Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Daga251183

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Daga251183

  1. bettykor Super Kochana że jest ok :-) Niech Maluszek sobie jeszcze" posiedzi w brzuszku" tam jest cieplutko,milutko :-) Fakjnie że masz już prawie wszystko-przynajmniej nie będziesz musiała latać po porodzie:-) zaniepokojona 2009 Myślę że to pierwsze ruchy Dzidziusia:-) Ja również odczuwałam takie"bulgotanie":-) napewno za jakiś czas się rozkręci...A kilogramami się nie przejmuj,przytyjesz przyjdzie na to czas:-) Co do mnie to odebrałam dzisiaj moje powtórkowe wyniki. Dzwoniła do mnie babka z laboratorium i powiedziała żebym skonsultowała je z lekarzem.Jak pojechałam odebrać myślałam że będzie mógł mnie przyjąć internista-ale miał komplet pacjętów i nic z tego(a ja wizytę u gina mam w środę).Porównałam wyniki z ostatnimi i hemoglobina się troszkę podniosła-no minimalnie...było 10,6 a teraz jest 10,9 a biorę cały czas biofer 2x1 tab.Kurcze troszkę mnie to martwi...Bałam się żeby nie mieć białka w moczu-i Dzięka Bogu nie mam a puchną mi girki i ręce-szczególnie prawa,środkowy palec-normalnie go nie czuję,mam mrówki...Ciekawe co powie mój lekarz,już by mogła być środa!!! Jejku Dziewczyny wczoraj czytałam o zatruciu ciążowym,zaczełam schizować,przez te puchnięcie... Byle do środy......................................
  2. Misia72 No to mam tak ja Ty.Też mam wypryski na żuchwie i szyi...:-( Nie idzie za bardzo tego zamaskować!!!No cóż jeszcze troszkę i mam nadzieję że znikną.Fajnie że u Ciebie ok.i że z Dzieciaczkami dobrze:-) betii79 Trzymaj się:-) Napewno będzie wszystko ok-zobaczysz!!! My dzisiaj byliśmy zobaczyć ten nasz wózeczek.I tu niespodzianka!!!Sklep/hurtownia zamknięta nikt nie otwierał(trzeba było dzwonić do drzwi),a jak dzwoniłam na telefon to odzywała się sekretarka...I tak dupa...Może któraś z Was zastanawiała się nad kupnem wózka firmy Babyactive Jet Neo?Są dostępne na allegro ale nie chcę kupić w ciemno.Poza tym byłam dzisiaj na zakupach.Kupiłam Kruszynce 2 pajacyki,2-smoczki,butelkę,śliniaki,i dla siebie kilka rzeczy tj.nakładki na brodawki,jednorazowe majtki,itd.Jeszcze troszkę i będziemy mieli skompletowaną wyprawkę:-)Sama przyjemność w tych zakupach...tylko obciążenie dla portfela,ale cóż:-) Pozdrawiam
  3. Widzę że nie jestem sama:-)Mam nadzieję że cera się poprawi po porodzie-a jak nie trzeba będzie działać dalej:-) Z tym fryzjerem to świetny pomysł.Ja też wybieram się krótko przed porodem(teraz je troszkę przetrzymam),napewno zaliczę jeszcze oczyszczanie,hennę,pediciur ostatnio dałam radę ale było ciążko:-) Trzeba coś dla siebie bo później nie będzie czasu na przyjemności dla mamuśki:-) Co do zgagi też ją mam:-( A jutro jedziemy zobaczyć wózki.Mamy już upatrzony ale chcemy zobaczyć go "na żywo".
  4. Dosia 30 Nie martw się wynikiem,czasmi się po prostu nabywa cukrzycę.Ja też się okropnie bałam o wynik-na szczęście jest ok.a tak ja Ty uwielbiam słodycze(i nie odmawiam sobie...).Także głowa do góry. betii79 No to super że z Dzieciaczkami jest ok:-) Mówiłam że tak będzie:-) Będę trzymać kciuki żebyś nie nie miała tej cholestazy ani zatrucia ciążowego. Co do dolegliwości ciążowych i problemów jakie mamy w tym stanie to mnie bardzo popsuła się cera...:-(strasznie dużo mam "wyprysków"stosuję różne maseczki,peelingi,super krem i nic... W następny poniedziłek jedę do kosmetyczki na oczyszczanie,bo nie mogę na siebie patrzeć...Owszem miałam problem wcześniej ale nie aż taki!!!I przez to kto mnie widzi,pyta jaka płeć to mówią że może będzie dziewczynka? Poza tym drętwieja mi palce u prawej dłoni,puchną nogi i ręce...Obrączki nie noszę bo boją się że nie zdejmę jej:-) A i w kilku miejscach na plecach i brzuszku powychodziły mi tz.potówki-no i niby od czego???Pewnie przez hormony... Ale to wszystko to "mały pikuś"-najważniejsze są Nasze Dzieciaczki,i ich zdrówko:-) kasik08 Kochana dasz radę tyle wytrzymałaś to i dotrwasz do końca!!!A torbę to spakój koniecznie,bo to różnie bywa:-) Bev No to Twoja Dzidzia jest super:-) Kurcze mała rekordzistka:-) Niech się dobrze rozwija,i rośnie zdrowo:-) A i masz rację z tym Noblem-też słyszałam o tym w wiadomościach. Pozdrawiam:-)
  5. betii79 Dzięki za odpowiedź:-) Troszkę się uspokoiłam jak przeczytałam link z artykułem o skurczach które zamieściła kasik08:-) Wiesz pierwszy raz mi się coś takiego przydarzyło i zmartwiłam się...ale już teraz "wiem na czym stoję":-)Mały się dzisiaj "wiercił" z lewej na prawą stronę i odwrotnie-ha ha ha:-) Cieszę się że daje o sobie znać-to takie super uczucie:-) Napewno z Twoimi Dzieciaczkami jest ok-zobaczysz,pewnie sporo urosły(napisz jak będzie po wizycie:-) ) Co do reszty dolegliwości-masz rację zapytaj jutro lekarza. Ja w tym tygodniu(może w czwartek) pójdę na powtórne badania krwi i moczu(ciekawa jestem czy wzrosło mi żelazo?,po tych lekach które biorę). nadzieja1983 Super że Mała jest grzeczna,że dobrze je i daje Wam pospać-tylko pozazdrościć:-) Niech zdrowo rośnie:-) Pozdrawiam:-)
  6. Hej Dosia30 to tak samo miałam ja.Też musiałam, wypić mega słodki napój,i siedzieć 2 godziny na poczekalni.Na szczęście wyniki były dobre:-)Twoje również będą ok.zobaczysz:-)A z badaniem moczu się nie przejmuj,zrobisz najwyżej w poniedziłek. Pozdrawiam:-)
  7. Gawalia Dzięki za pocieszenie-też uważam że nie za dużo przytyłam...ale z tymi słodyczami to będę uważać:-) Megi33 Masz rację czas szybko płynie...jeszcze troszkę i będziemy tulić Nasz Skarb:-)
  8. zaniepokojona 2009 Jeżeli chodzi o luteinę dopochwową to ja brałam bardzo krótko(czułam po niej dyskomfort)brałam 3 razy dziennie po 4 tab czyli 12 tab.na dobę.Potem lekarz mi przepisał duphaston(do ustnie)brałam 3 razy dziennie po 1 tab.do 17 tygodnia. Pozdrawiam:-)
  9. Dziewczyny ja robiłam obciążenie glukozą w 24 tyg. Na czczo miałam 90 a po wypiciu glukozy i odczekaniu 2 godzin miałam 93. Jak pytałam interniste o wyniki powiedział że jest w normie( a norma jest do 140).Miałam za mało hemoglobiny i muszę brać żelazo(lekarz kazał kupić Biofer i brać 2x1 tab)Kontrola za 4 tyg. Pozdrawiam :-)
  10. Megi33 Fajnie że Tymonek jest grzeczny,dobrze je i śpi:-)Najważniejsze żeby się dobrze rozwijał czego Wam życzę:-) Lilia Wodna 34 Cieszę się że z Twoimi Dzieciaczkami jest wszystko ok:-) Niech rosną:-) Co do skurczy łydek mój lekarz też zalecił zwiększenie dawki magnezu-ja biorę 6 tab.na dzień Gawalia Jejku jak mało przytyłaś!!!Taka to ma dobrze:-) Nic się nie martw jak z dzidziusiem jest wszystko ok.to nie ma powodów.Wszystko czego potrzebuje bierze od mamusi:-)Ja na początku schudłam a teraz już przybrałam 9kg(na szczęście poszło mi tylko w brzuszek-przynajmniej tak mi się wydaje,ale co tam nie to jest najważniejsze) :-) Co do ruchów to rzeczywiście miałaś szczęście że je tak szybko poczułaś:-)No i gratulacje z powodu córuni:-)A imię już wybrane? nadzieja1983 WIELKIE GRATULACJE:-) :-) :-) Niech Laurka zdrowo rośnie,pięknie się rozwija i przynosi dużo dużo radości:-) (Przykro mi że tak się nacierpiałaś-ale masz to już za sobą,a Twoje Szczęście jest przy Tobie) zawiedziona29 Witaj Ciesz się Kobieto że masz mrożaki!!! My ich nie mieliśmy za 1 i 2 razem...Trzeba było zaczynać wszystko od nowa... Za 3 razem UDAŁO SIĘ:-) Mrożaczki też mamy i po nie wrócimy:-) Jeżeli będzie wszystko ok.po rozmrożeniu to wykorzystajcie je.Wiele ciąż jest z mrożaczków:-) Bądź dobrej myśli:-) A ja Dziewczyny zaczęłam dzisiaj 26 tydzień:-) Samopoczucie ogólnie ok.Czasami pobolewa mnie kręgosłup i podbrzusze.W piątek ma wizytę(nareszcie bo już nie mogę się doczekać)więc napewno napiszę co i jak.A w środę za tydzień(29 wrz)mamy trzecie badanie genetyczne.Zaczęłam już kupować ciuszki dla Maluszka,mam ich kilka.Rozglądamy się za wózkiem,łóżeczkiem,jakąś komodą itd.Może w październiku zaczniemy kupować... Pozdrawiam:-)
  11. zaniepokojona 2009 Ja pierwsze ruchy Naszego Dzidziusia poczułam jakoś na początku 22 tygodnia.Choć wcześniej tak ok 20 tyg.czułam takie"bulgotanie",jak powiedziałam o tym mojemu lekarzowi mówił że to oznaki pierwszych ruchów:-) Niektóre czują między 18 a 20 tyg.każda z Nas inaczej :-) Widzę że znów został poruszony temat mrożaków.Powiem tak każdy zrobi jak uważa.My za pierwszym i drugim razem ich nie mieliśmy-niestety:-( Dopiero trzecia próba-POWIODŁA SIĘ:-) Będziemy mieli Dzidziusia:-) i mamy mrożaki po które wrócimy-innej opcji nie ma i już!!! Pozdrawiam:-)
  12. betii79,Misia72 Wiem wiem że ruchy Naszej Kruszynki nie będą regularne ale tak jak pisze Misia może to przewrażliwienie,takie różne myśli krążą w głowie... Jeszcze 9 dni do wizyty i zobaczymy Naszego Bobaska:-) Rośnij zdrowo:-) Widzę że kolejna Nowa osoba na forum... Witaj olga 35 -trzymam kciuki żeby było dobrze:-) ewelina///-gratulację będzie ok-zobaczysz:-) kasik08 Dasz radę jeszcze troszkę i już będziecie razem:-)Wiadomo jak to jest z samopoczuciem jeden dzień jest lepszy inny gorszy:-) bettykor No Kochana muszę powiedzieć że malutko przytyłaś:-)Tylko pozazdrościć:-)Fajnie że zapisałaś się na gimnastykę zawsze człowiek ma kontakt z innymi przyszłymi mamuśkami no i oczywiście wszystko jest robione dla zdrowia:-) Trzymaj się Dosia30 Piszesz że masz ochotę na słodkie-to tak jak ja:-) Ale przed ciążą też lubiłam słodycze.Staram się za dużo ich nie pochłaniać bo wiadomo że do niczego dobrego nie prowadzą:-)Ale codziennie coś tam muszę skonsumować:-) Dziewczyny jeżeli chodzi o spanie to ja zakupiłam sobie taką podusię(już dawno)jest bardzo fajna.Przed ciążą uwielbiałam spać na brzuchu teraz tylko na boku-staram się więcej spać na lewym niż na prawym.Co do wstawania w nocy to regularnie co 3 godzinki wstaję na siusiu:-) No cóż taki urok.Ogólnie czasami ciężko,jak po schodach wchodzę to zadyszka (ha ha ha).Nic dziwnego w końcu kg.przybywa:-) Jeżeli chodzi o wózek to ja się zastanawiam nad firmą Jumper(słyszałam że bardzo fajne,kuzynka sobie chwali bo taki ma),Cosi-maxi i Kunert.Decyzja jeszcze nie zapadła,musimy popatrzeć z sklepach a zamówię przez internet.Ciuszki i inne rzeczy zaczniemy kompletować na początku października. Pozdrawiam :-)
  13. Megi33 Mam nadzieję że kolejna nocka będzie spokojna-no tak czasami bywa że nas coś boli a z tego powodu cierpią dzieciaczki:-)Może rzeczywiście coś Ci zaszkodziło.Najważniejsze że już przeszło i jest ok:-) Widzę że dużo Kobietek stosuje te nakładki na piersi-może ja też już się w nie zaopatrzę? Megi masz rację jeszcze troszkę i będziemy już razem:-)Będziemy się tulić,tulić tulić.........:-) :-) :-) Pozdrawiam:-)
  14. Witam Wszystkie Nowe Przyszłe Mamusie i Gratuluję!!!!!!!!!:-) Uważajcie na siebie i Dzieciątka:-) Jejku mam zaległości w czytaniu,ale nadrobię... Teraz uciekam bo mam mieć gości o 18-tej:-) Pozdrawiam pa pa:-)
  15. Nadzieja1983 No to jeszcze się "kulasz"...Małej się nie śpieszy:-) Nie martw się,to czyli "porodówka" Cię nie ominie:-) Dawaj znać na bieżąco:-) ewelina/// Witaj:-) Trzymam kciuki za to żeby było ok. Ja nie maiłam plamień ale również brałam luteinę a potem duphaston(tak jak pisze bettykor).Będzie dobrze:-) zaniepokojona 2009 Super że z Dzieciątkiem ok.Niech rośnie jak na drożdżach:-) A jeżeli chodzi o mnie to w porządku.Wczoraj byłam na badaniach krwi i moczu,a dziś odebrałam wyniki. Wyniki ogólnie moczu ok.Jeżeli chodzi o test obciążenia glukozą to na czczo miałam 93mg,a po 2 godzinach 90mg (czyli dobrze-a tak się bałam).Jedyne co to mam obniżoną hemoglobinę więc lekarz zalecił brać 2 razy dziennie Biofer.Za 4 tygodnie kontrola. Brzusio rośnie,Mały "wierci się" coraz częściej(jejku jakie to fajne uczucie:-) )Już bym chciała coś dla "Niego"kupić... Ale postanowiłam że zaczekam jeszcze troszkę i zaczniemy na początku października.(no może pod koniec września:-) ) Pozdrawiam:-)
  16. Hej Dziewczyny Wpadłam na chwilkę do rodziców więc i na forum:-) Mam spore zaległości w czytaniu ale nadrobię w przyszłym tygodniu jak mężuś będzie chodził na popołudniówki:-) Więc w czwartek byliśmy na wizycie.Dzieciątko rośnie zdrowo ma już 731g :-) :-) :-) ogólnie lekarz powiedział że jest ok.że prawidłowo przybiera na wadze,termin się przesunął na 20 grudnia :-) Dostałam skierowanie na badania krwi(morfologia),obciążenie glukozy,i ogólne badanie moczu. Lekarz powiedział(po raz trzeci)że Kruszynka jest -CHŁOPCEM, a ludzie i znajomi mówią że wyglądam jakbym spodziewała się Dziewczynki(bo zmieniłam się na twarzy). Nie ważna płeć-lecz to żeby było zdrowe!!!!!!!!!!!!!! Tym razem nasza wizyta trwała bardzo krótko(lekarz się śpieszył!!!),więc czuję tz."niedosyt" bo nie napatrzyłam się na Kruszynkę,i znów będę musiała czekać na wizytę 3 tyg...Kolejna 24 września. W piątek byliśmy na weselu u Kuzynki a w sobotę na poprawinach.Oczywiście wszystko z umiarem i rozsądkiem żeby nie zaszkodzić Dzidziusiowi:-) Uciekam do usłyszenia w tygodniu:-) Pozdrawiam Wszystkie Przyszłe i Obecne Mamuśki:-)
  17. Megi33 Kochana Wielkie Gratulacje :-) :-) :-) Już jesteście razem :-) Pozdrawiam Cieplutko,trzymajcie się pa pa pa :-) :-) :-) Szangril Witaj w gronie Szczęśliwych Przyszłych Mamusiek :-) Jeżeli chodzi o mnie to leci już 23 tydzień :-) W czwartek wizyta:-) Już odliczam godzinki żeby zobaczyć Naszego Szkraba:-) A w piątek idziemy na wesele do kuzynki(ostatnie w tym roku-czwarte!!!).Co do samopoczucia to ok.czasami pobolewa podbrzusze.Po tej wizycie umówimy się na ostatnie usg genetyczne(myślę że pod koniec września).Odezwie się w czwartek pod wieczór. Pozdrawiam:-)
  18. Megi33 Trzyma kciuki za szczęśliwe i szybkie rozwiązanie:-) Będzie ok.i już za chwilkę weźmiesz Swojego Szkraba na ręce:-) Super:-) Odezwij się po powrocie:-)
  19. Misia72 Bardzo się cieszę że Twoje Dzieciaczki zdrowo rosną:-)Co do wagi nie martw się Drugie Dzieciątko szybciutko nadrobi-zobaczysz:-) Lilia Wodna Gratulację Parki...Nie ważna płeć najważniejsze jest zdrówko:-) lala79 Dziękuję za spis-napewno skorzystam,żeby wiedzieć co kupić dla Naszej Kruszynki:-) O tych butelkach nie słyszałam ale napewno zobaczę w necie jakie są. kacha1970 Dziękuję za życzenia:-) Patiniaa Na początku chodziłam na wizytę co 2 tygodnie.Teraz chodzę co 3 tygodnie.Płacę za wizytę 200 zł,za każdym razem mam wykonywane usg,żeby wiedzieć co słychać u Dzidziusia:-)Zdjęcia też nie dostaje,bo Dzidzia już jest na to za duża.Tak jak pisze betii lekarz mierzy obwód główki,brzuszka i długość kości udowej potem to sumuje i wychodzi waga dzidzi i tydzień ciąży:-)Czasami dostajemy filmik:-) A teraz co u mnie. Więc dzisiaj zaczęłam 22 tydzień :-) Brzuszek rośnie-mam "piłeczkę",którą Kocham nad życie:-)Nasza Kruszynka wczoraj ok.godz.11 "zapłukała do mnie" tak delikatnie ze trzy razy :-) :-) :-) Sama do siebie się śmiałam,bo mój M był w pracy:-)Aż skóra się poruszyła:-)Super uczucie...Dzisiaj też dała znać,ale delikatniej.Myślę że z dnia na dzień te ruchy będą bardziej odczuwalne i widoczne:-) Co do wagi to mam ok 7 kg na +...mam nadzieję że to nie za dużo??? Do kolejnej wizyty jeszcze 9 dni(odliczam...:-) )Już nie mogę się doczekać żeby zobaczyć Naszego Szkraba.Wtedy też dostanę zlecenie na badania krew,mocz i glukozę bo mówił jak byłam ostatnio.A i wykona mi cytologię(nie wiem jak wyjdzie bo czasami czuję jakbym miała jakąś infekcję...dzisiaj nawet użyłam maści którą mi kiedyś przepisał na stan zapalny)Troszkę się boję tej glukozy-byle bym nie miała tz.cukrzycy ciążowej...Zastanawiamy się jakie dać imię Naszej Kruszynce.Mamy dwie propozycje Błażej :-) i Tobiasz :-) Ale decyzja jeszcze nie zapadła.A i trzeba wziąść pod uwagę że może lekarz się pomylił i będzie dziewczynka...(ha ha ha:-) )Zobaczymy najważniejsze żeby było zdrowe:-)Samopoczucie ok.zauważyłam że zaczynam się szybciej męczyć np.wchodzeniem po schodach-ale cóż kilogramów przybywa... No to chyba wszystko,troszkę się rozpisałam,miałam na to czas bo mój M jest dzisiaj na popołudniu w pracy a ja wleciałam do rodziców:-) Pozdrawiam pa pa :-)
  20. nadzieja No to Wszystkiego Naj Naj Z Okazji Urodzinek które odbyły się wczoraj...Tylko zdrówka-bo to najważniejsze:-) Co do ruchów Naszego Szkraba-chciałabym je czuć bardziej,intensywniej,częściej ale na razie muszę poczekać...Modlę się żeby było ok.tam w "brzuszku" a do wizyty jeszcze dużo czasu... Pozdrawiam :-)
  21. Gawalia Super że na usg wszystko ok :-) Niech rośnie zdrowo Twoja Dzidzia:-) Megi33 Dziękujemy za życzenia :-) Najważniejsze że wszystko się udało goście zadowoleni to i my zadowoleni :-) Widzę że też u Ciebie CHŁOPAK :-) Fajnie-ale co tam najważniejsze żeby Dzieciątka były zdrowe i już!!! No już bym chciała GO tulić w ramionach...Tak czekamy.........:-) Masz rację jeszcze troszkę,nam zostało :-) betii79 Fajnie że będziesz miała pomoc ze strony teściów :-) Na początku będzie ciężko z Dwójką Dzieciaczków-ale dacie radę!!! :-) Napisz jak będziesz po wizycie.Napewno jest wszystko w porządeczku z Maluszkami:-) Niech rosną -a co ...:-) Co do brzuszka też mam wrażenia że rośnie z dnia na dzień...Z resztą wszyscy mówią że mam duży brzuchol jak na 21 tydzień :-) Co do "kopniaczków"to ja odczuwam takie "bulgotania"-jak wcześniej już pisałam,mam nadzieję że z dnia na dzień będą bardziej odczuwalne:-) Ogólnie samopoczucie ok.Czasami pobolewa mnie podbrzusze-ale to chyba w normie.Co do ciuszków,akcesoriów dla Maluszka-jeszcze się powstrzymuję.Pokój już jest-ale nie urządzony-tylko firanka w kolorowe kółeczka :-) Na początku nie mogłam się przyzwyczaić że jesteśmy już "na swoim"-teraz jest już ok :-) Tylko strasznie brakuje mi internetu:-(, bo nie mogę być z Wami na bieżąco(tylko jak wpadnę do rodziców) Pozdrawiam Wszystkie Dziewczyny :-)
  22. Hej lala Będę odpoczywać,leniuchować itd a mężuś zajmie się domem...:-) Pozdrawiam:-)
  23. Dosia Nie martw się,napewno wszystko będzie ok.Trzymam kciukasy:-) Patiniaa Super że na usg wszystko w porządeczku:-) Nie ma potrzeby robić testu Papp-a,jak jest ok.Niech Twoje maleństwo zdrowo rośnie:-) Co do kg też na początku zgubiłam,ale teraz mam 4 kg na +... betii79 Super że czujesz już ruchy:-) Ja jeszcze nie...może jakieś "bulgotanie" czy coś takiego...Już bym chciała poczuć Naszą Kruszynkę:-) Ja zaczęłam 20 tydzień:-) Połówka :-) :-) :-) Ja mam wizytę w czwartek.Więc już odliczam godziny. Co do wyjazdu chcemy wyjechać na kilka dni nad morze-zobaczymy co powie lekarz na wizycie...Zobaczymy czy nie pobierze mi znów wymazu na cytologię-mam nadzieję że jest ok po tych lekach które brałam. Pozdrawiam :-)
  24. Hej Dziewczyny Dziękuję za wszystkie życzenia z okazji Ślubu:-) Wszystko się udało,goście ,orkiestra,jedzonko-super:-) Tylko troszkę pogoda nie dopisała,ale trudno...Poprawiny też były udane:-) Ja co prawda jestem troszkę zmęczona ale ogólnie ok.W czwartek mam wizytę:-) Zobaczymy Naszą Kruszynkę:-)Mam nadzieję że u Niego wszystko ok. Uciekam Dziewczyny do usłyszenia:-)
  25. Dziewczyny co do tego magnezu i potasu-pytałam mojego lekarza powiedział że mogę zażywać bez problemu:-) lala79// Misia72// kasik08 Oczywiście że pamiętam że" w brzuszku mieszka" Nasze Największe Szczęście:-) Tak bardzo KOCHAMY KRUSZYNKĘ że słowami się nie da tego opisać...Uważam na siebie jak tylko mogę.Teraz więcej załatwiania,no bo ten ślub ale od niedzieli wszystko wróci do normy.:-) Mam nadzieję że Dzidziuś to "zrozumie":-) Dziękuję Wam Dziewczyny za życzenia:-) Najważniejsze życzenie już się spełniło-będę mamą:-) Teraz tylko czekamy na Nasz Skarb:-) Niech rośnie zdrowo,codziennie proszę o to Boga :-) kasik08 Pewnie nie będę miała czasu wpaść na forum w niedzielę więc Życzę Tobie i Twojemu Mężusiowi Dużo Zdrówka,Szczęścia,Życzę abyście dalej szli przez życie trzymając się mocno za ręce,zawsze razem,zawsze uśmiechnięci,zawsze pewni swoich uczuć...:-) :-) :-) Pozdrawiam Wszystkie Dziewczyny i uciekam pa pa pa :-)
×