2010/2011

jestem;)

eterno, dzięki, ale czuję,że się nie udało...No, ale przecież może za miesiąc się uda;)

ja też tak mam;) jak siedzę to nie mogę siedzieć ;)

My 2 lata po ślubie ;) Co wiesiołka nigdy nie brałam, bo akurat śluz w czasie płodnym mam taki jak powinien być. Zauważyłam już dawno,że jednego dnia mam taki przepraszam za określenie -przeźroczysty czop śluzowy. Może to wcale nie jest dobrze, ale nie wiem;) Mam jeszcze okropny PMS ;) i bardzo bolesne miesiączki, ale zdążyłam się przyzwyczaić. Nie wiem czy to ma jakieś znaczenie ale w swoim życiu tylko 1 miesiąc brałam tabletki anty;) Majka, jak się sprawdzi, to nie wiem co myśleć;)

Witaski dzięki za pocieszenie aluka-może zrób test;) Co do testów-jest ich całe mnóstwo na allegro. Moja koleżanka co zaciazyła po nich sama mi mówiła,żeby w aptece nie kupować, bo strasznie drogo to wychodzi, tylko na allegro. I może to jest odpowiedź dlaczego nie sprowadzają je do aptek?

Witam, ja nie mogę się pozbierać, nie mogę o niczym innym myśleć. Mam wrażenie, że to zły sen. U mnie nic się nie dzieje, mam bóle jak na okres, pobolewają mnie plecy i podbrzusze, nic poza tym. W zasadzie to jestem rozgorycznona, bo bardzo chciałabym być w ciąży, a nie wychodzi. Najbliższe plany to kupić termometr (może jak mierzycie już tempkę, to polećcie mi jakiś;)) i testy owulacyjne;). buziaki

kurcze nikogo nie ma...

Majka;) ja tam nic nie czuję. Wróciłam z pracy i siedzę na kafe, ale wszystkie albo śpią albo balują :) Jestem tydzień przed okresem, planowane jego nadejście to 15-17 kwietnia. Żadnych testów nie robię do tego czasu;) Co do jakiś objawów- nic zupełna cisza. Muszę zacząć jeść owoce, bo jakoś mam na nie apetyt;) Co do testów owulacyjnych nigdy nie używałam, ale mam w planie. Jedna moja koleżanka nie mogła zaciązyć, a z testami jej się udało, także na starcie jestem do nich pozytywnie nastawiona, mimo różnych opini min.że są gówno warte (sorka)

kurde nie wiedziałam;)dzięki za info;)

aha, no tylko przed kompem max. 4 godziny;)

asiulek!!! Mega gratulację!!!Cieszę się ogromnie, z Twojego szczęścia. To bardzo optymistyczna wiadomość dla nas ;)A masz jakieś dolegliwości, a może miałaś jakieś objawy, przed @, która nie przyszła?Pisz wszystko kochana;) Ja powiem szczerze, nie czuję się dziś zbyt dobrze. Jakby mi słabo,rano to mi się aż gorąco robiło. Przemęczenie chyba związane z końcem tygodnia. Coś czuję że dostanę okres w tym cyklu, uuuu. majka gdzie jesteś, odezwij się i dla Was dziewczynki

eterno- ja siedzę na kafe, spać nie mogę, niedawno wróciłam z pracy i jeszcze mnie adrenalina trzyma. Eterno nie stresuj się tak mocno, będzie wszystko oki. Ja dziś też niby się dobrze czuję, ale powoli zaczynam mieć jakieś psychodeliczne klimaty-pewnie to ciotka się zbliża, hihi Co do termometrów- to mi się śmiać zachciało,jak sobie pomyślałam, że rtęciowy mógłby się potłuc tu i ówdzie podczas mierzenia tempki, hihi ;)

chyba sie cos ruszyło ;)

wczoraj się napisałam, ale tego tu nie ma!!!

hej wszystkim sorka-nie pisałam, bo pracowałam ;) Wy już pewnie śpicie? No u mnie nic nie słychać nadal, mam tyle pracy,że w sumie nawet nie wiem, czy mój organizm coś do mnie mówi. Pękło mi naczynko w oku (pewnie od wysiłku podczas spotkania z wc;)), dobrze,że pod powieką i tego krwiaka nie widać. Dziś byłam w dobrym humorze i nastroju, tryskałam energią. Kurcze może to po zielonej herbatce i od dużej ilości snu. Denerwują mnie moje piersi-jakieś takie cieżkawe, przytyło się chyba;) buziaki;)

Wkurwiają mnie spadające i najeżdżające te reklamy z cholernymi mruczącymi kotami i tą panią co wodę reklamuje!!!Jestem zła bo nie znoszę takich natrętnych reklam Surfitka, podejrzewam,że miałaś torbiel i dlatego ta resekcja? Ja miałam torbiel, ale miałam zęba jeszcze raz przeleczonego, min. kanałowi i torbiel się wchłonęła. Skąd to dziadostwo się bierze, eh... Ja niedługo się będę szykować do pracy.nie chce mi się. Z testowaniem rzeczywiście lepiej poczekać do rana, albo zrobić sobie betę ;) Ja będę testować,jak okres będzie mi się spóźniać, ale nie wczesniej. Na razie nie myslę o tym ;), a przynajmniej się staram, bo można się nieźle wkręcić, jak się ciągle myśli jestem, nie jestem;)

eterno-przykro mi, ale głowa do góry ;)

Witaski dziewczęta :) Ja dziś ledwo żyję ;) Wczoraj poszalałam i niby dużo nie wypiłam ale męczarnie w nocy i nad ranem. Źle toleruję alkohol nawet w małych ilościach, po prostu tak mnie potem rwie, że paw za pawiem. U mnie zero jakichkolwiek objawów-jestem tydzień przed okresem. Cycki mam jakby większe ale to u mnie norma, jak przytyję z 2 kilo to ten z nich idzie w biust;)hihi Dziewczyny nie smućcie się i nie denerwujcie, bo stres nie ułatwia zajścia, a zresztą mało ich mamy na codzień? i

Witaski dziewczęta :) Ja dziś ledwo żyję ;) Wczoraj poszalałam i niby dużo nie wypiłam ale męczarnie w nocy i nad ranem. Źle toleruję alkohol nawet w małych ilościach, po prostu tak mnie potem rwie, że paw za pawiem. U mnie zero jakichkolwiek objawów-jestem tydzień przed okresem. Cycki mam jakby większe ale to u mnie norma, jak przytyję z 2 kilo to ten z nich idzie w biust;)hihi Dziewczyny nie smućcie się i nie denerwujcie, bo stres nie ułatwia zajścia, a zresztą mało ich mamy na codzień? i

hej eterno! Wiesz co się nie załamuj, bo z testami tak jest. Sam wynik różnym kobietom wychodzi, bo różnych jest u nich przyrost hormonu beta. Same testy mają czułosć około 25mIU/ml, a widełki dla 3 tyg ciąży (licząc od 1-go dnia miesiączki to od 5-do 50, dla 4 tygodnia od 4do 426. Także sama widzisz. Wiem,że może to marne podtrzymywanie Cie na duchu, ale daj sobie czas i nie denerwuj się, jak nie teraz to za miesiąc;) Poniżej podaję tak dla zasady, beta HCG dla poszczególnych tygodni ciąży, licząc od daty ostatniej miesiączki (LP-last period) 3 LP 5 - 50 mIU/ml 4 LP 5 - 426 mIU/ml 5 LP 18 - 7,340 mIU/ml 6 LP 1,080 - 56,500 mIU/ml 7 - 8 LP 7, 650 - 229,000 mIU/ml 9 - 12 LP 25,700 - 288,000 mIU/ml 13 - 16 LP 13,300 - 254,000 mIU/ml 17 - 24 LP 4,060 - 165,400 mIU/ml 25 - 40 LP 3,640 - 117,000 mIU/ml

eterno, chyba zacznę mierzyć temeraturkę. Mogła byś mnie poinstuować w tej dziedzinie? Wiem,wiem,że mnóstwo tego w necie, ale nie ma to jak ułyszeć rady od doświadczonej w tej kwestii kobitki) Dziewczynki na koniec coś optymistycznego: życzę Wam i sobie, żeby te Święta były szczególne:może dlatego,że ostatnie w pojedynkę,a może dlatego,że pierwsze razem (chociaż na razie może nic nie wiemy;)) ściskam Was mocno i udanego świętowania

eterno, justyś nie smućcie się-na pewno się uda! Ja dziś na rezurekcji myślałam, że się popłaczę,taki mnie smutek ogarnął. Kiedyś ktoś mi powiedział i teraz biję się w piersi przyznając mu rację. Na początku bycia we dwoje nic nam do szczęścia nie potrzeba, ale po pewnym czasie rodzi się pragnienie, by tą miłością i szczęściem obdarować drugą osobę. I nic nie jest piękniejszego, jeśli z miłości dwojga ludzi powstaje nowe życie, któremu wszystko chcesz ofiarować;). Myślę, że sama dojrzałam do bycia matką, chociaż czasem powątpiewam w to czy dam radę, bo jestem blisko 30, jestem wygodnicka i mam swoje przyzwyczajenia. Zamiast dzisiaj się cieszyć sama podłapałarm doła, bo liczyłam,że na święta będę już w ciąży i będę mogła się podzielić tą radosną nowiną w te świąteczne dni;). Eh... Czasami myślę, czy to nie kara;)

ja się dopiszę do tabelki Imię...........Data ostatniej @..........Planowane testowanie .........Wynik Majka............07.03..........................10.03.... ..................:) 2010/2011......21.03.......................... 17.03...................nie myślę:) Dzis ucięłam sobie drzemkę-od 17do 20:) teraz będe buszowac, ale nie za długo, bo jutro rano idę na rezurekcję;)

chyba idę spać ;) Pogoda do bani,eh...

Właśnie spałaszowałam sledzika w śmietanie z biedronki :) Uwielbiam je :) Jaka u Was pogoda, bo u mnie leje deszcz;(