nadzieja86

Kora ja już nic nie wiem:(Nie wiem już co byłoby lepsze:(

Dzięki Kasia:)

Właśnie się dowiedziałam,że wynik wymazu bakteriologicznego jest ok!Na drugi muszę poczekać.Z jednej strony to dobrze,ale z drugiej nie bardzo,bo jakby jakieś bakterie były,to lekami je można wyleczyć,a skoro jest wszystko ok,to wszystko cały czas wskazuje na to,że bez inseminacji się się nie obejdzie,wg tego co lekarz mówił!Jakie to wszystko jest chore.Chyba sobie dam dziś albo na dniach w palnik!

A ja już nie mam nadziei

Dzięki Kora,ale ja już nie wierzę,że się uda!Zastanawiam się nawet co dalej!

Czekająca,dobrze,że chociaż niektórym z nas się udało.Cieszę się,że czujesz się dobrze.Życzę powodzenia:)

Dziewczny,które miały HSG,powiedzcie mi jeszcze jak się przygotować do tego badania?Co ze sobą zabrać itp.?

Kasia ja z każdym miesiącem tracę nadzieję,nie wiem ile mi jej jeszcze zostało:(Mam nadzieję,że to badanie nie będzie zbyt bolesne,ale musze to wytrzymać w razie czego! Wszystkiego najlepszego dla córci!:) A Olcia chyba rodzi:) Dziś w nocy minął rok od mojego poronienia:(A jutro rok od zabiegu!

No,ja w poniedziałek jadę na HSG!

No,ja poniedzialek jadę na HSG!

Witam, Tamagoci współczuję i przykro mi,że tak się stało:( Monika współczuję Ci z tymi nerkami,kurcze jak nie urok to sraczka:( Ja mam dziś 1dc!:(Brałam luteinę dłużej niż kazał mi lekarz,bo chciałam @przeciągnąć,ale się nie udało!Dziś będe się umawiać na HSG,na przyszły tydzień!boli mnie trochę brzuch i krzyż!:( Czekająca,a co u Ciebie?

Witam,a ja mam dziś 1dc!Będę się umawiać na HSG na przyszły tydzień!Brałam luteinę dłużej niż lekarz kazał,bo chciałam @odwlec,ale się nie udało:(Trochę mnie boli krzyż i brzuch! Inka masz rację,że będziemy tynk ze ściany zgryzać!Ale mi się wydaje,że z tym cukrem i mąką to spekulacje! Sangria cieszę się,że u Ciebie i maleństwa wszystko ok.Oby Ci się te sprawy rodzinne poukładały!

Hehe,ja słodze tylko kawę:)Mój mąż słodzi i kawę i herbatę:)I do pracy cukier bierze!

No 70kg to może przesada.Ja dużo cukru używam do pieczenia itp.Herbaty nie słodze,ale cukier nam schodzi i przyznam,ze czasem jak jest tańszy,to kupuję 10-20kg!

http://biznes.onet.pl/panika-w-sklepach-drogi-cukier-znika-z-polek,18493,4201074,4187505,280,1,news-detal

Kasiu o chlebie niestety też słyszałam.U nas duży kosztuje 3.60!A za cukrem to chyba się wstawię do lidla,może tam też u nas będzie tańszy!Podobno z tym cukrem to spekulacje.Ale zobaczymy,narazie jestem troszkę przerażona tym faktem:(

Jabłonka więc 3mam kciuki,oby Ci się udało!:) Monika a Ty jak sie czujesz?

Dzwczyny,a tak z innej beczki.ostatnio się przeraziłam,bo cukier w sklepach kosztuje nawet ponad 4zł,jeśli w ogóle jest!A mąki ziemniaczanej nigdzie nie ma podobno!Straszne.Powiedzcie mi jak u Was z tymi artykułami to wygląda?

Aha no to musisz cierpliwie czekać:) Mamo Urwisa,oby ten rok nam pomógł:)

Nie ma za co Inka:) Super,że siostra urodziła i że wszystko ok!Gratulacje!

Inka proszę bardzo: Oponki serowe: 20dag twarogu chudego 25dag mąki 1łyżeczka proszku do pieczenia pół torebki cukru waniliowego 7łyżek cukru 4łyzki masła 1jajko cukier puder do posypania olej lub smalec do smażenia Wykonanie: Twaróg zemleć.Mąkę przesiać z proszkiem do pieczenia,dodać posiekane masło(można je wcześniej wyciągnąć z lodówki)Dodać cukier,cukier waniliowy,jajka,ser i wszystko razem dobrze wymieszać.Rozwałkować,nie za cienko.Szklanką wykrawać kółka,a środek wykroić np.zakrętką od butelki!Smażyć i posypać cukrem pudrem!Są pycha.To jest przepis na pół porcji,wychodzi ich ok 30szt! SMACZNEGO:) Co do siostry,to może rodzi?Poczekaj cierpliwie:)

Albo zrób betę!

Witam, Mamo Urwisa gratulacje cieszę się,że Wam się udało i życzę powodzenia,żeby do końca było wszystko dobrze!Dbaj o Was!:) Inka 3mam kciuki za siostrę! Kasia,a jak Twoja siostra się 3ma? Ja się wzięłam za robienie oponek,bo dziś tłusty czawartek:)Życzę smacznego:)

Rozumiem Was Kasia,ale ja staram sie z głową do tego podejść:)Staram się myśleć racjonalnie! Ja na miejscu twojej siostry bym się już całkiem poddała!Bardzo im współczuję!:(

Pati właśnie widzę,że Wy zazwyczaj sie bardziej nakręcacie:)No ale tak to jest,że chciałoby się,żeby kolejnej z nas się udało!:) Współczuję Ci bólu głowy.Mnie nic nie boli.A może to od ciśnienia?Ostatnio jest wysokie?Moze melisę sobie wypij idź na spacer się dotlenić,może Ci przejdzie!