Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

inkkkkkkka

Zarejestrowani
  • Zawartość

    1
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Reputacja

0 Neutral
  1. inkkkkkkka

    Mąż sypia z facetami

    Czy bylo w historii wyszukiwania w przeglądarce czy przychodziły powiadomienia o nowych "ofertach".Ja na telefonie złapałam wirusa i który przesylal mi dziwne treści.Razem z męzem szukaliśmy źródła z czego wlazł wirus bo po czasowej reinstalacji problem powracał.Obecnir kupilam dobry program antywirusowy i jest ok.
  2. inkkkkkkka

    Moja nerwica.....cd..

    a ja polecam psychoterapeutę,psychologa i psychiatrę w jednym.Kochani nie ukrywajmy ze przy silnej nerwicy z silnym lękiem sam psycholog nie pomoże.Terapę można zacząć jak zmniejszy sie poziom lęku,inaczej to przy silnym lęku ja osobiscie nie umiem się dokladnie wypowiedzieć,chcę uciekac do domu:/ i spac:/ A z psychologiem/psychiatrą to rozmowa tylko:) nic zlego nic nietypowego:)
  3. inkkkkkkka

    Moja nerwica.....cd..

    Guzek to jest taki odrębny "orzech"
  4. inkkkkkkka

    Moja nerwica.....cd..

    Aniu:) Teraz przede wszystkim masz lęk.Najgorsza jest nasza wyobraźnia naprawde.Guzek nie boli.Poza tym piersi generalnie lubią boleć,a pojawiają się takie"guzki" przed lub w trakcie okresu,wtedy wogóle nie bada się piersi palpitacyjnie,na usg można badac kiedy chcesz:) Poza tym piersi maja rózna strukturę są gruczoły ,zmiany mastopatyczne.Ty napewno widziszisz teraz raka,bo masz nerwicowy lęk.Im szybciej pójdziesz na usg tym lepiej dla Twojej psychiki:) Wykańczasz się własnie:/ Ale rozumiem co czujesz bo wielokrotnie czyms się tak nakręcałam:/ spokojnie:)
  5. inkkkkkkka

    Moja nerwica.....cd..

    do Ania5578 :) jak dotykasz pierś to ma prawo boleć:) Dotykaj kilkanaście razy dziennie (bo pewnie tyle razy dotykasz piersi,znam to z autopsji) inną część ciała to tez zacznie boleć.Druga sprawa że warto zrobic raz w roku usg piersi:) Dodam jeszcze ze ja miałam guzka na piersi i nic a nic nie bolało:) Nie był złosliwy,został wyciety ,blizny właściwie brak,wiec nie taki wilk straszny jak go malują.
  6. inkkkkkkka

    Moja nerwica.....cd..

    Witajcie Kochani nerwicowcy.mam 29 lat,od 5 lat nerwice lękowa w postaci lęku napadowego (panicznego)z agorafobią:/ pierwsze 2 lata praktycznie nie wychodziłam z domu,ostatnie 1,5 roku było w miare ok,poruszalam sie zupełnie normalnie,od 3 miesiecy jest żle:/Przetestowałam sporo leków,raczej koszmarnie reaguje.Teraz mam zestaw lamitrin 75 +aurex 10 ,aurex od 4 dni i zdycham:/ Wcześniej lamitrin jako jedyny nie pogarszał mojego stanu,czulam się naturalnie,teraz jakos po nim śpię do tego teraz aurex też mnie usypia,slabo mi,masakra:/ z aurexem musze przetrwać pierwsze skutki uboczne,ale mam dość.Czy Wam też było słabo po aurexie? Czy ktos z Was tez choruje na lęk napadowy(paniczny)?
  7. Założyłam topic bo sama walcze z lękiem panicznym od 5 lat .teraz jest znowu źle,antydepresanty działają na mnie róznie,raczej fatalnie.Od jutra zaczynam brac citalopram,lekarz uprzedził ze poczatkowo znacznie pogorszy mój stan,tyle ze nie wiem czy jeszcze sie da.Martwie się co będzie.Jak sobie z tym radzicie ,jak tolerujecie leki?
×