłam miłość swojego życia, a trzecia najwazniejsza to taka, że W. już nie jest moim facetem, chłopakiem etc, lecz Narzeczonym...w święta zaręczyliśmy sie i jestem z tego powodu mega szczęsliwa!!!!
  10. aneri30

    28 lat samotna, czas to zmienic...kto ze mną?

    Witajcie moi mili:) Pragne zlożyć Wam wszystkim ciepłe płynące z głębi serca życzenia udanych wesołych, radosnych i spędzonych w błogiej rodzinnej i ciepłej atmosferze, Świąt Bożego Narodzenia. A nadto w nadchodzącym 2012 roku samych sukcesów, oby przyniósł nam więcej dobrego niż w latach poprzednich i oszczędził konieczności podejmwania trudnych decyzji, zmagania się z porażkami i problemami. Wszystkiego dobrego Kochani! Trche milczałam ostatnimi czasy, ale spor się wydarzyło, a jeszcze więcej zmian czeka mnie w nowym roku. W przeciągu kilku minionych dni trochę się pozmieniło. Oczywiście nie z W., choc to własnie zmiany jakie zaszły w jego życiu zawodowym, nadały nowy kierunkowskaz naszemu związkowi. Otóż, już niebawem zamieszkamy razem, z czego bardzo sie oboje cieszymy:) W. przeprowadza się do mnie do Poznania, wprawdzie i tak mieliśmy taki zamiar, ale w nieco odmiennych okolicznościach, niż te, które przyspieszyły bieg wydarzeń. Pragne uprzedzić domysly, nie jestem w ciązy:) Ten pośpiech ma bezpośredni związek z sytuacją zawodowa W. i to tyle. Nie chcę opisywac całej historii, która miała miejsce, bo to nie miejsce na takie wynurzenia, zresztą to nie ma znaczenia. Oboje b. się cieszymy, choć w obecnej sytuacji radość ta będzie niejeden raz mącona troskami, jakie niewątpliwie nas czekają. Ale może już skończę, bo pisze bardzo zagadkowo i i tak nic konkretnego nie da się wysnuć na podstawie mojego postu:) Tymczasem ciesze się, że nadchodza święta dziś zrobiłam jedną sałatkę, jutro robię kolejną i piekę ciasteczka. Prezenty juz mam, mam nadzięję, że każdy będzie zadowolony:) Zapomniałabym życzyć najważniejszego, a przecież TO jest najbardziej istotne mając na uwadze specyficzny charakter tego miejsca....otóż, życze Wam Kochani przede wszystkim dużo dużo dużo MIŁOŚCI !!!!!!!!!!!!!!!!!!
  11. aneri30

    28 lat samotna, czas to zmienic...kto ze mną?

    Setunia, najelpsze są torrenty
  12. aneri30

    28 lat samotna, czas to zmienic...kto ze mną?

    Tak myslałam, że ten akurt fragment mojego postu będzie dla Ciebie szczególnie atrakcyjny i skojarzysz go odpowiednio:)
  13. aneri30

    28 lat samotna, czas to zmienic...kto ze mną?

    Cześc wam:) Setunia, prezent bardzo praktyczny, a jeśli sa to produkty wysokiej jakości, to tylko pozostaje sie cieszyć. Ja w poprzednim miejscu pracy zostałam obdarowana kuponem do wykorzystania w zakładzie, który specjalizował sie szyciem...odzieży roboczej:) Miałam do wyboru, np. strój kelnera, spawacza, pielegniarki...ostatecznie wybrała ręcznik i poszewke na poduszke:)
  14. aneri30

    28 lat samotna, czas to zmienic...kto ze mną?

    Hej wszystkim dziękuje za życzenia urodzinowe, podziękowania składam z opóźnieniem, ponieważ przez parę dni byłam pozbawiona dostępu do netu. Aggie, dzielisz sie z nami kolejnym ciekawym przepisem:)Ja w piatek zrobiłam ciasteczka francuskie z brzoskwinią i jabłkiem. Ciasto francuskie kupiłam gotowe, ale wyszły pyszne, zawiozłam je do W. i zjadł prawie wszystkie od razu:) W. jest strasznym łasuchem:) Kurcze, dzisiaj zostałam obdarowana na Mikołaja czekolada od swojej szefowej, czekolada pyszna - piernikowa ze śliwką:)jakis skrytożerca zjadl mi spory kawałek, kiedy nie było mnie w pokoju, wrrrr No a jak tam nastroje tak ogólnie?
  15. aneri30

    28 lat samotna, czas to zmienic...kto ze mną?

    Akurat będę w domu, wiec dzien minie mi w podróży bo dopiero pod wieczór będe w domu.
  16. aneri30

    28 lat samotna, czas to zmienic...kto ze mną?

    No mam , pojutrze.... wkraczam w chrystusowy wiek:)
  17. aneri30

    28 lat samotna, czas to zmienic...kto ze mną?

    Przestan Ostrożny!!! Nie masz za co przepraszac, żebym się na kogoś na powaznie obraziła, to naprawde trzeba sie mocno wysilić. Za pierdoły nie obrażam sie, a jedynie dążę do wyjaśnienia sprawy i koniec. Szkoda upływającego czasu na milczenie i głupie spory
  18. aneri30

    28 lat samotna, czas to zmienic...kto ze mną?

    Ostrożny, ja pisałam dlaczego nie udzielałam sie na forum. Nie porzuciłam was, lubie z Wami pisać i to sie nie zmieniło, niezaleznie od tego, czy jestem sama, czy z kimś:)
  19. aneri30

    28 lat samotna, czas to zmienic...kto ze mną?

    Jabłka sa całkiem dobre, nie zauwazyłam różnicy w smaku...róznice widac natomiast w ich cenie. W końcu to nasz krajowy produkt, a cena niekiedy przewyższa cytrusy i banany. Ale wszędzie już świeca ozdobami świątecznymi...za wczesnei jak dla mnie.Opatrzy sie za syzbko... po 6 grudnia byłoby wystarczająco, ale cóż...trzeba napędzac koniunkture:)
  20. aneri30

    28 lat samotna, czas to zmienic...kto ze mną?

    Wolałabym lody, ten angielski custard jadłam w UK i nie smakuje mi, taki za bardzo budyniowaty, a ja nie lubie budyniu. Planuje tez zrobić ciastka francuskie z brzoskwinia i jabłkami, oczywiście na gotowym cieście francuskim, ale co tam, w smaku tez będa super.
  21. aneri30

    28 lat samotna, czas to zmienic...kto ze mną?

    Łomża jest taka sobie, nie przypadła mi... a co do łapania kalorii, to kobiety inaczej je łapią, inaczej spalają i tez tkanka tłuszczowa odkłada sie w miejscach dla nas niepożądanych:)
  22. aneri30

    28 lat samotna, czas to zmienic...kto ze mną?

    Dzieki Aggie, :) ja najchętniej zrobiłabym to z wiśniami, bo na punkcie wiśni mam fioła, lubię wszystko o tym smaku. Ale ogólnie pieczenie to nie jest moja mocna strona... Co do menu, to ostatnio nie mam ochoty na mięso w kanapkach, np wędliny itp...wole sery i pomidory, jakies pasty rybne... obiady juz moga byc mięsne, ale na pieczywie ostatnio mi wędlina nie lezy:)
  23. aneri30

    28 lat samotna, czas to zmienic...kto ze mną?

    Zgadzam sie, Kormoran to dobry browar. ja ostatnio rzadko popijam piwa, jakoś nie mam ochoty. Moze dlatego, że wczesniej chodziłam na siłownię i nie czułam klimatu na piwo:) Ciechan to tez dobra jakość browara, próbowałeś?
  24. aneri30

    28 lat samotna, czas to zmienic...kto ze mną?

    Lubie takie piwa, ale niekażde jest dobre, czasem producenci ida na łatwiznę i po prostu słodza piwa miodem, a nie o to chodzi. Piwa miodowe musza sie ważyć od samego początku z miodem, wtedy nie sa słodkie, a mają miodowy esencjonlany posmak. A co?zakosztowałes w jakims gatunku?:)
×