2010/2011

Witaski;) nie pisałam trochę, ale tak wyszło. U mnie weekend taki sobie, bo się poprztykałam z moim.Ale już jest wszystko ok. Znowu leje u mnie, kurcze już mam dość tej pogody, po potęguje zmęczenie i zniechęcenie;) Co do naszych staranek, to dziś coś mnie jajnik boli, ale to bardzo, pewnie była owulacja,no i jakoś tak wyszło,że się poprzytulaliśmy;)Ale nie myślę zbytnio na ten temat;)Bo i po co Zaciążonym gratuluję;) Nie pozalewało Was dziewczyny?

sorka miało być beti2905 i oczywiście chodzi mi o powódź z 1997 roku;) Jestem rozkojarzona;)

Witaski-ja zajrzałam tutaj otej porze, bo niedawno wróciłam z pracy;) Piję piwko, w zasadzie to je dokańczam;) U mnie pada deszcz nadal, a ja do końca tygodnia mam jeździc sama po nocach samochodem. Płakać aż mi się chce, jak o tym pomyśle. Ostatnio żyję w takim stresie,że nie wyrabiam. Czekam na urlop, do którego jeszcze 3 miesiące;) Co do starań, to położyliśmy na nie tzw. laskę, hehe, mój mąż właśnie przysypia. buziaki, spokojnej nocy

Aktualizuję swoją linijke;) hej coś dziś spokojnie, wszystkie się kobitki zaszyły w domowych pieleszach. W sumie nie ma się co dziwić, pogoda wyjątkowo niemajowa, w tym roku. U mnie leje i wieje, strasznie na dworze. Ja siedzę sama, bo mój mąż w pracy. Miałam dziś trochę czasu dla siebie. Poodpoczywałam sobie, przejrzałam garderobę. Teraz zrobiłam sobie drinka i siedzę na necie;)W zasadzie to na allegro;) pozdrawiam. ********************************************************* ************************ NICK/WIEK ....OSTATNIA ....DŁ. CYKLU...TERMIN OWU....TERMIN TESTU ********************************************************* **************************** ZUZZAK..........26.04.........27/28.......8/9.05......... ... 22/23.05 ETERNO30.......3.05..........?..............????............ ......???? ALUKA - 28......12.05.........ok.30......ok 25.05..... .......ok.10.06 SURFITKA.... . .28.04.........30-31.......13-14.05...........28.05 BETI 30...........27.04..... ...28-33.......10-15.05...........ok.30.05 AGNES85 25.....4.05.....nie wiem już....ok 22.05?..........8.06 ?? 2010/2011......11.05.........26-28.........05-07.06.........jak nie dostanę@ MAJKA89..........08.04........30-32........19-23.04...... ....7-9.05. ANITIA-28........20.04.........27............04.05..... . ......18.05 MAMIKA30 -30....28.04........30-34........ok.10-15.05.....29.05 SODALITE 35......28.04.....28/29..........ok.12-13...jak poczuje, ze jest cos inaczej AGBR 33 ...........20.04........25/26........15.05., ....ale nie robię tylko czekam 27MALA27.........27.04........31-32........12-13.05.....2 8-29.05.2010 magdaretka 34....01.05........28/29.......13-15........-1.06.10 ********************************************************* *************************** UDAłO SIE! ********************************************************* ************************** NICK ........................... TERMIN ********************************************************* **************************** kasiulek85 25.....................15 styczeń aaannkaaa 23.....................24 grudzień oOomadalenkaoOo - 20..........12 styczeń kacha855555555 - 24............21 styczeń?

AGNES-może to nie grypa żołądkowa, może dzidziuś się do Ciebie wprowadził:)? Życzę zdrówka:)

Dziewczynki! Serdecznie dziękuję za życzonka!!! dla Was!!! Mam nadzieję, że spelni się jedno z życzeń, to najważniejsze;)Czego i również Wam życzę;) Właśnie dowiedziałam się,że moja dobra koleżanka jest w ciąży. Popłakałam się, z dwóch powidów: z radości i współczucia dla samej siebie,że tak długo zwlekaliśmy z decyzją o powiększeniu rodziny. ehhh...znów mam doła

Sodalite-baaardzo dziękuję;)

Witaski;) przepraszam,że nie pisałam, ale zwyczajnie nie miałam kiedy.W tym tygodniu skończyłam 30 lat, ale jakoś nie czuję przełomu;) @ w tym miesiącu dała mi popalić, przez pierwsze 3 dni czułam się okropnie, brzuch wielki i ciągle byłam na lekach. Wyczerpałam limit środków przeciwbólowych na następny miesiąc, hi, hi. Co do naszych starań,to tylko skończy się @ zaczynamy:) Już ochłonęłam co do doszukiwania się objawów, w tym miesiącu nic nie robię,żadnych testów i innych historii;)Pełen spontan. A co u Was?

oOomagdaleaoOo nieee- bo ja czuję się typowo okresowo;)jak miesiąc temu i poprzednio:) PMS jest okropny,ja za to mam problemy ze snem przed okresem. Dziś sie przewracałam z boku na bok już od 4 am. Coś czuje,że jutro, albo w środę dostanę @.Muszę się zaopatrzyć w tabletki przeciwbólowe-bo jeszcze mnie czeka droga przez mękę przed 2 pierwsze dni @

kasiulek-mega gratulacje! Ja niestety raczej nie dołączedo Ciebie. Objawy typowo okresowe jak co miesiąc. Wpadłam do domu popracyi zrobiłam test i wyszedł negatyw. A dziś 26dc powinien już być pozytywny.Bardzo jestem zniechęcona i podłamana, chyba coś z nami jest nie tak....

Witaski ja dziś pół nocy nie przespałam, straszne bóle krzyża i podbrzusza-zawsze tak mam przed okresem, także chyba nam się znów nie udało.Jak juz się ruszyłam to mi przeszło.Dziś 26dc, czyli wychodzi na to,że jutro z rańca dostanę @. Na dekoldzie mam mnóstwo jakiś plam (naczynek krwionośnych), ale nie łudzę się-bo one są pewnie od poduszki. Czuję się okropnie fizycznie i psychicznie, bo myślałam,że na swoje urodziny dostanę najpiękniejszy prezent. Wypiłam melisę, bo dziś cięzki dzień w pracy, jeszcze muszę wytrzymać humory innych, bo przy poniedziałku to stały repertuar u niektórych osób. Buziaki i udanego dnia;)

leży,hehe

aluka ja też trzymam za Ciebie. To, że są wrażliwe do dobry obaw;)Moje totalnie nic, nawet siateczka żyłek,którą mam pojawia mi się ostatnio przed okresem.Może mi się pojawiają co okres-ale ja zauważyłam je dopiero przed kilkoma miesiącami;)W sumie od kilku dni jakoś przestałam się stresowac, czy dostanę @ czy nie, co ma być to będzie. Przecież nie będę się co miesiąc katować w drugiej fazie cyklu rzeczami typu: nie picie kawy, piwa i unikania imprez, na których nie jestem kierowcom. Dwie rzeczy przestrzegam: po owulacji nie biorę tabletek przeciwbólowych innych niż apap i pamiętam by nie zapisywać się na żadne rtg;) Zobaczymy

Witaski;) Madlenka-gratuluję, na pewno jesteś w ciązy;) aluka-ja mam dziś 25 dc i jakoś nie czuję się okreowo, za to piersi mam cięzkie i jakiś brzuch mam wzdęty. Chyba mi się ze 3 kilo oststnio przytyło i wszystko poszło w oponę. Muszę trochę schudnąć-bo idę niedługo na wesele;)

hehe aluka bardzo dobre podejście;) ja się dziś napracowałam fizycznie w koło domu,piwko wypiłam i się wyluzowałam. Mieliśmy zrobić jakiegoś grila, ale siły nie ma;)

hej! U mnie super pogoda!!! kasiulek -dziś w 24dc zrobiłam test-negatywny niestety-także wcale nie rób bo może ci też nic nie wyjść,chociaż różnie bywa. Także czekam do okresu. Wczoraj wieczorem zjadłam jakąś zupkę chińską, tak mi się potem wnetrzności przewracały,że szok.Dobrze,że przeszło. Ogólnie czuję się jakoś nabuzowana- co do obajwów przedokresowych-to jakby się wyciszyło, czasem gdzieś mniejajnik zakuje,ale za to moje cyc zrobiły się jakieś cieżkawe,hehe. Dziś muszę się pokręcić po dworze, skończę sprzątanie w domku i idę na powietrze. Już się przygotowałam-bo założyłam spodnie do kolan,hihi Co do imprezowania-myślę o grilu, ale nie chce mi się łazić koło tego wszystkiego, pod koniec cyklu jestem nie do życia. Sama nie wiem co mi się chce-najbardziej to swiętego spokoju,hihi;) Lalka-oby pogoda Wam dopisała;) aluka-ja jaj pisałam czuję moje baloniki-musiałam załozyć większy stanik, bo mam kilka sztuk na takie dni;) miłego dnia dziewczęta,dla Was i

kasiulek- no mniej więcej w tym samym czasie;) majka- to znowu imprezki u Ciebie, fajnie;) Ja siedzę w weekend i pierdzę w stołek, tzn. jak się pogoda poprawi, to w niedzielę planujemy spędzić poza domem;) Nie no musimy się gdzieś ruszyć, bo ile można dziczeć w domu;) Strasznie mnie wzdęło, hihi,już wyglądam jak w 5 miesiącu;)

Wiataski! Wróciłam z miasta-dziś mam wolne, muszę jeszcze raz jechać bo coś mam do załawienia, a rano nie mogłam;) Ja mam samopoczucie typowo okresowe nadal. Wczoraj miałam wilczy apetyt-mój mąż śmiał się ze mnie jak co dwie godziny jadłam;) Dziś boli mnie podbrzuchem i plecy i piersi mi się znów wylewają ze stanika-ale nie są nabrzmiałe i nie bolą;) Dziś w nocy miałam piękny sen, jak się obudziłam myślałam,że to prawda;) Śniło mi się,że byłam na jakiejś wycieczce wakacjach, duzo znajomych ludzi, mój mąż i przyjaciółka też kila osób z pracy. Ogólnie wyluzowano-imprezowy klimat, a ja któregoś dnia zrobilam test i zobaczyłam dwie piękne kreski, oszalałam z radości. Powiedziałam najpierw mojej przyjaciółce (zamiast mężowi) no i ogólnie byłam przeszczesliwa;) Hihi,ale sen co? A co u Was, jakie plany na weekend?

Witaski maja,eterno chyba dawno Was ty nie było;)? Ja jestem strasznie zdołowana, tym czekaniem, niemal wszystkie strony z najwczesniejszymi objawami ciąży przejrzałam i doszłam do wniosku,że w tym miesiącu czuję się takjak i w poprzednim i poprzednim.Jednym słowem dupa blada!!!Mój mąż dziś mi powiedział,że może coś z nim jest nie tak i może będzie dobrze jak się przebada. No i staramy się jeszcze do czerwiec-lipiec, a potem robimy badania-z własnej inicjatywy;) Czasami w glębi serca czuję, że mamy problem,ehhhh....

no jak nowy dzionek się u Was zaczął? Ja szykuję się do pracy. Musiałam zjeść coś, bo mi żołądek z głodu rano wykręcało;) A zwykle nie jadam śniadań;) Czuję się nadal średnio-jajniki mi się uspokoiły, ale plecy bolą nadal. Pogoda nie sprzyja dobremu samopoczuciu-znowy będzie u mnie padać deszcz. dobra zwiewam miłego dnia;)

eterno-może ja też zacznę brać na włosy i cerę;)

A u mnie ładna pogoda;)Planów nie mam żadnych, bo mąż pracuje, a samej mi się nigdzie jechać;). Poleżę chyba sobie i poodpoczywam;) Grilla jeszcze w tym roku nie robilismy, a w tamtym roku o tej porze to już chyba u nas ze 3 były

eterno-do okresu zostało mi jakieś 10 dni;) Czuję, że chyba nic z tego-znów się będę męczyć do czasu jak @ przyjdzie, mój PMS jest momentami okropny, ale muszę z nim żyć;) Leżę już w łóżeczku, piję piwko redsika, chyba pójdę sobie coś do zjedzenia zrobić;)Późna pora, ale co jak mi się chce jeść;)

eterno-nie odchodź, a dlaczego nie kumasz? Coś nie zrozumiale napisałam? aannka- my jednak nigdzie nie jedziemy i bardzo dobrze, pełen relaks. Ja kiedyś byłam bardzo towarzyska, ale z wiekiem mi to minęło. Spontaniczne wizyty (poza wizytą mojej przyjaciółki) mnie wkurzają. Lubie wiedzieć wcześniej, zaplanować sobie. Najgorsze to to, jak czekasz cały tydzień na wolną niedzielę, co możesz sobie poleżeć do góry brzuchem,a zwala ci niezapowiedzianie rodzinka. może jestem dziwna, ale w dobie telefonów komórkowych, raczej powinno się wczesniej zadzwonić;) Kurde moze i ciaża nie wiem jeszcze na razie mam chyba 19-20 dc. miłego popołudnia

Nadal starania;) Zaczęlismy od stycznia br;) Ja jestem bardzo niecierpliwa i liczyłam,że za 1 razem się uda, niestety nie... Ja mam fatalne samopoczucie, dziś mam 17dc. Bolą mnie plecy i pod brzuchem trochę. Czuję się zmęczona, zmierzyłam sobie temperaturę i mam 35, 8 st.C. Eh...Mam wrażenie, jakby całe moje ciało było jednym wielkim zakwasem. To skute, tak myślę, tego,że zamiast odpoczywać, to się wzięłam za konkretne porządki. Co do ciąży, się nie nakręcam, zresztą za wcześnie na obajawy. No może to już PMS