Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

anka234,

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. u mnie niestety posucha w tym temacie a jak jest u Was dziewczynki?
  2. nic nowego nie słychać w temacie? Pozdrawiam wszystkich tu wchodzących :)
  3. ja nie zapomnialam zagladam tu od czasu do czasu
  4. aiiaii jak tam Twoje zdrowie??? Jak spedziliscie sylwka? Ja jak zwykle.... Ogolnie jakas kicha jest przez ta dluuuga i mrozna zime a u Was jak tam?
  5. Dziekuje Ci telegrosiku za odzew i rade masz zupelna racje ale im wiecej czasu mija to trace nadzieje i juz wyobrazam sobie zycie singla do konca... i wypatruje w tym dobre strony :) zasada najwazniejsza : Nikogo nie krzywdzic a sama dam sobie jakos rade ;) we dwojke zawsze razniej, ale co tam scenariusz pisze zycie i (chyba) TEN na gorze ;) Pozdrawiam Was serdecznie :)
  6. Witam wszystkich Pewnie po tym wpisie uznacie mnie za "nic dobrego", ale pomimo to napiszę Wam jak się ma moja sytuacja z nowo poznanym kolegą :) Tak więc sprawa wg mnie sie wyjasnila po tym jak On przeslal mi swoje biezace fotki... wiem jestem okrutna i pomimo tego, za nadal Go lubie to jakos przestalo mi zalezec na ciaglym kontakcie z Nim ale to tez dlatego, za wiem, iz On ma nadzieje co do naszego spotkania i znajomosci nie tylko kolezenskiej, a ja juz wiem i czuje, za to nie bedzie "TO" i bardzo jest mi glupio i smutno, ze nie moge odwzajemnic relacji jakich i On oczekuje ode mnie :( ale takie zycie :( i przez cale bede powtarzac ta fraze: "W tym caly jest ambaras, aby dwoje chcialo naraz."
  7. Tylko, że ja tak naprawdę nie jestem pewna czy to nie "ten" albo podświadomie pragnę (mimo wszystko) mieć z kims staly kontakt, łudząc się, że a nóż... może w koncu ;-) hehe Nie spotkaliśmy się jeszcze, za ok 2 tyg bedzie to mozliwe, ale nie wiem czy sie zdecyduje na to spotkanie Z jednej strony chcialabym bardzo zweryfikowac nasze stosunki dotychczasowe, a z drugiej strony obawiam sie kolejnego rozczarowania, kolejny zawód... Choć nigdy poznania kogokolwiek nie zalowalam, czy na krotka mete, czy dluzsza.
  8. aiaaiaa dawaj co sie u Ciebie takiego wydarzylo? U mnie znowu to samo, mam kontakt z chlopakiem poznanym przez neta i pomimo tego, ze gdzies wewnetrznie czuje (troche juz go poznalam-tel,sms,gg) , ze on nie jest z mojej "bajki" ciezko mi jest zerwac z nim kontakt lub chocby w pewnym stopniu ograniczyc Tak wogle to nalega na spotkanie, a ja nie chce bo mysle, ze moga sie "urodzic" jedynie z tego problemy I tak jak jakas glupia pisze z nim sama nie wiem po co :(
  9. telegrosiku ja podobnie jak Ty Nie mam zadnego konta na portalu randkowym czy na NK i tez jak narazie naszczescie nie natrafilam na jakiegos "gada" :) Moze i zle wybieram, nie wiem czemu tak sie dzieje Musze popracowac nad moja podswiadomoscia ;-) Wy juz po glosowaniach? :-)
  10. pomyliłam się wyżej z moim loginem :) sorki ;)
  11. jadźka :) jak miło, że tu jeszcze zajrzałaś. Myslałam, już że na dobre "odpłynęłaś" od nas w morzu miłości :) U mnie po staremu, jestem stara więc nie ma co się dziwić. Nie zaskocze Was żadnymi, ciekawymi wydarzeniami. Żyje się i oby gorzej nie było :-) A u pozostałych forumowiczek co słychać?
  12. Bedzie jeszcze dobrze zobaczysz Powodzenia w wytrwalosci.
  13. anka234,

    Nie, nie żałuje...

    http://www.youtube.com/watch?v=y5q1TGRnprs Ten utwór skłania mnie do refleksji Was też? Za każdym razem łza poleci z oczu. Jest przepiękny.
×