mosew

samotna mamo 1234, moze powiesz cos błyskotliwego zeby podnieśc poziom, zobaczymy i ocenimy czy go jednak nie zaniżysz bardziej!! a humoru to ty nie masz za grosz więc nie wchodź wiecej na to forum, to dla ludzi którzy potrafią się śmiac

a mnie ta pogoda przygnębia, i chce mi sie spać:( kto mnie rozweseli:)

zawsze do usług:)

:):):)

witajcie, wróciam z zakopanego, weszłam na Kondracką Kopę ( 2005 m n.p.m.) pobawiłam się śniegiem ale przemoczylo mi spodnie i wierzchnią kurtkę totalnie, zmarzłam, zero widoczności ale jestem pozytywnie naładowana na caly tydzień, czekam na nasz wyjazd:)

hej pogoda super jade do zakopca znowu, wiec mnie nie bedzie wieczorkiem , do jutra

Gan Ania ale ostra z Ciebie babka-tak trzymaj, nie wiem po co takie buraki wchodza na nasze formu

ja nie namawiam oczywiscie, kazdy robi to co chce, a po salsie to pewnie wywijasz tyłeczkiem nieźle na dyskotekach, a pewnie jak kazda kobieta przesadzasz z oceną wlasnego wyglądu:)

to tyle co samodziela mama a prawie tyle co ja wiec nie jest źle ja tez nie naleze do super lasek ale mam to gdzies , jak to powiedzial instruktor jesli mi to sprawia przyjemnosc to mam chodzic a sprawia ogromną - i udowadnia sobie przy tym ze umiem pokonywac swoje opory i cieszyc sie życiem bez męża:)

powiedz ile masz lat-ja tez jetem stara na te wygibasy ale co tam, nie poddam sie łatwo, a tańczyłam tylko rok w wieku 14 lat ale ten taniec to moje marzenie od lat i chce spróbować

helo, ja tez mam dzisiaj radosny dzień, wreszczie piątek, samotny weekend przede mna, będę chyba sprzatać bo innych planw nie zrealizuje w tym miesiącu z oczywistych powodów, a w niedziele jesli bedzie pogoda to ide na rower-zakoncze sezon o rany moje dupsko dzisiaj strasznie obolałe po tych tańcach - poobijałam go z każdej strony przydałby sie masaż ale brak masazysty GanAnia-ja wybrałam jazz po to zeby nie miec problemu z partnerem:) a poza tym to dopiero wymaga kondycji i sprawnosci fizycznej-moze sie jakos naucze, hihi

mi tez te domki pasuja,

do nas, my tez cicho siedzimy bo sie nikt nie odzywa

maxx- czemu sie zatem nie dozywasz? siedzisz jak myszka pod miotłą

helo wszystkim starym i nowym, dzisiaj jestem naprawdę szczęsliwa, mam dziecko wreszcie u siebie, coprawda a dwa dnia ale zawsze, i zrealizowałam swoje skryte marzenie, zapisłam sie na taniec, jestem chyba najstarsza w całej szkole a w grupie na pewno, powiem wam szalestwo jakieś ale kupilam karnet mimo to sam taniec to dopiero wyzwanie!!, 1,5h przeróznych wygibasów, wyskoków, ślizgów- bo to mieszanka stylów modern, jazz, współczesny, kto ogląda YCD wie o czy mówię- wyszlam padnięta, jutro zakwasy na bank, nie szło mi najlepiej bo to nie ten wiek ale co tam i tak jestem zadowolona samodziela mamo czemu wątpisz w nasz wyjazd? ja sie nastawiłam, nawet kurtke wczoraj kupiłam ogórek ostatnio nie zagląda-mam nadzieję, że sie nie wycofuje a moze jacyś chętni się pojawią jeszcze?

wszyscy śpią to i ja idę,papa

hej maxx nic sie nie martw dacie radę, nie zrobiłam jednak 20km zrobiło sie chłodno i po 10 poszłam do domu

witam, ja juz się ciesze na ten wyjazd, musze uciec stąd, drugi dzień mam dzieki mężowi schrzaniony, dla mnie to będzie świetna odskocznia, mam nadzieję że chłopaki nie stchórzą w kwestii tańców hihi:) a dzisiaj znowu idę na rolki- to dla mnie najlepsze lekarstwo na stres dzisiaj zrobie 20 km!! (wczoraj było 16km)

kaliope - spróbój cos wykąbinować, maxx ma swietny pomysł wynajęcia domku ale musimy wiedziec ile osób, ja jeszcze nie wiem autobus albo auto z krakowa

helo ja moge 9,10 wtedy mam z kim zostawic dziecko-jest u meza znaczy ojca dziecka:)

helo, no u mnie zaczyna sie czas chorob, dziecko jest juz na lekarstwach a mąz go chce zabrac na basen bo przeciez zapłacił-załamałam się co do gór to mi obojetne, ja ciagle w których ląduje więc sie dostosuje, nie pisze sie na pewno nad Morskie Oko, byłam teaz, to jakis koszmar, pijani turyści, laski w klapkach, i tłumy jak na krupówkach- nikt mnie nie zmusi

no wiesz m na forum takie pytania

hej ogórek, jesteś?

urodziny piąte, hm nie mam miejsca bo ja żadko mieszkałam w zakopcu ale myslę, że problemu nie będzie żadnego, pytanie tylko ile chetnych się zbierze

helo, coś to forum ostatnio szwankuje, ja własnie po urodzinach synka, wszystko sie udało, tort był super, no i znowu cały tydzień przed nami:(