Justyneczka

Heeeeeej.Dawno mnie tu nie było...sytuacja inna no to nie zasmiecam.czasu najzwyczajniej brak...Michaś ma juz pol roczku.Jest bardzo wesołym chłopcem a teraz wchodzi w ząbkowanie i co się z tym wiąże baaardzo absorbujacy starszy braciszek bardzo go kocha i to z wzajemnością bo mały się tak cieszy jak go widzi,ze cały podskakuje... Kochane wiem,ze wałkuje te słowa w kółko jak tylko napisze ale przyjdzie ten dzień w końcu...przyjdzie i juz !!! Trzymał za Was kciuki i powodzenia Agnieszka gratulacje. Wybaczcie te urywki wyżej.Ucinalo mi posta.

Heeeeeej.Dawno mnie tu nie było...sytuacja inna no to nie zasmiecam

Heeeeeej.

Hej kolezanki,moze ktos mnie jeszcze pamieta :) U nas wszystko gra,Michas konczy dzis 6 tygodni.Rosnie w oczach,glodomorek czesto domaga sie cycusia.Czasem da mamie pospac w pierwszej polowie nocy,pozniej ma juz mnie na wylacznosc.Trzymam kciuki za swieze i przyszle mamy.Za staraczki x2 ;) pozdrawiamyyy.

Annamaria gratulacje :)) Maomi dzieki za pamiec,mialam dzisiaj badanie i usg.Maly wazy ok.2,5 kg i cala reszta pomiarow i przeplywow wporzadku :) Zeby tak slodko nie bylo to zostajemy niestety w szpitalu ;( rozwarcie 4 cm,,,skurcze coraz wieksze i czestsze,czekam juz tak naprawde na porod.

Hej kobietki.Dziekuje za slowa otuchy.Perspektywa swiat w szpitalu nie napawa optymizmem ale wszystko dla malucha,szkoda tylko,ze synek w domu teskni.A ja za nim i zaraz mi sie plakac chce.Skurcze sie wyciszyly ale caly czas na lekach i kroplowkach jestem...no coz. Trzymajcie sie i powodzenia !

Dzieki dziewwczyny.:* Leze od wczoraj,dzisaj z rana wysowaly sie skurcze co 4 min.na ktg.Poryczalam sie okropnie.Teraz takich mocnych i czestych nie czuje.Dostane zaraz silna kroplowe,maly swoje dawki na plucka juz przyjal.Mam zamiar rodzic w 2016,bylebym dobrze reagowala na leki. Maly na wczorajszym badaniu wazyl.ok.2 kg wiec tez nie jest zle.A ile poleze...byle do bezpiecznej granicy 36-37 tygodni.A.jeszcze lepiej jak do stycznia. buziaki :*

Nitka bedzie dobrze! Ja jednak wyladowalam w szpitalu. 34 tydzien,szyjka skrocona,miekka,rozwarcie 2 cm...no i wstrzymujemy akcje bo za wczesnie...eh... Gratuluje kolejnej oczekujacej i czekam na wiecej.

Hop Hop Hop

Hej,hej Kamyczku czuje sie dobrze.Drugi synus bedzie mial na imi Michal .Starszy to Mariusz.Beda slodkie M&M'sy ;) Gabi!!!!!! Wolalam Cie...kilkadziesiat stron temu :p Jestem,jestem.Mniej aktywna-wiadomo.Zaczelismy 30 tydzien.Wszystko wporzadku,maly rosnie,kopie i coraz ciezej.Prawie 10 kg na plusie .Co u Ciebie kochana.Jak coreczka??:))))

Nitka mysle,ze nie jest tak zle,pamietaj,ze tu sa milimetry milimetrow,u mnie bylo 2,1 kosc nosowa widoczna z testem pappa wyszlo ryzyko niskie.To sa tylko przypuszczenia.A przeziernosc Twojwgo maluszka jest tylko delikatnie wyzsza.Z drugiej strony rozumiem Twoje zdenerwowanie,dla kazdej z nas zdrowko bobasa jest najwazniejsze.Trzymam kciuki !

Maomi musze kupic w zasadzie chemie i kosmetyki,ubranek mam duzo po synkach siostry i moim nawet.Wozek kupilam w zeszlym tygodniu,lozeczko tez mam :) I raczej synek bedzie miec na imie Michal :) A co u Ciebie i jak przygotowania??

Blondyneczko wybacz jesli Cie urazilam nie mialam zlych intencji.Pytalam tylko czy takie kwestie porusza Twoj lekarz prowadzacy.A w to,ze zajdziesz naturalnie wcale nie watpie i mam na to szczere nadzieje czego Ci bardzo zycze.I innym tez oczywiscie.Podziwiam za cierpliwosc.Sama juz jestem na tym forum spory czas mysle.Wiec wiem ile czasu po prostu juz mija u poszczegolnych z Nas.Nie wiem jak wygladaja monitoringi,droznosci itp.Wiem tyle ile przeczytam tu. I mimo iz sama juz mam za soba polowe ciazy to zagladam tu...mniej niz kiedys z racji oczywistych.Ale mysle o Was powaznie i z kazdym Waszym koncem cyklu czekam na rezultaty,bo wiem.ze Wy rowniez czekalyscie ze mna !

Evi mowia ze w kolejnych ciazach mozna szybciej rozpoznac ruchy.U mnie sie to sprawdzilo.To i inne objawy,dolegliwosci ciazowe,od wymiotow po bole tu i tam.A w pierwszej procz bolu piersi nic mi nie dolegalo. A ile zostalo Ci do 36 tyg.?? Wtedy juz jak bys rodzila to w miare.

Evi ruchy poczulam bardzo wczesnie,z kazdym dniem upewnialam sie ,ze to juz one :) gdzies 13-14 tydzien czulam gilgotki.Coraz silniejsze.Teraz juz fika takie koziolki,ze szok.A czemu przedwczesny porod ci grozi? Maoimi rosna nam male uparciuchy wstydziuchy ;)

Kamyczku jem wszystko bez roznicy jaki smak ;)) w dzien wiecej owocow,w nocy czekolada.Alw lasuchem jestem od zawsze. Sarilec,Maomi czas leci tak szybko,ze az!! Tak wlasnie.dopiero do nowej pracy szlam ,wznowione starania a tu juz prawie polowa ciazy za mna! Zdrowka dla naszych babli! Blondyneczko! Oby...obyyyyyy! Trzymam kciuki.

Dzieki Maomi,mysle,ze bedzie drugi synus.:-) taka tendencja w rodzinie :p

Hej ,ja man nastepna wizyte dopiero 9.09 polowkowe.Ale moze wczesniej mi sie uda na genetyczne sie umowic. Co do pracy to pracodawca nie moze zwolbic ciezarnej.A jesli ma sie normalna umowe to potem macierzynskie a nawet wychowawcze. :))Bedzie dobrze

Sarilec w rodzinie mojego jest tendencja na chlopakow,sam jest jednym z trojki ;). Moja gin.w 12 tyg.powiedziala,ze przez chwile moglo sie jej cos tam wydawac ale stanowczo za wczesnie na stwierdzenie.Poza tym w 12-13 tyg.narzady sa niemal takie same.Dobre ok i sprzet wypatrzy niezna cz na roznice.No musze czekac 2 tyg.na wizyte w 17 tyg.Moze sie pokaze :)

To ja za 2 tyg.przelamie ta regule :p u nas pewnie bedzie facet...narazie moje podejrzenia :))

To podejrzenia byly juz wczesniej tak? Czy dopiero teraz sie okazalo? Kolo 20 tyg.to juz baaaardzo prawdopodobne rozpoznanie :). No zobaczymy,synek pokazal sie dopiero w 26 :p

Sarilec a ktory jestes tydzien?? U mnie po ostatnim usg wychodzilo by dzisiaj rowne 15 tygodni.Za dwa tyg.mam wizyte,moze tez cos bede wiedziala ;)

Nitka masz racje,czas goni jak szalony.Myslalam,ze nie wytrzymam do kolejnej wizyty a tu jedna za druga ;)) Mam nadzieje,ze zmiana klimatu na Ciebie wplynie i to zaowocuje :) Nowe doswiadczenia i wrazenia pozwola na lekkie odetchniecie i a noz,widelez sie uda:D

Kamyczek badanie dosc dlugie i szczegolowe aczkolwiek szczegolow nie znam ani wymiarow,bo wszystkie wyniki bede miec za dwa tygodnie.Ale widzialam bardzo ruchliwe raczki i nozki :) Serduszko tez bylo bardzo dobrze slychac.A nie pracuje od poczatku czerwca.Lekarz nie powiedzial mi o niczym niepokojacym wiec sadze ze wszystko gra :)

Gabi no to zostaje Ci mycie okien i wedrowka po schodach w dol i gore :D daj znac jak sie sytuacja rozwija. Ja po badaniu,wynik za dwa tyg.odbiore.Dzidzia baaardzo ruchwila,ma wszystko wydaje sie wporzadku,na plec za wczesnie :))