Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Osia83

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. Mawiola, Nam na szkole rodzenia połozna powiedziała, że gdy jest umówiona z pacjentką, a wypada jej dyżur to zamienia się z inną położną żeby być przy umowionej pacjentce. Tak więc jeśli sie umóisz i zapłacisz to masz ja tylko dla siebie choćby niewiadomo co.
  2. Nescafe87, dr Mniszek przyjmuje w sosnowcu i czeladzi na NFZ. Ale zeby rodzic na łubinowej i tak trzeba zaliczyc kilka wizyt prywatnych. Koszt 130 pln.
  3. Do FISTACH, ja mam termin na sierpien. Prowadzę ciąże u dr Mniszka od samego poczatku. Jak na razie nie mam zastrzezeń. NIe ma również różnicy w podejsciu do pacjenta na wizycie na NFZ a prywatnie. Pozdr.
  4. do IzaKC ja również chodzę do doktora Miszka i jak na razie sobie chwale. USG prenatalne robiłam u dr. Jackiewicza z polecenia dr. Mniszka. Koszt samego usg z nagraniem 150, rozszerzone o 4D 200. Co do USG robionego u dr. Jackiewicza to polecam uzbroic sie w cierpliwosc. Przyjmuje od 16.30 do oporu- czyli do ostatniej pacjetki we wtorki i czwartki. Ja przyszłam o 17.00 a badanie miałam w okolicach 21.00 Doktor przyjmuje w kolejności przyjscia i każdej pacjnetce poświeca przynajmniej pół godziny.
  5. My też będziemy miec takie proste łóżeczko z szufladą. A na sam początek kołyskę na kółkach - prezent od teściowej. Słyszałam opinie od znajomych, że kołyska to dobra rzecz, a jeśli mobilna to ułatwia funkcjonowanie w ciągu dnia. Zobaczymy jak już się Miecio pojawi na świecie.
  6. Hej Itiana, ja mam termin na 22 sierpnia. Chodzę do dr. Mniszka, ciąże prowadzi od początku. Ja spodziewam się synka Marcela, a chciałam dziewczynke :). No ale najważniejsze żeby był zdrowy i urodził się w terminie :D Jestem na l4 po intensywnych skurczach z zaleceniem odpoczywania, włąsnie odstawiłam fenoterol. Na łubinowej jeszcze nie byłam, ale już niedługo czas żeby wybrac się do szkoły rodzenia. Czy któraś z Was chodziła tam do szkoły?? Pozdrawiamy Miecio (Marcel) i Ja
  7. Ja od znajomej pozy położnej słyszałam, że dobrze zrobiona lewatywa to połowa sukcesu przy porodzie. Na pewno przyjemne to nie jest, ale na pewno odbywa sie w intymnych warunkach wiec nie ma sie czego obawiac.
  8. Ja zamierzam urodzic Miecia na łubinowej. Jak na razie słyszałam same pozytywne opinie od rodzących tam koleżanek. Wybór na ten szpital padł nie dlatego, że szpital prywatny tylko dlatego, że mój lekarz współpracuje z tym szpitalem. Jakbym chodziła do lekarza pracującdego w państwowym szpitalu to rodziłabym właśnie w takim.
  9. W każdym szpitalu można narzekac na warunki i opieke. Jak sie dobrze trafi to opinia pozytywna, cieżki poród i subiektywna opinia złej opieki to powoduje złą opinie generlanie. Nie wolno się nam nastawiac negatywnie. Grunt to pozytywne nastawienie. Jak sie ma coś wydarzyc to wydarzy się wszędzie.
  10. W każdym szpitalu można narzekac na warunki i opieke. Jak sie dobrze trafi to opinia pozytywna, cieżki poród i subiektywna opinia złej opieki to powoduje złą opinie generlanie. Nie wolno się nam nastawiac negatywnie. Grunt to pozytywne nastawienie. Jak sie ma coś wydarzyc to wydarzy się wszędzie.
  11. Szpital jak każdy inny, moim zdaniem. Ile porodów tyle opinii. Przecież większośc kobiet i tak chodzi prywatnie do lekarza ktory pracuje w szpitalu w ktorym kobieta będzie rodzic. Wiec tak czy inaczej placi.
  12. Witam, ja tez mam termin na sierpień 2010 :) a dokładnie na 22.
×