Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Daga251183

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Daga251183

  1. kasik Dzięki za odp.:-) No to ładnie "wytrąbi" ta Twoja Olivka i dobrze widocznie tyle potrzebuje. Pozdrawiam:-)
  2. Hej Dziewczyny I po Świętach!!!tak szybko mineły te dwa dni że szok. Co u nas.My byliśmy u lekarza w czwartek-ale o tym pisałam już wcześniej.Tobiaszek nadal ma tą wysypkę:-(,teraz pojawiła się na klatce piersiowej:-( kilka placków...Dosiałam namiary od kuzynki do dobrego dermatologa(bo pediatra nic tu chyba nie wskura)i jutro dzwonię i umawiam Młodego na wizytę.Kuzynki syn miał podobne placki i okazało się że ma AZ S... ale szybko lekarka zadziałała z lekami i mu zeszło,przepisała odpowiednie kosmetyki,mleko,maści itd.(byle Tobiasz nie miał tego problemu,modle się żeby to wszystko mu poschodziło i było juz ok).Co do kupy to miałam niezłą jazdę!!!W czwartek podałam pół czopka i zrobił małego kleksa...,w piatek tez podałam mu pół czopka(po konsultacji z pediatrą) i tez mały pierdek...W niedzielę i dziś z rana dałam do picia soczku z jabuszka i może po nim ruszyło:-) Ale musiałam troszkę pomóc termometrem i podkurczać mu nózki do brzuszka,ale udało się:-) zrobił-a ja byłam mega szczęśliwa:-).Ja będę w środę na szczepieniu zapytam czy możemy zrobić Tobiaszkowi usg brzuszka i zobaczyć co z tymi jelitkami się dzieje,bo to nie jest normalne że robi co 7-8 dni,a ja się zamartwiam.A od wczoraj staram mu się podawać mleko Bebilon Pepti za bardzo nie chce pić muszę troszkę dosładzać glukozą,może zachwyci i przestanę słodzić.Na razie wypił mi 3 razy.Najwięcej to 90 ml.Może z dnia na dzien będzie lepiej. Dziewczyny ile ml Wasze Dzieciaczki piją takiego mleka?Mam wrażenie że Tobiasz wypija troszkę mało.A jak to jest z własnym pokarmem-tz.robiłyście coś żeby zachamować całkiem laktację?Brałyście jakieś tabletki czy coś w tym rodzaju? Ja przy takim jadłospisie jaki mam teraz to mam mało mleka i wydaje mi się że Tobiaszkowi nie wystarcza. A co do tych kaszek to jak na razie nie mogę nic podawać Tobiaszkowi oprócz mleka. Pozdrawiam:-)
  3. Ja Również Wam Drogie Mamuśki Życzę Smacznego Jajeczka,Bogatego Zajączka i Mokrego Dyngusa!!! betii Tak tak ja skosztuję chlebek z Margaryną!!! i szyneczką,galarcik z kurczaczka i paróweczki:-) Buziaki dla Was:-)
  4. Dosia Jeżeli chodzi o karmienie to chciałabym do 6 miesięcy a potem butla.Mam nadzieje że dam radę,i bede miała pokarm przy takiem odżywianiu jak teraz to nie wiem jak długo sie utrzyma??? Co do witamin ja do 3 m-ca podawałam Vita K+D takie w kapsułkach a po trzecim miesiącu tylko witaminkę D też w kapsułkach. karola Ja mam taki termometr do ucha i czoła ale jak na razie(na szczęście) nie musiałam go użyć!!!Mam tez w razie "w"rtęciowy. A ja dzisiaj bylam z Młodym u lekarza.Znowu pojawiły się czerwone chrostki na ciele Tobiaszka:-( nie wiem czy to przez płyn do kąpieli wczoraj wykąpałam go w Olejku Linomag dla dzieci może mu nie służy...Dziś już wykąpałam go w Oilatum Soft.Pani Dr powiedziałą że może byc alergikiem:-( że mam się cieszyć że nie ma tak mocno zaczerwienionej skóry(są przypadki że dzieciaczki mają skórę jak to Ona nazwała"jak papier ścierny").Jak na rziem nie podawać rzadnych słoiczków,deserków,kaszek i kleików:-( Tylko cycek.Mówiłam że czasami mam wrażenie że mam za mało pokarmu to dała mi receptę na Bebilon Pepti-wykupię puszkę i będę miałą w razie co.Kurcze nie wiem czy będzie wogóle chciał takie pić-ale cóż kiedyś musi się nauczyć takiego modyfikowanego.Powiedziałą tez że mam stosowac tą maść co miałam zapisaną wcześniej,stosować oilatum soft do kąpeili i smarowania.A i zapytałam o kupki(nasz odwieczny problem!!!)Dziś mija 7 doba jak Tobiasz mi nie zrobił:-( martwi mnie to strasznie.Powiedziała że jak do jutra nie zrobi to podać czopek.Zapisała również probiotyk BioGaia i Dicoflor a jak to nie pomoże to wprowadzimy soczki jabłkowe.Mam nadzieję że mi do jutra zrobi.Podaję mu do picia herbatkę z jabuszka z melisą ale chyba jak na razie nie pomaga:-(A ja mam zakaz jedzienia -jajek!!!Co ja będe jadła na Święta...Mam dosyc tej diety-jakaś masakra. A jutro mi zostaje jeść chleb z margaryną(ha ha ha) No uciekam bo już późno. Dobranoc pa pa:-)
  5. Patiniaa Ja też kocham nabiał:-) jogy=urty,kefiry,sery-mmmmmm pycha:-) Ale cóż jak nie to nie:-( Codziennie to samo ciemny chlebek i szynka drobiowa lub gotowana czasami taka podwędzana.Czasami chlebek z dżemem pożeczkowym lub brzoskwiniowym-jedyna słodkość!!!Jajko od czasu do czasu i to wszystko... Wierz mi też już mi to zbrzydło!!!to jest moje drugie podejście do diety bezmlecznej.Wcześniej pozwoliłam sobie na płatki na mleku,serek żółty,topiony,kawka z mlekiem a teraz znowu nic... Ja łykam dodatkowo wapno w tabletkach(powinno się zażywać jak nieje się nabiału-bieżesz?) Będę chciała podawać Młodemu jakieś słoiczki bo dziś kończy 4 miesiące:-) :-) :-) więc chcę żeby zasmakował czegoś innego.Na początek podam mu marchewkę przez kilka dni i zobaczę czy nie będzie miał wysypki a potem coś innego. Powodzenia :-)
  6. betii Nie Tobie jednej puszczają nerwy...Mnie dzisiejszego wieczoru puściły i to kilka razy!!!(aż sama jestem na siebie zła)
  7. Ja też karmię piersią Małego ale nic ze mnie nie wyciąga bo kg stoją w miejscu:-) więc nie wiem na kogo to działa?bo na mnie napewno nie!!! A dzisiaj miałam koszmarny wieczór z zasypianiem:-( Tobiasz przez godzinę ryczał,nie chciał jeść,smoka tez nie chciał,w łóżeczku też nie...Miałam Go dzisiaj serdecznie dość!!!Jestem tak styrana że padam.Niech w końcu zacznie normalnie zasypiać bo mi kręgosłup pęknie od jego noszenia......Mam doline:-(i chce mi się ryczeć!!! Cholera już nie wiem co zastosować żeby wypił i poszedł spać normalnie bez noszenia,ziuziania,śpiewania itd.
  8. Gewalia Tylko pozazdrościć że tak długo możesz pospać!!!Z tą figurką też gratulacje:-) Ja niestety nie wróciłam do figury z przed ciąży:-(kilogramy tez zostały:-( i teraz muszę to naprawiać.Głównie chodzi o brzuch reszta jest ok.Mam nadzieję że dam radę-muszę!!! bettykor Ale masz fajnie że Jaś ładnie Ci śpi:-) Mój Tobiasz zasnął wczoraj o 21 potem jedzonko było o 2 bo już ssał kciuk,a później o 6:40 więc nie jest tak źle.Jest dzień że wcześniej się budzi i już nie chce spać np:5:30 i koniec snu!!!(wtedy jestem nie przytomna:-( ) A i martwi mnie to że ciągle nawraca mi sie ciemieniucha:-( no kurcze co się jej pozbędzeimy to znów mu wychodzi.Jednak będę musiała kupić tz.olejuszkę żeby się jej pozbyć lub inny spacefik z apteki. A może Wy Dziewczyny coś polecicie?Miałyście taki problem? Patiniaa Ja miałam taki problem na skórze rąk i nóżek.Pediatra przepisała mi krem z niewielką ilością sterydu Advantan na 7 dni po tym kremiku zeszły te czerwone placki i już jest ok.a do smarowania skóry zapisała mi kremik robiony z witaminkami.No i ja nie moge jeść mleka i jego przetworów przez miesiąc i zobaczymy jak to będzie.Podejrzewam że to było od mleka które ja spożywałam.Ja też nie jem czekolady,cytrusów,keczupu,koncentratu pomidorowego i rzeczy które moga uczulać. Buźkę Tobiaszkowi smaruję kremikiem Oilatum Soft. Może i Ty bedziesz musiała zmienić mleko z humany na inne nie koniecznie na nutramigen,lub coś wyeliminować ze swojej diety. Powodzenia:-) Pozdrawiam:-)
  9. Piszecie o wstawaniu dzieciaczków,mój Tobi budzi się o 5:30 w porywach o 6...daję mu cyca i czasmi przyśnie na 15 minut ale nie zawsze-niestety!!!biorę Go do mojego łózka jak mąż idzie do pracy,i sobie leżymy jakdługo się da,czasami do 7 max 7:30.Potem schodze na dół(mamy piętrowy domek) i wtedy kładę Młodego do łóżeczka tam ma zabawki i się bawi.Więc jest rannym ptaszkiem i nie daje spać mamusi:-) Wieczorne karmienie jest czasami ciężkie...Płacze,pręży się i wygina.Ja nie wiem jak to będzie jak będę mu podawała butelkę!!!(pierś chwilkę possie,przestanie, płacze i znowu je)o co chodzi??? A dzis na spacerze znów ryczał...musiałam zawrócić bo było mi z nim głupio iść tak wył...po południu też płakał ale już mniej.NIe wiem co go od wczoraj ugryzło??? A ja od dziś zaczełam robić brzuszki.ćwiczenia tz."aerobiczna 6 weidera" zobaczymy czy podołam.chce zgubic ta oponkę bo coraz cieplej się robi:-)Do tego wszystkiego zrobiłam jeszcze 80 zwykłych brzuszków i jestem pewna że jutro tak kolorowo nie będzie(ha ha ha) Jutro fyzjer:-) :-) :-) Uciekam Pozdrawiam Mamusie:-)
  10. Dosia Jasne lepiej to skonsultować i mieć pewnośc ze jest ok. Pozdrawiam:-)
  11. kasik Ja też mam problem z brzucholem po ciąży:-( niestety jest fałda i trzeba się go pozbyć!!!Chciałam ćwiczyć no zobacze czy podołam.Jak nie totrudno ale chocaiż spróbuję. Co do słodyczy to ja nie jem wogóle...:-( choć lubię.Jem warzywka jak na razie buraki i marchew(troszkę już mi zbrzydło ale co zrobić). A przepis na ten jabłecznik znalazłam w i necie.Było napisane że jest dla mam karmiących i na diecie.A oto przepis: -1 szklanka mąki przennej -1 szklanka kaszy mannej -1 szklanka cukru ( ale wydaje mi się że to za dużo,następnym razem dam 1/2 szkl.) -1/2 łyżeczki proszku do pieczenia -1 torebka cukru waniliowego -1 kg jabłek wszystkie produkty wymieszać razem,jabłka zetrzeć na tarce o grubych oczkach.Tortownicę wysmarować margaryną i wysypać ciasto potem jabłka,ciasto,jabłka nie za grubo na wierzchu warstwa jabłek.Piec w 180 C przez 50 minut. Mi smakuje,wiadomo ze to nie to samo co prawdziwy jabłecznik ale zawsze coś:-) Szangril Ilość kupek się zmienia z czasem.Mój Tobiasz robi co 6 dni.Gazy tez miewa raz większe raz mniejsze.Też mnie to martwiło nawet 2 razy podałam mu po pół czopka bo myslałam że nie może zrobić,a On zrobił po 2 h...Ja też podaję herbatke z kopru włoskiego i czasami rumiankową(powoduje rozluźnienie kupki-w razie zatwardzenia),a teraz zacznę podawać jabuszkową z melisą. Dosia O tych kupkach poinformuj pediatrę tak jak pisze kasik żeby Maciuś się nie odwodnił. A co do spania to tylko zazdrościć!!!Mój Tobiasz nie jest śpiochem-niestety!!! A my mieliśmy te 90-te urodziny Babki.Zjechała się rodzinka,było wesoło i głośno,aż Tobiaszek nie mógł spać:-( trzeba było Go nosić,ziuziac itd.w końcu padł i zasnął na 1,5 godzinki,więc miałam chcilkę żeby pogadac z kuzynostwem. A dziś byliśmy na roczku u Filipka-kuzyna Tobiaszka też było głośno.Po jedzonku poszlismy na spacer,ujechaliśmy 100 metrów i Tobiasz tak sie rozryczał że nie szło Go uspokoić!!!Normalnie się darł!!!Myślałam że wyjdz siebie...Musiałam Go wziąść na ręce i nieść i tak zrobił mi 3 razy.Po 20 minutach już było po spacerze-nie szło z nim ujechać!!!!!!!!!!Masakra jakaś:-( Dziś nawet nie poszłam na rower bo brak mi siły... Dobranoc:-)
  12. bettykor Masz rację:-) pomyliłam fora!!!mam nadzieję że nie zostanę za to "ochrzaniona":-)zaglądam na forum "ciąż po in-vitro" z sentymentu:-)przecież sama spędziłam tam 9 pięknych miesięcy:-) A wracając do mnie to właśnie upiekłam szarlotkę bez mleka i masła:-) zobaczymy jaki efekt będzie za 50 minut!!!mam nadzieję że będzie zjadliwa,moze zrobię sobie ją na Święta bo raczej nic kupnego nie skosztuję:-( A Tobiaszkowi ładnie już zeszły te "suche placki":-) cieszę się bardzo. Dziś byłam u mamy pomóc w porzadkach bo jutro imprezka,nasprzątałam się że ho ho i nie mam sił na rowerek:-( -a dziś rowerkowy wieczór.No może skoczę choć na 15 minut i tak czekam za plackiem.A moja kumpela poleciłam mi ćwiczenia"aerobiczną 6 weidera" same brzuszki-jakaś masakra ale mówi że są efekty już po tygodniu.Może zacznę od poniedziałku-zobaczę czy znajdę czas i siły.A Wy Dziewczyny ćwiczycie cokolwiek dla kondycji i poprawy brzuszka po ciąży? Pozdrawiam:-)
  13. Hej Dzieczyny Mój Tobiaszek zrobił dzisiaj kupkę po 6 dniach...już mówiłam że jak do jutra nie zrobi to podam pół czopka.Ale na szczęście zrobił :-) Tak się przy tym prężył że aż rumieńce dostał...Widocznie tak ma że nie robi co 3-4 dni tylko rzadziej. Co do tych szorstkich placków to poschodziły od tej maści-Dzięki Bogu!!!Teraz smaruję Go zrobionym kremikiem z wit.A E i D. A jutro jadę do mamy pomóc w porządkach bo w sobotę wyprawia 90-te urodziny Babci:-) i rodzinka się zjedzie.A Tobiaszek w tym czasie będzie na spacerku z dziadzią:-) P.S Powiedzcie mi Dziewczyny do kiedy woziłyście swoje dzieciaczki w głębokim wózku?Mój Tobiasz ledwo się już mieści a ma 4 m-ce. Kiedy zaczynają dzieci siedzieć?Myślicie że w czerwcu będę mogła juz zmienić gondolę na spacerówkę? Pozdrawiam:-)
  14. A i Pani Dr powiedziała że jak chcę podac kaszkę to tylko ryżową na wodę lub moje mleko.A ja już kupiłam dla Młodego mleczo-ryżową bananową i kurcze poleży w szafce albo oddam kumpeli bo jej córa może jeść:-)
  15. Hej Ja również mam opalone dłonie od prowadzenia wózka,z resztą buzię troszkę też:-)Śmiesznie to wygląda z resztą ciała bo jestem blada... Poza tym byłam z Tobiaszkiem u lekarza.Ta jego wysypka tz.suche placki na rączkach i nóżkach to prawdopodobnie alergia:-( Ja mam na miesiąc zakaz spożywania nabiału:-( (a tak lubię) Do kąpieli mamy uzyważ Oilatum Soft,do ciałka tez ten Oilatum,poza tym mamy maść robioną na te chrosteczki,a i zapisała na 7 dni maść ze sterydem:-( jestem zaniepokojona tym bo kiedyś sama uzywałam do buzi i miałam po tym "niezły cyrk" ze skórą,ale pytałam panią w aptece i powiedziła że w jego składzie jest mało sterydów i jak trzeba używać to trzeba i już!!!Mamy używać też mydełka Oilatum ale jak na razie nie zakupiłam bo powiedziała babka w aptece że jest zbędne jak używam płynu do kąpieli-p.s te mydełko koszyuje 26 zł.jakaś masakra!!!Kurcze jestem przerażona jak Tobiaszek będzie uczulony na krowie mleko!!!Oby Nie!!!!! Uciekam do jutra:-)
  16. Patiniaa Mój Tobiaszek też był chrzczony jak miał 2 miesiące:-) Też stwierdziłam im wcześniej tym lepiej:-) były też starsze dzieciaki i też dały rodzicą popalić:-) ailona Dziewczyny mają racje jesteś 29tyg i 5 dniu ciąży:-) Jeszcze troszkę do rozwiązania:-)
  17. kasik Dzięki za wskazówki dotyczące kaszki:-) Może też zakupie taką bezsmakową i Tobiaszek polubi:-) betii Może tak właśnie jest że dzieciaczki są niespokojne przez ząbki które za jakiś czas się pokarzą? No trzeba każdy etap przejść i już!!!
  18. Hej Dziewczyny:-) Co do bólu placów,nadgarstków też je mam ale się przyzwyczaiłam:-)Najbardziej doskwiera mi drętwnienie palcy u rąk...czasami jak zegnę palec to nie chce się odgiąć z powrotem przez chwilkę!!! Co do wieczornego spania Tobiasz nadal jest marudny,mimo to że podaję Jemu kropeli na kolki,wzdęcia...dziś woziłam go we wózku jak mi troszkę przysypiłą wziełam na ręce i zamieniłam smoka na pierś... Poza tym bardzo mi mało je!!!i to mnie martwi:-( W poniedziałek jadę do lekarza ponieważ w niektórych miejscach na ciele ma "suche" placki:-( niestety nie schodzi mu to po kremiku Oilatum Soft.Może Pani Dr.coś zaradzi.Jak rozmawiałam ze szwagierką a obok mieszka to powiedziała że jej córka 12 letnia też w niektórych miejscach ma takie suche placki od wody.Mówi że za bardzo jest chlorowana...Kurcze sama nie wiem:-( A mam pytanko do mam starszych Dzieciaczków. Dzię kupiłam Tobiaszkowi kaszkę mleczno-ryżową bananową którą podaje się po 4 m-cu.Ona jest robiona na wodę.Chciałbym mu ją podać(jak już skończy 4 m-ce),ale zrobić w butelce tak żeby mógł ją wypić.Na opakowaniu jest podane na 150ml wody wlać do miseczki i dodać 5-6 łyżek stołowych,wymieszać.Wtedy będę musiała Mu ją podać łyżeczką,a chyba nie bardzo mi ja zje wieczorem jak jest marudny.A może powinnam kupić taką kaszkę co się robi na mleko zastępcze?Jak Wy podajecie kaszkę Dzieciaczką? Będę Wdzięczna za radę:-) Uciekam spać bo padam:-( Pa pa
  19. No i byliśmy na spacerku troszkę pokropiło ale przecież nie jesteśmy z cukru i daliśmy radę:-) A tak poza tym to dziś mija ROK od punkcji...taki sentyment:-) (jak sobie pomyslę jaką mieliśmy drogę do upragnionego szczęścia to aż ciarki po skórze przechodzą...Ale nie żałuję niczego bo teraz moje SZCZĘŚCIE leży w łóżeczku i "guga":-) :-) :-) )
  20. Więc dzisiaj było mniej płaczu:-) ale tak od razu nie chciał jeść...jak raz spróbowałam to się wykręcał i płakał więc odpuściłam,podałam smoka i tuliłam do siebie,cichutko śpiewając po chwilce wyciągnełam smoka i podałam pierś.Śpi od 10 minut. Mam nadzieję ze się troszkę najadł i mu starczy do kolejnego karmienia. kasik kurcze nie jadłam nic takiego żeby mu nie smakowało. Na obiad zrobiłam sobie zupkę brkułową co myślisz że od tego nie chciał?Nie sądzę bo Tobiasz zachowuje się już tak 5-6 dni. W nocy ładnie je ale też mało i przysypia. Jak nic już nie poskutkuje to podam mleko w butli. No uciekam do jutra:-)
  21. bettykor Ja nie podaję nic na pleśniawki,bo Tobiaszek ich nie ma (przynajmniej tak mi się wydaje)
  22. bettykor No i znów kłopot z zasypianiem:-(już nie wiem co mam zastosować! Płacz,wyginanie się...po 20 minutach noszenia uspokoił się i chcycił pierś i troszkę zjadł po czym zasnął. Daję Tobiaszkowi herbatkę ale zrobi kilka łyczków i też wypluwa smoczek że nie chce...A przegotowanej wody nie chce nawet kropelki.Na brzuszku nie kładłam,a kropelek już nie podaję,może powinnam znów zacząć,sama juz nie wiem.Co do temperatury to mamy tak 23 stopnie,a sypialnie codziennie wietrzę od samego rana do wieczora więc ma świeże powietrze do spania. Jestem tym naprawde zmęczona...aż się poryczałam z bezsilności no kurcze dlaczego tak się dzieję??? Idę pod prysznic i spać bo padam(nawet nie chce mi się prasować-a mam stertę...)
  23. bettykor Widziłam juz ten filmik w "dzień dobry" na Tvn:-) Świetny ,uśmiałam się do łez:-) Szangril Ja na początku używałam płyn do kąpieli z oliwką Oilatum,bo Tobiasz miłą bardzo suchą skórę,uzywałam też kremik Aquastop. Teraz oliwkuję całe ciałko oliwką bambino.Ale wczoraj pytałam kuzynke do kiedy ona oliwkowała swojego synka to powiedziała że do 4 miesiąca,a teściowa mi powiedziała żebym oliwkowała Tobiaszka to nie bedzie mu się odparzać pupa i w zgięciach. Sama jestem ciekawa jak długo oliwkujecie swoje pociechy Drogie Mamy co? A dziś wieczorem była powtórka z rozrywki.Po kąpieli Tobiasz znów się prężył,płakał i nie chciał jeść.Musiłam Go nosić i poadć smoka jak już troszke przysypiał wyciągnełam smoka i dałam pierś wtedy jadł normalnie-spokojnie.Kurcze o co chodzi to już taki 4-ty wieczór pod rząd.Kupka dzisiaj była więc nie powinien Go boleć brzuszek. Wkurzam się bo inne dzieciaczki wypiją "flachę" i idą spać a Tobiasz odstawia mi "arię"....za jakie grzech ???
  24. Z tym karmieniem piersią to kasik ma rację.Na poczatku tryska na lewo i prawo a później się normuje. Co do tych witamin przed i po szczepieniu to moja Pani pediatra nie kazała podawać.Nie wiem dlaczego Tobie karze. Dosia No to powinnaś się cieszyć że Maciuś ładnie Ci śpi.Dzieci na poczatku powinny spać do 15-18 godzin na dobę tak wyczytałam w jednej z gazet. Niestety mój Tobiasz jak zliczę jego godziny spania nie przekracza 12 godzin:-(
  25. Dosia Wiesz co Tobiasz w ciągu dnia czasami też tak robi.np.teraz chciałam Go nakarmic bo wybieram sie na spacer(to jest Jego godzina spania) to też się wykręcał,prężył i nie chciał jeść.Tak jakby był najedzony. Po wczorajszej akcji wieczorem też nie chciał jeść zasnął o 20:20 i obudził się o 2 na karmienie więc chyba jakiś zapas w brzuszku miał że przespał mi troszkę. A wiecie co zauważyłam że Tobiasz ssie kciuk...chyba to jest normalne co?i bardzo częśto wkłada sobie rączki do buźki. a jeżeli chodzi o głupie wpisy anonimowych osób-trzeba to ignorować!!!! inie wdawać się w dyskusję i już!!!!!!!!
×