Justyneczka

Dodam,ze przy badaniu wyszlo ze mam endometrium cienkie ja gazeta a na drugi dzien i tak dostalam okres,,,:(:(:(

Gabi koniecznie daj znac :) Ja juz jutro w koncu ide na ta rozmowe... Dzisiaj chcialam sie zobaczyc z moja pania gin.ale jej nie bylo.Wiec mam pytanie do Was.Jak wiecie mam okropnie nieregularne cykle i tak...ostatni trwal 50 dni,doktor zalecila szybko baaldania i tabletki,ale na drugi dzien dostalam ten okres i tabletki musialy poczekac,zrobilam tsh,ft3,ft4,prolaktyne i estradiol.W 22 dc mialam zrobic progesteron a tabletki zaczac przyjmowac od pojawienia sie nastepnej miesiaczki ale...od wczoraj miesiaczkuje... cykl trwal 18 dni,,,czyli progesteronu narazie tez nie zrobie i tabletek nie zaczne przyjmowac.Powiedzcie mi czy moje wyniki sa ok.Niby w normie ale nie wiem jak mam odczytywac estradiol,wyniki byly robione w 2 dc. TSH-0,900 min.0,350 max.4,940 FT3-3,04 norm brak FT4-1,16 min.0,70 max.1,48 Prolaktyna-4,33 min.1,20 max.29,93 Estradiol-12,00 ( faza folikularna 21-251,srodek cyklu 38-649,faza lutealna 21-312,po menopauzie 10-28). W jakiej fazie jest 2 dc? Bo mieszcze sie tylko w menopauzie...:\

Bo to taki zyciowy paradoks...chcesz-nie masz...kolejna,bliska mi znajoma jest w ciazy...eh...a mialo byc tak pieknie,,,

No oby,oby.!! :) trzymam.

Wyjdzie,gdy to juz to terminie @ pare dni to powinno.

Moze do czasu ponownych staran wroci wszystko do normy...

Pelna nadzieji dzieki.A czy kolezanka wie dlaczego tak ma?ja mysle,ze wciaz po anty nie moge sie unormowac...aczkolwiek pol roku juz nie biore,nic dziwnego,ze w ciaze nie zaszlam.W tym cyklu owulki raczej nie bylo...nic nie zauwazylam.Zobaczymy co mi gin powie.

Magda narazie zrobilam thc,prolaktyne,estradiol ale wszystko w normie. W 20-22 dc mialam isc na progesteron ale juz m sie cykl skonczyl...Jutro pojde zapytac co dalej,bo mam luteine i estrogen do brania ale mialam sie wstrzymac ten cykl by badania porobic a teraz nie wiem co i kiedy zaczac brac...eh...

Ja to wogole jestem chyba jakis wyodrebniony przypadek...popredni cykl 50 dni...a teraz...do wczoraj cykl trwal 19 dni...trwal,bo dzis ...niespodzianka...okres...hahahaha takich rzeczy jeszcze nie widzialam...:/ nie wiem czy sie smiac czy plakac...

Dziewczyny dzieki za wsparcie,mam nadzieje,ze do wiosny moja sytuacja sie ustabilizuje. Pelna nadzieji,ja bym chyba zmienila lekarza...skoro na starcie maja takie podejcie to zadni z nich specjalisci...tak jak sama mowisz,nie wiesz czego sie spodziewac... Mi jak bylam w 1-wszej ciazy lekarz powiedzial,ze to "raczej nie jest ciaza" to od razu poszlam do innego...mozna sie pochorowac...

Gabi,Blondyneczko dziekuje.Bardzo czekalam na ten telefon.zlozylam kilkanascie zyciorysow ale wciaz cisza,a tu polecila mnie kolezanka.Licze,ze dostane ta prace,bo z jednej wyplaty ciezko,zwlaszcza jak sie ma kredyt.No i swieta za pasem,moj maly ma urodziny,wiec wydatki sie szykuja spore.Ale jakos to bedzie.Na Zumbe jestem baaardzo nakrecona,wczoraj byly zajecia a wczesniej tydzien przerwy,bo we wtorek swieto bylo.Mega mi sie podoba.Och dziewczynki jak ja bym chciala dolaczyc do Was...przymajmniej jako starajaca...bo w ciaze z dnia na dzien nie zajde...czas,czas,czas.A jak sie czujecie? Jak tam pozostale dziewczynki? Wszystkie jestescie blisko siebie w terminach :)

Hej,dziewczynki.Milo sie czyta,ze dobrze sie Wam uklada i brzuszki rosna. Ja w koncu dostalam wyczekany telefon od mozliwe przyszlego pracodawcy.We wtorek ide na rozmowe,mam nadzieje,ze od razu zaczne prace i w grudniu jeszcze dostane jakas wyplate,skromna ale jednak.We wtorek tez ide zrobic progesteron,dzis 18 dc a sluzu plodnego wciaz nie widze co zapowiada,ze cykl bedzie raczej ponad 30-sto dniowy... Buziakiiii....

Zameldujcie sie tam na dlugo :) oby to byl owocny pobyt!.;) trzymam kciuki.napisz czy wszystko dobrze po wizycie.

Magda,irka,aga,nusia,operta...reszta dziewczynek powodzonka w testowaniach i powtorze po wszystkich poki nie ma @ jest nadzieja...;)qserra,angia beatrice rosnijcie ;)..,o kims zapomnialam,przepraszam i sciskam :D

Hej,witam nowe kolezanki. Baletka dziekuje,czuje sie dobrze.Jesli chodzi o prace to wciaz jej nie mam,telefonu tez nie eh... W Twoim przypadku bym szla na zwolnienie...i tak predzej czy pozniej bys poszla,jednakze stan w jakim znajduje sie kobieta jest delikaty...nie ma co sie stresowac tylko czekac na ten najwazniejszy dzien w spokoju,wszystko przez ten czas dopiescic,urzadzic.Ja w mojej 1-wszej ciazy poszlam od razu jak m sie udalo zalatwic l4,tyle,ze ja bylam na stojacej produkcji.Ale mamy do tego prawo by myslec o bezpieczenstwie swoim i swojego maluszka. Fiolka,Evi,Palola...do przodu dziewczyny...trwa u nas dobra passa,wiec do dziela i beda fasolki.! Pelna nadzieji kochana mam wrazenie ze jestes spieta,podenerwowana...skarbie poczekaj na ta wizyte a zobaczysz ze wszystko gra :) GABI koniecznie daj znac po wizycie.mnie tez czeka testowanie progesteronu niebawem. Blondyneczko jak tam? Iczozord jak brzuszek ?? Buziole laski !

Dziewczynki wszystko u Was bardzo ladnie wyglada. Gabi Twoja beta pewnie jest tez juz znacznie wieksza tyle,ze o tym nie wiesz ;) Baletko ladnie rosniesz...pewnie pod kazdym wzgledem ;) nie tylko hcg... Madzia trzymam kciuki,brzmisz obiecujaco. Pelna nadzieji,wszystko bedzie dobrze,w piatek juz bedziesz mogla sie cieszyc ciaza na calego ;) Ja wlasnie upieklam swoje nowatorskie rogaliki. Co do przekasek polecam ciasto francuskie,zrobic dowolny farsz,np.podsmazone mielone z pokrojonymi w kostke papryka,cebulka,pieczarkami i kukurydza,dobrze doprawione z kilkoma lyzkami koncentratu pom.i zawijac go w takie sakiewki (wyciac kwadraty wypelnic farszem i zlepiac u gory rogi). Albo parowke z dlugim plastrem sera zawinac w nalesnik i chwilke podsmazyc ;)...Enjoy !:*

Ogolnie to mam kiepskie samopoczucie z powodu niepowodzen w planach ale coz...odnalazlam sie w zumbie i jestem na nia okropnie nakrecona.:) moj babelek ma sie lepiej,juz nie goraczkuje,tylko wszyscy smarkamy....buziaki dla wszystkich.

Gabi dziekuje ,narazie cisza...jutro mam niby dostac pewniejsza informacje o stawieniu sie w srode na rozmowe,to praca z polecenia i niby jestem pewniakiem ale zawsze moze cos nie wyjsc.A jak weekend minal?Wiem,ze na niego czekalas :)

Dokladnie.U mnie tez na drugi dzien byly 2 kreski...i nic poza tym. Niusia trzymam kciuki za pozytywna powtorke.

Angia gratki !!!! Calineczko trzymaj sie,jakos to bedzie...

Evi mi sie teżto mooocno podoba.;) Czekaj kochana na rozwój wydarzeń,nic straconego ;)...wiem,że czas nie jest tu sprzymierzeńcem ale co zrobić.

No fakt jest taki,ze juz coraz wiecej tu zafasolkowanych i bedzie ich oby wiecej niz tych starajacych ale taka kolej rzeczy...ja osobiscie mniej sie udzielam,bo od pewnego czasu implantacja mnie bezposrednio nie dotyczy,ale ciesze sie jak dziewczyny widza te dwie kreski,tak jak reszta sie cieszy z kazdego innego przypadku.ta ktora chce tu zostaje,i chyba nie pozostaje bez odzewu gdy potrzebuje jakiejs porady niezaleznie czy jest w ciazy czy dopiero sie stara :)

Dzieki blondyneczko.Skoro jedno z drugim nie musi miec zwiazku to pojde przebadac ten progesteron. To jak tam dziewczynki sie Wasze terminy ukladaja??:) beda letnie dzieciaczki :)

Gabi nacodzien z synkiem walczymy z potworami wiec i ze zlodziejami dam rade.;) Beatrice daj znac jak fasolinka. A powiedzcie mi dziewczyny czy jesli prolaktyne,estradiol,tsh itp.mam w normie to z progesteronem moze byc cos nie tak?czy raczej tez powinien byc w normie?za jakies 2 tygodnie musze go zbadac.pozdrowionkaaaa

Iczozord ja z lubuskiego...rzut beretem przeciez ;)